ATP Tour - Barcelona, Budapeszt - 24.04-30.04.2017

[macko18]

​

Miejsce: Barcelona, Hiszpania
Data rozgrywania: 24.04.2017 - 30.04.2017
Nawierzchnia: Clay
Kategoria: ATP World Tour 500
Pula nagród: €2,324,905
Oficjalna strona turnieju: https://www.barcelonaopenbancsabadell.com/en
Lista Startowa: [http://www.mensclaycourt.com/player-profiles
Drabinka: https://www.barcelonaopenbancsabadell.com/sites/default/files/bcnopenbs_atp/completed/mds.pdf
Plan gier: https://www.barcelonaopenbancsabadell.com/sites/default/files/bcnopenbs_atp/completed/op.pdf
Zestawienie kursów: http://www.oddsportal.com/tennis/spain/atp-barcelona/
Zwycięzca singla 2016: Rafael Nadal
Zwycięzcy debla 2016: Bob Bryan/Mike Bryan

​

Miejsce: Budapeszt, Węgry
Data rozgrywania: 24.04.2017 - 30.04.2017
Nawierzchnia: Clay
Kategoria: ATP World Tour 250
Pula nagród: €482,060
Oficjalna strona turnieju: http://www.huntennis.hu/
Lista Startowa:
Drabinka:
Plan gier:
Zestawienie kursów: http://www.oddsportal.com/tennis/hungary/atp-budapest/

Zapraszam do merytorycznej dyskusji i dodawania analiz!​

​

 

[wielki_gracz]

Dyscyplina: Tenis - ATP singiel, Barcelona (Hiszpania) - Kwalifikacje, ziemna
Godzina: 15:15
Spotkanie: Hyeon Chung - Guido Pella
Typ: 2
Kurs: 1,61
Bukmacher: bet-at-home
Analiza:
Decydujący pojedynek kwalifikacyjny do turnieju głównego w Barcelonie. Według mnie Pella na nawierzchni ceglanej jest zdecydowanie lepszym zawodnikiem niż Koreańczyk. Obaj wygrali swoje pierwsze mecze kwalifikacyjne dość pewnie. Chung pokonał Łotysza Gulbisa 2-0 (7-6 , 6-2) a Pella swojego rodaka Trungelliti 2-0 (6-3 , 6-3). Chung lepiej sobie radzi na szybszych kortach czyli na wszelkiego rodzaju nawierzchni twardej i na kortach ceglanych w Stanach Zjednoczonych, które od naszych europejskich są nieco szybsze. Na tych naszych europejskich Hyeon bladziutko wypada. Pella zdecydowanie lepiej sobie w Europie radzi i myślę, że to tutaj wystarczy, niespodzianki nie powinno być i myślę, że to Pella zagra w turnieju głównym.
2-0 (6-2 , 6-4)
EDIT:
Nie mam szczęścia do Chunga jak stawiam że przegra to wygrywa jak daje na odwrót to przegrywa coś go nie umiem rozgryźć będzie trzeba omijać spotkania z nim

 

[rybarz]

25.04.2017, 10:00, Budapest, 1. round, clay
Bedene Aljaz - Delbonis Federico @ 1,75 bwin / odwołane
Bedene ostatnio dużo gra i wygrywa.Wprawdzie poziom przeciwników bardziej challenger niż ATP,ale jego gra wygląda bardzo dobrze, a jego tegoroczny stat robi wrażenie 25/6. Z tych wartych podkreślenia graczy pokonał Corica,Lorenziego,Paire,Bellucciego
Na mączce jeszcze nie przegrał w tym sezonie 12/0.Stracił tylko 2 sety. Wygrał Sophia Antipolis challenger i Berletta challenger. W Budapeszcie ograł już Gaio i Copila. Wygląda,że forma jest.
Delbonis ostatnio na twardym w Miami wypadł bardzo przyzwoicie.Zaliczył R16 i odprawił Monaco,Buste,Struffa. Jednak jak popatrzymy na jego wcześniejsze mecze na mączce to nie wyglądało to najlepiej 4/4.Przegrał z Sousą w Buenos i Sao Paulo ,w Rio z Diego.Nic specjalnego nie pokazał w turniejach południowoamerykańskich,a śledziłem jego grę.W Maroko przegrany 1 set z zawodnikiem gospodarzy i krecz.Hmm...
Mam wrażenie,że Aljaz jest bardziej rozpędzony w tym roku i w lepszej dyspozycji. Delbonis jest jak najbardziej do ogrania.Spodziewam wyniku 2-1.Kursy lecą.
U mnie to wygląda tak :
AKO @ 5.29 bwin
Karen Chaczanow (RUS) - Thomaz Bellucci (BRA) @ 1,95
Kevin Anderson (RSA) - Carlos Berlocq (ARG) over 20,5 @ 1,55
Bedene Aljaz - Delbonis Federico @ 1,75 zwrot

