ATP Tour: Cordoba, Montpellier, Sofia - 04.02-10.02.2019

[18thegunner86]

Delbonis - Munar 2. Etoto 2.15
Wczoraj grałem obu Panów i żaden nie zawiódł. Dziś grają ze sobą. Idę w młodszego Hiszpana mimo, że kursy lecą na grającego u siebie Argentyńczyka nie wiem z jakich powodów ale jednak ponownie zaufam młodemu. Delbonisowi z pewnością mocno zależy na wyniku u siebie ale wiadomo jak to jest, gdy się bardzo chce... nie zawsze wychodzi. Wczoraj dość długo się rozkręcał, popełniał sporo błędów i ten jego forhend nie funkcjonował jak trzeba. Zagrał dwa 3 setowe pojedynki a chyba mistrzem w przygotowaniu fizycznym nie jest co mam nadzieje, też w jakiś sposób będzie odczuwalne z bardziej wymagającym przeciwnikiem, który swoimi zagraniami mam nadzieję będzie go ganiał trochę po korcie. Munar doskonale się czuje na mączce, ma spore umiejętności, jeśli będzie tego dnia dobrze dysponowany to da radę z dzisiejszym gospodarzem, na co liczę. edit// jak się ma dwa razy więcej breaków niż przeciwniki i się żadnego nie wykorzystuje to ciężko wygrać mecz. Delbonis dziś dużo lepszy niż w meczu z Bueno, zwłaszcza forhend siedział jak trzeba, którym się wielokrotnie wybraniał i wygrał mecz, zasłużenie

 

[mg_08]

Tenis, Sofia
BERRETTINI @1,70 1xbet
Polfinal w Bułgarii, w pierwszym meczu mamy pojedynek Włocha z Wegrem Fucsovicsem.
Zdecydowanie lepsze wrażenie w tym turnieju robi Matteo, ograł na prawdę dobrych zawodników, Istomin, Khaczanov i Verdasco.
W każdym meczu kręci okolice 10 asów, bardzo dobry procent wygranych podań po pierwszym serwisie, Włoch do tego bardzo dobrze wygląda na hali 55W/22L.
Na przeciwko Marton który miał dwie przeszkody, Seppi oraz Maden, w ostatniej rundzie wycofal się Bautista Agut i chyba tylko to uratowało Wegra, że dzisiaj może zagrać w półfinale. Zrazil mnie do siebie w tym turnieju trzecim setem z Madenem gdzie mieliśmy pokaz profanacji tenisa, prowadził 3:0 z podwójnym przelamaniem, żeby oba oddać i zrobić 4:4.
W zeszłym roku obaj panowie spotkali się w Stanach i Matteo wygrał gładko w dwóch setach.
Trudno mi sobie wyobrazić byśmy Włocha nie zobaczyli jutro w finale bułgarskiej imprezy.

 

[adik1992]

Medvedev - Monfils o21,5 @1,6 lvbet
O10,5 1 set @2,4
W polfinale w Sofii dojdzie do pojedynku Rosjanina z Francuzem. Obaj sa w wysokiej formie i dobrze sie w Bułgarii czuja co pokazuja poprzednie mecze. Dlatego zamiast wskazywac zwyciezce bo wedlug mnie ten mecz to klasyczne 50/50 gdzie o wygranej moga zadecydowac pojedyncze pilki. Wczoraj Danil bez problemow odprawil Klizana. Dobrze funkcjonowal mu serwis ktorym robil sobie przewage w wymianach. Na returnie tez poprawnie. Staral sie odrazu przejmowac inicjatywe i to wystarczylo na Slowaka. Monfils mial trudniejsze zadanie jednak zdal je celujaco. Znakomicie u francuza dzialalo podanie. W calym meczu Grek nie mial chocby jednego bp. Po trafionym pierwszym serwisie praktycznie nie bylo co zbierac. Inna sprawa jest ze Tsitsipas zagral slaby mecz. Duzo prostych bledow zwlaszcza z backhandu. Widocznie nie byl to jego dzien. Gael caly mecz mocno skoncentrowany i umiejetnie wybieral zagrania. Nie zabraklo tez uderzen po doslizgach m.in. w koncowce tb ktore sa znakiem firmowym Minfilsa. Uwazam ze przy tak wyrownanym poziomie obu graczy smialo powinnismy zobaczyc conajmniej jeden tb a nie wykluczone sa trzy sety. I na to licze bo spotkanie zapowiada sie najciekawiej z wszystkich dzisiejszych polfinalow.

 

[dx2]

Herbert-Berdych 2 <wiedzialem ze Herbert zagra dobrze, ale ze az tak to sie nie spodziewalem>
Berdych wydaje sie tutaj faworytem, pomimo ze wczoraj obronil dwie pilki meczowe i byl o wlos od porazki z Krajinovicem. Polfinaly to jednak juz ta faza turnieju, ze gra sie o zwyciestwo w takich przypadkach. Kurs jest w miare niezly by dobrac, takze jednak sie skusze.
Herbert to chyba nowy pupilek Sebastiana Grosjeana, niegdys swietnego tenisisty, a obecnie od lat dyrektora turnieju. Gasquet, ktory zapisal w Montpellier piekna karte jest po operacji pachwiny i Grosjean chyba szuka juz nowej twarzy na kolejne lata na turniej w Montpellier. Grosjean zaprosil Herberta na wspolen losowanie drabinki i teraz jest na kazdym meczu Herberta pilnym widzem. Herbert na pewno swoim wystepem turniejowym nie zawiodl dyrektora i sie splaca. Jestem swiadom tyhc dodatkowych czynnikow motywacyjnych po stronie Herberta, ale czy to wystarczy tutaj, wydaje mi sie ze jednak nie.
Berdych wczoraj gral znakomite zawody z Krajinovicem, w niektorych gemach az rece same skladaly sie do braw i mimo bronionych pilek meczowych wciaz jest kandydatem do finalu. Zawodnicy spotkali sie w Doha i wtedy dosc przekonywujaco wygral Berdych. Podejrzewam ze Herbert zagra lepsze zawody, ale sadze ze tym razem tez Czech jednak bedzie gora, a to pozwoli zagrac Berdychowi o swoj drugi tytul na poludniowo-francuskich kortach, gdzie mial juz okazje triumfowac kilka sezonow wstecz. Final z Tsonga bylby fajna wisienka dla zawodnikow, ktorzy w ubieglym sezonie mieli ogromne perypetie zdrowotne.

 

[beat-the-bookie]

mecz Londero - Delbonis zwykle wychodzę z założenia, że jak ktoś potrafi nie dać się złamać przeciwnikom we wcześniejszych fazach turnieju wychodząc z breakpointów to lepiej dla niego samego w następnych meczach niż by miał wygrywać mecze nie dając przeciwnikom szanse na BP. Delbonis dał takich możliwości aż 28 z czego tylko 4 wykorzystali jego przeciwnicy, jednakże wydaję mi się, że w tym wypadku to słabość rywali a nie kunszt Delbonisa odegrał większą rolę. Dodatkowo martwią spore ilości podwójnych błędów serwisowych. Po drodze do połfinału Delbonis miał bardziej renomowanych przeciwników niż Londero. Na następny turniej 250 w Buenos Aires Londero dostał od organizatorów dziką kartę ale wydaje mi się, że w najbliższym czasie nie ogarnie półfinału 250 tak jak to ma miejsce tutaj w jego rodzinnym mieście Cordobie (co uznaję za kolejny czynnik "za" graniem na Londero). Uderzam w młodszego Argentyńczyka dla, którego dzisiejszy mecz jak i cały turniej może być o wiele bardziej ważniejszy.
Londero
Londero wygra ATP Cordoba

 

[beat-the-bookie]

mecz Pella - Londero szczerze powiedziawszy wczoraj przed rozstrzygnięciem półfinału Cuevas-Pella,
założyłem, że jeśli w finale będzie Urugwajczyk to dołożę chciwie hajs na wygraną Londero (mimo, że mam jego ostateczny triumf w Cordobie). Pella w Cordobie wyglądał do tej pory zdecydowanie najlepiej ze wszystkich tenisistów. Aczkolwiek proponowany kurs w okolicach 1.45 nie jest wart ryzyka w grze z "gospodarzem". Osobiście dokładam +1,5 seta dla Londero, gdyż liczę na ukłon Pelli w stronę gospodarza i to jest mój jedyny argument "za". Bardziej trapi mnie, że ten finał może Londero przerosnąć psychicznie. Ale kto wie może go uskrzydli?
Londero +1,5set
mecz Tsonga - Herbert jak już wspomniałem wcześniej turniej w Montpellier śledziłem w tym tygodniu najmniej.
Mimo, że kurs na Tsonge jest podobny do tego na Pelle w Cordobie to w tym wypadku widzę mega value. Zakładam teze, że Tsonga bardzo potrzebuje wygranego turnieju by się "odbudować" pokonał tutaj już 3ech rodaków i myślę, że Herbert będzie jego 4-rtym "skalpem". Biorę pod uwagę również, że Tsonga odniósł już tutaj triumf 2 lata temu. Gram Tsongę ryzykowniej bo w opcji 2;0 w setach. Już jutro 500 w Rotterdamie, trochę pomęczyli się tutaj w tym tygodniu po co się strzępić na 3 sety? Uważam również, że Herbert może nie mieć już tyle paliwa. Aczkolwiek z drugiej strony finał to finał i na pewno chciałby położyć się spać z pucharem pod poduszką
Tsonga 2:0
mecz Fucsovics - Medvedev na ten mecz moja teza jest taka, że finał to finał i kurs 5,10 to jakiś chyba żart. Ja wiem, że Rusek ostatnio w gazie itp itd ale naprawde ktoś tutaj przesadził. Oglądałem mecz z Monfilsem i Francuz jak to on, granie w stylu wygram mecz albo przegram mecz, raz popiszę się bdb zagraniem, a raz nie, raz przywale asa, a raz podwójny błąd - no i tak się żyje na tej wsi, who cares? Co do Węgra to przyznaję szczerze nie widziałem go w tym tygodniu w ogóle więc nie wiem co gra. Ostatni jaki widziałem mecz jego na hali to chyba w Wiedniu w zeszłym roku z Kukushkinem tragedii tam nie było i nawet zrobił na mnie dobre wrażenie mimo porażki. Reasumując gram na Węgra tylko i wyłacznie z powodu tego, że kurs 5,10 na finał 250ATP wydaje mi się nieporozumieniem.
Fucsovics (krecz brak zwrotu)
Fucsovics +1,5set
mecz Marcora - Bublik finał challengera w Budapeszcie. W challengerach nie opłaca się grać faworytów gdyż pieniądze jakie "leżą" na kortach są nijakie więc motywację zawodników bywają różne. Dlatego w tym meczu nie mam zamiaru grać faworyta, a biorąc pod uwagę fakt, że w tym tygodniu widziałem 2 mecze Włocha we wstępnej fazie turnieju gdzie miał dosyć wymagających przeciwników (+ Otte w półfinale) i prezentował się na prawde bardzo dobrze. Jakiś kryzys dopadł go w meczu z Kolarem gdzie w pierwszym secie (tylko ten set można było zobaczyć, później dziwna sprawa się wydarzyła bo nie było relacji ani video ani punktowej)
grał mega słabo, wyrzucając co chwilę piłki w aut lub w siatkę. Jeśli Włoch dziś byłby faworytem lub kursy byłby by równe odpuściłbym ten mecz ale w przypadku kursu 3 idę w jego kierunku.
Marcora
mecz McDonald - Krueger miałem grać Krueger'a w przypadku finału w Opelką. W meczu z McDonaldem gdzie młodszy Amerykanin wygląda dosyć dobrze, a na pewno lepiej na returnie. odpuszam

 

[maykixd]

Nie dziwi Was kurs ponad 5 na fucsovicia, czy jak mu tam? ???? ja rozumiem, ze jakby grał z Nadałem na mączce to można takie kursy w finale dac można, bo byłby pogrom, ale z Rosjaninem wcale nie uważam, ze szanse to jakieś 10%, w związku z tym myśle, ze trzeba spróbować ograć Buka ???? także
Fucs @5.20 fortuna

 

[fidelio]

Nie dziwi Was kurs ponad 5 na fucsovicia, czy jak mu tam? ???? ja rozumiem, ze jakby grał z Nadałem na mączce to można takie kursy w finale dac można, bo byłby pogrom, ale z Rosjaninem wcale nie uważam, ze szanse to jakieś 10%, w związku z tym myśle, ze trzeba spróbować ograć Buka ???? także
Fucs @5.20 fortuna

Widziałem co zrobił z Francuzem, który dzień wcześniej pozamiatał Tsitsipasa i mnie nie dziwi.

 

[dx2]

Fucsovics-Medvedev (-3,5 gema) 2

Medvedev ma zdecydowanie przewage na serwisie i wczoraj pogral troche wymian z Monfilsem, ktory akurat w tym jest specjalista wybitnym. Rosjanin do finalu dotarl z polowki gdzie byl dobrze grajacy Monfils i sila rzeczy jest duzym faworytem finalu. Fucsovics ogral Seppiego, ale Seppi gral praktycznie przez 2 tygodnie bez przerwy od AO i jeszcze jechal do Indii by wygrac Wlochom mecz w Davis Cupie. Jeden mecz sprezentowany Fucsovicsowi za darmo przez Bautiste i dopiero wczoraj Fucsovics zagral jakis przywoity mecz.
W starciu jednak z Medvedevem, ktory robi sobie taka przewage na podaniu to ciezko spodziewac mi sie tutaj innego rozstrzygniecia niz wygrana faworyta. Medvedev jest w gazie od ubieglego sezonu. Rosjanin jak znajduje sie w finale to naprawde pokazuje klase jak dotad.
W tamtym sezonie wygral w Brisbane, pokonal w Tokio Nishikoriego, a w tym zdazyl zagrac kolejny pasjonujacy final w Brisbane z Nsihikorim i mimo ze przegral to mecz naprawde byl emocjonujacy. Po prostu spodziewam sie, ze Medvedev bedzie chciec bardzo dorzucic kolejny tytul, tym bardziej ze pnie sie w rankingu z zaskaujaca predkoscia. Sprobuje tyowac z handicapem, bo czysta wygrana za duzo nie podbije w tym przypadku, a faworyt wydaje sie byc zdecydowany.