ATP Tour - Sydney & Auckland, 07-12.01.2013

[macieqleo]

Marcel Granollers - Andreas Seppi @ 1,84 Marathonbet [4-6 5-7]

Granollers nie przygotował formy na pierwszy turniej sezonu. Może się rozkręci, może potrzebuje paru meczów. Cudem ogarnął mecz z Ebdenem, ale nie o wynik tu chodzi tylko o grę. Krótko pisząc - kiepską. Oprócz podania zawodzi w zasadzie wszystko. W drugiej rundzie czynił swoją powinność pokonując Fogniniego.
Z kolei Seppi ma już w tym roku za pasem cztery mecze. Co prawda nie zrobił tak naprawdę żadnego dobrego wyniku, ale też wstydzić się czego nie ma. Jest już obiema nogami w nowym sezonie i grając swoje stoi przed okazją wykręcenia dobrego wyniku, bo towarzystwo takie sobie. Myślę że ją wykorzysta.

 

[widzu]

Ja na dzisiaj tylko powiem, że popieram typ na Tomica, kursy około 1.39. Jak już pisałem wczoraj czy przed wczoraj. Genialna forma, wielka motywacja przed własną publiką, początek sezonu należy do niego, ja myśle, że cały sezon może być jego... Nieminen śmieszna drabinka, fajny wynik 1/4. Jednak teraz już trzeba oddać miejsce młodemu kangurowi, jak straci seta to się zdziwie.
Na dzisiaj niby jeszcze Anderson, ale Istomin mega nieprzewidywalny. Przed AO omijam takie mecze, Wam też to radze.

 

[ziomeczek9393]

Oglądałem wczoraj pierwszy set w meczu Harrisona i męczył on strasznie własne podanie przeciwko Isnerowi, który ostatnio nie gra najlepszego tenisa. Dziś zmierzy się z Julkiem który ma już swój wiek jednak jak się gra na pewno nie zapomniał. W wymianie powinien go pojechac, a i mocny serwis Amerykanina nie jest w szczytowej formie, więc problemów z przełamaniem przez całe spotkanie się nie spodziewam. Jedynie nie wiem w jakiej formie fizycznej jest Francuz, więc jakby ktoś tutaj mógł o tym napisać to będzie git. Także czekam na odp. bo do meczu jeszcze troche czasu.
Harrison vs Benneteau 2 @1,72 Bet365 0:2

 

[lutek]

Pytanie brzmi, dlaczego Seppi jest tutaj faworytem.. w H2H prowadzi Granollers, a podczas ich jedynego starcia na twardej wygrał mecz wychodząc ze stanu 2:0 podczas USO. Nie zaczał może idealnie tego turnieju po torturach z Ebdenem, jednak wczoraj już bez problemu wyeliminował Fogniniego, podczas gdy Seppi sezon ogólnie źle rozpoczął przegrywając wszystkie mecze w Hopmanie. Tutaj jako wysoko rozstawiony rozegrał tylko jeden mecz, z Milmanem - tak więc nie miał wielkich i dogodnych okazji, by pokazać na ile sprawnie będzie wyglądało jego podejście w tym turnieju. Ponadto hard na pewno nie nalezy do jego ulubionych nawierzchni uwzględniając rezultaty chociażby z 2012 - Granollers w tym rozrachunku przedstawia się nieco lepiej. Stawiam na Hiszpana.

Marcel Granollers - Andreas Seppi @ 2,15 PinnacleSports (4-6, 5-7)

Kohl wraz z Malisse zagrali dziś na prawdę dobry, na wysokim poziomie mecz, szczególnie pierwszy set obfitujący w wiele zaciętych wymian, dodatkowo stojący na wysokim levelu serwisowym. Querrey z koleji bez większych problemów awansował do półfinału, choć obsady w drabince nie miał doborowej i w zasadzie teraz z Kohlschreiberem będzie mógł stestować swój skill nowo-roczny. Ja mimo wszystko celowałbym tutaj w Philippa, który posiada znacznie więcej urozmaicenia w swojej grze i obok Sama - również bardzo dobrze sobie radzi na twardych i w przeszłości udowodnił ,że z "big serverami" osiąga na prawdę dobre wyniki.

Sam Querrey - Philipp Kohlschreiber @ 2,27 PinnacleSports (4-6, 6-7)

Ryan dostał dziś typową lekcje tenisa od starszego Benneteau, który wręcz zabawiał się z nim po korcie eksponując nieźle funkcjonujący fh oraz bh. Przed Julianem wielka szansa na powtórzenie finału sprzed roku w Sydney, choć jutro niewątpliwie najtrudniejsze zadanie zacznie się dopiero z Kevinem. Obaj zrobili spore postępy w 2012, mimo to jeśli chodzi o skill to poza dokładniejszym i silniejszym serwisem u Andersona, Benneteau jest tenisistą bardziej przebiegłym oraz lepiej poruszającym się po korcie - co można wliczyć w atut, którego brakuje Kevinowi. Ponadto Anderson nie ma takiej kontroli przy swoich uderzeniach czy usposobienia ofensywnego jak Francuz. Nie będzie to na pewno spacerek dla obu tenisistów, ale jeśli mówić w tych kategoriach , to Benny dobrze grający w Australii i inkasujący finał w zeszłym roku ma spore szanse na wyłamanie Afrykanina i skuszenie się na powtórzenie rezultatu z 2012 , a papiery i arsenał posiada.

Julien Benneteau - Kevin Anderson @ 2,48 PinnacleSports (6-3, 4-6, 6-7) obroniona piłka meczowa asem andersona z 2 serwisu ????

 

[widzu]

Tomic Bernard vs. Seppi Andreas 1.58 pinnacle

Na temat Tomica pisałem już dwa razy w tym tygodniu, nie będe się powtarzał. Dodam tylko, że dzisiaj wygrał bardzo cieżki mecz z Nieminem, który miał plan na ten mecz i jak nie popełniał błedów był górą. W Tb, Tomic prowadził juz 6:4, niestety przegrał, naszczescie pod koniec 2 seta Tomic przełamał Fina i to był już koniec meczu. Rządził Tomic, wygrał cięzki mecz w którym przed dłuższy czas grał poniżej możliwości. Po takich meczach poznaje się prawdziwych zawodników. Naprawdę mi zaintponował. Początek sezonu należy do niego, ograł Seppiego w zeszłym tygodniu w HC, czemu ma teraz tego nie powtórzyć? Nie wiem, Tomic jest nie do powstrzymania przez takich przebojaczy jak Seppi. Po takim kursie nie wacham sie ani chwili. Liczę na powtórkę z zeszłego tygodnia...

 

[blads]

Andreas Seppi - Bernard Tomic 1@ 2.50 bet365
Nie rozumiem tych kursów troszeczkę, chociaż jakby na to nie patrzeć wystawione niby ok bo nie tak dawno Tomic stuknął Włocha 2-0, tylko kto na poważnie brał jakiś śmieszny pucharek... Teraz gramy na poważnie i no za cholerę nie potrafię sobie wyobrazić Tomica jako wyraźnego faworyta w tym meczu. Przyznam że do dzisiejszego rana się jarałem po części jego grą, no ale z Nieminenem mnie lekko zawiódł. Powinien wygrać ten mecz 2-0 ale brakło chłodnej głowy, dzięki temu pobiegał dłużej po korcie. Ściany pomagają, cały stadion jest za nim, dodatkowo sędziowie nie zauważają pół metrowych autów, z pewnością taka otoczka może spowodować u rywala poważny ból głowy. Wybitnie mi się dziś gra Kangura nie podobała, złe decyzje, masa piłek wrzuconych w siatkę i chociaż z seta na set gra się poprawiała, to po prostu mnie chłop nie porwał. Nie wiem jak to tam wyglądało w 3 secie, czy Nieminen osłabł, czy też Tomic grał już na tyle pewnie że 3 set właściwie odbył się bez jakiejkolwiek historii.
Seppi dziś w porównaniu do Tomica wypadł nieporównywalnie lepiej. Bardzo solidny, opanowany, mega skupiony i co najważniejsze skuteczny. Cechy których z początku chyba brakowało młodemu Australijczykowi. Wynik niby wygląda na dosyć łatwy mecz, ale moim zdaniem Marcel też postawił tutaj poprzeczkę w cale nie tak nisko. Seppi wygrał ten mecz konsekwencją, na spokojnie wystrzelał, bądź dał się wystrzelać po siatkach czy autach Hiszpanowi. Serwis funkcjonował nawet nieźle, żadnego zagrożenia praktycznie ze strony rywala na jakieś przełamanie, nie liczę tutaj początku 1 seta, chyba jakieś małe rozluźnienie na rozpoczęcie meczu się wdało. Jestem pod wrażeniem jego gry, zwycięstwo właściwie ani przez chwilę nie było zagrożone, konsekwentnie grał swoje i jutro możemy być świadkami naprawdę niezłego widowiska
Kursy moim zdaniem troszeczkę przeszacowane, powinno być bardziej wyrównanie, jeżeli tylko Seppi nie spali się psychicznie i podoła całemu stadionowi który z pewnością będzie przeciwko niemu to twierdzę że ma bardzo duże szanse na końcowy sukces, a już na pewno są one większe niż na to wskazują kursy. Tomic demonem ataku nie jest, a widziałem dzisiaj że Włoch spokojnie wytrzymuje dłuższe wymiany i potrafi wyczekiwać do końca na okazję do ataku dlatego zdecydowałem się dziś zagrać w jego stronę. Mam nadzieję że przerwie znakomitą passę meczy bez porażki reprezentanta gospodarzy.

 

[nazz]

Ja też cały tydzień czekam na dobrą okazję aby zagrać Seppiego, bo jest solidny. Z tym co napisałeś to się zgadzam. A mecz z Haasem w pucharze Hopmana przegrał tylko o mały włos, bo prowadził 6-3 w tie breaku 2 seta i nie udało mu się go domknąć, a w trzecim Haas mógłby już nie mieć tyle sił, więc po tym secie mecz byłby otwarty. Seppi na hardzie zlał już Nadala, a na RG Djokovica popchnął do granic możliwości. Kurs na Tomica będzie spadał, bo kursy 1,5 ludzie biorą bez namysłu, a do tego gra u siebie, więc tym bardziej cała zgraja internetowych mądrałków będzie to grała, więc kurs 3 a może nawet 3,5 da się wyhaczyć pewnie. Tomic na pewno się rozwija i nie można zignorować jego sześciu wygranych meczy w tym sezonie, ale coś czuję, że solidny gracz go rozpracuje. Haas w pucharze Hopmana serwował na mecz przeciwko Tomicowi, ale nie domknął (chyba z powodu braku sił spowodowanej różnicą wieku).

 

[amagicw]

"blads"

Andreas Seppi - Bernard Tomic 1@ 2.50 bet365
Nie rozumiem tych kursów troszeczkę, chociaż jakby na to nie patrzeć wystawione niby ok bo nie tak dawno Tomic stuknął Włocha 2-0, tylko kto na poważnie brał jakiś śmieszny pucharek... Teraz gramy na poważnie i no za cholerę nie potrafię sobie wyobrazić Tomica jako wyraźnego faworyta w tym meczu. Przyznam że do dzisiejszego rana się jarałem po części jego grą, no ale z Nieminenem mnie lekko zawiódł. Powinien wygrać ten mecz 2-0 ale brakło chłodnej głowy, dzięki temu pobiegał dłużej po korcie. Ściany pomagają, cały stadion jest za nim, dodatkowo sędziowie nie zauważają pół metrowych autów, z pewnością taka otoczka może spowodować u rywala poważny ból głowy. Wybitnie mi się dziś gra Kangura nie podobała, złe decyzje, masa piłek wrzuconych w siatkę i chociaż z seta na set gra się poprawiała, to po prostu mnie chłop nie porwał. Nie wiem jak to tam wyglądało w 3 secie, czy Nieminen osłabł, czy też Tomic grał już na tyle pewnie że 3 set właściwie odbył się bez jakiejkolwiek historii.
Seppi dziś w porównaniu do Tomica wypadł nieporównywalnie lepiej. Bardzo solidny, opanowany, mega skupiony i co najważniejsze skuteczny. Cechy których z początku chyba brakowało młodemu Australijczykowi. Wynik niby wygląda na dosyć łatwy mecz, ale moim zdaniem Marcel też postawił tutaj poprzeczkę w cale nie tak nisko. Seppi wygrał ten mecz konsekwencją, na spokojnie wystrzelał, bądź dał się wystrzelać po siatkach czy autach Hiszpanowi. Serwis funkcjonował nawet nieźle, żadnego zagrożenia praktycznie ze strony rywala na jakieś przełamanie, nie liczę tutaj początku 1 seta, chyba jakieś małe rozluźnienie na rozpoczęcie meczu się wdało. Jestem pod wrażeniem jego gry, zwycięstwo właściwie ani przez chwilę nie było zagrożone, konsekwentnie grał swoje i jutro możemy być świadkami naprawdę niezłego widowiska
Kursy moim zdaniem troszeczkę przeszacowane, powinno być bardziej wyrównanie, jeżeli tylko Seppi nie spali się psychicznie i podoła całemu stadionowi który z pewnością będzie przeciwko niemu to twierdzę że ma bardzo duże szanse na końcowy sukces, a już na pewno są one większe niż na to wskazują kursy. Tomic demonem ataku nie jest, a widziałem dzisiaj że Włoch spokojnie wytrzymuje dłuższe wymiany i potrafi wyczekiwać do końca na okazję do ataku dlatego zdecydowałem się dziś zagrać w jego stronę. Mam nadzieję że przerwie znakomitą passę meczy bez porażki reprezentanta gospodarzy.

Seppi vs Tomic typ 2
kurs: 1.58 (Unibet)
stawka: 8/10
+6.16
+4.64
______
+10.8
Analiza
Po to jest forum aby się konfrontować poglądami, dlatego podobnie jak ty "blads" oglądałem obydwa mecze, bardziej dokładniej Tomica i troche mniej Seppiego. Co do 3 seta, to Nieminem w moim odczuciu grał to co w każdym secie, a gra Tomica była w nim jeszcze lepsza. Ogólnie popieram część twojej wypowiedzi, ale mam inne zdanie co do tego meczu. Według tego co oglądałem, to Seppi zagrał dobre spotkanie, ale tylko dlatego tak pozytywnie wypadł, bo Granollers był strasznie ociążały i rozlazły na korcie. Co Australijczyka to miał trudniejszego rywala. Idąc dalej Tomicowi sprzyjają ściany, pozytywny H2H. Lekko nawet skłaniałem się ku wynikowi 2:0 Tomic, ale brak skupienia w jednym gemie i wyjdzie podobnie jak z Jarko, dlatego ostrożnie tylko win Tomic.

 

[majestro]

Sam Querrey - Philipp Kohlschreiber @ 2,44
Nie rozumiam kursów na Niemca, jak dla mnie jest on tutaj faworytem. Kohlschreiber bardzo dobrze zaczął sezon, prezentuje przede wszystkim równą, konsekwentną grę na wysokim poziomie, bardzo dobrze funkcjonuje serwis, mało własnych błędów. Od początku sezonu pokazuje maksimum swoich umiejętności, a te ma bardzo duże. Jest dużo bardziej wszechstronny od Amerykanina. Querrey raczej 2 łatwe zwycięstwa w poprzednich rundach, ale mecz z Levine na niskim poziomie, obaj się tutaj nie popisali, zupełne przeciwieństwo ostatniego meczu kohlschreibera z Mallisem, który stał na bardzo wysokim poziomie i zobaczyliśmy dużo świetnych wymian. Także wszystko przemawia za Niemcem, lubi on ten turniej, gra on tutaj z roczną przerwą od 2004 roku. Raz wygrał, 2 razy był w półfinale. Kurs wystaiowny przez bukmacherów jest po prostu niezrozumiały.

 

[blads]

Nie rozumiam kursów na Niemca

Tutaj też nie mam pojęcia czemu aż taka rozbieżność. Akurat co do tego meczu zapomniałem się wypowiedzieć ???? Widziałem Niemca, ale Jankesa już nie w tym roku więc typowanie kto wygra akurat bym sobie odpuścił, może być różnie i mogą zadecydować detale podczas TB który to na pewno jeden się w tym meczu pojawi. W związku z czym na ten mecz polecam pograć TB w 1 secie @ 3,25 , oraz dla większej pewności TB w meczu @ 1,80. Obaj dysponują świetnym serwisem, wydaje mi się że komentarz co do typu jest zbędny, wątpię żebyśmy byli świadkami zaciętych wymian, raczej szybkie akcje kończone po dobrym serwisie.

 

[noname007x]

Julien Benneteau – Kevin Anderson
Benneteau jest o krok od powtórzenia rezultatu sprzed roku, kiedy to dotarł do finału tego turnieju. Ciężko będzie powtórzyć ten wyczyn, bo Anderson jest w dobrej formie. Kevin w tym roku ma bilans 5/1, przegrał jedynie po 2 TB z Tsongą w Hopman Cup. Naprawdę dobrze wygląda jego gra, świetnie funkcjonujący serwis i zabójczy FH to jego najmocniejsze atuty. Robi na mnie lepsze wrażenie od Benneteau w tym sezonie. Co prawda Francuz zagrał wczoraj dobre spotkanie przeciw Harrisonowi, ale to jednak inny poziom.
Inicjatywę w tym spotkaniu będzie miał Anderson, to jemu powinno łatwiej przychodzić wygrywanie gemów serwisowych. Jest faworytem tego meczu, ale nie skreślałbym Juliena, bo on także potrafi zagrać na wysokim poziomie. Bukmacherzy dobrze oszacowali kursy.

Bernard Tomic – Andreas Seppi(+3,5 gems) 2 1,72 (Bet365)
Mają do siebie szczęście Ci panowie. Około tygodnia temu mierzyli się w Hopman Cup, gdzie w 2 setach wygrał Tomic 6/3, 7/5. Jutro spodziewam się bardziej zaciętego spotkania, wydaje mi się, że Włoch postawi trudne warunki Australijczykowi. Dziś w meczu z Granollersem jego serwis funkcjonował bardzo dobrze, 90% skuteczności po pierwszym podaniu i 71% po drugim robi wrażenie. Po 3 przegranych w Perth odbudował morale i odzyskał pewność siebie.
Tomic jeszcze bez porażki w tym sezonie, bilans 6/0. Chociaż dziś zagrał słaby mecz, szczególnie w 1 secie z Nieminenem widać było, że nie jest to jeszcze stabilny zawodnik. Publiczność i sędziowie robią co mogą, aby pomagać Australijczykowi. Dobrze, że w Sydney zawodnicy mają możliwość korzystania z tzw. challenge (jastrzębie oko), bo w innym wypadku Nieminen zostałby dziś kilkukrotnie oszukany w oczywistych sytuacjach.
Faworytem meczu jest oczywiście Bernard, ale Seppi za wszelką cenę będzie chciał zrewanżować się Kangurowi za ostatnią porażkę. Myślę, że przy dobrych okolicznościach może nawet wygrać to spotkanie, ja zagram bezpieczniejszą opcje, czyli handicap gemowy.

 

[peter42]

Mirnyi/Tecau-Marrero/Verdasco 6-1,6-1
typ 1
kurs 1,55 Marathonbet

Nie wiem czy Białorusin z Rumunem połaczyli siły tylko na ten turniej,czy na cały sezon ale według mnie to bardzo dobre posuniecie. Stworzyli debel kompletny ,ktory powinien sobie poradzic z Hiszpanami.Veradsco/Marrero zawsze grozni,Fernando niezle prezentował sie w pucharze Hopmana,zwyciezajac w nim a decydujacy punkt zdobyl w parze z Medina. Marrero najczesciej grywa z Marciem Lopez,z sukcesami ale nie mozna ich porownywac do osiagniec Maxa. Mirnyi w parze=trofea,mam nadzieje ze z solidnym Rumunem namieszaja troche w turze. W tym turnieju rozbili dwa dobre deble pora na nastepny.powodzenia

 

[aka-shakal]

ATP Auckland i ATP Sydney

Pojedynek
Lutek ma całkiem odmienne zdanie do tych samych typów co ja. ( Zobacz!)
Lutek vs. AKA SHAKAL
1:1​

???? Querrey S. - Kohlschreiber P. 1,57 bet365 0:2
Kto oglądał mecze obydwu Panów ten wie, że to będzie spotkanie zdecydowanie na korzyść Amerykanina. Querreya oglądałem w meczu z Rochusem, Belg się cały mecz starał, ale to na nic dla kapitalnego Sama. Serwis trzyma na kapitalnym wysokim poziomie i bardzo ciężko go przełamać, zaserwował z Olivierem bodajże około 20 asów. Podczas meczu można było odnieś wrażenie, że w pełni Querrey zasłużył na to zwycięstwo. W kolejnym meczu zagrał z Levine który jest w wysokiem formie. Oczywiście Sam nie dał większych szans na przełamanie swojego kapitalnego serwisu, Levine grał dobrze, prowadził długie wymiany, ale cóż... Querrey jest lepszy.
Kohlschreiber nie przekonał mnie do swojej gry po 2 meczach. Alejandro Falla nie dość, że brał tabletki to jest zwykłym przeciętnym graczem. Niemiec miał z nim problemy, bardzo często popełniał głupie błędy i wyrzucał piłki w 5 metrowy aut po parę razy.
W drugim meczu Philipp zagrał o wiele lepiej z Xavierem. Malisse w 1 secie szedł łeb w łeb z Niemcem, punkt za punkt, serwis trzymał na wysokim poziomie. Dopiero przegrał w tie-breku 6:8. W drugim secie został przełamany, bo dyspozycja serwisowa Xaviera nie była już tak dobra jak w 1 secie i mecz zakończył się dość szybko.
Z Querreyem Niemiec będzie miał o wiele trudniej. Sama będzie mu po pierwsze bardzo ciężko przełamać, po drugie Querrey to tenisowa czołówka i dłuższe wymiany nie sprawiają mu większego problemu o czym jestem przekonany po meczu z Levine. Gwoździem do trumny będą przestoje w grze Niemca, oraz niezbyt dobra dyspozycja serwisowa. O ilości głupich bardzo dużych błędach Niemca już nie wspomnę... Powodzenia!
???? Anderson K. - Benneteau J. 1,57 Bet365 2:1 Co za mecz!

Francuz tutaj miał jak na razie niezwykle łatwo i szczęśliwie jak dla niego. W pierwszej rundzie stracił set z ziemniakiem Andujarem który przegrywa na hardzie wszystko jak leci, w następnej miał labę po totalnym oddaniu meczu przez Stepanka. Dopiero w 3 meczu ograł przeciętnego Harrisona. Rok temu może i Benneteau doszedł tutaj do finału, ale miał dość łatwą drabinkę. W meczu z Andersonem już nie będzie tak łatwo jak to było dotychczas.
Anderson już od jakiegoś czasu jest w niebywałej formie, serwis świetny, tak samo jak i sama gra (ogólnie). W tym roku jak na razie przegrał z Tsongą po dwóch tie brekach. Ale przegrać z #1 Francji po takim meczu to żaden wstyd. W reszcie meczy biały Afrykanin nie dał swoim rywalom najmniejszych szans. Ograł między innymi Isnera, Verdasco na Pucharze Hopmana. Tutaj jedynie stracił set w pierwszym meczu w będącym w formie Bedene A. W następnej rundzie nie dał najmniejszych szans Lopezowi, a w meczu z Istominem który osiągnął już w tym roku dość przyzwoite wyniki wygrał dość gładko 2:0. Już na turnieju w Paryżu mogliśmy podziwiać dobrą grę Andersona, wyeliminował tam między innymi gospodarza Gasqueta co jest bardzo dobrym wynikiem. Widać, że utrzymuje cały czas dobrą dyspozycję. Kurs jest dobrze oszacowany, a Francuz o ile chce wygrać z Kevinem będzie się musiał nieźle napocić.
Ostatnia moja tenisowa seria (bez zwrotów):
Mathieu P-H. - Bolelli S. 2,62
Berdych T. - Hewitt L. 2,50
Tomic B. - Nieminen J. 1,35
Kohlschreiber P. - Malisse X. 1,41
Brands D. - Guez D. 1,20
Anderson K. - Istomin D. 1,54
Querrey S. - Levine J. 1,25
Hewitt L. - Raonic M. DW: 2:0 4,30
Hewitt L. - Raonic M. 2,60
Falla A. - Kohlschreiber P. 1,35
Ferrer D. - Lu Y.H. 1,10
Anderson K. - Lopez F. 1,42
Brands D. - Dancevic F. 1,50
Sijsling I. - Haase R. 1,50

 

[majestro]

???? Querrey S. - Kohlschreiber P. 1,57 bet365
Kto oglądał mecze obydwu Panów ten wie, że to będzie spotkanie zdecydowanie na korzyść Amerykanina. Querreya oglądałem w meczu z Rochusem, Belg się cały mecz starał, ale to na nic dla kapitalnego Sama. Serwis trzyma na kapitalnym wysokim poziomie i bardzo ciężko go przełamać, zaserwował z Olivierem bodajże około 20 asów. Podczas meczu można było odnieś wrażenie, że w pełni Querrey zasłużył na to zwycięstwo. W kolejnym meczu zagrał z Levine który jest w wysokiem formie. Oczywiście Sam nie dał większych szans na przełamanie swojego kapitalnego serwisu, Levine grał dobrze, prowadził długie wymiany, ale cóż... Querrey jest lepszy.
Kohlschreiber nie przekonał mnie do swojej gry po 2 meczach. Alejandro Falla nie dość, że brał tabletki to jest zwykłym przeciętnym graczem. Niemiec miał z nim problemy, bardzo często popełniał głupie błędy i wyrzucał piłki w 5 metrowy aut po parę razy.
W drugim meczu Philipp zagrał o wiele lepiej z Xavierem. Malisse w 1 secie szedł łeb w łeb z Niemcem, punkt za punkt, serwis trzymał na wysokim poziomie. Dopiero przegrał w tie-breku 6:8. W drugim secie został przełamany, bo dyspozycja serwisowa Xaviera nie była już tak dobra jak w 1 secie i mecz zakończył się dość szybko.
Z Querreyem Niemiec będzie miał o wiele trudniej. Sama będzie mu po pierwsze bardzo ciężko przełamać, po drugie Querrey to tenisowa czołówka i dłuższe wymiany nie sprawiają mu większego problemu o czym jestem przekonany po meczu z Levine. Gwoździem do trumny będą przestoje w grze Niemca, oraz niezbyt dobra dyspozycja serwisowa. O ilości głupich bardzo dużych błędach Niemca już nie wspomnę... Powodzenia!

Ja cię miałem za osobę ogarniającą w miarę temat tenisa i nie spodziewałem się po tobie takiego science fiction, ale tutaj to pojechałeś po całości. Jedna bzdura na drugiej, nawet nie wiem co mam sprostowac na początku, w sumie łatwiej by było zaznaczyć rzeczy, które są praawdziwe w tej analizie. To chyba tylko, to, że Querrey ma dobry serwis i to na pewno będzie jego atut i to by było na tyle z prawdy w tej "analizie". Wychwalasz przeciwników Querreya Rochusa, który w tym sezonie zdąrzył już przegrać z Youngiem i namęczyć się z clayowcem Ramosem i w ogóle nigdy nie był żadnym wielkiem graczem i Levine, który bilans w tym roku ma dobry, ale przeciwny bardzo słabia a i sama gra nie imponująca, a krytykujesz przeciwnika Kohlshreibera Falle, tego samego Falle, który tydzień temu ograł wychwalanego przez ciebie Levine. Prosiłbym przynajmniej o odrobine obiektywizmu, a nie naciągania faktów pod typ. MEczu Kohlschreibera z Falla nie widziałem, ale widziałem Niemca w meczu z Mallisem, początek z Dodigiem i trochę z Monfilsem i za każdym razem wyglądał bardzo dobrze. Oglądałęm też mecz Querreya z Levine, piszesz tutaj o jakieś dobrej grze, długich wymianach. Może i były tam jakieś długie wymiany, ale na słabym poziomie, żaden z zawodników nie miał pomysłu na grę. Wychwalasz ten serwis Querreya na każdy możliwy sposób, no racja jest dobry(choć też bez jakiś mega zachwytów), ale Kohlschreiber tez dysponuje bardzo dobrym podaniem i Querrey nie dostanie wielu szans na przełamanie. Querrey to tenisowa czołowka? To kim w takim razie jest Kohlschreiber? Na pewno nie gorszym zawodnikiem. Querrey to tenisowa czołówka i dłuższe wymiany nie sprawiają mu problemu? A Niemcowi sprawiają? Jeśli już mówimy o dłuższych wymianach, to te są zdecydowanie na korzyść Niemca, który ma dużo szerszy arsenał uderzeniem, jest dużo bardziej uniwersalnym graczem, lepiej porusza się po korcie. Słaba dyspozycja serwisowa Kohlschreibera? Nawet nie będę komentował tej bzdury. Chciałbym tutaj znaleźć choćby jeden argument za Querreyem, no ale sorry, nie widzę żadnego.
Także jak interesujesz się science fiction to polecam książki, lub jakieś fora tematyczne, ale takich opowiadań na forum bukmacherskim wolelibyśmy raczej unikać.
To jak pisałęm wyżej gram na Kohlscheribera szczególnie po takim kursie jaki nam buki oferują.

 

[nazz]

Nie miałem czasu oglądać całego meczu z Rochusem, ale Querrey jest daleko od swojej optymalnej dyzpozycji. Serwis wiele maskuje. Za to Kohlschreiber w Australii dobrze się czuje. Już w 2008 na AO pocisnął w świetnym meczu Roddicka, który wprawdzie grał słabo, ale i tak Kohlschreiber zasługuje na uznanie. Do tego Kohlschreiber gra prawdopodobnie najlepszy tenis w swojej całej karierze. Jeszcze nie widziałem go w tak dobrej formie. Przyspieszenie ma nieziemskie. Ma jednak jeden mankament, który sprawia, że nie stawiam na niego prawie nigdy: ta cała dobra gra nagle mu się wyłacza w ważnych momentach. Bez tego może pomarzyć o regularnym wygrywaniu z najlepszymi, bo co mu po tym, że wyprowadzi sobie seta albo mecz na match pointy jeśli ma to przegrać przez jeden defekt mózgownicy ujawniający się w najgorszym momencie? To moja wątpliwość co do niego i bardzo chciałbym go zobaczyć bez tego problemu, ale nie sądzę, aby się z tym uporał na dobre kiedykolwiek. Nie mniej jednak argumentów za takim kursem na Querreya też nie widzę. Kursy 1,5 to najbardziej zwodnicze kursy w tenisie.

 

[toolmajster]

Tennis ATP Auckland godz. 2.40
Spotkanie: Ferrer vs Monfils
Typ: Handicap setów +1.5 Monfils
Kurs: 2.15
Bukmacher: Unibet
Analiza:
Zdecydowanym faworytem buków Dawid Ferrer vel Ściana, ale kursy ko(s)micznie przegięte. Fakt, że Hiszpan póki co przegrał tylko 1 mecz w tym roku z dobrze dysponowanym w Doha Dawidienką, ale to jest też aż 1 mecz, bo poza Ruskiem nie grał z nikim mocnym (wygrał w Doha z Brownem, Kamke, Lorenzim). W Nowej Zelandii póki co 2 mecze: ciężka przeprawa z Lu 2:1 (gościu z Taipei bodajże a kurs na niego był 7 zeta) i łatwa wygrana z Lacko. Dzis to będzie najtrudniejszy rywal dla Ferrera w tym sezonie i zapowiada się mecz walki.Francuz wrócił po kontuzji i daje z siebie wszystko bez patrzenia na nogi i urazy. W Doha odpadł nespodziewanie z Brandsem, ale w Auckland ograł już Beckera, Jonesa i Haasa, czyli lepszych graczy niż rywale Hiszpana.
W bezpośrednich starciach Monfils jeszcze nie przegrał z Ferrerem, ale grali jakiś czas temu. Mecz z 2011 roku 3:2 Monfils na Roland Garros , a w 2010 było też 3:2 w Pucharze Davisa. Zapowiada się walka i 3 sety, więc polecam handi na Francuza, a można też spróbować win Monfilsa, bo kursy u niektórych buków pod 5 zeta.

 

[wilku141]

Mam takie pytanko...Co myślicie o zagraniu overka 23,5 gema po 1,80 Anderson-Tomić. Dziś w nocy zagrałem w meczach obydwu panów overki i weszło i zastanawiam sie czy ryzykować overek czy dać normalny win Bernarda.

 

[clemenza]

ATP Sydney

Kevin Anderson - Bernard Tomic
2 @ 1.72 Pinnacle

Cały tydzień unikałem gry na Tomica. Nie dlatego, że nie wierze w jego możliwości, bo wierze i zgadzam się z kilkoma poprzednikami, że sezon może należeć do niego (choć mam też kilku innych młodych kandydatów). Omijałem jego mecze, ponieważ nie byłem pewny, czy będzie mu zależało na walce o końcowy triumf tutaj, czy skupi się na przygotowaniu formy na Melbourne. Nie zawiódł i pokazał, że nie zamierza się oszczędzać, na pewno nie u siebie. Kevin zrobił ogromne postępy przez ostatni rok, dwa, stać go na bardzo dużo, świetnie serwuje, rusza się po korcie, przy swoim wzroście, no i potrafi świetnie przyspieszyć. Tomic to jednak bardzo niewygodny rywal, który mimo młodego wieku, gra bardzo mądrze i nie sądzę by pozwolił rywalowi rozwinąć w tym meczu skrzydła. Kluczem do zwycięstwa będą długie wymiany, których zapewne nie zabraknie a w tej kwestii Bernard pozostawia Kevina daleko z tyłu. Tomic to już absolutnie światowy TOP!

 

[acetate]

K. Anderson/B. Tomic - over 23.5 @ 1,935 (Pinnacle)
Innej opcji nie widze na ten mecz, niz over. Swietnie serwujacy oraz wladajacy forhendem Anderson kontra faworyt spotkania Tomic. Naprawde ciezko uwierzyc w scenariusz, w ktorym Anderson mialby byc lamany jak zapalki, skoro tutaj nawet Tsonga nie dal rady. Niestety, nie mialem przyjemnosci widziec zadnego meczu Tomic'a, ale statystyki tez mowia same za siebie. Tu nie bedzie nudnego pojedynku w stylu 6:4 i 6:3. Bedzie overowo, prawdopodobnie 3-setowo, i napewno zacięcie. Po cichu licze na Andersona, ale gram over ktory polecam. Powodzenia!

 

[aka-shakal]

???? David Ferrer - Philipp Kohlschreiber Powyżej 20,5 gemów 1,65 Tobet 7:6 6:1 Haha
Obaj Panowie są w dobrej formie i wątpię by w finale był tutaj jakiś szybki pogrom zarówno z jednej strony jak i drugiej. Ferrer wygrywa wysoko i jedynie potknął się na Dawidience który ma dobry styl przeciwko Ferrerowi.
Philipp z meczu na mecz gra coraz lepiej. Najpierw przeciętny z Fallą, później lepszy z Xavierem i wczoraj w pięknym stylu pokonał Querreya, serwis siedział mu bardzo dobrze, ciężko go przełamać.
Myślę, że z Ferrerem pokaże jeszcze więcej. H2H wcale nie takie oczywiste dla Ferrera. Niemiec ma spory wachlarz zagrań, a takiej gry nie lubi Hiszpan.
Dodam do tego, że Panowie sobie w międzyczasie tego turnieju trenowali ze sobą, więc dobrze się znają, a czy będzie pogrom i szybki mecz, to w to mocno wątpię.
???? Kevin Anderson (+2 gemy) - Bernard Tomic 1,73 Tobet 3:6 7:6 3:6 ????
Anderson jest w wysokiej formie o czym wszyscy dobrze wiedzą, gra dobrze i ma dobry serwis, trudno go przełamać. Wczoraj zagrał kapitalne spotkanie z Francuzem, który ten grał bardzo dobrze.
Nie wykluczam w tym meczu jakiegoś tie breka. Powiedzcie sobie szczerze czy Anderson to Seppi czy jednak zawodnik o klasę więcej? Dzisiaj rano Seppi prowadził w tie breku w pierwszym secie 8:7 po czym odbił piłkę w kort, ale sędzia wywołał 10 cm aut, powinien wygrać 1 seta, ale punkt został powtórzony i Tomic jakoś odrobił. Bardzo szczęśliwie ułożył się dla niego ten 1 set, oczywiście fajnie gra i też ma dobry serwis. Będzie to na pewno ciekawe spotkanie.