Raonic Milos - Bellucci Thomaz
Pinnacle Sports, 2 + handicap 1.5 seta 2.33
Bitym faworytem wydaje się Kanadyjczyk, który aktualnie jest na 10 pozycji
ATP, a niebawem ponownie wkroczy na lepszą pozycję. Aktualny sezon ma fenomenalny, ponieważ wygrał 22 mecze i przegrał tylko 5. Na hardzie ma bilans 19/4, a na mączce 3/1 gdzie trzeba pamiętać, iż dla Milosa jest to najgorsza nawierzchnia. Raonic wygrał turniej w Brisbane, doszedł do półfinału
Australian Open, do ćwierćfinału w Miami czy ostatnio w Monte Carlo również do ćwierćfinału gdzie dostał łomot od Murraya 6:2, 6:0. W Monte Carlo stracił sety z Ceuvasem oraz Dzumhurem, czyli teoretycznie z Brazylijczykiem też może stracić. Styl Kanadyjczyka powoduje, że jest groźny na każdej nawierzchni. Jego największą bronią jest serwis, który sporo traci na ziemnych kortach oraz bardzo silny forhend. Bekhend oraz poruszanie się na korcie w ostatnich latach bardzo się poprawił, ale mimo wszystko dalej widać jego braki w grze na clayu.
Jego przeciwnikiem będzie Thomaz Bellucci z 36 miejsca
ATP gdzie jego najlepszą pozycją była 21 lokata. Brazylijczyk w porównaniu do Kanadyjczyka czuje się najlepiej na clayu i tam osiągnął najwięcej. W 2011 roku dotarł tutaj do półfinału gdzie pokonał Murraya Berdycha w dwóch setach i później odpadł z Djokiem w trzech setach, no ale to było dawno temu i teraz formę ma inną, gorszą. Jak na razie wygrał tylko 5 meczów, a aż 11 przegrał więc jest to zupełna odwrotność niż przeciwnik. Ostatnio stawiałem przeciwko Bellucciemu jak grał z Youzhnym gdzie przez krecz przeciwnika po pierwszym secie wygrał tamten mecz. Bowiem chodzi tutaj o to, że styl Raonica zupełnie jest inny. Brazylijczyk przegrał z Dodigiem ostatnio 7:6, 6:3, ale trzeba pamiętać, że w nim drzemie ogromny potencjał i w każdym momencie może wystrzelić.
W końcu jest to jeden z największych zmarnowanych talentów. Bellucci jest graczem leworęcznym gdzie, jeśli siedzi mu serwis to ciężko o przełamanie, a wiadomo, iż Raonic nie jest wybitnym returnerem. Thomaz tak naprawdę, jeśli chodzi o nawierzchnię ziemną jest kompletnym graczem, ponieważ jest regularny, a jak wiadomo to jest podstawa na clayu (patrz ostatnio wygrana Diego Schwartzmana gdzie samym praktycznie przebijaniem wygrał turniej
ATP). Potrafi skończyć piłkę bezpośrednio no i jak kot się porusza. To wszystko niestety w ostatnim czasie nie trybi....Lecz moim zdaniem z racji tego, że Milos nie jest herosem na mączce to Thomaz może urwać seta i tak też stawiam.