ATP World Tour Finals - Londyn, 4.11.2013-10.11.2013

[majestro]

Del Potro Juan-Martin - Federer Roger @ 1.85

Nie rozumiem typów na Federera, nie rozumiem mówienia o jakimś 50/50. Del Potro jest lepszy i jest faworytem. Del Potro przewyższa teraz Federera w praktycznie każdym aspekcie gry. Jest dużo pewniejszy, solidniejszy, skuteczniejszy, jego gra wygląda na lepiej ułożoną. Jest w dużo lepszej formie od Szwajcara. Gra wybitnie. Mówienie o jakimś odrodzeniu Federera na podstawie 3-4 meczów to dla mnie jakaś kompletna pomyłka. Del Potro mocniejszy psychicznie, może ma czasem jakiś przestój, ale w najważniejszych momentach gra 110% swoich możliwości, gdy Federer jak zbliża się kluczowy moment to ma pełno w gaciach. Zwycięstwo dzisiaj i w półfinale daje Del Potro 3 miejsce na koniec sezonu, także podwójna motywacja będzie. Nie wiem czy Juan wygra w 2 czy 3 setach, ale zwycięstwa jestem pewny, z prostego powodu. Gra lepszy tenis od Rogera.

 

[radek1509]

A tak z innej beczki ???? , jak się nazywa utwór, który puszczają podczas przerw ATP World Tour Finals, kojarzę głos Bruno Marsa?

 

[psotnick]

B.Bryan/M.Bryan vs M.Fyrstenberg/M.Matkowski
Typ : M.Fyrstenberg/M.Matkowski (+3.5) @ 1.98 4-6 6-3 10-5
Marathon

Jak na mój gust takie niskie kursy na Bryanów w ogóle nie oddają ich rzeczywistej wartości. Bracia dominatorami byli do US Open, a teraz wyglądają jakby nie mogli zdominować nawet damskich debli. Okrutne męczarnie w obu meczach i tylko jedna wymodlona wygrana z Qureshi m i Rojer em po lekko żenującym pokazie nieudolności praktycznie od początku, ale zwłaszcza w 2 secie i supertiebreaku. Moim zdaniem Bracia nie zasłużyli na półfinał i mam nadzieję, że zakwalifikowani w ostatniej chwili i grający na luzie Polacy utrą im nosa. Frytki bez żadnych kompleksów w Londynie, najpierw z marszu odprawili Qureshi ’ego z Rojer em, potem stawili twardy opór Dodigowi i Melo odpływając dopiero w superTB. Osobiście to nie widzę na ten moment wielkiej różnicy między oboma duetami, a nawet bym się skłaniał ku Polakom w półfinale, a już na pewno są w stanie ugrać seta z cieniującymi Amerykanami. Set Polaków praktycznie zapewniłby spełnienie takiego pokaźnego handicapu, bo jakoś nie wierzę że Bliźniacy są rozgromić w którymś secie. A przecież typ może wejść nawet przy 2 wyrównanych setach. Bilans obu par oczywiście na niekorzyść Polaków (8-16), ale akurat 4 ostatnie pojedynki to bardzo wyrównane mecze, w których taki handicap łatwo był osiągany, więc dlaczego by miało być inaczej, kiedy rywale są w wyraźnie gorszej formie? Dla mnie typ zdecydowanie wart zainteresowania, zwłaszcza po takim kursie.

 

[shakeyobody]

kolega Majestro chyba pomylił kolory ???? Ogólnie Ferdek piękna sprawa, sam postawiłem tb w meczu a na "ryzykanckim" kuponie win rogera i jest klawo. Meczyk piękny. Myślę, że w pierwszym secie już Roger odpuścił po drugim brejku tak samo jak to było wczoraj w przypadku Nadala. Ogólnie chciałbym tutaj pochwalić Rogera bo o ile we wszystkich poprzednich meczach trzeci set w jego wykonaniu to z reguły było widać wiek i braki kondycyjne tak tutaj biegał niczym struś za każdą piłką ???? Mimo, że nie wróżę mu pokonania Nadala tak życzę mu powodzenia z całego serca bo wygranie WTF`u w tym roku mogłoby być świetnym przypieczętowaniem kariery(tutaj chciałbym wspomnieć o masówce na czatach bukmacherskich, która wysyłała Rogera na emeryture po 1 secie oraz spropsować tych, którzy stawiali na niego po 5 w górę na live)