 

[aka-shakal]

???? Edmund K. - Chardy J.
Chardy J. ::: 2,41 ::: 1/3

H2H 0:1 i to dość niedawno, bo grali na Davis Cupie na mączce. Nie widzę powodu dlaczego miałoby być teraz inaczej. Mamy natłok turniejów na mączce, ktoś się gdzieś wybije wysoko, ktoś szybko odpadnie. Nadal będę twierdził, że Edmund Kyle z Wielkiej Brytanii jak i pozostali zawodnicy z tego kraju (może oprócz Murraya od kilku sezonów) na mączce średnio grają.
Chardy dość inteligentny zawodnik, zdarza mu się zagrać bardzo dobry turniej. Lepsze mecze przeplata z tymi gorszymi. Do tego jest jakoś 8 lat bardziej doświadczony, a to duży handicap w mojej opinii.
Wynik: 2:0

 

[psychol32]

???? Edmund K. - Chardy J.
Chardy J. ::: 2,41 ::: 1/3

H2H 0:1 i to dość niedawno, bo grali na Davis Cupie na mączce. Nie widzę powodu dlaczego miałoby być teraz inaczej. Mamy natłok turniejów na mączce, ktoś się gdzieś wybije wysoko, ktoś szybko odpadnie. Nadal będę twierdził, że Edmund Kyle z Wielkiej Brytanii jak i pozostali zawodnicy z tego kraju (może oprócz Murraya od kilku sezonów) na mączce średnio grają.
Chardy dość inteligentny zawodnik, zdarza mu się zagrać bardzo dobry turniej. Lepsze mecze przeplata z tymi gorszymi. Do tego jest jakoś 8 lat bardziej doświadczony, a to duży handicap w mojej opinii.
Wynik:

Ja byłem bardzo zdziwiony że Edmund tak łatwo przegrał z Pouille i Chardym w Davic Cupie. Edmund nie jest taki zły na mączce, ba dla mnie jego początki z tenisem głównie kojarzą się z grą na clayu i wystarczy spojrzeć w statystyki. Niby większość meczy rozegrał w futurusach ale nie bez powodu wybierał tą właśnie nawierzchnię.
Samego typu nie neguję bo uważam że mecz może pójść w obie strony i wiadomo że granie na Chardego ma większy sens ale czy ma w ogóle sens to już inna sprawa

 

[arass1]

???? Edmund K. - Chardy J.
Chardy J. ::: 2,41 ::: 1/3

H2H 0:1 i to dość niedawno, bo grali na Davis Cupie na mączce. Nie widzę powodu dlaczego miałoby być teraz inaczej. Mamy natłok turniejów na mączce, ktoś się gdzieś wybije wysoko, ktoś szybko odpadnie. Nadal będę twierdził, że Edmund Kyle z Wielkiej Brytanii jak i pozostali zawodnicy z tego kraju (może oprócz Murraya od kilku sezonów) na mączce średnio grają.
Chardy dość inteligentny zawodnik, zdarza mu się zagrać bardzo dobry turniej. Lepsze mecze przeplata z tymi gorszymi. Do tego jest jakoś 8 lat bardziej doświadczony, a to duży handicap w mojej opinii.
Wynik:

Owszem grali niedawno, ale wyniku tego spotkania nie można brać jako wyznacznik, ponieważ znane już było rozstrzygnięcie potyczki pomiędzy Francja a Wielką Brytanią.

