Zdecydowanie się nie zgadzam. Potito bez formy wcale nie jest, dopiero co wygrał challengera w Neapolu. Monfilis za to jest kompletnie bez formy, wraca po kontuzji i nie sądzę, że dziś zawalczy. Maximiliano Gonzalez, z którym wygrał w 1 rundzie, ma ponoć jakieś kłopoty osobiste, więc nie brałbym tego meczu na serio. Kurs na Potitio świetny ( 1.6 w profie ) i biorę go.Ładny tez jest kurs na Monfilsa (2.35 w scandci) w pojedynku ze Starace'm. Francuz chyba najbardziej lubi cegłę i chyba wraca do formy. Potito na razie bez formy więc warto zaryzykować na Geal'a.
poisonick w pierwszym secie nie było 0:3, było 0:2 i wtedy Mikołaj przełamał na 1:2, potem było już z górki, a Melzer wiele do powiedzenia nie miał. Kursy przy 0:2 wcale jakoś nie wzrosły, dajcie już chłopu odrobinę spokoju, swoje owszem namieszał i posprzedawał, ale doszukiwanie się teraz w każdym meczu kombinacji to przesada, tym bardziej, że 0:3 nie było, więc chociaż bez naginania faktów.co do meczu davydenko - minar ....hmmm Wczoraj chcialbym zobaczyc jaki kurs byl na rosjanina w zakladach live gdy przegrywal z melzerem 3:0 w pierwszym secie.... Jak dla mnie ten koles zawsze kombinuje,ae juz sprytniej a nie tak bezczelnie jak np w st. petersburgu, ae to tylko moje zdanie.
pozdrwiam i powodzenia.VAMOS POTITO!!!!
Skuteczność marna, ale trudno.Potito Starace - Gael Monfilis 1 @ 1.60 ( 8/10 )
Patty Schnyder - Olga Govortsova 2 @ 1.86 ( 8/10 )
Coetzee/Moodie - Marach/Mertinak 2 @ 2.09 ( 7/10 )
Perebiynis - Schruff 1 @ 1.50 ( 8/10 )
Pironkova - Pin 1 @ 1.36 ( 10/10 ) ????
Daniel - Troicki 1 @ 1.93 ( 4/10 )
Cornet - Errani 2 @ 2.29 ( 3/10 )
Jak dla mnie będzie zupełnie inaczej. Mardy wygrał w Houston, ale czy bierzesz pod uwagę, że tym razem mamy do czynienia z prawdziwą cegłą a nie z jakimś green clayem? Teraz kort jest znacznie wolniejszy. Hernandez nie gra w ogóle widowiskowo, ale jego balony są nie do zajeb.... ???? Nie przekreślałbym go tu na pewno. Uważam że jest w stanie wygrać.Fish, Mardy - Hernandez, Oscar
Typ: Fish, Mardy
Kurs: 1.55
Hernandez generalnie nie gra rewelacji, ostatnio odpadł w Challengerze na clay w Neapolu już w 1 rundzie. W tych zawodach wygrał już co prawda 2 mecze, ograł Younga i Brzezickiego. To chyba będzie wszystko jak dla niego. Mardy wygrał już nawet cały turniej w Houston(2006) więc sądzę, że nawierzchnia mu odpowiada. W Miami ewidentnie odpuścił. Myślę, że Amerykanin nadal jest w formie i w Houston powalczy nawet o tytuł.
Nie rozumiem dlaczego sugerujesz tutaj, że brałem pod uwagę zupełnie inny turniej w dodatku pań. :-? Widziałem parę meczy na kortach w Houston(tych clay'owych) i z uporem maniaka będę powtarzał, że jak większość clay-kortów w USA, jest szybka, jak na mączkę oczywiście. Przez ostatnie 3 lata oprócz Fisha triumfowali tam Ivo Karlovic i Andy Roddick, więc pomyśl jak daleko im do specjalistów od nawierzchni ziemnej. Jak to nazwałeś "prawdziwa cegła" to jest w Europie. ????Jak dla mnie będzie zupełnie inaczej. Mardy wygrał w Houston, ale czy bierzesz pod uwagę, że tym razem mamy do czynienia z prawdziwą cegłą a nie z jakimś green clayem? Teraz kort jest znacznie wolniejszy. Hernandez nie gra w ogóle widowiskowo, ale jego balony są nie do zajeb.... ???? Nie przekreślałbym go tu na pewno. Uważam że jest w stanie wygrać.