>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

ATP Tour - Barcelona, Bukareszt 18.04-24.04.2016

Status
Zamknięty.
canabis 2,5K

canabis

Użytkownik
Rafael Nadal vs Fabio Fognini Typ: Fabio Fognini +5,5g @1,74 Unibet ✅

Rafa jest po wygranym turnieju w Monte Carlo, pokonał Thiema w rewanżu za Buenos Aires, wygrał z Wawrinką czyli ubiegłorocznym zwycięzcą Rolanda, pokonał tak że, Murraya z przyzwoitym bilansem na owych kortach i w końcu dał sobie radę z Monfilsem.
Ten sukces na pewno dodał mu pewności siebie, i w początkowej fazie turnieju pokonał bez problemów, bądź co bądź cienkich graczy bo Montanesa i Granollersa.
Nadal wygrywał 8 razy ten turniej a bilans na kortach w Barcelonie ma imponujący.
Jednak w ciągu ostatnich 2 lat odpadał tu dość szybko, a jego pogromcami byli Almagro oraz Fogini. Tak Fabio wie i potrafi mierzyć się z Rafą. Ich bilans to 6:3 dla Rafy, z czego rok temu Fabio pokonał go aż 3 krotnie w 5 ich starciach ! Co prawda on jest po kontuzji. Ale kto się nie mobilizuję na takie konfrontacje ?? Wątpię aby tym razem odpuścił sobie okazję na pokonanie takiego kota. Warto wspomnieć że, Włoch ma ogromne umiejętności techniczne którymi może, postraszyć czołówkę na tych kortach, warte podkreślenia jest również to jak ten facet przyśpiesza. Odpuszczanie jest wykluczone !
Rafa z pewnością daleko zajdzie w tym turnieju, bo tylko Kei jest z czołowych zawodników. Ale handi +5,5 jest spokojnie do ogarnięcia, jak dla mnie Fabio powalczy.


Wy macie jakieś pomysły co do tego starcia ????
 
L 0

lupon

Użytkownik
Oglądał ktoś Fogniniego z Troickim? Ja jego ostatni mecz widziałem w Monte Carlo z Lorenzim i tam wyglądał fatalnie, nie zdziwiłbym się jakby była tam jakaś ustawka. W Barcelonie jednak dwa mecze już wygrał, ale niestety nie miałem okazji obejrzeć i nie wiem, czy Włoch tak dobrze, czy rywale tak słabo grali.
 
marylka 5,4K

marylka

Użytkownik
Dolgopolov , Fognini , Kohlschreiber , Jaziri , Paire , Kuzniecov .....co laczy tych graczy? Tak , to sa cwiercfinalisci duzego turnieju na cegle. Nie wiem czy ktos by sie skapowal po dotychczasowych wynikach , iz turniej rozgrywany jest na maczce. Gdzie Poludniowcy niby specjalizujacy sie w grze na maczce? Niestety , zostali w XX wieku , gdzie tenis byl klasycznie urozmaicony. Teraz wszystko na jedno kopyto , czy trawa czy ziemia , pilki smigaja z ta sama szybkoscia. Ktos pamieta czasy Wimbledonu gdzie gracze notowani na liscie ATP z numerami 2 , 4 , 5 odpadali w pierwszej rundze? Dzisiaj to niemozliwe. Kiedys byly spektakle tenisowe , dzis tylko mecze...przewaznie nuzace mecze.
Ale ok to mialo byc nie o tym.

Lorenzi @ 2.13 pinnacle ⛔
Slabe jutro te mecze , wiec zagramy takiego singielka. Turniej w Bukareszcie , wiec motywacja moze odgrywac duza role. Zarowno Lorenzi , jak i Pouille maja dobry tegoroczny sezon , narazie na duzy plus. Wloch bardzo powtarzalny w swoich zagraniach , potrafiacy trzymac dlugosc pilki , dobrze wyszkolony technicznie i potrafiacy jak to Wlosi pocwaniaczyc i pokombinowac na korcie. Pouille potrafi zagrac niespotykane pilki , gra mocniej od Wlocha , jednak mysle iz bedzie bardziej ryzykowal....dzis zagral slabiutko z Karlovicem , no ale rywal byl taki , ze mial klopoty pilki przebijac na druga strone. Jednak Francuz za bardzo sie spieszyl , troche niechlujnie to wygladalo. Zagram na soldnosc i doswiadczenie Wlocha.
 
dx2 235,1K

dx2

Użytkownik
Nadal-Fognini ponizej 19,5 gema @1.83 bet365
Fognini ogrywal Nadala w ubieglym sezonie w Rio de janeiro i Barcelonie wlasnie. Chociaz to drugie zwyciestwo Foga to moim zdaniem Nadal troche przytankowal wtedy, poniewaz w kolejnej rundzie Fognini przegral z Andujarem pozniej wygrywajac w meczu 4 gemy. Fognini jest wiec chyba troche na cenzurowanym u Nadala. Tym razem sadze, ze Nadal nie da sie ogra po raz kolejny skoro naprzeciwko staje Wloch. Dwie porazki sie pamieta. Nadal chyba jednak bedzie grac o wygrana turniejowa, chociaz jaki margines niepewnosci tam jest. Fognini wrocil po kontuzji miesni brzucha w Monte Carlo na ulubiona cegle. Wloch opuscil Indian Wells i Miami, wiec pieniadze pouciekały. Niemniej jednak po Monte Carlo stwierdzam, ze ten powrit Fogniniego do optymalnej dyspozycji jeszcze potrwa. Fognini nie wytrzymal trudow meczu z Lorenzim. Fognini nie wytrzymal kondycyjnie. Wloch juz ugral swoje na tym turnieju, rywali mial dosc latwych, w tym Troickiego ktory jest bez formy. Spodziewam sie przekonywujacej wygranej Nadala, stad taka propozycja.
 
U 7

ushat

Użytkownik
Paire - Jaziri DW 2:0 @1.70 Unibet

Dziwi mnie, że jeszcze nikt nie zwrócił uwagi na ten mecz. Tunezyjczyk pozostawił wczoraj w pokonanym polu Alexa Zvereva, ma również w tym turnieju na rozkładzie Olivo i Chunga, jednak umówmy się - Paire to zupełnie inna półka. Francuz jest zdecydowanie w gazie, jak do tej pory dwa zwycięstwa z solidnymi Gabashvilim i Cuevasem. W Monte Carlo bliski był wyeliminowania Murraya, zabrakło naprawdę niewiele. Owszem, jest to jeden z zawodników zaliczanych czasami do kręgu &quot;tenisowych pajaców&quot;, ale widać, że podobnie jak Monfils, Benoit w końcu skupił się na grze. Dobrze trzyma serwis, zdecydowanie poprawił return, świetnie czuje się w wymianach. Trudno mi sobie wyobrazić, że Jaziri ugra tutaj seta.
 
R 37

rosomak1986

Użytkownik
Haase-Verdasco 1 Kurs 3,30 Unibet⛔
Dziwne,ze jeszcze nikt nie zwrócił uwagi na ten mecz.Kursy na Hiszpana sa zdecydowanie zanizone według mnie.Przecież on nie jest w tym roku w jakiejś wspaniałej formie.W tym turnieju też do tej pory nie grał z nikim wymagającym i mimo to stracil seta z Sekticiem.Hasse natomiast odprawił typowego ziemniaka Arnabolldiego i Tomicia,który nawet powalczyl mimo że to nie jego nawierzchnia.Moim zdaniem to hit dnia.Do tego Holender ma pozytywny bilans z Hiszpanem,bo 3-1 -w ty jeden na maczce wygrany 2-1.Do tego jeszcze należy wziąść pod uwagę,ze Haase dochodzil już w tym turnieju do półfinału w 2014 roku.Polecam

A to tego dorzucić można jeszcze :)

Poulie-Lorenzi typ 1 kurs 1,80 Bukmacher Ladbrokers✅
Kolba-Kuznetzov typ 1 kurs 1,57 Bukmacher Bettson✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +36
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
???? Garcia-Lopez G. - Pella G.
Pella G. ::: 2,15 ::: 1/3 Pinek ⛔
H2H 0:1 z 2014 roku podczas turnieju w Buenos Aires, mecz był zacięty bo z jednym tie-breakiem, ale zamknął go szczęśliwie dla siebie Guido Pella. Moim zdaniem Argentyńczyk od początku tego sezonu prezentuje się dość wybornie jak na niego. Pamiętam jeszcze jego dobrą formę z turnieju w Dusseldorfie z przed 3 lat, zanosiło się na to, że Pella będzie kimś konkretnym w ATP jednak spadł do poziomu Challenger. Teraz jego gra przypomina to na co go naprawdę stać. Już sam fakt, że doszedł do finału w Rio i nieźle walczył z Cuevasem mówi o nim wszystko.
GGL za to jest na przeciwnym biegunie jeżeli chodzi o formę, choć w ostatnim czasie coś się poprawiło. Hiszpan zawodził od początku sezonu, teraz gdy przyszedł okres gry na mączce to jakieś tam minimalne zwycięstwa są nad Edmundem Kyle czy Belluccim jednak nie są to jacyś topowi przeciwnicy więc zwycięstwo nad nimi mi wcale nie imponuje.
Typ jest prosty, Pella wydaje się być w lepszej formie niż GGL który notuje regres po udanym roku 2015.
Wynik: 7:6(5) 3:6 7:6(6) @Edit: Dwie meczowe.
 
tie-break 7,2K

tie-break

Użytkownik
Paire Benoit - Jaziri Malek
2 handicap +4.5 gemów, Pinnacle Sports 1.91


3:6, 7:5, 6:1✅:cool:

Faworytem w tym spotkaniu będzie Francuz, Benoit Paire z 22 miejsca ATP i niebawem pewnie polepszy swoją życiówkę, czyli 18 miejsce. Benuła w tym roku wygrał 11 meczów i taką samą ilość przegrał. Dotarł do półfinału w Marsylii gdzie pokonał Wawrinkę czy w Monte Carlo doszedł do trzeciej rundy gdzie prawie odprawił z kwitkiem Murraya no ale łepetyna zrobiła swoje kolejny raz. Francuz miał w tym roku kilka dobrych meczów, ale potrafił wtopić z Rubinem podczas Australian Open w trzech setach, z Lajovicem, Mannarino, Dodigiem, czy Monaco także Paire jest jak najbardziej do ugryzienia. Pokonał jak na razie Gabę 6:2, 7:5 oraz Ceuvasa 6:2, 6:4 więc forma turniejowa jest jak najbardziej. Francuz lubi właśnie najbardziej grać na kortach ziemnych, mimo swojego wysokiego wzrostu bardzo dobrze porusza się na tej wymagającej nawierzchni. Jego największymi atutami są bekhend oraz serwis, jeśli te dwa uderzenia funkcjonują to Benuła jest w stanie napsuć krwi każdemu. Bowiem jak to nie funkcjonuje i dochodzi słaby forhend (który mimo wszystko na przestrzeni lat bardzo się poprawił) i jego gorąca głowa to jest w stanie przegrać z każdym.

Jego rywalem będzie Tunezyjczyk, Malek Jaziri z 76 miejsca ATP. Jaziri w tym roku jak na swoje predyspozycje jest w przyzwoitej formie, ponieważ wygrał 17 meczów i 10 przegrał. Z czego styczeń oraz luty był w jego wykonaniu katastrofalny a później w drugiej połowie marca odżył w challengerach. Wygrał challenger w Meksyku, później jeszcze marny ćwierćfinał oraz wygrana w Le Gosier. Aktualnie Malek ma serię 8 meczów wygranych z rzędu, a to już jest coś. Oczywiście, że poziom challengera ma się nijak do ATP, lecz Tunezyjczyk jest w formie co pokazuje w Barcelonie. Pokonał najpierw Chunga 6:3, 6:4, później Olivo w trzech setach oraz wczoraj Zvereva 7:6, 6:4. Oczywiście zgadzam się, że dzisiaj będzie miał znacznie trudniej, bo rywal z wyższej półki, ale nie będzie bez szans. Jaziri to tenisista, który potrafi grać na kortach ziemnych, jak i twardych. Jego największymi atutami są serwis oraz forhend. Z bekhendu posyła w większości przypadków slajsy gdzie dla jednego przeciwnika jest to na rękę, a inny będzie płakał z tego powodu. Jeśli Tunezyjczyk jest w formie, a jest to jego styl jest bardzo niewygodny dla przeciwników. Nie wyobrażam sobie, aby Francuz przez cały mecz nie miał żadnej zapaści. Z jego głową? Jest to dla mnie niewyobrażalne. Moim zdaniem Malek prezentuje tutaj taką formę jak rok temu w Winston Salem gdzie doszedł do półfinału i powyższy handicap powinien pokryć.
 
Otrzymane punkty reputacji: +44
rafaelinho 643

rafaelinho

Użytkownik
Jaziri 4,50 bet 365 ⛔ niestety

Serio kurs na Paire`a 1.16? On jest do grania od 1.80 inaczej może siedzieć na spiętych pośladkach przez cały mecz. W Barcelonie gra bardzo dobrze, ale on zawsze jakąś szopke odstawi. To tylko kwestia czasu. Wole na niego grać przeciwko solidnym zawodnikom bo wtedy jakby motywacja większa a przychodzi mecz z takimi Jazirim i mogą być schody bo właśnie za łatwy w teorii rywal i zlekceważenie go przyniesie swoje. Tu wystarczy chwila, żeby wszystko posypało sie jak domek z kart.
Jaziri w formie, ładnie pograł w Challengerach, teraz tu w Barcelonie pogrywa dobrze. Zaimponował mi pokonaniem Zvereva bez straty seta.
Jak to zawsze bywa, wszystko zależy od dyspozycji dnia a jak to ma w zwyczaju bywać u Francuza wygląda to różnie. Wczorajsze zwycięstwo z Cuevasem według mnie tylko ma na celu oszukanie ludzi. Zaraz Madryt i Rzym a on to już i tak wykręcił dobry wynik.
Trzymam dziś kciuki za Jaziriego.
 
Otrzymane punkty reputacji: +36
roy. 187

roy.

Forum VIP
Jaziri 4,50 bet 365

Serio kurs na Paire`a 1.16? On jest do grania od 1.80 inaczej może siedzieć na spiętych pośladkach przez cały mecz. W Barcelonie gra bardzo dobrze, ale on zawsze jakąś szopke odstawi. To tylko kwestia czasu. Wole na niego grać przeciwko solidnym zawodnikom bo wtedy jakby motywacja większa a przychodzi mecz z takimi Jazirim i mogą być schody bo właśnie za łatwy w teorii rywal i zlekceważenie go przyniesie swoje. Tu wystarczy chwila, żeby wszystko posypało sie jak domek z kart.
Jaziri w formie, ładnie pograł w Challengerach, teraz tu w Barcelonie pogrywa dobrze. Zaimponował mi pokonaniem Zvereva bez straty seta.
Jak to zawsze bywa, wszystko zależy od dyspozycji dnia a jak to ma w zwyczaju bywać u Francuza wygląda to różnie. Wczorajsze zwycięstwo z Cuevasem według mnie tylko ma na celu oszukanie ludzi. Zaraz Madryt i Rzym a on to już i tak wykręcił dobry wynik.
Trzymam dziś kciuki za Jaziriego.
Oczywiście widać value w typie na Jaziriego biorąc pod uwagę
a) Ostatnie wyniki Tunezyjczyka
b) Gorącą głowę Francuza

Argument o Madrycie i Rzymie do mnie nie trafia bo
a) Równie dobrze Paire może nie trafić z losowaniem i leci w 1 rundzie więc lepiej dać tutaj z siebie wszystko i coś osiągnąć więc od razu argument o wystarczającym wyniku tutaj też mnie nie przekonuje. Odpuściłbyś mecz mając możliwość zgarnięcia kolejnej dużej kasy?
b) Madryt dopiero za półtora tygodnia a Rzym dwa i pół

Paire też ostatnio w formie i tylko on wie jak mógł przegrać z Murrayem mając double breaka w 2 secie i jeszcze kilka innych kolosalnych przewag. Tutaj 2 mecze bez straty seta i oczywiście robiące wrażenie 2-0 z Cuevasem. Z drugiej strony Jaziri ograł 2-0 Zvereva co też budzi podziw patrząc co ostatnio Młody wyprawia. W każdym razie ja i tak typuję, że dziś Jaziri się pakuje bo Paire w formie a Malek w formie robi jednak różnicę. Dodając fakt, że Francuz wskoczy niebawem do TOP20 powinien zrobić to z przytupem i zameldować się w półfinale.
 
Otrzymane punkty reputacji: +36
rafaelinho 643

rafaelinho

Użytkownik
Jasna sprawa.
Umiejętności: Paire &gt; Jaziri
Ale grzech nie spróbować takiego kursu na zawodnika z gorącą głową. Równie dobrze moge powiedzieć, że jest piątek. I pójdzie jakieś tango albo przez weekend sobie posiedzi w hotelu i pozwiedza. Nikt nie wie co mu w głowie siedzi.
 
U 6

udarr

Użytkownik
Zauważcie, że na 6 ostatnich meczy na mączce przegrał jeden i to z Nadalem, który gra jakby narodził się na nowo.
A na 11 ostatnich meczy na mączce przegrał 6. Swoją drogą mecz, o którym piszesz się nawet nie odbył z tego co widzę (walkover).
 
przybysz231 28

przybysz231

Użytkownik
????Verdasco F. - Garcia-Lopez G.
Garcia-Lopez G. :::2.37::: bet365

H2H 6:2 dla Verdasco, jednak ostatnie spotkanie rozegrane na hardzie w 2015 wygrane przez Guillermo. Bilans niekorzystny aczkolwiek obecna forma Guillermo jest o wiele lepsze niż kiedyś. Gra naprawdę niezłe spotkania. Dzisiaj trochę nerwowo z Pellą, ale dał radę i myślę, ze był to dla niego ważny mecz, w tym turnieju. Verdasco stracił seta z Setkiciem, ale wiemy, że przebieg meczu z udziałem Fernando lubi przybierać różne - dziwne formy i czasami gra piach.. Myślę, że Garcia powinien go jutro ograć. W dodatku podczas meczu z Haase, było po Verdasco widać duże zmęczenie. Garcia podczas meczu z Pellą o wiele lepiej wyglądał pod tym kątem. Jeśli tylko Garcia będzie grał odważnie i nie będzie się bał grać pod siatką, to Verdasco polegnie bez dwóch zdań. A jeszcze ten kurs... myślałem, że będzie w okolicach 1.9, a tutaj taka okazja.


Wynik -:-
 
acetate 474

acetate

Użytkownik
Benoit Paire vs Kei Nishikori - 1 (+ 1.5 Sets) @ 2.340 Pinek ⛔ szkoda, nie dzisiaj

Benuła spisuje się w Barcelonie dobrze. Wygrywa wszystko tak, jak powinien. Jak do tej pory ma na koncie w ostatnim czasie urwany set Murray&#39;owi, tutaj z lepszych zawodników Cuevasa i Gabashviliego, gdzie oba mecze wygrał 2:0. Jedynie Jaziri dał radę urwać mu seta, ale ten jest również w dobrej formie, więc nie powinno to dziwić, nawet tutaj w dziale wielu stawiało go jako wygranego w meczu z Paire. Benoit to zawodnik, któremu &quot;musi się chcieć&quot;, a jeśli dochodzi do półfinału, to znaczy że jest ok pod tym względem.
Kei również spisuje się dobrze, to prawda. Ograł Bakkera, Chardy&#39;ego i Dolgo. Szkoda, że ten ostatni jedynie miał chęci na grę w pierwszym secie, by drugiego sobie całkowicie odpuścić, ale taka już specyfika tego zawodnika. Chardy walczył w drugim secie, by dać się odrazu odłamać po wyrównaniu na 5-5.
Tutaj jednak szykuje się ciekawsze widowisko, gdyż Panowie się znają dobrze i grali wielokrotnie. Co ciekawe, ostatni mecz wygrał Paire w Tokio, gdzie Kei po wygranym pierwszym secie 6:1 przegrał dwa następne. Dla wielu to pewnie był pamiętny mecz, gdzie wielu widziało Kei&#39;a jako murowanego wygranego. Wcześniej wygrał również na US Open po zaciętej batalii. Jeśli chodzi o clay, 3 lata temu wygrał Kei 3:1 na FO.
Jak pokazuje historia, Panowie lubią ze sobą grać długie spotkania, z których nierzadko wychodzi zwycięsko stawiany w roli doga Francuz. Forma, h2h, wszystko wskazuje by pograć coś w stronę Benuły, kurs ładny.
Dla odważnych czysty win, ale na forum dam tylko taki typ ;-)
 
Otrzymane punkty reputacji: +37
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Verdasco F. - Garcia-Lopez G.
Verdasco F. -2 gemy ::: 1,77 ::: 1,5/3 Pinek ✅
H2H 6:3 z lat 2000-2015 i tak szczerze to te jedno zwycięstwo GGL z przed 16 lat można pominąć. Dwóch Hiszpanów, dwóch zawodników z gorącą głową, mieszanka wybuchowa w półfinale rumuńskiego turnieju. Jednak co by nie mówić statystyka graczy z jednoręcznym backhandem jest brutalna dla nich przeciwko leworęcznym. Tak oto pomimo, że wiele ich spotkań było dość zaciętych to w zdecydowanej większości meczów zwycięsko wychodził z nich Verdasco. Fernando już podczas turnieju w Monte-Carlo mógł o mały włos pokonać Goffina w formie, mając nawet z nim meczową piłkę. Tutaj prezentuje również wysoki poziom, tak samo jak GGL który wskoczył na wyższy poziom po słabym początku roku dla niego. Jedna tutaj powinno zakończyć się wszystko tradycyjnie czyli 7 zwycięstwem Verdasco.
Wynik: 6:3 3:6 6:2
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
P 72

picenty

Użytkownik
Ja zagram nawet na czyste zwycięstwo Francuza, na Bet 365 kurs 5,00. Wiadomo Nishikori uznana marka, obecnie jeden z lepszych tenisistów na świecie, ale Paire ma naprawdę wysokie umiejętności. Niezły serwis, bardzo dobry return przy drugim serwisie rywala, dobrze wyszkolony technicznie. Największym jego mankamentem jest głowa, często nie wytrzymuje napięcia, ale jeśli dobrze wejdzie w mecz może pokonać każdego. Szanse oceniam na 60-40 dla Nishikorego, ale po takim kursie grzechem było by nie spróbować.
 
Otrzymane punkty reputacji: +36
K 139

kurczak-z-kfc

Użytkownik
Rafael Nadal - Kei Nishikori - 2 @3.96 ⛔⛔⛔ Kei to ostatnia osoba, którą podejrzewałbym za tak oddanego ostatniego gema ????
Rafael Nadal - Kei Nishikori (+4 gemy) - 2 @1.97 ZWROT
Bukmacher:
Marathonbet

Imponuje mi Rafa w ostatnim czasie swoją grą. Patrząc na męki w poszczególnych spotkaniach u progu sezonu, nie spodziewałem się, że stanie przed szansą na drugi tytuł z rzędu. Japończyk forma dobra, w Indian Wells przegrana właśnie z Nadalem i finał w Miami. Wyrachowania i solidności raczej nie można mu odmówić. Pamiętam ich pojedynek z Madrytu 2014, kiedy Nishikoriego zatrzymała kontuzja. Hiszpan także na fali, lecz swoje w nogach kolokwialnie mówiąc ma. Finał w Barcelonie będzie jego dziesiątym spotkaniem w przeciągu ostatnich 12 dni. Serwisem nie sieje już postrachu jak kiedyś, Japończyk na returnie powinien sprawić sporo problemów. Jeśli to spotkanie będzie się przedłużało, szanse Keia powinny rosnąć, a on już doskonale powinien o tym wiedzieć.
 
anderson-silva 3,5K

anderson-silva

Użytkownik
Kurcze, liczyłem, że wystawią więcej na Keia... kursy spadają i w zasadzie nie ma co się dziwić. Nadal może imponować, już wypowiadałem się w piątek, że w końcówce meczu z Fogiem wyglądał jak Nadal z 2013 - świetna defensywa, płynne przejście do ofensywy, kontry po prostu zabijały, ale... to nie jest Rafa z 2013. Przede wszystkim nie jest już tak powtarzalny, tak, jak wówczas grał jak cyborg, na mączce był po prostu bezbłędny, tak teraz zdarzają mu się przestoje, słabsze okresy w trakcie meczu, gdzie zwyczajnie błędów jest więcej. Durga sprawa to fakt, o której wspomniał użytkownik wyżej - Rafa to już nie jest zawodnik pierwszej świeżości. Wciąż jest stosunkowo młody, &quot;dopiero&quot; stuknie mu 30 w czerwcu, ale kurde, po tylu kontuzjach, po takim wyeksploatowaniu organizmu musi odczuwać trudy turnieju. Trudy turnieju ze względu, iż ma w nogach pełne Monte Carlo. Oczywiście Nishikori to też zawodnik podatny na kontuzje, ale nie ma co porównywać - Kei w Barcelonie gra na świeżości, to jego pierwszy turniej na clayu, pierwszy turniej po dwutygodniowej przerwie. Nishikori jest do bólu powtarzalny, na przestrzeni sezonu ma kilka ulubionych turniejów i Barcelona z pewnością jest jednym z nich, bowiem zwyciężał tutaj dwa razy z rzędu. Na H2H w tym wypadku bym nie patrzył, bo wypacza ono rzeczywistość. W większości z rozegranych dotychczas pojedynków Kei musiał mierzyć się z kompletnie innym Rafą, zresztą, sam był innym zawodnikiem, zdecydowanie gorszym. W 2014 roku, gdy Nadal grał jeszcze wielki tenis, Nishikori sprawił mu ogromne kłopoty w finale w Madrycie, Japończyk grał po prostu kosmiczny tenis i przegrał jedynie przez kontuzję (krecz). W tym roku obaj mierzyli się w Indian Wells, niby pewnie wygrał Nadal, ale... w IW Nishikori grać nie lubi, nigdy nie zaszedł dalej, jak do ćwierćfinału (tegoroczny wynik to jego career-high). Jeśli nawet chimeryczny Fognini był w stanie ogarnąć swój handicap i wyrobić over to nie widzę powodów, aby Kei nie był w stanie tego powtórzyć.
Rafa Nadal - Kei Nishikori
Nishikori +3,5 @ 2,00
over 21,5 gemów @ 1,72
Bet365
 
tie-break 7,2K

tie-break

Użytkownik
Nadal Rafael - Nishikori Kei
Over 27.5 gemów, Unibet 3.30



Czas na kolejny finał, tym razem w Barcelonie. W bezpośrednich pojedynkach prowadzi Hiszpan, aż 8:1 gdzie Panowie spotkali się ostatni raz podczas Indian Wells bieżącego roku i tam wygrał Nadal 6:4, 6:3. Japończyk wygrał tylko raz w 2015 roku 6:2, 6:4 na korach twardych. Ich pierwsze spotkanie miało miejsce w 2008 roku na trawie gdzie jest to najgorsza nawierzchnia dla Rafy, a mimo wszystko wygrał on wtedy 6:4, 3:6, 6:3 no ale z drugiej strony to Azjata był jeszcze smarkaczem. Może nie wszyscy pamiętają mecz z 2014 roku, w Madrycie gdzie Kei demolował Rafę jak nigdy nikt w życiu tego nie robił. Bowiem niestety Nishikori nabawił się kontuzji pleców i musiał w decydującym, trzecim secie poddać mecz przez uraz.

Faworytem w tym spotkaniu będzie Nadal który w tym roku wygrał 23 mecze i 6 przegrał. Tak naprawdę początek sezonu, czyli styczeń oraz luty w jego wykonaniu był bardzo mizerny, ponieważ doszedł do finału w Doha gdzie Djokovic go rozniósł 6:1, 6:2 kolejno porażka w pierwszej rundzie Australian Open, porażka z Thiemem, porażka z Ceuvasem. Później już coś drgnęło, ponieważ doszedł do półfinału Indian Wells gdzie odpadł z Djokovicem 7:6, 6:2, ale w pierwszym secie już coraz częściej można było zobaczyć tego starego Rafę. Sensacyjnie odpadł też z Dzumhurem po kreczu w trzecim secie. Tak naprawdę wszystko, co istotne dla mojego typu zaczęło się w Monte Carlo gdzie Hiszpan odżył. Wygrał ten turniej gdzie w finale pokonał Monfilsa 7:5, 5:7, 6:0 i tak naprawdę, gdyby Francuz był lepiej przygotowany fizycznie to tamten mecz mógłby się potoczyć inaczej, no ale kondycyjnie jak widać Rafa dalej jest nie do zajechania.

Tutaj w Barcelonie nie stracił jeszcze seta gdzie jest to bardzo dobre osiągnięcie, lecz z drugiej strony to nie miał on nikogo nawet z TOP 10 do pokonania. Pokonał on Foga i Kolbę, owszem, iż Ci zawodnicy są groźni, ale nie najgroźniejsi. Także Hiszpan jest niepokonany od 9 meczów, stracił dwa sety a w Barcelonie żadnego. Nadal wygrywał tutaj w latach 2005-2013 czyli 8 lat z rzędu i ma ogromne szanse, aby ponownie to dokonać. Jeszcze tydzień temu nie byłem w pełni przekonany co do formy króla mączki, lecz teraz sypię głową popiołem i jestem pełen pokory powrotu Nadala do coraz lepszej formy. Wraca w końcu do swojej gry, robi coraz mniej niewymuszonych błędów a co najważniejsze potrafi przejąć inicjatywę i jednym wygrywającym zagraniem wygrać punkt. Jeszcze kilka tygodni temu był z tym ogromny problem. Hiszpan wraca do swojej najlepszej formy, ale mimo wszystko ciągle to nie jest 100%, które było kiedyś. Moim zdaniem największym wyznacznikiem jego dyspozycji będzie właśnie mecz z Japończykiem a w niedalekiej przyszłości z Djokiem.

No właśnie...wszyscy dookoła mega pompują balonik, że Nadal wraca do formy, że Nadal ponownie imponuje a w tym całym zamieszaniu jakoś o Japończyku się wiele nie mówi. TO BŁĄD!!! Nishikori ma prawie identyczny bilans w tym roku jak Nadal ponieważ 24/6, czyli taka sama ilość porażek i jeden wygrany mecz więcej. Doszedł do ćwierćfinału Australian Open, wygrał turniej w Memphis, doszedł do finału w Miami czy tera jest już w kolejnym finale. Na 14 ostatnich meczów, samuraj przegrał tylko dwa (jeden z Djokiem w finale i jeden z Nadalem). Jak człowiek sobie analizuje, że kilka tygodni temu Rafa wygrał z Keiem 6:4, 6:3 na hardzie to na mączce powinien dostać jeszcze większy łomot patrząc w ich przeszłość. Tak może być, ponieważ jak Hiszpan odpadli to nie będzie czego zbierać, ale z drugiej strony to Kei w tym turnieju również imponuje formą. Nie stracił żadnego seta, a mógł z nieobliczalnym Dolgopolovem czy Paire.

Więc Nishikori jest w pełni wypoczęty to zaciętego boju z królem mączki. Kolejny ważny fakt jest taki, że Nishikori wygrywał tutaj w 2014 i 2015 roku. Nie pokonywał on tam herosów tenisa, ale wygrane są wygranymi. Kei nie raz pokazał, że może wygrać z każdym. W tym finale nie ma jednoznacznego faworyta, tutaj może zdarzyć się wszystko. Nie będę się produkował na temat umiejętności Nadala, bo każdy to zna jak amen w pacierzu. Kei to też uniwersalny tenisista, który potrafi wszystko. Moim zdaniem będzie to bardzo zacięty mecz i jakbym miał stawiać dokładny wynik do postawiłbym 2:1 dla Nadala gdzie pierwszego wygrałby Japończyk. Znalazłem bardzo wysoką linię gemową, overową i tak też stawiam. Dla mniej odważnych proponuje standardowy over 21.5 gemów.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom