703
hektor1
Użytkownik
Donald Young - Milos Raonic
Young +4,5g @ 1,93 Pinnacle Sports
4:6 5:7
Główny faworyt do zwycięstwa całego turnieju, rozstawiony z nr 2, Milos stał się w ostatnim czasie moim ulubieńcem. Jednak jeśli chodzi o pieniądze, potrafię sympatię oddzielić od chęci zarobku. Kanadyjczyk jak wiemy dysponuję potężnym serwisem. 2-3 lata temu można było stwierdzić, że tenisista o takiej charakterystyce, chodzi wiadomo w wzrost i moc na linii podania, będzie się tułał maksymalnie w 2-3 dziesiątce rankingu. Na tą chwilę notowany jest już na 7 pozycji, aczkolwiek myślę, że bardziej się rozwinie i dołączy do czwórki, czyli Nole, Rafy, Murraya i starzejącego się nieubłaganie Fedexa.
W Waszyngtonie pokazuję się z świetnej strony, dotychczas nie stracił seta, a grał z takimi grajkami jak Hewiit, Sock czy Johnson. Trzeba mieć jednak na uwadze, że wielkimi krokami zbliża się turniej rangi Masters rozgrywany w ojczystym dla Rao Toronto. Nie wiem czy będzie można do końca liczyć na oszczędzanie się Milosa, jednak po cichu taką opcję warto rozważyć. Na hardzie w tym sezonie rozegrał 14 meczy, przegrywając tylko 3. Pokazuje to, jak dobrze czuję się na nawierzchniach twardych Kanadyjczyk.
Rywalem Rao będzie nieobliczalny jak dla mnie, nadal szukający formy Donald Young. Muszę przyznać, że na straty spisywałem go już w 1R z Sugitą. Po Japończyku za burtę turnieju odstawił też nie byle kogo, bo Benneteau, Istomina czy Andersona. Amerykanin na pewno będzie miał za sobą kibiców, co w poprzednich meczach wręcz stawiało go na nogi w krytycznych momentach. Sporym atutem, a może inaczej, lewa ręka Donalda może napsuć Rao sporo krwi. Young jest w najlepszym wieku dla tenisisty, sporę doświadczenie i ogranie idą w parze i na pewno tego meczu nie odpuści. W tym sezonie na hardzie 12/8.
Wyniki i forma przemawiają w stronę Rao. Dla Amerykanina półfinał w Waszyngtonie to jeden z lepszych wyników w tym sezonie. Milos jak gra dobrze wiemy i nie jestem przekonany czy będzie w stanie połamać Younga 3 razy. Spodziewam się TB, niewykluczone, że będą nawet 2, a wtedy typ wchodzi bez problemu. Myślę, że warto spróbować.
Young +4,5g @ 1,93 Pinnacle Sports
4:6 5:7
Główny faworyt do zwycięstwa całego turnieju, rozstawiony z nr 2, Milos stał się w ostatnim czasie moim ulubieńcem. Jednak jeśli chodzi o pieniądze, potrafię sympatię oddzielić od chęci zarobku. Kanadyjczyk jak wiemy dysponuję potężnym serwisem. 2-3 lata temu można było stwierdzić, że tenisista o takiej charakterystyce, chodzi wiadomo w wzrost i moc na linii podania, będzie się tułał maksymalnie w 2-3 dziesiątce rankingu. Na tą chwilę notowany jest już na 7 pozycji, aczkolwiek myślę, że bardziej się rozwinie i dołączy do czwórki, czyli Nole, Rafy, Murraya i starzejącego się nieubłaganie Fedexa.
W Waszyngtonie pokazuję się z świetnej strony, dotychczas nie stracił seta, a grał z takimi grajkami jak Hewiit, Sock czy Johnson. Trzeba mieć jednak na uwadze, że wielkimi krokami zbliża się turniej rangi Masters rozgrywany w ojczystym dla Rao Toronto. Nie wiem czy będzie można do końca liczyć na oszczędzanie się Milosa, jednak po cichu taką opcję warto rozważyć. Na hardzie w tym sezonie rozegrał 14 meczy, przegrywając tylko 3. Pokazuje to, jak dobrze czuję się na nawierzchniach twardych Kanadyjczyk.
Rywalem Rao będzie nieobliczalny jak dla mnie, nadal szukający formy Donald Young. Muszę przyznać, że na straty spisywałem go już w 1R z Sugitą. Po Japończyku za burtę turnieju odstawił też nie byle kogo, bo Benneteau, Istomina czy Andersona. Amerykanin na pewno będzie miał za sobą kibiców, co w poprzednich meczach wręcz stawiało go na nogi w krytycznych momentach. Sporym atutem, a może inaczej, lewa ręka Donalda może napsuć Rao sporo krwi. Young jest w najlepszym wieku dla tenisisty, sporę doświadczenie i ogranie idą w parze i na pewno tego meczu nie odpuści. W tym sezonie na hardzie 12/8.
Wyniki i forma przemawiają w stronę Rao. Dla Amerykanina półfinał w Waszyngtonie to jeden z lepszych wyników w tym sezonie. Milos jak gra dobrze wiemy i nie jestem przekonany czy będzie w stanie połamać Younga 3 razy. Spodziewam się TB, niewykluczone, że będą nawet 2, a wtedy typ wchodzi bez problemu. Myślę, że warto spróbować.