 

[blacha3000]

Panowie, Djoko gra jutro o 9:00 półfinał z S.Wawrinką.
Ma pierwsze miejsce w grupie.
Moje pytanie: czy odpuści mecz z Ryśkiem, czy wręcz przeciwnie?
Typ: Djokovic (-5.5)-Gasquet 1 1.72 Bet365

 

[anapolon]

Panowie czemu jeszcze nie ma opini ta temat meczu Nadala z Federerem, moim zdaniem zapowiada sie ciekawe widowisko, kursy moim zdaniem sa zle wystawione , poniewaz na Nadala tylko 1.33, raczej kursy powinny byc wyrównane, jak zawsze jestem calym sercem za Nadalem, ale przegladajac cała historie ich pojedynkow w turnieju konczacym sezon, Nadal wlasnie tam zawsze z nim przegrywal, sadzicie ze moze sie udac Rafie po raz pierwszy z nim wygrac?

 

[bryfsztyk]

Panowie czemu jeszcze nie ma opini ta temat meczu Nadala z Federerem, moim zdaniem zapowiada sie ciekawe widowisko, kursy moim zdaniem sa zle wystawione , poniewaz na Nadala tylko 1.33, raczej kursy powinny byc wyrównane, jak zawsze jestem calym sercem za Nadalem, ale przegladajac cała historie ich pojedynkow w turnieju konczacym sezon, Nadal wlasnie tam zawsze z nim przegrywal, sadzicie ze moze sie udac Rafie po raz pierwszy z nim wygrac?

Mimo wszystko Federer już nie jest w takiej formie by pokonać Rafę. Dzisiaj wygrał bo jego slice z BH idealnie neutralizował płaskie zagrania Delpo. Na Rafę slice nie zadziała bo on i tak nadaję dużą rotację, dla niego slajsy są na rękę. A i topspinowy BH Rogera nie będzie miał łatwo z powodu w.w. rotacji, no i timing Rogera już nie ten.

 

[djoko_]

Nadal R. - Federer R. 2:0
typ: Nadal
kurs: 1,4
buk: Marathonbet
Trzeba brać taki kurs, bo według mnie poleci w dół. Zacznę od tego, że mój mój przedmówca bryfsztyk uprzedził mnie w moich przemyśleniach, mianowicie slicy Federera będą jak woda na młyn dla topspinów Nadala. Oczywiście oprócz tego dochodzą takie banały, jak to że Nadal wygrał wszystkie 3 mecze z Federerem w tym roku. Jednak uważam że teraz Federer gra lepiej niż w cały sezonie. To że Federer ma słaby timing to bym nie powiedział. Dzisiejszy dzień pokazał, że potrafi zagrać ważne punkty i przeciwstawić się mocnym uderzeniom bitym z góry do dołu przez Del Potro. Może to być długi mecz i interesująca wymiana sliców na topspiny. Będzie tak do czasu gdy Rogerowi nie wyczerpią się akumulatory. Rafa porywająco nie gra w ostatnim czasie, jednak fizycznie jak dla mnie wygląda dużo lepiej i jeśli nie da rady wygrac w 2 setach, to w trzecim secie nie widzę szans dla Rogera, pamiętajmy że stoczył on w piątek 3 setowy bój z del Potro, a Nadal odpoczywał.
Djokovic N. - Wawrinka S. 20
typ: Over 21,5
kurs: 2,04
buk: Marathonbet
Pisze tą analizę świeżo po meczu z Djokovica z Gasquetem, ale to nie świeże emocje skłaniają mnie do takiego typu. Djokovic w każdym meczu w Londynie w tym roku grał 3 setowe pojedynki, przegrywając zawsze drugiego seta. Nie jestem pewny, ale nie wykluczam, że Londyńska publicznośc, która mu nie pomaga ma na to wpływ, może niewielki ale zawsze ( pomijając chwilowe rozprężenie po wygranym secie). Rywale potrafili to wykorzystać, ale w trzecich setach Djokovic nie miał sobie równych. O 21.00 w sobotę wszystko zależeć będzie od Stasia, który gra w kratkę. Jednak gdy mu idzie to jest w stanie doprowadzać do tiebreaków z Nadalem. Zrobił na mnie wrażenie, gdy po przegraniu pierwszego seta z Ferrerem prowadząc 5:3, potrafił w drugim secie się podnieść, a w 3 secie już tylko on istniał na korcie. Motywacji nie powinno mu zabraknąć, bo w Paryżu przegrał bez walki z Djokovicem w dwóch setach, jednak w dwóch pozostałych meczach w tym roku ( US Open i AO) panowie grali 5 setów, górą był Djoko. Buki zaraz się pobudzą po meczu Djoko z Ryśkiem i ta linia powinna pójść do góry, a kurs na pewno spadnie.

 

[gosc83]

Nadal - Federer
Typ: 2
Kurs: 3.20
Bukmacher: Expekt
Nie mogłem się doczekać aż buki wystawią kursiki na ten mecz, może trochę jestem zaskoczony bo myślałem o kursie 1.45 który i tak byłby za mały jak na wygraną Nadala, jego predyspozycję do tego meczu, otóż po pierwsze Nadalowi nie leży Roger w tych turniejach, po drugie nie jest w najlepszej formie ( bardziej bym się skłaniał że jest w swojej stałej, normalnej), Roger natomiast pamiętam jak dziś nie miał co z nim robić na twardych nawierzchniach, przeważnie go pokonywał gładko, sytuacja poprawiła się na korzyść Hiszpana gdy "nauczył" się również grać na twardych nawierzchniach czego dowodem był wygrany mecz na Wimbledonie ( taka sytuacja jak wszyscy wiedzą miała miejsce tylko raz) potem wróciło wszystko do normy, Roger wygrał chyba 2 następne Wimbledony jeśli się nie mylę, ale cóż trzeba brać pod uwagę że pomimo tego że Roger jest lepszy na większości nawierzchni(na mączce niestety nie ma sposobu ze względu na styl gry) to rotacje Hiszpana mu nie leżą, ale Panowie to że Roger jest teraz niesamowicie sprężony i przygotowany kondycyjnie, Nawierzchnia jego, publika za nim, uważam że to będzie wspaniałe przypieczętowanie końca sezonu a być może kariery wielkiego Króla, tym bardziej że na pewno włoży w ten mecz całą siłę, skupienie i ta chęć pokonania(i udowodnienia że było się najlepszym) jedynego tenisisty który ma taki bilans gier przeciwko niemu, Piękne Value nam naszykowali Buki sugerując się tylko i wyłącznie ich dotychczasowymi meczami grami Rogera. Popieram typ powyżej, bardzo pewny. Pozdrawiam życząc wysokich wygranych.

 

[aka-shakal]

ATP World Tour Finals - Londyn
???? Nadal R. - Federer R.
Nadal R. ::: 1,36 ::: Pinnacle ::: 3/10
Federer nie potrafi grać z Nadalem jak i żaden inny zawodnik z touru który gra jednoręcznym backhandem. Po pierwsze Nadal wali bomby na linię końcową i Federerowi trudno się ustawić do odebrania piłek. Po drugie rotacja awansująca jaką nadaje Rafa piłkom, jest niezwykle trudna do odebrania przez jednoręczny backhand który jest dobry na proste piłki. Tak Roger bardzo często wali w siatkę, albo musi grać delikatnie wyżej, a to najczęściej kończy się wyrzuceniem piłki na aut, bądź "wystawieniem" na skarcenie przez forehand Hiszpana.
Co tu więcej pisać grali ze sobą mnóstwo razy, podmęczony Argentyńczyk to nie Hiszpan w niebywałej formie który celuje tutaj w zwycięstwo by wszystkim udowodnić kto jest w tym roku #1. Djokovic w meczu na mecz traci sety, co może mu wyjść tylko bokiem w dalszej fazie turnieju. Co lepsze Djokovic już nie raz miał w tym roku bardzo wielkie problemy z pokonaniem Wawrinki, a kurs na niego jest dwukrotnie niższy niż na Nadala, a wszystko moim zdaniem jest spowodowane przez markę Rogera jaką sobie wypracował przez ostatnie lata.
Wynik: 7:5 6:3

 

[tenmen]

Byłbym ostrożny z graniem na Nadala, bardzo prawdopodobne że zrobi się masówka i będzie wiele osób płakać po meczu... Nadal gra bardzo dobrze przeciwko Federerowi ale:
1)to nie jest hard czy clay gdzie jest czas na długie wymiany... tutaj gramy w hali a jak gra Roger w hali to chyba nie trzeba nikomu przedstawiać... jeśli Fedexowi będzie siedział serwis to dociągną do tiebreaków a tam szanse wyrównają się do 50/50...
2)Nadal ostatnio nie jest w jakiejś superformie... gra dobrze ale ostatnia gładka przegrana z Ferrerem, wygrana 7-6,7-6 z Wawrinką czy też strata seta z Berdychem to wcale nie są jakieś rewelacyjnie wyniki...

 

[sztywny]

Również widzę value na Rogera . Zauważcie , że Nadal w formie niszczy zazwyczaj Wawrinkę czy Berdycha a tutaj miał z nimi lekkie problemy . Nie jest to Nadal w najwyższej formie , jest to jego najgorsza nawierzchnia , na której gaśnie trochę przewagą jego rotujących FH nad jednoręcznym BH . Oglądałem większość spotkań obydwóch zawodników , rzuciło mi się w oczy , że obydwaj mają przestoje w grze tutaj . U Federera mnie to nie dziwi , bo nawet w szczytowej formie mu się zdarzały , ale u Nadala jest to dla mnie trochę zaskakujące . Zapowiada się świetny mecz , ciężko wytypować wygranego , ja gram tutaj over 22 gemów po 1,77 w Pinnacle za średnią stawkę

Również fajnie wygląda over 9,5 gemów w 1 secie po 1,53 w Bet365 Serwował pierwszy będzie najprawdopodobniej Roger ( rafa zwykle wybiera odbiór gdy wygra losowanie ) . Szwajcar wyjdzie mega skoncentrowany , tym turniejem może podratować sobie trochę kiepski sezon . Według mnie Rafa nie przełamie go 2 razy , a jeśli Roger wygra to w 6-3 czy 6-2 szczerze wątpię .

Pozdro

 

[dergon]

Dyscyplina: Tenis, ATP World Tour Finals
Spotkanie: Nadal R - Federer R
Typ: 2
Kurs: 3.50
Bukmacher: Pinnacle
Półfinał WTF w Londynie i kolejna odsłona wielkiej rywalizacji Nadala z Federerem, które w ostatnim czasie mocno przygasła za sprawą najsłabszego sezonu Federera od wielu wielu lat. To statystycznie czyni Rafę Nadala sporym faworytem z uwagi na jego udany sezon i bardzo dobry bezpośredni bilans H2H meczów z Szwajcarem. Dla mnie jednak szanse są bardzo wyrównane, a na małego faworyta wyrasta Federer.
Szwajcar od zawsze był świetnie dysponowany w końcówce sezonu ze względu na swój styl, który nie eksploatował go w trakcie sezonu w takim stopniu jak resztę graczy. Przeciwieństwem jest Rafa Nadal, który pod koniec roku jest cieniem samego siebie. Efekt? Hiszpan wciąż pozostaje z jednym halowym tytułem z 2005 roku, kiedy Masters Final był rozgrywany jeszcze na hali w Madrycie. Po wygranym US Open Rafa osiąga bardzo przeciętne wyniki, w Azji łatwo odpadał z Delpo i Nole, był bliski porażki z Fogninim. W Paryżu nie stawił oporu też nienajlepiej dysponowanemu Ferrerowi. W Londynie pokonał już bardzo zmęczonego Ferrera, który przesadził z kalendarzem turniejów, pokonał z problemami Wawrinkę, który nie wykorzystywał swoich szans w decydujących momentach i w 3 setach uporał się z dużymi problemami z Berdychem.
Federer w mojej opinii znów odżył, po zmianie trenera grał znów swój skuteczny tenis. Po porażce w finale w Bazylei z Del Potro, szybko odubował się w Paryżu i zrewanżował Argentyńczykowi za porażkę na swoim terenie. Odpadł w 1/2 z Djokovicem po efektownym meczu. W Londynie bez problemu pokonał Gasqueta i uległ Djokovicowi znów w 3 setach. Decydujący miał być wczorajszy mecz z Del Potro, trzeci w przeciągu 3 tygodni. Federer mimo grania falami, wygrał w 3 setach, momentami grając bezbłędny, świetny dla oka tenis. Regularny z końcowej linii, świetnie budował punkty.
Dzisiaj o 15:00 pojedynek z Rafą i szanse Hiszpana strasznie przesadzone jak na moje oko. H2H w hali to 2:0 dla Rogera, oba mecze z Londynu, w tym upokarzająca porażka dla Rafy w 2011 roku, 3:6 0:6. Według mnie, Roger w dużo lepszej dyspozycji od Hiszpana nie stoi wcale na przegranej pozycji przed tym meczem.

 

[aka-shakal]

W co drugim poście czytam, że Nadal miał problemy z Berdychem i Wawrinką. Ludzie to jest ostatni turniej mistrzów, gracze ze ścisłego topu. Z tego co wiem Berdych jest na #6 miejscu w rankingu, a jego jedna z ulubionych nawierzchni to właśnie hala. Kolejna sprawa to Czech już nie raz urywał sety, bądź doprowadzał do tie-breków w meczu z Nadalem. W tym sezonie Nadal pokonał go 5 razy i tylko raz stracił set, a tu już pojawiają się opinię jak to Hiszpan musiał się nieźle napocić.
Kolejna sprawa to bezsensowne przywoływanie półfinału Mastersa w Paryżu gdzie "Parera" puścił mecz swojemu koledze z Hiszpanii i reprezentacji. W Londynie ten sam Ferrer po kilku dniach ugrał zaledwie 5 gemów z Nadalem.
Z Wawrinką tradycji stało się zadość i znów Szwajcar nie ugrał nawet seta. Nadal w meczu wychodził dwa razy na prowadzenie z przełamaniem, już nie wspomnę o tym, że Stanisław już nie raz miał tie-break z Rafą do 10 czy nawet 12 punktów tak jak to było w 2010 roku.
To jest turniej i każdemu z zawodników mogą przydarzyć gorsze/słabsze dni/momenty, już nie wspominając o tym, że gra tutaj sama śmietanka ATP. Na French Open Nadal stracił set z Brandsem, Klizanem, Djokovic z Kohlschreiberem, Murray na Wimbledonie przegrywał 0:2 w setach z Verdasco. Każdy z nich doszedł do finału bądź wygrał turniej.
Uważam też, że nie bardzo jest sens patrzeć na wyniki z hali w Londynie w 2010 czy 2011 roku, gdzie Federer był jeszcze w stanie wygrywać szlemy. W tym sezonie zszedł poniżej poziomu, a Nadal ma na niego po prostu patent. Set dla Federera jest niewykluczony, ale w jego końcowe zwycięstwo szczerze wątpię. A jak będzie? Okaże się po 15 ???? .

 

[dx2]

Nadal-Federer 2 @3.4
Nie wydaje mi sie, zeby Federer mial jeszcze kiedykolwiek wieksza szanse na pokonanie Nadala niz teraz. W szlemie takie szanse - gdy trzeba wygrac 3 sety - sa minimalne, ale tutaj gdy zwyciezcy wystarcza 2 wygrane sety, jezeli ktos zostanie w kontakcie to zawsze jest szansa na wygranie seta, a wtedy mozna sprobowac uczynic cos dobrego w meczu. Ten mecz moze byc ciekawy. Federer nie moze tylko zaczynac setow jak wczoraj z del Potro. Szwajcar zaczal mecz z Argentynczykiem od swojego podania i 0-40, po czym chwile pozniej nastapilo przelamanie, chociaz tez wielkie brawa dla Federera bo mial szanse na odrobienie 2 breakow w tym secie i doprowadzenie do stanu 5-5 w gemach. Drugi i trzeci set to samo, zawsze Federer musial odrabiac tego breaka straconego na poczatku setow. Takie momenty dekoncentracji trzeba wyelimowac. Dobry dla Szwajcara jest takze fakt, ze Nadal nie posiada takiej broni na podaniu, wiec Federer bedzie zwracac Hiszpanowi tych pilek wiecej.
Poza tym bilans pojdeynkow w hali to 4-0 dla Federera, z czego dwa mialy miejsce wlasnie w londynskiej hali.
Tak sie jeszcze zastanawiam czy Nadal bedzie plakac jezeli w tym finale nie zagra, bo Hiszpan prezentuje sie od US Open juz zdecydowanie slabiej od Serba, co pokazal ich bezposredni pojedynek w Pekinie i turniej w Szanghaju, gdzie Nadal zakonczyl rywalizacje juz na polfinale z del Potro, to samo bylo w Paryzu. Zupelnie jakby Nadalowi bylo nie na reke kolejne starcie z Serbem w aktualnej dyspozycji. Tam jest naprawde ciekawy bilans Nadal-Djokovic (22-16) i jezeli Nadal ma w planie spotkanie z Djokovicem to musi byc naprawde gotowy. Tak wiem, duze pieniedze, ok. Tylko Rafael Nadal zarobil na samym korcie ponad 60 milionow dolarow, z umow sponsorskich, reklam i kto wie jeszcze czego tam byc moze i drugie tyle. Nadal i tak skonczy ten rok jako lider rankingu. A tego Djokovica w finale mozna sie jednak spodziewac, poniewaz w mojej opinii to predzej Federer wygra z Nadalem niz Wawrinka z Djokovicem.
Nadal przeciez faworytem bedzie juz zawsze do konca, niezaleznie ile razy Ci zawodnicy sie jeszcze spotakaja w przyszlosci. Nie widze celu w graniu Nadala przy kursach w granicach 1.35, a tak jak mowie, Federer juz wiekszej szansy na pokonanie Nadala w karierze najprawdopobniej juz miec nie bedzie, wiec wole sprobowac ustrzelic taki kurs, ewentualnie seta dla Federera, jezeli sa obawy przed 3-setowym pojedynkiem niz grac Nadala, nawet jezeli Hiszpan jest faworyzowany.

P.S. Tutaj az mi sie cisnie na usta chyba ubieglotygodniowy komentarz jednego z uzytkownikow, dlaczego granie faworytow po malych kursach faworytow (w okolicah 1.4) jest oznaka fachowowsci, a szukanie dobrego, wysokiego kursu nie. Takze moze tym razem.

 

[dergon]

@AKA SHAKAL, Twój post brzmi tak jakbyś oceniał te mecze tylko patrząc po cyferkach, ????
Widziałeś w jakiej formie był Ferrer w Londynie (we wszystkich trzech meczach)? Od miesiąca grał we wszystkim co się dało (finały w Sztokholmie i Walencji). W meczu z Berdychem to już w ogóle wyglądał jakby zaraz miał zejść przed końcem meczu..

Wawrinka? On ma z Rafą H2H 0-12, a w setach 0-26. Tak też było tutaj, miał pełno szans i głupimi błedami nie ugral nawet seta.
Berdych? W drugim secie zdominował całkowicie pasywnego Nadala i rozstrzelał go. W trzecim na początku cisnął Rafę przy jego podaniu, a jak się nie udało to sam oddał swoje. Klasyczny przebieg seta w wykonaniu Tomka.
Jakby Rafa zamiast Ferrera i Berdycha dostał Federera i Delpotro to dzisiaj nie byłoby go w turnieju wg mnie, ????
Jak oglądałeś mecze i masz inne zdanie to chętnie poznam.
Pozdrawiam

 

[ronni1000]

Dla mnie zamiast grac Nadala po kursie 1.32 wole zagrać w tym meczu OVER 19.5 gema po kursie 1.32 wiec takim samym a mysle ze tutaj moze byc nawet wieksza liczba gemów nic wymagane 20 o mojego typu. Ogladałem mecz Nadala z Berdychem i wygrał tylko dlatego ze ma lepsza psychike od Czecha. Gra Nadala była tak słaba ze nie mogłem na to patrzec. Piłki przebijane były cały czas na srodek kortu nawet z forhendu, gdy Berdych ustawił sobie Hiszpana do backhandu przewaznie wygrywał punkt. Rafa moze w całym meczy 3 razy zagrał backhand ze zmiana kierunku a tak to przebijał zeby przebic. Dobra wiem ze mogła miec na to wpływ jego mobilizacja albo poprostu słabysz dzien ale jezeli bedize grał w ten sposób z Rogerem to przegra. Hala według mnie także bedzie za Szwajcarem. Ogolnie jest bardzo duzo kibiców zarówno Wawrinki jak i Federera. Zdecydowanie wole zagrac over 19.5 po taki m samym kursie co zwyciestwo Nadala niz mu zaufac ????

 

[aka-shakal]

Tak też było tutaj, miał pełno szans i głupimi błedami nie ugral nawet seta.

To samo i ja mogę napisać, że "gdyby" Nadal wykorzystał kolejne przełamanie w 1 secie to by się mogło równie dobrze skończyć 6:2. Myślę, że nie ma sensu licytować się jak by było. Nadal wygrał wszystkie mecze i to dość pewnie moim zdaniem.
Szanuję typy na Federera z wiadomych względów (hala + wzrost formy pod koniec sezonu), ale ja już nie ufam Rogerowi. Wiele razy naczytałem się, że to już "jego moment", a kończyło się tradycyjnie. Przecież mecz Nadala z Rogerem to będzie zupełnie inny mecz niż z Gasquetem, Del Potro czy Djokovicem. Szwajcar już wiele razy dawał ciała, ale nie umiejętnościami, tylko psychiką.

 

[roxanne]

Wszystkie atuty sa po stronie Nadala. Jedyne co mi sie podoba w Grze Federera w Londynie to dobre ataki, siatka, fh. Jednak Nadal ma regularnosc, stabilnosc, kontrole w wymianach i mase innych atutow wiec to Hiszpan jest zdecydowanym faworytem. Final Nadal - Djokovic bylby wymarzonym zakonczeniem sezonu. Dwoch najlepszych grajkow w ostatnim meczu ATP. Rafa gral dobrze z Ferrerem i Wawrinka chociaz ze Stanem tracil serwis wygrywajac w obu setach, a Ferrer to 10 leveli nizej. Berdych to juz inna bajka, raz, ze slaby dwa, ze po wygranym secie wiedzial, ze jest "1" i nastapilo rozluznienie. U Federera sprawa jest prosta, doskonaly 1 serwis i atak to beda punkty, wszystko inne to przewaga Nadala. No i te 1,40 oplacalne nie jest ale taki dubel wychodzi logicznie z oceny Mastersa, gry, formy itd.
Nadal + Djokovic 1.57 6/10 marathon
Ponadto z debli Dodig/Melo zasluguja na final zdecydowanie. 1.73 z Marrero/Verdasco 3/10 w williamhill dla mnie najstabilniejsza para, Bryan/Bryan srednia forma i nie ma sensu ich grac po 1,3 cos ale Dodigi warto powinni osiagnac final.

 

[dergon]

Poza meczami na clayu to H2H Rogera i Rafy jest chyba na remis. :razz: