B.Baker-Clezar 1 @2.9 b-son 

Clezar jakis przyzwoity poziom  prezentuje, ale nieliczac legendarnego Gusatavo Kuertena, to w Brazylii chyba tylko  Thomaz Bellucci i niegrajcy juz Flavio Saretta czy Ricardo Mello byli zawodnikami, ktorzy  potrafia/potrafili rywalizowac na tym najwyzszym poziomie. Clezar ma tam  bodajze wygrany jakis challeneger, ogolnie czesto dostawal dzikie karty  do brazylijksich turniejow, ale ostatnio Thiago Monteiro go i tak  wygryzł troche. Spektakularnych wynikow to jednak Clezar nie osiagnal i  wygrywal co najwyzej pojedyncze mecze w cyklu Tour. Ogolnie Brian Baker  to jest bardzo ciekawa postac i mozna by o nim dluga historie napisac, a  wciaz mysle ze dla wielu postac nieznana, mimo ze zawodnik osiagal  bardzo dobre wyniki 4 lata temu. Oczywiscie posluze sie troche wikipedia  w opisie. Baker to chyba jeden z tej nielicznej grupy amerykanskich  tenisistow, ktorzy chyba lepsze wyniki osiagali nawet na cegle. Chociaz  biorac pod uwage ostatnie sukcesy Bjorna Fratangelo i Tommy Paula na  juniorskim French Open to moze Amerykanie znow silniej zaznacza swoja  obecnosc na cegle. 
Baker jako junior dawno temu byl finalista French  Open, takze talent to na pewno posiadal. Baker w tourze rywalizowal 3  lata przed swoim powrotem, tazke krotko. Nie osiagnal wielkich wynikow w  glownym tourze, ale dwa challengery tez wygral. Pozniej to juz bylo  bardzo dlugie pasmo przeroznych kontuzji i schorzen. Od 2007 do 2011  roku Baker nie gral w ogole, zajmujac sie trenowaniem akademickim. Powrot do  zawodowego tenisa nastapil w 2011 roku. Zaczelo sie od wygranego futuresa w  drugiej polowie sezonu i dobrych wynikach na tym etapie, az w koncu  przyszedl sukces w postaci finalu challenegera. No i w koncu odpalił rok  2012, ktory okazal sie najlepszym w karierze. 2 wygrane turnieje  Futures, 1 challenger w Sarasocie na poczatku roku pozwolily Bakerowi  wrocic do rywalizacji na szczeblu juz najlepszymi. Co wiecej, Baker gral  tak dobrze, ze wygral sobie dzika karte na French Open z amerykanskich  eliminacji. Byly tenisista i przyjaciel Bakera, Amer Delic, napisal po tym  nastepujace zdanie "Brian Baker... jakis facet, ktoremu USTA odmowila  dzikiej karty na turniej Futures w ubieglym roku", co bylo nawiazaniem  do turnieju tego pierwszego turnieju Futures, ktory Brian Baker wygral. 
W  tygodniu poprzedzajacym French Open, Brian Baker zaliczyl swoj pierwszy  final 
ATP w Nicei, ulegajac w finale Nicolasowi Almagro na dwa dni  przed rozpoczeciem French Open. Warto tez dodac, ze Baker do finalu w  Nicei notowal passe 15 wgranych meczow z rzedu, wliczajac challengery.  Na French Open Baker ogral w 1 rundzie Xaviera Malisse'a, a swoj udzial  zakonczyl na drugiej rundzie po przegranym pieciosetowym poejdynku z  Gillem Simonem. Po tych dokonaniach Baker awansowal na 141 miejsce w  rankingu 
ATP, a troszke ponad rok temu w ogole nie byl klasyfikowany. Historia troche jak z bajki.
Z  marszu po French Open wlasciwie nastapil Wimbledon, ktory Baker zaczal  od kwalifikacji, a skonczyl na 4 rundzie turniejowej, co pozostaje jego najlepszym  osiagnieciem szlemowym. 
Startow w sezonie 2013 bylo malo, chociaz  zaczal on sie pokonaniem w Auckland Jerzego Janowicza, a jeszcze na  
Australian Open przyszla, a jakze by inaczej, kontuzja. Powrot trwal 4  miesiace, jakies tam startu w challengerach i porazka na US Open z  Hewittem i to na tyle. W 2014 roku Baker wycofal sie ze  startu w  
Australian Open i tyle go widziano az do tego sezonu. 
W biezacym  sezonie Baker wystartowal na 
Australian Open, uzywajac oczywiscie  chronionego rankingu, co poprzedzil startem w turnieju Futures w  styczniu. W Melbourne Baker przegral w 4 setach z Simone Bollelim. I  docieramy do tego momentu, czyli kwietnia 2016. Jestesmy jakies 3  miesiace pozniej po starcie w AO i ubieglotygodniowym starcie Bakera w Miami, gdzie przegral z  Kukushkinem. Cos podejrzewam drgnelo u Bakera i  zakladam, ze moze byc jeszcze lepiej. Clezar  z pewnoscia Kukushkinem nie jest. Sezon ceglany zaraz sie rozkreci i  to najlepsza czesc roku dla Bakera. Na papierze o Bakerze tyle, ale  lepiej powiedziec ze Bakera w formie na krocie oglada sie z  przyjemnoscia, gdyz jest to zawodnik imponujacy technika w wymianach. Zreszta co mozna powiedziec o zawodniku, ktory ogrywal na ceglanych kortach Monfilsa czy Davydenke. Nie wiem co tam czeka Bakera, ale jestesmy w 
USA i zaczynamy okres  kalendarzowy, kiedy Baker zaimponowal. Clezar prawdopodobnie nigdy nie  osiagnie takiej formy jak Baker w sezonie 2012. Moze zdarzy sie cos  dobego znowu u 30-letniego Amerykanina, wiec wciaz wcale nie jakos mega  zaawansowanego wiekowego zawodnika. Taki jest kurs  bardzo ciekawy, a uzasadnienie łatwo wywnioskowac, takze podejmuje probe.
Baker oczywiscie z dzika karta w kwalifikacjach, takze mysle ze starac sie bedzie.
Czapki z głów /Kuchcik