>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

ATP Tour - Cincinnati, 15.08-22.08.2010

Status
Zamknięty.
hellraiser 636

hellraiser

Forum VIP
Clement - Delgado 2.06 1/10 ⛔ 3/6 4/6
Arnaud ostatnio fatalne wyniki jak i w sezonie dobre turnieje to Wimbledon i Auckland ze stycznia. Podczas USO Series nie wygrał z nikim, a przegrywał ze Smyczkiem, Tipsarevićiem i Yanim. Za to Ramon po nieoczekiwanym zapowiedzianym powrocie sezon temu fantastycznie wygrywał spotkania szczególnie na szybkich nawierzchniach między innymi wygrał challenger w Meksyku czy w Marcu przebrnął przez kwalifikację w Indian Wells i zaszedł do II r. Podciągnął bardzo dobrze ranking zaczynając prawie od nowa i mógł odpoczywać by na USO Series zameldować się w Cincinnati. H2H 1-0 dla właśnie Paragwajczyka, a ten jedyny mecz pomiędzy nimi odbył się bagatela 11 lat temu w Toronto.
 
christopher48 2K

christopher48

Forum VIP
S. Devvarman - T. Smyczek
Typ: T. Smyczek; @1,90
Bet-at-home

Hindus po dobrym challengerze w Aptos (przegrana dopiero w półfinale z wyróżniającym się w świecie challengerów Youngiem), próbuje swoich sił w kwalifikacjach do turniejów ATP World Tour na północnoamerykańskim hardzie. Idzie mu to całkiem nieźle (oczywiście mówię o samym kwalifikacjach, chociaż np. w Los Angeles przeszedł także 1. rundę turnieju głównego). Smyczek też miesza ostatnio na hardzie challengery z kwalifikacjami do turniejów ATP World Tour. Idzie mu raz lepiej (finał challengera w Winetce, druga runda turnieju głównej ATP w Los Angeles i przegrana w trzech setach z Murrayem), raz gorzej (słabsze challengery w Aptos czy choćby Vancouver). Widać, że obaj zawodnicy są w podobnej dyspozycji, a nawet w nieco lepszej wydaje się być Amerykanin, zatem kurs 1,90 na Smyczka może się okazać dobrym skalpem.
 
wuuja 2

wuuja

Użytkownik
Michael Berrer vs. Tommy Boredo
Już teraz proponuję postawić na Niemca, bo kurs może zacząć spadać w dół i to ostro. Robredo, jak sam mówił, nienawidzi nawierzchni twardych i trudno mu się dziwić, bo nie ma żadnych predyspozycji do gry na hardzie. Brak kończącego uderzenia, baloniki posyłane na stronę rywala, żeński wręcz serwis. Berrer natomiast po katastrofalnym sezonie ceglanym, wraca na swoją ulubioną nawierzchnię i idzie mu calkiem przyzwoicie. Przełamał się w 1. rundzie turnieju w Waszyngtonie z Karolem Beckiem, na wyciągnięcie ręki miał zwycięstwo z Verdasco, jednak prowadzenie z breakiem w 3. secie mu nie wystarczyło. W Toronto poległ z Xavierem Malisse, ale Belg jest ostatnio w dobrej formie, więc trudno się takiemu wynikowi dziwić. Atutem Robredo jest tylko i wyłącznie doświadczenie, ale nie sądzę, by to wystarczyło. Kurs mocno przesadzony, buki najwidoczniej zasugerowały się wysoką liczbą porażek Michaela i nazwiskiem Hiszpana, nie biorąc pod uwagę, że mecze na hardzie to dla popularnego Boredo przeważnie droga przez mękę.
Typ: Michael Berrer to win @2.74
 
wuuja 2

wuuja

Użytkownik
Taylor Dent vs. Jarkko Nieminen
Kwalifikacje do turnieju w Cincinnati. Nieminen nie wyglądał w meczu z Robredo na zainteresowanego tenisem, grał po prostu okropnie. Nie sądzę, by był w stanie jeszcze coś w swojej karierze osiągnąć. Dent to tenisista ambitny, co zresztą doskonale udowodnił wracając do profesjonalnego tenisa po ciężkiej kontuzji kręgosłupa. A po powrocie zaskoczył wszystkich, z biegu wygrywając z kilkoma tenisistami pierwszej setki rankingu ATP. Kwalifikacje do turnieju masters w Toronto odpuścił, jednak u siebie w Cincinnati już wystąpił, pokonując w 1. rundzie GO Soedę w dwóch łatwych setach. Jarkko natomiast przegrał wczoraj pierwszego seta ze Sweetingiem 4:6, jednak z Amerykaninem stało się coś niedobrego i zamiast zmierzać po pewne zwycięstwo, odebrał Finowi zaledwie dwa gemy, przegrywając 6:4 1:6 1:6. Sylwetki Taylora raczej nie trzeba nikomu przedstawiać. Silny serwis i doskonała gra przy siatce to jego znaki firmowe. Dent u siebie, na amerykańskim terenie czuje się najlepiej i nie sądzę, by jego dzisiejszy `gość` był w stanie pozbawić Taylora możliwości gry w turnieju głównym. Kurs przesadzony, dlatego warty gry.
Taylor Dent to win @2.14
 
tikanes 246

tikanes

Użytkownik
Michael Berrer vs. Tommy Boredo
Już teraz proponuję postawić na Niemca, bo kurs może zacząć spadać w dół i to ostro. Robredo, jak sam mówił, nienawidzi nawierzchni twardych i trudno mu się dziwić, bo nie ma żadnych predyspozycji do gry na hardzie. Brak kończącego uderzenia, baloniki posyłane na stronę rywala, żeński wręcz serwis. Berrer natomiast po katastrofalnym sezonie ceglanym, wraca na swoją ulubioną nawierzchnię i idzie mu calkiem przyzwoicie. Przełamał się w 1. rundzie turnieju w Waszyngtonie z Karolem Beckiem, na wyciągnięcie ręki miał zwycięstwo z Verdasco, jednak prowadzenie z breakiem w 3. secie mu nie wystarczyło. W Toronto poległ z Xavierem Malisse, ale Belg jest ostatnio w dobrej formie, więc trudno się takiemu wynikowi dziwić. Atutem Robredo jest tylko i wyłącznie doświadczenie, ale nie sądzę, by to wystarczyło. Kurs mocno przesadzony, buki najwidoczniej zasugerowały się wysoką liczbą porażek Michaela i nazwiskiem Hiszpana, nie biorąc pod uwagę, że mecze na hardzie to dla popularnego Boredo przeważnie droga przez mękę.
Typ: Michael Berrer to win @2.74
Trochę poszedłeś po bandzie ???? Berrer nie przegrywa wszystkich meczów z jakimiś challengerowi graczami bez powodu. z Greulem z Ilya Marchenką i chyba z Seppim niedawno, a musisz przyznać, że są to gracze na poziomie przysiężnego albo niżej ;) Tommy poza tym, że jest już stary to wybiegany z pedalskim serwem;D A oprócz tego, wiem, że to był x lat temu, ale Tommy już wygrał na hardzie z Berrerem. Tyle na temat. Typ 50/50. Lepiej zagrać wina Lodry z Benetu. Kurs niższy 1.7, ale o wiele pewniejszy.
 
widzu 4,5K

widzu

Forum VIP
Juan Monaco - Thiemo de Bakker 1,40
Krótko i na tem. Juan wraca po długiej kontuzji, operacji... ostatni mecz na RG. Trudno po takiej przerwie wrócić do wygrywania zwłaszcza jak gra sie nie na swojej ulubionej nawieszchni i gra się z jednym z najwiekszym talentem w turze. Z Holendrem miał by problemy nawet w formię na clay&#39;u tutaj hard- powinno być szybko i przyjemnie.
Radek Stepanek - Viktor Troicki 1,45
Tutaj podobna sytuacja. Radek rozegrał dwa turnieje- dwa mecz od powrotu.Tydzień temu przegrał ze słabiutkim Foginim, który wczoraj nie przeszedł nawet kwali do tego turnieju. Trociki naprawdę niezła forma, ostatnio przegrał wygrany mecz z Kolbą, teraz ma przed sobą będącego absolutnie bez formy Radzia. Przy serwisie Serba zapewne nie będzie większe walki, mam nadzięje ze Radzio wreszcie coś powalczy ale wygrać tego meczu nie może...
 
wuuja 2

wuuja

Użytkownik
Taylor Dent vs. Jarkko Nieminen
Kwalifikacje do turnieju w Cincinnati. Nieminen nie wyglądał w meczu z Robredo na zainteresowanego tenisem, grał po prostu okropnie. Nie sądzę, by był w stanie jeszcze coś w swojej karierze osiągnąć. Dent to tenisista ambitny, co zresztą doskonale udowodnił wracając do profesjonalnego tenisa po ciężkiej kontuzji kręgosłupa. A po powrocie zaskoczył wszystkich, z biegu wygrywając z kilkoma tenisistami pierwszej setki rankingu ATP. Kwalifikacje do turnieju masters w Toronto odpuścił, jednak u siebie w Cincinnati już wystąpił, pokonując w 1. rundzie GO Soedę w dwóch łatwych setach. Jarkko natomiast przegrał wczoraj pierwszego seta ze Sweetingiem 4:6, jednak z Amerykaninem stało się coś niedobrego i zamiast zmierzać po pewne zwycięstwo, odebrał Finowi zaledwie dwa gemy, przegrywając 6:4 1:6 1:6. Sylwetki Taylora raczej nie trzeba nikomu przedstawiać. Silny serwis i doskonała gra przy siatce to jego znaki firmowe. Dent u siebie, na amerykańskim terenie czuje się najlepiej i nie sądzę, by jego dzisiejszy `gość` był w stanie pozbawić Taylora możliwości gry w turnieju głównym. Kurs przesadzony, dlatego warty gry.
Taylor Dent to win @2.14
Taylor Dent won 6:7 6:2 6:4. ✅✅✅

---

z Greulem z Ilya Marchenką i chyba z Seppim niedawno, a musisz przyznać, że są to gracze na poziomie przysiężnego albo niżej
Nie bardzo rozumiem. Że niby Greul, Marchenko i Seppi to gracze na poziomie Przysiężnego albo niżej? E?
Zresztą nie jest to istotne. Berrer na clayu nie pokazuje pełni swoich możliwości, bo gorzej porusza się po takich kortach, poza tym ciężko na clayu grać s&amp;v, więc jego porażek na tej nawierzchni nie biorę pod uwage, w przeciwieństwie do buków.

Tommy poza tym, że jest już stary to wybiegany z pedalskim serwem;D
Czyli chcesz mu teraz pocisnąć, czy wypisać jego atuty? Bo mamy taki ciąg: &quot;mimo że minus, to jednak plus z minusem&quot; = &quot;mimo że stary, to wybiegany z pedalskim serwem&quot;. Nie czaję. ;o

A oprócz tego, wiem, że to był x lat temu, ale Tommy już wygrał na hardzie z Berrerem.
W 2006 roku, jak Berrer jeszcze ważył te swoje słynne 100 kilo. Teraz to już jest inny tenisista, także nie ma co porównywać.

Lepiej zagrać wina Lodry z Benetu. Kurs niższy 1.7, ale o wiele pewniejszy.
Tia, ładować się w mecz dwóch partnerów deblowych, znających się od dziecka. :idea:

@Widzu - dobre typy, podpisuję się pod nimi. Nie ma innego wyjścia niż łatwe zwycięstwa Viktora i Thiemo.
 
tikanes 246

tikanes

Użytkownik
Dałem minusy Tommiego i plusy, bo jego często oglądam. Przyznam, że tego Berrera chyba dwa razy w życiu widziałem w akcji, ale jak przegrywa Seepim czy Marchenką - to wybacz, obojętnie na jakiej nawierzchni, nie ma co szukać z Tommim. Po prostu chcę podkreślić, iż nie jest to takie pewne, jak sobie opisujesz.

A Lodra dlatego właśnie, że koledzy. A Troicki i Thiemo jak najbardziej. IZI win.
 
wuuja 2

wuuja

Użytkownik
Wybacz, ale pojęcie o tenisie masz śladowe. Jeśli Berrera widziałeś dwa razy w akcji i oceniasz, to Seppiego i Marchenki musiałeś nie widzieć wcale. Szkoda klawiatury.
 
B 59

blox

Użytkownik
Paul-Henri Mathieu - Victor Hanescu [1.85] ⛔

Mathieu przegrywa mecz za meczem. Kompletnie nie może się odnaleźć. Jego największe osiągnięcie ostatnio to wygrany set z niezłym Lu.
Hanescu rozergrał 2 dobre mecze w Toronto, potem powalczył z Djoko. Nie jest przemęczony, jest w miarę ograny, prezentuje niezłą formę. Ma fizyczne predyspozycje do gry na hardzie, serwis ok. Powinien odprawić Francuza.
 
widzu 4,5K

widzu

Forum VIP
Tez chciałem dzisiaj grać na Victora, ale szanse mają racje szanse są 50 na 50 a ja nie bawie sie w takie mecze. Klasa podobna, Mathiu od dawna pod formą i to grubą, ale mysle, ze walka z Lu, prawie z nim wygrał świadczy o tym, że chyba czas przyszedl na jakieś wygrane w turniejach. Francuz na pewno powalczy z Rumunem, stawiam na Victora po takim kursie jak ktoś chcę może zaryzykować, ja odpuszczam ???? )
 
S 39,7K

scrobek

Użytkownik
Stepanek - Troicki 1 2.85 Tobet
Kurs ciągle rośnie dlatego myślę że warto zagrać na Czecha.To co niektórzy piszą izi win Troicki , zawodnik ten wygrał jeden mecz w tegorocznych turniejach poprzedzających US Open , pokonał słabego(kontuzjowanego) Cilica , który wczoraj nie ugrał seta z Baghdatisem . gra Serba to ruletka albo wszystko będzie wchodziło albo będzie obrażony na cały świat , myślę że przewaga doświadczenia Radka weźmie tutaj góre , dodam że w h2h 3 - 0 dla Czecha ,
 
widzu 4,5K

widzu

Forum VIP
Ginepri R. - Devvarman S.
Typ: 1
Kurs: 1,75

Kursy wyrównane? Devvarman znowu przeszedł kwale i znowu odpanie w pierwszj rundzie, tak jak to miało miejsce w Torronto. W kwalach pokonani słaby na hardzie Chiudellini oraz challanger lever Smyczek. Ten drugi pokonany w bardzo łatwy sposób co może niepokoić, no ale Ginepri jak gdzieś już gra to daje z siebie 100%, jak przegrywa mecze to z naprawdę wyżej notowanymi zawodnikami, z takimi grajkami jak Indus powinien sobie poradzić.
 
hellraiser 636

hellraiser

Forum VIP
Blake - Istomin @ 1.80 ⛔ 3/6 0/6
Zobacze jeszcze do jutra rana jak rynki będa reagować, ale jestem w stanie zainwestowac w Jamesa w którego inwestuje USTA od Atlanty dając mu gdzie tylko popadnie dzikie karty, jest tylko jedno pytanie czy sam JBlock chce to wykorzystywać. Jak narazie podczas USO Series ma problemy z koncentracją np. ze (Sweetingiem i Dentem) i z osobami którzy są cenieni za dobry serwis. (Lopez, Dent). Istomin od sezonu trawiastego trochę postraszył np. Nadala, Berdycha na angielskich trawnikach, pokonał Rainera i Stanislasa i na tym można zakonczyć podobnego w stylu do Tursunova chłopaka z niezłym bh ale jednak niepowalającym. Na Amerykańskich kortach już tak nie jest różowo Waszyngton Ir, Toronto IIr i teraz mecz z Blakiem jesli Amerykanin zagra tak jak w LA raczej nie będzie się męczył z Uzbekiem, a czekający Fedex który nie ma zbytnio dobrej formy może być mobilizującą rywalizacją. Bo jeśli wskoczyć do pierwszej setki to kiedy drogi Jamesie?
Fish - Simon @ 1.53 ✅ 7/6(4) 7/5
Jedyny Amerykanin który prezxentuję jakis poziom w tym sezonie, bo Isner i Querrey oprócz bicia #250 w wyżej uplasowanych turniejach nie pokazują ostatnio nic. Gdyby nie oni to właśnie na Fisha dmuchanoby chuchanoby bo jest w nim potencjał ktory wrócił po kontuzji i po szlifowaniu wszystkiego od początku. Simon wstyd się przyznać ale jednak dwa lata temu to chyba jednak jeden wystrzał i na tym się chyba skończy chłop nie może się teraz odnależć, a jednak Mardy powinien byc zmobilizowany bo drabinka nie taka zła i czeka Verdasco.
Kohlschreiber - Zeballos @ 1.30 ✅ 6/7(2) 6/3 6/4
Dwa tygodnie dobrych Mastersow, tydzień wolnego przed USO na pewno tak wyobraża sobie to aktualnie najlepsza Niemiecka rakieta, a w Toronto moglobyć lepiej bo niewykorzystany BP w trzecim secie z Nadalem będzie na pewno długo rozpamiętywany. Niemiec specyficzny serwis bardzo techniczny i potwierdziło że na nawierzchniach podobnych jak na USO taki serwis jest bardzo dobra bronią. Zeballos no nie widze tutaj broni u niego by wygrac z Kolbą ma czasami pomysły bardzo dobre jak slajsy, dobry bh ale to pomoże mu w ugraniu trochę wiecej punktów, a nie w awansie do kolejnej rundy Mastersa w Cinci.
 
pezio 33,1K

pezio

Użytkownik
Fish - Simon @ 1.53

Jedyny Amerykanin który prezxentuję jakis poziom w tym sezonie, bo Isner i Querrey oprócz bicia #250 w wyżej uplasowanych turniejach nie pokazują ostatnio nic. Gdyby nie oni to właśnie na Fisha dmuchanoby chuchanoby bo jest w nim potencjał ktory wrócił po kontuzji i po szlifowaniu wszystkiego od początku. Simon wstyd się przyznać ale jednak dwa lata temu to chyba jednak jeden wystrzał i na tym się chyba skończy chłop nie może się teraz odnależć, a jednak Mardy powinien byc zmobilizowany bo drabinka nie taka zła i czeka Verdasco.



Jeszcze jest pare fajnych zgadanień w innych spotkaniach lecz jeszcze nie wypuszczono je na rynki.

Ale rozkminiasz.. ???? Fish jedyny Amerykanin prezentujący poziom? Ogarnia tylko słabsze turnieje, jak przyjdzie Grand Slam to się pali w 1 r. Isner i Querrey bardziej ogarniają zdecydowanie.
Jeden wystrzał 2 lata temu Simon? Miał formę w pewnym momencie taką że ogrywał każdego, później pech i kontuzja. Teraz wraca i ogarnia znowu jako tako, A-Roda ograł w cudownym stylu. W &#39;08 miażdżył na betonie i w hali. Dla mnie @2,7 spore value.
 
wlodar 204

wlodar

Użytkownik
Istomin od sezonu trawiastego trochę postraszył np. Nadala, Berdycha na angielskich trawnikach, pokonał Rainera i Stanislasa i na tym można zakonczyć podobnego w stylu do Tursunova chłopaka z niezłym bh ale jednak niepowalającym.
Jeśli jeden tenisista jest ballbasherem (Tursun), a drugi nie (Istomin), to do jednego wora ich nie można wrzucać.
@włodi.
Dlatego mówię podobny, a nie identyczny ; )
@Helluś.
Używanie określenie &quot;podobny&quot; stawia pod znakiem zapytania podział stylów tenisowych ???? Róznica w podejściu obydwóch panów do &quot;kontrolowania agresji&quot; jest diametralnie rożna ;) Aha, akurat BH Zeballosa to jego słabsze skrzydło, co prawda fajnie składa się nim do uderzenia, jest kąśliwy,łapie nim dobre kąty, ale jest cholernie nieprzewidywalny, przynoszący sporo błędów.
 
wuuja 2

wuuja

Użytkownik
Michael Berrer vs. Tommy Boredo
Już teraz proponuję postawić na Niemca, bo kurs może zacząć spadać w dół i to ostro. Robredo, jak sam mówił, nienawidzi nawierzchni twardych i trudno mu się dziwić, bo nie ma żadnych predyspozycji do gry na hardzie. Brak kończącego uderzenia, baloniki posyłane na stronę rywala, żeński wręcz serwis. Berrer natomiast po katastrofalnym sezonie ceglanym, wraca na swoją ulubioną nawierzchnię i idzie mu calkiem przyzwoicie. Przełamał się w 1. rundzie turnieju w Waszyngtonie z Karolem Beckiem, na wyciągnięcie ręki miał zwycięstwo z Verdasco, jednak prowadzenie z breakiem w 3. secie mu nie wystarczyło. W Toronto poległ z Xavierem Malisse, ale Belg jest ostatnio w dobrej formie, więc trudno się takiemu wynikowi dziwić. Atutem Robredo jest tylko i wyłącznie doświadczenie, ale nie sądzę, by to wystarczyło. Kurs mocno przesadzony, buki najwidoczniej zasugerowały się wysoką liczbą porażek Michaela i nazwiskiem Hiszpana, nie biorąc pod uwagę, że mecze na hardzie to dla popularnego Boredo przeważnie droga przez mękę.
Typ: Michael Berrer to win @2.74
Michael Berrer won 6:7 6:4 7:6. ✅✅✅

Ale jak było widać, jeśli oglądałeś, Berrer to nie taka &#39;pewka&#39; jak oceniałeś. Tommy gra bardzo nieporadnie na tej nawierzchni.
Nie oglądałem i Ty też nie, bo nigdzie nie było transmisji z kortu na którym grali, a jeśli &#39;oglądałeś livescore&#39; i twierdzisz, że oglądałeś, no to spoko. ;D

Berrer miał bp na *3:0 w 3. secie, ale Tommy swoje wyrzeźbił - dzięki Bogu, że nie cały mecz.

Na Blejka nie polecam grać, to od dłuższego czasu wrak tenisisty.
 
wuuja 2

wuuja

Użytkownik
Jeremy Chardy vs. Florian Mayer
Po tym co Chardy zaprezentowal w Toronto stawiam na niego bez żadnych wątpliwości. Mayer nie należy do łatwych przeciwników, ale jeśli Francuz zachowa formę z kanadyjskiego turnieju, to nawet dobrze dysponowany Niemiec nie będzie miał wiele do powiedzenia. Przede wszystkim musi wchodzić mu serwis, bo jeśli trafia podaniem, to nabiera pewności siebie i nie ma problemu ze skończeniem wymiany. Poza tym jego atuty to płynna gra, dobra praca nóg i przede wszystkim piekielnie silny forhand. Wierzę, że Chardy wrócił już do dawnej formy i będzie potrafił ją utrzymać przez dłuższy czas. Kurs stosunkowo wysoki i warto w to spotkanie zainwestować.
Typ: Jeremy Chardy to win @2.14



Julien Benneteau vs. Michael Llodra
Benneteau i Llodra to partnerzy deblowi i na pierwszy rzut oka nasuwa się jedno stwierdzenie, a mianowicie `no bet`. Jednak jeśli przyjrzymy się spotkaniu bliżej, możemy dojść do wniosku, że warto postawić na Juliena, którego gra przeciwko Djokovicowi bardzo mi się podobała. Benneteau nigdy nie miał jakichś szczególnych atutów tenisowych, nadrabiał za to solidnością, ambicją i wolą walki - ot taki tenisowy rzemieślnik. Llodra z kolei w Ameryce nigdy nie grał dobrze. To gracz stworzony do gry w hali i to tam osiągał najlepsze wyniki w swojej karierze, zwłaszcza w Marsylii i Lyonie. Nie przeceniałbym jego wyników w Toronto, bo Giraldo jest jeszcze mało stabilny, Almagro ograć to ostatio nie problem, a Federer jak to Federer - rozkojarzony, grający bez werwy i popełniający proste błędy, ale na Llodre to wystarczyło. Nie będę już przypominał śmiesznego meczu ze Sweetingiem w Waszyngtonie, przed którym kurs na Ryana nagle spadł z 2.00 do 1.30, bo ciężko stwierdzić przyczynę tego spadku. Podsumowując: nie jestem fanem Llodry w innych okolicznościach niż francuska hala, dlatego stawiam na Juliena.
Typ: Julien Benneteau to win @2.04



Gilles Simon vs. Mardy Fish
Ostro przeszacowane kursy, wg. mnie powinny być podobne, a już na pewno nie robiłbym z Fisha aż takiego faworyta. Owszem, Mardy`emu wyszedł turniej w Newport, wyszedl turniej w Atlancie i to na razie tyle. W Waszyngtonie przegrał z fatalnie grającym Cilicem, którego kilka dni później rozbił Nalbandian, w następnych dwóch turniejach Marinowi wiodło się jeszcze gorzej, musiał bowiem pakować walizki już po pierwszych rundach. Na chwilę obecną nic dobrego o Fishu powiedzieć nie można, bo jego forma po potężnym skoku w góre, znacznie spada w dół. Simon natomiast przekonał mnie swoją grą na hardzie w tym roku. Udany turniej w Waszyngtonie, wyeliminowanie Andy`ego Roddicka i walka z będącym na fali Nalbandianem musi robić wrażenie. W Toronto odpadł co prawda z Jużnym, ale te mecze rządzą się innymi prawami. Simon prawdopodobnie nigdy nie pokona Rosjanina, bo jak sam mówi - nie cierpi grać przeciwko niemu. Po prostu Misza znalazł na Francuza patent i jego styl zupełnie nie odpowiada Gillesowi. Mimo tego, Francuz powalczył. Walka nie wystarczyła, ale przynajmniej miał więcej czasu na przygotowanie się do turnieju w Cincinnati i nie sądzę, by chcąc wrócić do top10 pozwolił sobie na dwie porażki w 1. rundach turniejów Masters z rzędu. Tak jak pisałem, kursy powinny być bardziej wyrównane, a skoro nie są, to trzeba korzystać.
Typ: Gilles Simon to win @2.50
 
K 82

kupson141

Użytkownik
Spotkanie: Llodra Michael (FRA) vs. Benneteau Julien (FRA)
Typ: Llodra Michael (FRA)
Kurs: 1,91
Bukmacher: Pinnacle Sports
Analiza:
Dziś na godzinę 19:00 zaplanowany został pojedynek dwóch Francuzów w Mastersie w Cincinnati. Stawką tego meczu jest awans do II rundy tego jakże prestiżowego turnieju. Kursy wystawione przez bukmacherów sa bardzo wyrównane, także buki nie mają jakiegoś większego faworyta. Ja jednak po takim kursie postanowiłem zagrać na Llodre. Bardzo podoba mi się tenis tego zawodnika. Jest przesympatycznym człowiekiem, który zasługuje na zdecydowanie wyższa lokatę w rankingu ATP. Michael w tym roku wygrał 2 turnieje. W Marsylii na krytych kortach w Finale pokonał właśnie Benneteau 6:3 6:4. W Eastbourne tuż przed Wimbledonem ograł w Finale Garcie Lopeza w dwóch setach 6:2 7:5. Llodra bardzo lubi szybkie nawierzchnie. W swojej karierze wygrał 5 turniejów z czego 3 na hardzie a 2 na trawie. Ostatnio R16 w Toronto gdzie przegrał z Federerem - późniejszym finalistą. Francuz zagrał wtedy bardzo dobre spotkanie i Szwajcar musiał wylać dużo potu na korcie by wygrać ten mecz. Francuz posiada doskonały serwis i genialnie operuje wolejem. Jest doskonałym deblista gdzie właśnie w parze z Benneteau. Obaj znają się jak łyse konie. W życiu prywatnym są dobrymi przyjaciółmi. Gdy spotykają sie na korcie ich relacje schodzą na drugi plan, każdy daje z siebie wszystko by wygrać. Llodra od maja złapał dobrą formę i z turnieju na turniej gra pewniej i lepiej. Benneteau ten sezon ma bardzo nieudany po wspomnianym finale w Marsylii gdzie przegrał właśnie z Llodra nie miał jakiś super wyników. Na Wimbledonie zagrał bardzo dobrze przegrywając w R16, ale to by było na tyle jeżeli chodzi o wyniki które warto przytaczać w jego wypadku. W 11 turniejach odpadał w I bądź 2 rundzie z naprawdę nie jakimiś super tenisistami. Volandri czy Ancic to nie jest najwyższa półka. Chorwat kiedyś grał świetnie, ale teraz ciuła się po marnych challengerach. Na amerykańskich korytach nie spisuje się tak dobrze jak Llodra. Kursy w tym przypadku dziwią bo Llodra nie dość że osiąga dużo lepsze wyniki to na dodatek odzyskał pewność siebie i utrzymał formę z czerwca - lipca. Typ godny gry!
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom