ATP World Tour Finals - Londyn, 05-12.11.2012

[christopher48]

Barclays ATP World Tour Finals

Miejsce: Londyn (Wielka Brytania)
Data: 05.11.2012-12.11.2012
Rozmiar drabinki: RR: S-8 D-8
Nawierzchnia: indoor hard
Pula nagród: £5,500,000
Oficjalna strona: http://www.atpworldtour.com/Finals/2012.aspx



Uczestnicy turnieju singlowego: http://www.atpworldtour.com/Finals/2012/Players/Singles-Qualifiers.aspx

Uczestnicy turnieju deblowego: http://www.atpworldtour.com/Finals/2012/Players/Doubles-Qualifiers.aspx



Historia turnieju ATP World Tour Finals (Tennis Masters Cup):
http://pl.wikipedia.org/wiki/ATP_World_Tour_Finals

Zapraszam do dyskusji i pisania analiz​

 

[midq]

Są już kursy na pierwsze mecze. Pierwszych trzech osobiście nie ruszam, małe kursy na faworytów a może być różnie. Jednak ciekawym typem dla mnie jest granie na Del Potro w meczu z Ferrerem, który jak wiemy dzisiaj gra finał masters w Paryżu z Jerzym Janowiczem a na odpoczynek będzie miał tylko niecałe 48h. Del Potro w miarę szybko odpadł z Paryża, prawdopodobnie po to aby się przygotować do tego turnieju. Dla mnie jest drugim faworytem tej grupy oprócz Rogera. Poczekam jeszcze na kursy u innych buków, póki co najwyższy to 1,73 w MarathonBet.

 

[christopher48]

Podział na grupy w turnieju singlowym:

Grupa A: Novak Djokovic, Andy Murray, Thomas Berdych, Jo-Wilfried Tsonga
Grupa B: Roger Federer, David Ferrer, Juan Martín del Potro, Janko Tipsarevic



Kursy na końcowe zwycięstwo w turnieju singlowym (PinnacleSports):

 

[psotnick]

Novak Djokovic – Jo-Wilfried Tsonga
Zakłady na sety
Typ: Novak Djokovic 2-0 @ 1.57 WilliamHill 7-6 6-3 :spokodfhgfh: Djoko nie bez trudu, ale ważne, że na plus.. :]
W drugim meczu Grupy A spotkają się lider ranking Novak Djokovic z Francuzem Jo-Wilfried Tsongą. Andy Murray i Tomas Berdych również są w tej grupie, z której dwóch najlepszych graczy awansuje do półfinałów. Djokovic zaliczył bardzo udane tournee po Azji wygrywając w cuglach dwa duże turnieje (Pekin i Szanghaj), w tym pierwszym zresztą jeszcze nie przegrał żadnego meczu wygrywając wszystkie edycje, w których brał udział (2009, 2010, 2012). Gdyby nie niespodziewana porażka w 1 rundzie turnieju w Paryżu z Querreyem to Serb zakończyłby październik idealnym bilansem. Ale wydaje się, że tę porażkę można złożyć na karb zmęczenia po azjatyckich sukcesach, jak i rozprężenia przed londyńskim finałem ATP. Z kolei Tsonga jest ostatnio w kiepskiej formie, na co pewnie wpływ miała mały uraz, z którym borykał się w minionych tygodniach. Nieudane występy w Pekinie, Walencji i Paryżu przedzielone zostały finałem w Sztokholmie, ale obsada tego turnieju nie rzucała na kolana. Bilans bezpośrednich pojedynków wydaje się wyrównany na pierwszy rzut oka (http://www.tennisbetsite.com/head-to-head/novak-djokovic-vs-jo-wilfried-tsonga.html), ale to tylko pozory. W ostatnich kilkunastu miesiącach obaj tenisiści spotkali się sześciokrotnie i wszystkie te mecze padły łupem Djokovicia, zwykle bez żadnych problemów. Jak widać Djoker świetnie sobie radził w ostatnich meczach przeciwko Francuzowi, co oznacza, że czuje się komfortowo w grze z takim agresywnym przeciwnikiem. Tym bardziej, że jako jeden z najlepszych returnerów w tourze może zneutralizować największą broń Tsongi jakim jest niewątpliwie serwis. W zeszłym roku Djokivic przegrał w półfinale Barclays ATP World Tour Finals, podczas gdy Tsonga w ogóle się do niego nie zakwalifikował. Djokovic powinien być bardzo zmotywowany w tym turnieju, jest jednym z niewielu trofeów jakich jeszcze nie ma w swojej kolekcji. Tym bardziej, że jako No 1 rankingu jest przez wszystkich typowany na największego faworyta londyńskiej imprezy.. Dodając do tego, że obaj tenisiści są na zupełnie odmiennych poziomach swojej formy, to trudno mi wskazać jakiekolwiek szanse na wygraną Tsongi w tym meczu. Djokovic jest w tym momencie po prostu zbyt mocny dla Francuza, by mieć z nim jakiekolwiek problemy. Trudno spodziewać się innego wyniku niż łatwa wygrana Serba w dwóch setach.

 

[acetate]

Wygra ATP World Tour - Djokovic @ 3,00 (bet365)
Polecam zagrac ten typ juz teraz, bo przed finalem kursy beda duzo nizsze, a pewnie sporo osob z tego dzialu bedzie chcialo zagrac Serba. Jedyna osoba, ktora moze mu zagrozic w wygraniu to Murray, ale wg mnie sobie z nim poradzi. Po porazce na US Open nie odpusci zadnego meczu z nim. Drugi kandydat to Del Potro, ktory tez z Djokiem zapewne przegra, a Federera jakos nie biore pod uwage gdyz ma slaba forme obecnie.
Zedytowalem post, bo napisalem pare glupot tutaj, niemniej jednak ostateczny bet jest taki sam wiec niech tak zostanie ;-)

 

[aka-shakal]

Djokovic - Tsonga 1,20 10/10 2:0
2:0 1,55 2:0
Pod tym co napisał psotnick podpisuję się obiema rękoma. Jedynie mam pewne "ale" co do tego:

Tym bardziej, że jako jeden z najlepszych returnerów w tourze może zneutralizować największą broń Tsongi jakim jest niewątpliwie serwis.

W Paryżu serwis kompletnie mu nie siedział, ma okropnie nieregularny serwis, potrafi zagrać kapitalnego ASa by po chwili tracić głupio punkty z serwisu. Do tego na korcie nic wielkiego nie prezentował. A Novak ma mistrzowski return i tu kompletnie nie widzę, żadnych szans dla Francuza.

Murray - Berdych 1,40 2:1
Andy u siebie... Przypomnijmy sobie wyniki z Igrzysk czy Wimbledonu. Tu może być podobnie i prawdopodobnie zobaczymy moim zdaniem finał Djokovic - Murray. O formę Andiego nie ma co się martwić, bo wystarczy sobie przypomnieć finał z Szanghaju.
Berdych ma problemy z głową nie od dziś to wiadomo, ale ostatnio jakby te problemy się zwiększyły. Na turnieju w Paryżu wyglądał słabo jak na niego, a serwis nie jest taki groźny jak zazwyczaj. Tu będzie miał Szkot niezłe pole do popisu o ile Czech nie poprawi serwisu. Do tego Tomek ostatnio z nikim dobrym nie grał, co prawda w Sztokholmie wygrał turniej, ale obsada była tam bardzo słaba, a ogranie Tsongi w tej formie o niczym nie świadczy. Andy to aktualnie 2 poziomy wyżej.
Osobiście widzę, że bukmacherzy nie doceniają jeszcze aż tak Andiego.
Federer - Tipsarevic 1,10 10/10 2:0
Roger totalnie odpuścił Paryż by przygotować się na Londyn. W pierwszym meczu będzie miał piekielnie łatwo. Tipsarevic nie będzie miał moim zdaniem w tym meczu nic do powiedzenia. Różnica klas olbrzymia. W ogóle moim zdaniem Serb przegra tutaj wszystkie 3 mecze, bo ostatnio gra dość przeciętnie.
Do tego należy dodać, że Federerowi patrząc na poprzednie lata w Londynie okropnie dobrze się gra. Nie lubię grać dokładnych wyników, ale tu widzę szybkie 2:0 by być bardziej wypoczętym na kolejne mecze.
Ferrer - Del Potro ???
W tym roku Ferrer bez problemów dwa razy pokonał na szybkich kortach Argentyńczyka, a kursy były wystawione podobnie. Z drugiej strony Ferrer ma za sobą prawdziwy maraton. Wygrany turniej w Walencji, finał w Paryżu, ciekawe jak będzie wyglądał kondycyjnie w Londynie. Bo z drugiej strony Del Potro pokazał w Szwajcarii że jest piekielnie groźny. Wygrał tam z samym Federerem, a grał naprawdę dobry tenis. Mecz niezwykle trudno wytypować, osobiście go odpuszczam.
Bryan B./Bryan M. - Granollers M./Lopez M. 1,18 1:2
H2H 3:0 dla Amerykanów i to wszystkie 3 z tego roku. Do tego Brayanowie są specjalistami od takich kortów jak w Londynie. Granollers i Lopez cały sezon praktycznie grali na mączce gdzie osiągali bardzo dobre wyniki. Ostatnio po ich wynikach widać, że nie szło im za dobrze. Brayanowi na pewno są rządni zwycięstwa w tym roku.

 

[promark]

Djokovic - Tsonga
DW 2-0 1.56 WH
Tutaj nie mam wątpliwości. Oglądałem mecz Tsongi z Ferrerem, i chodź serwis Francuza był mocny to jednak za bardzo nieregularny. Ogólnie widziałem mecze Tsongi w Paryżu i niczym mnie nie zachwycił, kilka ładnych akcji przy siatce ale poza tym to nic więcej prócz niewymuszonych błędów. Djoko jak Djoko odpuścił Paryż, nie od dziś wiadomo że ma stalowe nerwy i psychikę. W Shanghai pokonał Berdycha i Murraya, każdy pamięta mecz z Murrayem gdzie miał gem serwisowy i piłkę meczową a Djokovic spokojnie odłamał i wygrał. Myślę że z taką formą Serb może powalczyć spokojnie o1 miejsce i dlatego też polecam ten typ z kursem @3.

 

[noobcior]

Andy Murray - Tomas Berdych

Murray zapewne zrobił sobie odpoczynek przed ostatecznym starciem gigantów. Zapewne wyjdzie mu to na dobre. O formę nie ma co drżeć, patrząc na ostatni mecz z Djokoviciem. Berdych będzie próbował, lecz nie będzie go stać na zwycięstwo z faworytem gospodarzy. Andy osiągnął w tym sezonie już wiele, dlatego obciążenie psychiczne, jakie występowało z powodu braku wygrania Wielkiego Szlema, z pewnością z niego opadło. Czysta jedynka.

Andy Murray - Tomas Berdych 1 @ 1.40 WH

 

[lutek]

Inauguracyjny mecz singlowy w Londynie i starcie gospodarza z Tomasem. Będąc szczerym i jak najbardziej obiektywnym - moim zdaniem najtrudniejszy przeciwnik Andiego w tej grupie patrząc na niewygodny styl i bardzo solidną postawę Czecha. Odkąd pamiętam i jeśli tylko Tomas był w swojej optymalnej dyspozycji, to przy swoich na prawde mocnych i rozrzucających uderzeniach sprawiał problemy Andiemu na obu skrzydłach, do tego dochodzi mocne podanie i jeden z najlepszych returnów z całej czołówki. H2H te fakty potwierdza (4:3 dla Berdycha) , ale w tym roku Andy zrobił wielki krok w przód i stał się graczem bardziej wyrafinowanym, a co za tym idzie - 2 zwycięśtwa na twardej z Berdychem w Dubaju oraz na USO, gdzie Berdych tak na prawdę rozgrywał jeden z najlepszych swoich turniejów tego sezonu. A teraz do konkretów - wychwalany przezemnie Berdych ostatnio spał trochę poniżej poziomu. Wspominane USO to był konkret, później solidnie zaprezentował się w Azji, a już nieco gorzej - ale rutynowo w Sztokholmie, jednak po ostatnim turnieju w Paryżu, gdzie właśnie przed rokiem pokonał tutaj w wielkim stylu Murraya - nie sprostał oczekiwaniom. Słabsze podanie, brak skutecznej taktyki oraz więcej niewymuszonych błędów i tutaj istotny jest fakt, że Berdych nie należy niestety do tych graczy, którzy nagle potrafią wypalić z formą w krótkim odstępie czasu, a Szkot wręcz przeciwnie i to on jest tutaj słusznym faworytem, dodatkowo po raz trzeci w tym sezonie grającym na "swojej" imprezie, przed własną publicznością. Spodziewam się wyrównanego meczu, ale nawet jeśli Berdych się odrodzi na pełną skalę (w co niestety wątpie) to o sukces będzie piekielnie ciężko.

Andy Murray @ 1,40 [PinnacleSports]

 

[gaara-90708]

No i się zaczyna, opisze swój scenariusz oraz podam typy na pierwsze sportkania.

Grupa A: Novak Djokovic, Andy Murray, Thomas Berdych, Jo-Wilfried Tsonga
Grupa B: Roger Federer, David Ferrer, Juan Martín del Potro, Janko Tipsarevic

Novak Djokovic: 2(jednak juz 1) światowego tenisa. Ostatnia dyspozycja bardzo dobra. Oczywiście nie biorę pod uwagę przegranej z Querrey. Z jednego powodu, to odpuszczenie prze tym turniejem. Rok temu miał kontuzje później niby ją wyleczył, ale widać było że jest nie w formie. W tym roku będzie chciał się zrewanżować i udowodnić kto jest najlepszy. Myśle że problemy z jego ojcem nie wpłyna bardzo na jego grę i skończy turniej w finale.

Andy Murray: 3 rakieta świata, dyspozycja także bardzo dobra. Wprawdzie przegrał z naszym rodakiem, ale znów przytocze że mu nie zależało na zwycięstwie jego cel to wygranie tego turnieju. Gdyby musiał to by z Polakiem wygrał. Andy już dorósł do wygrywania jak ostatnio udowodnił wygrywająć US Open. W przyszłym sezonie powinien być w top 2.

Thomas Berdych: 6 rakieta świata, dyspozycja dobra. Zasłużenie się znalazł w MASTERS. Grupe którą jednak wylosował jest dla niego za silna. Z Djokovicem ma bilan 10-1 w tył, natomiast Andy jest już mocny psychicznie i go nie zdoła pokonać(pozatym gra on u siebie). W jego zasięgu jest tylko Tsonga, którego powinien ograć i skończyć na 3 pozycji w grupie.

Jo-Wilfried Tsonga: 7 rakieta świata, która ostatnio jest ewidętnie w słabszej formie. Strasznie meczy swój serwis, a jak wiadomo aby powalczyć w tej grupie musi mu siadać idealnie bo odbierać piłki będą najlepiej returnujący zawodnicy(Djoko i Andy). Powinien skończyć rywalizację na 4 pozycji.


Roger Federer: 1 ( jednak spadł na 2 pozycje) światowego tenisa, powoli zmierza do końca kariery. Co prawda jest jedynką, ale na obecną chwile nie będzie wstanie ograć Djokovica ani Murray a tym bardziej ich obu. Jednak aby z nimi zagrać to musi wyjść z grupy, a to czy wyjdzie to nie jestem przekonany. Tipse ogra napewno a później ...

David Ferrer: 5 światowego rankingu, jest w dyspozycji bardzo dobrej. W koćnu wygrał turniej w Paryżu w finale pokonując Polaka. Jak dla mnie to faworyt grupy, pytanie tylko czy wytrzyma to kondycyjnie. Chociaż nie takie nieraz maratony zawodnicy grali. Według mnie to wytrzyma i wyjdzie z grupy. To największy walczak i jest w bardzo dobrej kondycji psychicznej po wygraniu w Valenci a później w Paryżu.

Juan Martín del Potro: 8 rakieta świata, w dyspozycji bardzo dobrej. Wygrał ostatnio dwa turnieje. Pokonał nawet w Basel Federera. Zasłużenie znalazł się w MASTERS. Moim zdaniem powinien wyjsc z grupy razem z Ferrerem.

Janko Tipsarevic: 9 rakieta świata, dyspozycja słaba. Znalazł się tylko w MASTERS, ponieważ Nadal zrezygnował z powodu kontuzji. Powinien dostać od każdego zawodnika lanie. Nie będzie się liczył w tej grupie.


Jak dla mnie w turnieju zostaną rozegrane dwa finały, jeden mały a poźniej duży z tymi samymi zawodnikami. Mowa tu o Djoko i Andy. Jak dla mnie Brytyjczykto główny faworyt. Według mnie zawodnicy z grupy B są za słabi, aby wygrać wygrać ten turniej. Jak dla mnie odpadna w półfinałach. Co do grupy B to długo się zastanowiał kto z niej może wyjść, odrzucając Tipsarevica. Stawiam, że wyjdzie Hiszpan a kto z nim to daje Del Potro 60%.


Novak Djokovic - Jo-Wilfried Tsonga 2-0 1,5 Fortuna

To powinno być spotkanie bez histori. H2H na korzyść serba 8-5. Novak oprócz tego, że jest zawodnikiem o wiele lepszym to jest w dodatku w bardzo dobrej dyspozycji w przeciwieństwie do Francuza. Francuz ostatnio strasznie męczy się przy swoim serwisie. Serb to zawodnik posiadający jeden z najlepszych returnów w stawce. Wykorzysta przez to słaba dyspozycje serwisową bez problemu i go wypunktuje. Serwis to jednak nie jedyny element gry, jednak na tą chwilę nie jest w stanie powalczyć w żadnym elemencie z Novakiem. 2-0 powinno wejsc bez problemu kurs 1,5 też dobry więc należy z tego skorzystać


Andy Murray - Thomas Berdych 1,42 Fortuna

Wprawdzie w H2H jest 4-3 dla Czecha, ale to nie powinno to mieć dziś znaczenia. Andy Murray to zawodnik lepszy. Obaj posiadają bardzo dobry serw, jednak chyba Brytyjczyk lepszy. A return to już napewno ma lepszy od Czecha. Murray dorósł ostanio do wygrywania, udowodnił to wygrywając US open. Powinien dziś ograć Czecha bez większego problemu. Czech jest skazany w tej grupie na zajecie 3 lub 4 miejsca, uważam że jednak ogra Francuza bez problemu i zajmie 3. Ale na tą chwilę jest za słąby aby z niej wyjść. Jutro Brytyjczyk gra u siebie i pokaże Czechowi gdzie jego miejsce w szeregu.

Dubel: 2,13

Skorzystałeś kliknij dzięki!!!

 

[bartezz]

Mirnyi M./Nestor D. - Lindstedt R./Tecau H. 2 @ 2.84 PinnacleSports

Turniej MASTERS czas zacząć. Poza spotkaniami singlowymi przed nami turniej deblowy na inauguracje którego spotkają się pary Mirnyi/Nestor - Lindstedt/Tecau. Myślę że żadnej z par nie trzeba przedstawiać.Para Mirnyi/Nestor - absolutna czołówka światowego debla, grają wspólnie 2 lata, w tym czasie wygrali m. in. 2 turnieje French Open oraz zeszłoroczny turniej Masters. Mam jednak wrażenie że od tegorocznego Wimbledonu dopadł ich kryzys, bo jak inaczej nazwać fakt że od czerwca nie grali w półfinale żadnego turnieju co przecież przez ostatnie 1,5 roku było wręcz nie do pomyślenia. Porażka w 1 rundzie US OPEN z dosyć anonimową para Johnson/Sock, porażki z deblami Troicki/Seppi,Istomin/Berlocq czy Bracciali/Knowle nie powinny były się zdarzyć biorąc pod uwagę fakt ze w 1 części sezonu nie przegrali spotkania z parą z poza pierwszej 8 rankingu. Para szwedzko/rumuńska prezentuje solidny tenis od 2010 roku. Od tego czasu osiągnieli 3 krotnie finał Wimbledonu i niestety 3 razy w nim polegli. Przyzwoicie prezentują się na twardych nawierzchniach czego dowodem jest chociażby wygrany turniej rangi Masters w Cincinatti 2 miesiace temu, Ostatnio przydarzyla im sie dwukrotna porażka z parą z Fleming/Hutchins która najwidoczniej im nie leży. Podobnie para Mirnyi/Nestor ostatnio przegrała dwukrotnie z para Bopanna/Bhupati. Nie będe sie tu rozpisywał o bardzo dobrym serwisie jednego czy drugiego zawodnika bo jak powszechnie wiemy w tenisie (deblu) ważna jest głowa i zgranie, umiejętności przechyliłbym nieco na stronę pary białorusko/kanadyjskiej aczkolwiek aktualna forma tej pary to jedna wielka niewiadoma. Liczę troszkę na szczęście bo wiadomo że w współczesnych meczach deblowych jest ono przydatne szczególnie jeśli chodzi o Super Tie-Break. W każdym bądź razie typ warty świeczki.

 

[kuchcik]

Berdych +3,5 @1,84 Unibet
On potrafi grać z Murkiem. Ja wciąż zadaje sobie pytanie, czy Szkot to już rzeczywiście już ten wielki gracz, w nieosiągalnej czwórce. Nie zahaczam tutaj o śmieszny w tym roku Paryż, tylko ogólnie. No nic, to jest pytanie rzeka.
Berdych to waleczna bestia. Potrafi się niesamowicie zmotywować z niczego. To jest turniej mistrzów i poziom podskoczy na półkę wyżej, a na takowym, on na pewno może walczyć ze Szkotem równo.

 

[wlodek02]

Dyscyplina: Tenis, ATP World Tour Finals - Londyn
Spotkanie: Murray A. - Berdych T.
Typ: Berdych T.
Kurs: 3.39
Bukmacher: Pinnacle
Pierwszy mecz turnieju mistrzów w londynie spotykają się 6 zawodnik rankingu Tomasz Berdych oraz Andy Murray trzeci w rankingu. Moim zdaniem bukmacherzy zdecydowanie przesadzają z kursami. Po pierwsze bilans bezpośrednich meczów 4-3 dla Czecha. Po drugie forma ostatnio podobna bardzo dobry występ Berdycha w Sztokholmie w hali na twardej nawierzchni i zwyciestwo pokonanie takich zawodników jak : Tsonga , Almagro wcześniej półfinał w Szanghaju. Natomiast Murray dobra gra w Szanghaju i porażka z Djokovicem. Moi,m zdaniem Paryż obaj lekko odpuścili przy calym szacunku dla naszego Jurka za zwycięstwo ze Szkotem. Jednak turniej w Londynie ma duże znaczenie prestiżowe. Dlatego dziś liczę na bardzo wyrównany pojedynek i widze szansę na zwycięstwo Berdycha jeżeli zagra na swoim poziomie czyli mocny serwis i dokładność w wymianach

 

[mafia66]

Roger Federer: 1 światowego tenisa, powoli zmierza do końca kariery. Co prawda jest jedynką, ale na obecną chwile nie będzie wstanie ograć Djokovica ani Murray a tym bardziej ich obu. Jednak aby z nimi zagrać to musi wyjść z grupy, a to czy wyjdzie to nie jestem przekonany. Tipse ogra napewno a później ...

No nie rób z Rogera emeryta to zawodnik zawsze groźny w turniejach o stawkę wygrał tu dwa ostanie turnieje w a niby też był bez formy :razz: nie po to odpuścił paryż żeby odpaść w grupie, wiadomo to sport może być rożnie ale nie wolno niedoceniać Króla

 

[psotnick]

Andy Murray – Tomas Berdych
Suma gemów
Typ: Powyżej 22 @ 1.602 Pinnacle 3-6 6-3 6-4 :spokodfhgfh: wprawdzie bez tie-breaka, ale najważniejsze, że over bezproblemowo..
(Tie-break w meczu)
Typ: Tak @ 2.25 bet365
Andy Murray jest w wyśmienitej formie w ostatnich miesiącach, wielu twierdzi, że to on jest w tej chwili najlepszym tenisistą globu. Potwierdził to tegorocznymi sukcesami jakimi były finał Wimbledonu, olimpijskie złoto na tych samych kortach, czy wreszcie pierwszy wielkoszlemowy triumf w US Open. To może być jego kolej na wygranie ATP Tour Finals. Tomas Berdych również miał dobry rok , w którym zaliczył półfinał US Open (gdzie uległ dzisiejszemu rywalowi), wygrał też dwa turnieje ATP i oba w hali na twardej nawierzchni (Montpellier i Sztokholm) podobnej do tej w Londynie. Jego agresywny styl gry oparty głównie na mocnym serwisie i forhendzie idealnie pasuje do takich warunków. W ubiegłym tygodniu o baj doznali niespodziewan ych porażek z niżej notowanymi graczami, ale chyba można je zrzucić na karb rozprężenia przed londyńskim finałem ATP. Historia bezpośrednich spotkań minimalnie na korzyść Berdycha (http://www.tennisbetsite.com/head-to...s-berdych.html), ale to Murray wygrał ostatni mecz i to nie byle jaki, bo półfinał US Open w drodze po swojego pierwszego Szlema. W ciągu ostatniego grali ze sobą czterokrotnie i bilans jest remisowy. Za każdym razem były to wyrównane mecze, tylko jeden rozstrzygnął się w dwóch setach, za to w aż trzech oglądaliśmy dogrywkę tie-breakową. Chociaż to w Szkocie widzę faworyta do wygranej w tym meczu, to nie sądzę, żeby przyszło mu ono szybko, łatwo i przyjemnie. Raczej spodziewam się bardzo wyrównanego meczu z niewielką liczbą przełamań, za to z mnóstwem asów i winnerów. Było wiele wyrównanych meczy między tymi graczami i wydaje mi się, że dzisiaj możemy być świadkami kolejnego thrillera. Berdych potrafi grać z Murrayem i ma atuty, które mogą mu przysporzyć sporo problemów. Obaj potrafią świetnie serwować, a szybka nawierzchnia w londyńskiej hali 02 nie będzie sprzyjać wielu szansom na przełamanie. A nawet jeśli się przydarzy jakiś breakpint to obaj gracze potrafią świetnie ich bronić (Berdych 71%, Murray 65%). Zatem niewykluczone, że którymś secie zobaczymy tie-break, a to powinno pomóc w osiągnięciu linii 22 gemów (nawet jeśli mecz zakończy się w dwóch setach). Oczywiście jeśli panowie będą grać na pełnym dystansie to over jest właściwie pewnikiem.

 

[akade]

Federer - Tipsarevic 1,10 10/10 Roger totalnie odpuścił Paryż by przygotować się na Londyn. W pierwszym meczu będzie miał piekielnie łatwo. Tipsarevic nie będzie miał moim zdaniem w tym meczu nic do powiedzenia. Różnica klas olbrzymia. W ogóle moim zdaniem Serb przegra tutaj wszystkie 3 mecze, bo ostatnio gra dość przeciętnie. Do tego należy dodać, że Federerowi patrząc na poprzednie lata w Londynie okropnie dobrze się gra. Nie lubię grać dokładnych wyników, ale tu widzę szybkie 2:0 by być bardziej wypoczętym na kolejne mecze.

Wszystko ok, fajnie tylko po co w ogóle to grać? zakładam że 1/100 to 100pln a 10/10 to 1kpln. Kurs 1.1 daje nam win w postaci 100pln.
Chyba że tak jak piszesz, widzisz 2:0 a zle po prostu napisałeś - to okej ;-)
Osobiście typ popieram na 1 i nie widzę, racji bytu Tipsarewicza zbytnio w tym turnieju. Aczkolwiek sam pisałeś nie tak dawno o tym, że Janko odpuścił, bo miał już pewny Final w WB.

Dlatego też 1popieram, aczkolwiek nie zagrałbym tego nawet za 5zł. A te 1kpln wolałbym lokować w Djoko. Jak zresztą parę postów i Twój tez.

W sumie zapomniałem troche o kuponach, dzięki blaise ;-)

 

[blaise]

dodajesz te 1,1 Fedexa do Murraya i Novaka i masz super tripla ako 1,80.
Jeżeli coś jest tak maksymalnie pewne, to dlaczego nie warto tego grać na podbicie?

 

[cinekzs]

Spotkanie: Murray vs Berdych
Typ: 1
Kurs: 1.4
Buk: Betfair
Nie lubie grać przed rozpoczęciem meczu, ale tutaj to jedynie może kurs spaść, bo Andy już od początku spotkania będzie chciał zdobyć przewagę i spróbować zaskoczyć Berdycha, który zawsze ma ciężkie początki spotkań zwłaszcza w pierwszym meczu na turnieju gdyż musi wejść w rytm i wyczuć kort co Andy na pewno będzie chciał wykorzystać. h2h 3:4 na korzyść Berdycha, ale w tym roku 2:1 dla Murraya i oba zwycięstwa na szybszych nawierzchniach czyli na US open 3:1 i Dubai'u 2:0. Dodając do tego fakt iż jest to najlepszy sezon Murraya, który zdobył złoto olimpijskie w Londynie i wygrał pierwszego szlema na USO napewno chciałby to uczcić jak najlepszym występem przed swoją publicznością na zakończenie sezonu, a jeśli chce wyjść z grupy to mecz z Berdych po prostu musi wygrać.

 

[hugues]

N. Djokovic (-1.5 Sets) vs JW Tsonga 1.813 Pinnacle Tak jak myslalem, caly mecz rozegral sie w pierwszym secie.
Pierwsze sliwki robaczywki rzec by sie moglo Trzeba grac tu zdecydowanie na Djoko 2:0. Serb jest dla mnie faworytem turnieju, na poczatek dostal najslabszego rywala, pozniej moze byc ciezej i trzeba z tego skorzystac. Tsonga z Djoko sobie wyraznie nie radzi ostatnimi czasy, gra w hali takze mocno faworyzuje Serba. Nie jest on tez typem zawodnika, ktory w przeciwienstwie do Murraya potrzebuje troche czasu by wejsc w mecz. Decydujacy bedzie pierwszy set, jesli Djoko przelamie Francuza w poczatkowej fazie pozniej powinno juz byc z gorki.
Bardzo spodobal mi sie kurs na pinku, co tez przyczynilo sie do zagrania tego typu.
Powodzenia!

 

[malin157]

Djokovic(-1,5 seta) - Tsonga 1 1.89 betfair
Po takim kursie można już spróbować Djokovica że wygra w dwóch setach. Nole od dłuższego czasu w świetnej dyspozycji, finał US Open, następnie dwa wygrane turnieje w Chinach, ostatnio co prawda porażka z Querreyem w Paryżu, ale to specyficzny turniej, a oprócz tego na pewno priorytetem jest Masters. Natomiast Tsonga w ostatnich turniejach również przyzwoicie, ale przegrywał z Berdychem dwukrotnie, oraz przegrał właśnie z Djokovicem. Ich ostatnie bezpośrednie spotkania zdecydowanie na korzyść Serba, w tym roku cztery pojedynki, wszystkie na korzyść Nole, jedynie podczas French Open stracił dwa sety, pozostałe trzy pojedynki w dwóch setach wygrywał Novak.