ATP Tour - Sydney & Auckland, 06-11.01.2014

[wojcirej]

Nie bez przyczyny zakończyli współpracę i szukali młodszych partnerów. Nestor w zeszłym roku to w ogóle się tułał jak jakaś kurtyzana, ciągle z innym. Chyba nikt nie chciał z nim nawet poważniejszego związku tworzyć i często byli to przypadkowi mężczyźni napotkani w okolicznych barach.

Nestor po zakończeniu współpracy z Nenadem skumał się z Maxem Mirnyjem, potem zaś długo się trzymał z kolejnym kolesiem po trzydziestce - Robertem Lindstedtem. Serb zaś zanim stworzył duet z Julienem, grywał z innym wiekowym Francuzem - Michaelem Llodrą. Więc tak z tymi młodszymi partnerami to nie do końca tak jak piszesz.
Poza tym sam Bopanna otwarcie przyznał, że po prostu Roger-Vasselin po prostu nie spełnia jego oczekiwań na dłuższą metę, stąd też taka moja opinia. Bo gra może wyglądać zarąbiaszczo, ale jak ktoś kiedyś wygrywał seriami tysięczniki, to będzie liczył na kolejne tytuły. A z całym szacunkiem dla umiejętności Francuzów, bo ogólnie jestem zwolennikiem Francuskiej szkoły deblistów, oni nie mają potencjału na 5-6 wygranych turniejów deblowych w sezonie, na dodatek łącząc przy tym obowiązki singlowe.
Czy Nestor wrócą z Nenadem do topu? Też nie wiem, póki co Nestor początek sezonu zaliczył niezły i już z Frytką wygrał Brisbane w niezłym stylu. Ale tak, bardzo bym chciał, bo na punkcie starych wyjadaczy mam świra. ????

 

[lejs-cebulkowy]

witam,

Del Potro J. - Tomic B. 6:3, 6:1
Kurs: 1,33
Pinnacle
Del Potro zagrał dzisiaj bardzo dobrze; pewnie, serwis wchodził pięknie, Tursunov nie miał żadnych szans na przełamanie. Co do Tomica, napsuł trochę nerwów, na pewno. Z wyniku 1:4 Stakhovsky dał radę jeszcze wyjść na 7:6, widać było, że Tomic przysiadł. Drugi set w wykonaniu Australijczyka też nie wyglądał za ciekawie, liczył na pierwszy serwis i w końcu wpadkę Ukraińca która nastąpiła przy stanie 5:5. Pod koniec meczu, po przełamaniu na 4:3 psychika Stakhovskyego siadła, było to widać chociażby na drugim przełamaniu dzięki któremu Tomic wygrał 6:3. Stawiam na Argentyńczyka, jak wspomniałem zagrał bardzo dobrze, w przeciwieństwie do Tomica, gdzie gra nie była taka pewna, wiele uderzeń w siatkę, gdy Ukrainiec rozrzucał Australijczyka ten po prostu siadał. Nie widzę tu innego rozwiązania jak zwycięstwo Del Potro.
Isner J. - Lu Y-H. 7:6(4), 7:6(7)
Kurs: 2,67
Pinnacle
Zdziwiłem się oglądając grę Tajwańczyka. Wyglądał na korcie świetnie. Rozrzucał na boki Ferrera jak chciał nie dając mu przy tym praktycznie żadnych szans. Poza tym szybkość, Hiszpan nie miał jak zaskoczyć Lu, który odbierał wszystko, tracąc punkty tylko przez własne błędy. Serwis poprawny, 4 asy przy czym 6 błędów serwisowych(ponad połowa w jednym gemie. Sądzę, że to wina rakiety - zmienił ją podczas następnego gema). Psychika też zrobiła swoje, skupienie, a w późniejszym czasie pewność siebie - było to widać, co zaowocowało w tie breaku wynik na korzyść Tajwańczyka. Zwycięstwo Isnera to zwycięstwo spowodowane głupim błędem Bautisty w drugim secie, gdzie Hiszpan mógł spokojnie to wygrać i wejść do finału. Po przełamaniu Isner zrobił swoje, odprowadził set do tie breaka, a tam spokjnie 7:2 rozprawił się z Bautistą, który nie wytrzymał napięcia, błędy na pierwszym serwisie spowodowały łatwe zwycięstwo Amerykana. Set trzeci to pokaz serwisowy Isnera i zwycięstwo 6:4. Skłaniam się tutaj w stronę Tajwańczyka, zagrał genialnie, jeśli zrobi jutro to, co dzisiaj, jestem pewny, że wyjedzie Auckland jako tryumfator.

 

[mayestic]

John Isner vs Lu Y-H
Kurs: 1,50
Stawka: 5/10
Ja zagram na odwrot, kolega wyzej pisal o wspanialej formie Lu i tylko na tym sie skupil. Ferrer nie jest w dobrej formie, w ostatnim turnieju odpadl z Brandsem, wiec nie stawialbym tego jako argument mimo ze to jest zawodnik top 3 traci 2x tyle pkt do top 1/2. Isner w poprzednim meczu mial chwile slabosci ale wyszedl z tego, serwis mu siedzi, gra dosc stabilnie, forehand czasami robi wrazenie, i to duze. Mysle ze jak Isner'owi bedzie siedzial serwis to Lu duzo zrobic mogl nie bedzie.

 

[wonderkido]

Lu Y-H. - Isner J. |1.50| [6:7; 6:7]
B365

Tutaj nie powinniśmy zobaczyć 'niespodzianki' mimo że Tajwańczyk, już w tym turnieju zaszedł na prawdę daleko. Tylko jednego seta stracił, w tym turnieju więc można powiedzieć, że gra jak z nut. Ale po drugiej stronie, 'Monster' który biję atomowe asy serwisowe i one często są kluczem do wygrania meczu. Jeśli tylko tak jak mówię, będzie Amerykaniec utrzymywał swoje podanie to ten mecz jest w jego zasięgu. Natomiast Lu, często w swoich podaniach dużo traci punktów, a zdarzają mu się bronić swoich podań. Możemy być świadkami jednostronnego meczu, pod dyktando jednego zawodnika, ale może i być wyrównane spotkanie. Dla obu panów nie będzie to spacerek, ale ja jednak zaufam Isnerowi, który wiele razy pokonywał swoich rywali dzięki efektownego swojego serwisu.

 

[promark]

Lu Y-H. - Isner J.
1.5 Bet365
Zdziwiły mnie lekko kursy na ten finał. Liczyłem na max 1.35 na Big Johna a tutaj bet dał nam aż 1.5. Lu ostatnio oddał mecz w Chennai, przyjechał do Auckland i znalazł się w finale. Dla mnie jest to lekkie zaskoczenie, jednak patrząc na drabinkę i jego przeciwników to oprócz Ferrera, nie grał z nikim mocnym, zawodnicy pokroju Johnson, Klahn czy Sijsling to po prostu przeciętni gracze. Ferrer gdyby grał na 100% to też nie miał by problemów z pokonaniem Lu, jednak po co się przemęczać gdy już niedługo staruje AO. Isner jak to Isner, sporo TB rozegrał bo przełamać go gdy serwis funkcjonuje jest bardzo ciężko i to tym bardziej na hardzie. Pokonał solidnego ostatnio Bautistę, mocnego Kohlschreibera i przeciętniaka Lacko. Tajwańczyk mocnego serwisu nie posiada, rzadko zdarza mu się wygrywać swoje gemy na "sucho", często musi sporo walczyć aby nie zostać przełamanym. Isner ze swoim atomowym serwisem i potężnym forhendem myślę, że raz dwa sprowadzi swojego przeciwnika na ziemię. Lu nie posiada też za dobrego returnu co jest ważne przeciwko Isnerowi. Myślę, że będzie to mecz pod dyktando jednego zawodnika w tym przypadku Amerykanina i spokojnie wygra on ten finał.

 

[applause]

Dyscyplina: Tenis, ATP Sydney
Spotkanie: Del Potro J. - Tomic B.
Typ: 2 ( +1,5 seta )
Kurs: 2.00
Bukmacher: Bet-at-home
O dziwo bardzo ładny kurs wystawił na to spotkanie Bah. Rzadko gram cokolwiek w finałach, ale tym razem muszę spróbować. Skoro Stepanek czy Mahut potrafili na tym turnieju wygrać seta z Del Potro, to Tomica jak najbardziej na to stać. Śledzę ten turniej jak mogę i to widać że Australijczykowi bardzo zależy aby dobrze wypaść na tym turnieju, przed własną publicznością. Szczególnie podobał mi się mecz w jego wykonaniu z Dolgopolovem gdzie gładko pokonał Ukraińca. Początek sezonu dla Tomica jest bardzo udany, przegrał jedynie z Raonicem. Del Potro to marka sama w sobie, ale miał już podczas tego turnieju przestoje np gdy przegrał seta z Mahut 6-1 ! Dlatego stawiam że Tomic wygra przynajmniej seta bo po tym co pokazał już, na pewno go na to stać. Można także zagrać Tomic +3,5 gema po kursie 2.00 na Bet365. Początek spotkania o 9.30 polskiego czasu.

 

[dergon]

Dyscyplina: Tenis, ATP Auckland
Mecz: Isner J – Lu Y-H
Typ: 2
Kurs: 2,85
Buk: Pinnacle
Każdy kto oglądał wczorajsze półfinały potwierdzi ten typ. Isnera nie powinno tutaj być, ale głowa Bautisty w decydującym momencie nie wytrzymała. Hiszpan prowadził już 6/3 *5-4(30-15) i nie potrafił dokończyć spotkania. Dwa proste błędy, jeden passing shot Amerykanina i spotkanie się całkowicie odwróciło. To była już 3cia trzysetówka Isnera w Auckland i widać było brak świeżości, w wymianach 28-latek nie istniał, wiecznie spóźniony, uderzenia latały czasami daleko poza kort – widać było zmęczenie, podanie również nie funkcjonowało w meczu z Hiszpanem jak trzeba.
Lu natomiast znakomicie radzi sobie w Auckland. Bez problemu przeszedl trzy poprzednie rundy, przegrywajac jedynie jednego seta z Bradleyem Klahnem po tie-breaku. Wczoraj bez wiekszych problemow ogral Davida Ferrera 6/4 7/6. Tajwanczyk bardzo regularny, a do tego skutecznie buduje akcje, czesto konczac pod siatka. To moze byc kluczowe, patrzac jak malo wymian byl w stanie wygrac Isner w meczu z Bautista, a przecietnie funkcjonujace podanie kiedys powinno zawiesc i dac przelamanie underdogowi w tym pojedynku. Jak dla mnie, Lu wygra, zdecydowanie, jeden set z przelamaniem, jeden po tiebreaku!

 

[adrian0]

Del Potro J.M. - Tomic B. 6-3 6-1
| TYP: over 21,5 | KURS: 1.75 | Milenium

Według mnie, jak na taką linie kurs bardzo opłacalny. Ja z tego skorzystam bo zapowiada nam się tu zacięty finał. Delpo jest tu wyraźnym faworytem wg buków ale Tomic jest w gazie i na pewno łatwo nie odda tego meczu. Obaj dysponują dobrym i różnorodnym podaniem, z lekką przewagą na stronę Argentyńczyka. Juan znakomicie potrafi operować swoim serwisem i jak to mają w zwyczaju ci 'wielcy' niejednokrotnie serwis ratuje go z opresji. Tomic na swojej ziemi potrafi wykrzesać z siebie wszystko co ma najlepsze do teko broni tu tytułu i punktów z przed roku. To wszystko wskazuje na to, że jeśli Delpo przed Australią nie podejdzie do meczu za bardzo na luzie i zagra na max'a zobaczymy na pewno ciekawy i dłuugi mecz.

 

[szpil]

Rohan Bopanna i Aisam-Ul-Haq Qureshi 2.25 Bet365
Bopanna/ Qureshi v Nestor/ Zimonjic 11/01/2014
Wygra mecz: Przegrana
Uważam, że kursy powinny być wystawione na odwrót. Bopanna i Qureshi rozgrywają naprawdę świetne zawody, nie oddali ani jednego swojego podania, co więcej, rzadkością jest oddany BP. W przeciwieństwie do starszych kolegów którzy w każdym meczu poprzegrywali co najmniej 2 podania swoje. W moim odczuciu to mają dużo szczęścia, że zaszli tak daleko. Nie twierdzę, że będzie to łatwy mecz, prawdopodobnie w jednym z setów dojdzie nawet do tie breaka, ale dzięki swojej regularności moi faworyci okażą się górą.