 

[nostradamuss]

Kevin Anderson - Carlos Berloq
Szkoda pierwszego seta 2:1
W tym meczu nie ma jasnego faworyta. Teoretycznie powinien być nim Argentyńczyk który jest aktualnie na 62 miejscu a najwyżej był 37. Jego najlepszym osiągnięciem w tym roku było dojście do półfinału w Buenos Aires gdzie pokonał np. Ferrera 2:0 lecz David można rzec dziadzieje już, wiek robi swoje i nie jest takim zawodnikiem jak przed kilku laty. W ostatnim czasie Carlos przegrał z Ramosem 6:2, 6:2- sensacyjnym finalistą Monte Carlo. Berloq to tenisista który zjadł zęby na kortach ziemnych, jego staty z tej nawierzchni to 523/269. Trzeba podziwiać go za jego doświadczenie, jest bardzo solidnym graczem. Nie ma potężnego serwisu, nie ma potężnego uderzenia kończącego lecz potrafi swoją regularnością i jednoręcznym bekhendem wiele zdziałać. Problem u niego tkwi w tym, że w ostatnich latach męczą go kontuzje. W roku 2016 aż 4 razy przegrywał przez uraz i w bieżącym roku dwa, to się ewidentnie na nim odbiło.
Jego rywal jest na 66 pozycji ATP gdzie był kiedyś 10. No właśnie ale w jego przypadku podobnie jak u rywala ważną rolę odegrały kontuzje. Po dwóch dość poważnych kontuzjach z 2016 roku facet nie może dojść do siebie. Nie trzeba szukać długo,bo wystarczy spojrzeć na wyniki z tego roku tj. 2 wygrane, 5 porażek. O ile Berloq coś wygrywał w tym sezonie to o Kevinie tego powiedzieć nie można. Popularny Uszatek grał na clayu tylko raz w tym roku, było to w Houston gdzie przegrał po dwóch tie breakach z Verdasco. Gdzie trzeba wspomnieć, że tamta amerykańska mączka jest zupełnie inna, szybsza od europejskiej.
Anderson prezentuje zupełnie odmienny styl grania niż rywal. On ma bardzo mało rozegranych meczów na wolnych kortach. Najlepsze wyniki ma na twardych nawierzchniach. Reprezent RSA preferuje szybką i ofensywna grę. Posiada potężny serwis i potężny forhend, chłop ma ponad 2 metry. Z wad to na pewno poruszanie się oraz bekhend, który mimo wszystko i tak poprawił.
Jeśli Anderson będzie trzymał serwis to będzie go bardzo trudno przełamać, nawet na ziemnych kortach. Ryzykuje i stawiam na wygraną w dwóch setach. W przeszłości nie takich grajków jak Berloq pokonywał. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Unibet 3.0, 2:0

 

[dx2]

Tomic-D.Brown 1 @2.4
Obydwaj na pewno preferuja gre na szybszych nawierzchniach, ale dlaczego mam wrazenie, ze Tomic ten mecz wygra?
Tomic na pewno na razie w tym roku gra tragicznie słabo, tytanem pracy to on nie jest i nawet okres australijski, gdzie zapisywal zawsze dobra karte, w tym roku kompletnie Tomic zawalil. W USA przed cegla zaczal cyrkowac i uciekac z kortu po przegranych meczach, takze smialo mozna powiedziec, ze osiagnal dno dna. Dustin Brown do tej pory prezezntowal sie lepiej niz Australijczyk.
Dustin Brown prawdopodobnie nigdy w swojej karierze nie wygra turnieju ATP World Tour w glownym tourze, ale jakies dobre wyniki sie pojawily w tym sezonie.
Potencjal jednak podpowiada mi tu Tomica. Brown z wystepow na cegle to potrai wygrywac mecze w turniejach ATP 250, challengery i udalo mu sie przebranc przez kwalifikacje i awansowac do 2 rundy French Open. Tomic jednak wygrywal mecze nie tylko na French Open, ale tez wporestizowych turniejach w Monte Carlo i Rzymie.
Poza tym wydaje mi sie, ze Tomic zaczal grac lepiej. Tomic w tamtym tygodniu pojawil sie w Monte Carlo. Australijczyk przegral wprawdzie swoj mecz ze Schwartzmanem (1-6 6-7), ale drugi set tego meczu juz naprawde byl bardzo wyrownany, a przy stanie 5-4 Tomic serwowal nawet, aby zaknac ten set.
W Barcelonie mamy truniej rangi ATP 500, wiec jest dobrze. Dustin Brown nigdy w Barcelonie jeszcze w swojej karierze nie gral. Tomic wystapil tutaj w dwoch edycjach i w kazdej z nich wygrywal po meczu, wiec tutaj widze kolejny plus dla Tomica.
A ze kursy na Tomica wciaz rosna i to juz niebagatela przesada, to ja jutro licze na Australijczyka.

 

[wielki_gracz]

Dyscyplina: Tenis - ATP singiel: Barcelona (Hiszpania), ziemna
Godzina: 16:20
Spotkanie: Nicolas Almagro - Steven Diez
Typ: 2
Kurs: 4,03
Bukmacher: bet-at-home
Analiza:
Może, ktoś pomyśli, że tym typem zwariowałem grać przeciwko Almagro na cegle jeszcze w Hiszpanii i to na przeciwnika, który na tej nawierzchni do najwybitniejszych nie należy. Jednak Almagro po powrocie na korty po kontuzji jest w bardzo słabej dyspozycji i słabo jego gra w tych ostatnim meczach wyglądała. Owszem to jest turniej rozgrywany u niego w ojczyźnie i Nicolas bardzo mocno się tutaj zmobilizuje ale czy to wystarczy ? Jego forma naprawdę jest kiepska ale czy aż na tyle by stawiać na zwycięstwo Dieza ? Ja tutaj zaryzykuję, owszem Hiszpan na cegle jest zdecydowanie lepszym zawodnikiem, bardziej doświadczonym z większymi osiągnięciami itd. itd. i w swojej normalnej dyspozycji połknąłby Kanadyjczyka. Jednak te ostatnie mecze naprawdę odrzucają mnie aby grać na Almagro i spróbuję zaryzykować na wygraną Dieza. On go tego turnieju głównego przedzierał się przez kwalifikacje więc jest już też zaznajomiony z tymi kortami tutaj. Kieruję się w tym spotkaniu ostatnią formą obu zawodników a nie osiągnięciami. Jak pisałem wyżej, gdyby Almagro był w swojej optymalnej formie to Steven nie miałby czego tutaj szukać ale, że po urazie buduje dopiero swoją formę i w ostatnich meczach kiepsko sobie radził, to próbuję na Dieza a co mi tam ????
2-0 (6-3 , 6-4)
EDIT:
Almagro powoli wraca do swojej dyspozycji. Wprawdzie szłoby się jeszcze do kilku jego zagrań przyczepić ale już prezentuje się dużo lepiej. Diez jednak za słaby na niego.

 

[dx2]

Może, ktoś pomyśli, że tym typem zwariowałem grać przeciwko Almagro na cegle jeszcze w Hiszpanii i to na przeciwnika, który na tej nawierzchni do najwybitniejszych nie należy.

Znowu te herezje. Dla Dieza ceglana nawierzchnia to najlepsza jaka moze byc. Otwiera czlowiek wikipedie i widzi jak wół, ze Diez mieszka w Hiszpanii (Barcelona i Marbella), a urodzil sie w Toronto. Kanade to on reprezentuje tylko dlatego, ze grac moze czasem w Davis Cupie.
Zreszta Diez to bardzo "kanadyjskie" nazwisko, czyz nie?
Lecimy dalej. Diez w swojej karierze wygrywal turnieje rangi Futures i na oko jakies 80% z nich odbylo sie na cegle. Co wiecej prawie wszystkie wygrane turnieje Futures rozegrano w Hiszpanii, kilka w Algierii czy Grecji.
Czy w tych analizach naprawde wszystkie wnioski gdzie kto jak gra zaleza od kraju, ktory gracz reprezentuje ??? Bo znowu totalne głupoty.
Zreszta tutaj mozna odszukac co i jak na temat Stevena Dieza, bo szkoda slow:
https://en.wikipedia.org/wiki/Steven_Diez

 

[arass1]

Z pełną odpowiedzialnością można powiedzieć, że dzisiaj Monteiro "osiągnął poziom" Murray'a. Podobnie jak jego bardziej utytułowany kolega oddał mecz prowadząc w decydującym secie 4-0.
Odechciewa się oglądać ten kabaret.

 

[wielki_gracz]

Dyscyplina: Tenis - ATP singiel: Barcelona (Hiszpania), ziemna
Godzina: 17:20
Spotkanie: Daniel Evans - Mischa Zverev
Typ: 2
Kurs: 2,09
Bukmacher: bet-at-home
Analiza:
Nieznacznym faworytem bukmacherów w tym spotkaniu jest Evans i nie ma się co temu dziwić, bo starszy z braci Zverevów od osiągnięcia ćwierćfinału w Australian Open przegrywa mecz za meczem. Po AO w 9 kolejnych meczach odniósł 1 zwycięstwo i poległ aż 8 razy. Pod względem formy bez wątpienia faworytem jest Brytyjczyk, który we wczorajszym meczu wyeliminował Monteiro wygrywając 2-1 w setach (6-7 , 6-2 , 7-6) natomiast Mischa przygodę z turniejem w Barcelonie rozpocznie dopiero dzisiejszym spotkaniem. Moim zdaniem już dość tego przegrywania i pora zacząć wygrywać. Stawiam na Zvereva chociaż nie wiem do końca czego się po nim spodziewać ale zaryzykuję. Daniel nie grywa za często turniejów na cegle chociaż wczorajszym spotkaniem pokazał, że też sobie umie na tej nawierzchni poradzić ale myślę, że nikogo nie zbulwersuję tym jak napiszę, że zdecydowanie woli inne rodzaje nawierzchni Pod względem spotkań na cegle bardziej doświadczony jest jego rywal. On ma dużo więcej spotkań rozegranych na niej i to plus dla Zvereva, tyle tylko, że martwi jego forma w ostatnich meczach. Szybko ostatnio odpadał z kolejnych turniejów i mam nadzieję, że dzisiaj zagra agresywnie i mocno zmotywowany. Mecz raczej z tych pół na pół i zaryzykuję i zagram na gracza, na którego jest wyższy kurs. Liczę, że Zverev w końcu się obudzi, bo jak na cegłę to jednak dobry rywal aby się przełamać. Nie ujmując nic Evansowi, bo wczoraj wygrał z faworyzowanym Monteiro tak więc napewno nie można go lekceważyć. Nie mniej myślę, że jeżeli Mischa dobrze będzie serwował to jest bardzo duża szansa aby ten typ wszedł. Uważam, że dobrze serwując Evans będzie miał ciężej go przełamać niż odwrotnie. Idę w stronę zawodnika bardziej doświadczonego na cegle, oczywiście w wyższej formie w ostatnim czasie jest Evans ale zaryzykuję i zobaczymy co z tego będzie.
2-0 (6-4 , 6-4)
EDIT:
Jednak ryzyko się nie opłacało słaby występ Mischy. Dużo błedów z jego strony. Evans nie miał jakiś wielkich zagrań ale kilka jego minięć na bardzo dobrym poziomie i to wystarczyło na Zvereva

 

[frederer]

Na piątek chyba warto pograć Fogniniego, Kuznetsov wymeczył dziś ze slabym Harrisonem.
Fratangelo może urwać seta klizanowi 1,87 niezły kurs
Djere 3,20 też warte uwagi, Troicki nie jest zbyt regularny a Djere ma za sobą już sporo ogrania na mączce
Pograłem też Haase po 2,30 z Bedene - Francuz ma juz nie wiem ile wygranych z rzedu ale wszystko z zawodnikami challenger.
Pouille powinien poradzić sobie z Veselym - to Coric dzisiał grał bardzo słabo;
podobnie Lorenzi ze Stakhovskim

 

[dx2]

Struff-Bautista A. 2 @1.4
Bautista sadze bedzie grac. Nie nagral sie Hiszpan w Monte Carlo, gdzie przegral po zacietym meczu ze Schwartzmanem, takze powinien tutaj gonic dobry wynik. Struff calkiem niezle sobie radzi ostatnio. Dysponuje duza sila i na pewno ta dobra dyspozycja to nie przypadek. Bautista jednak powienien wykazac sie mobilizacja, Rok temu Bautsita w Barcelonie zbytnio nie pogral, wiec teraz sadze ze Hiszpan bedzie chciec cos ugrac i powinien stanac na wysokosci zadania,. Tenisista Bautista jest lepszym i wydaje mi sie to dobrym typ kombinacyjnym.

 

[lobot]

Moje typy na dzisiejsze ATP:

Haase R. - Bedene A.
TYP:
Haase + 1.5 seta 1.43
Haase win 2.08

Buki wystawiając takie kursy, musiały się głównie sugerować ostatnimi zwyciestwami Bedene na poziomie challenger bo overall jest to wg mnie zawodnik slabszy od holendra. Haase w monte carlo za duzo nie pogral bo trafil na dominica thiema, lecz z bedene powinien sobie poradzic na swojej ulubionej nawierzchni. Jest zawodnikiem stale grajacym w turneijach rangi ATP, w przeciwienstwie do swojego przeciwnika. Na mączce Haase zawsze groźny i liczę, że odprawi Bedene w ten sam sposob co dzisiaj Schwartzmana.

Dodatkowo na dogów:
Struff +1.5 seta 1.73
Fratangelo + 1.5 seta 1.75
Struff ostatnio bardzo solidnie, bautista szybkie baty w monte carlo. Warto mała stawką.
Klizan często ma przestoje w grze, lubi się zagotować i ostatnio też potrafi przegrać z dużo słabszymi od siebie na papierze. Młody amerykanin odprawił łatwo simona, ładnie się prezentuje na mączce więc również mała stawka do pogrania.
Dodatkowo gram dubel
Kolba win + Lorenzi win @ 1.79
Kolba rok temu w barcelonie zaliczył półfinał, widać, że powoli chce wrócić do dobrego grania. Młody kitajec gra nieźle, ale Kolba nie może odpaść na tym etapie, więc go odstrzeli raczej.
Lorenzi dużo lepszy od ukrainca na ziemnej nawierzchni. Dyspozycja + nawierzchnia po stronie włocha.

 

[hentai]

Verdasco - Fucsovics 2:0 @1.91 Unibet

Verdasco rozstawiony w Budapeszcie z numerem 4 jesti zawodnikiem lepszym przynajmniej o klasę od Fuscovica. Verdasco W tym sezonie grał już na ziemniej w Houston gdzie w ćwierćfinale odpadł dopiero z Johnsonem, który jak wiemy wygrał cały turniej. Wczorajsze pokonanie Jouzhnego przez Fuscovicsa nie robi na mnie żadnego wrażenia bo Rosjanin nic ostatnio nie prezentuje swoją grą. Stawiam tutaj na 2:0 w setach dla Verdasco, który raczej nie zawodzi ze słabszymi graczami. Czysty win po kursie 1.32 również wydaje się mocnym typem.

(7)6-6, 6-3

 

[nostradamuss]

Nikoloz Basilashvili - David Goffin

1 handicap+5.5 gemów, Unibet 1.82

Faworytem w tym spotkaniu jest oczywiście Belg. David w ostatnim turnieju odpadł dopiero w półfinale Monte Carlo z Nadalem 2:0 gdzie tak naprawdę miał ogromną szansę na seta, ale sędziowie go niemiłosiernie skrzywdzili. David w tym roku prezentuje dobrą formę lecz kilka porażek dziwnych się zdarzyło. W tym turnieju gra dopiero drugi raz, pierwszy raz grał w 2012 roku gdzie musiał się jeszcze przedzierać przez kwalifikacje.

Goffin pokonał na dniach Thiema czy Djokovica, więc taki Basilashvili teoretycznie nie powinien mu zagrozić. Gruzin obecnie jest 61 rakietą świata i sezon ma w kratkę. Potrafił dojść do finału ATP Memphis bez straty seta, czy wcześniej dojście do półfinału w Sofii pokonując Thiema 6:4, 6:4. Niestety też przegrać z takim Chardym dość wyraźnie 6:2, 6:1.

Lecz w ostatnim czasie nie gra najgorzej. Rozegrał dwa spotkania w pucharze Davis Cup, wygrane gdzie stracił tylko 6 gemów. W Monte Carlo urwał seta Bautiscie 6:1 czy tutaj pokonał dość pewnie Taro 6:3, 6:1. Basilashvili gra bardzo agresywnie to tenisista z czołówki jeśli chodzi o moc uderzenia każdej piłki. On praktycznie nie kalkuluje i bije tak mocno jak się da. Brzmi super? Tak! Lecz to ma dwie strony medalu. Jeśli jest regularność to potrafi wygrać z dobrymi graczami, lecz jednak jak się zatnie to jest masa błędów i szybko przegrywa.

Goffin to oczywiście zawodnik o 3 półki wyżej niż taki Taro. Lecz w ostatnim czasie Nikoloz nie jest w tragicznej formie. Moim zdaniem pokryje ten handicap.

 

[arces1992]

Aljaz Bedene - Robin Haase @1.70 STS
Niektórzy mówią, że Bedene słabszy, że Haase bardziej doświadczony itp. Ostatnie tygodnie mówią zupełnie co innego. Do tego słoweński (nie jest Francuzem!) tenisista reprezentujący Wielką Brytanię wygrał dwa challengery na mączce. Ktoś powie "to nie ten sam poziom co ATP". Ma po części rację, ale obsada wcale nie była zła. W Sophia Antipolis pokonał Paire w finale, w Barlettcie Rosola i Eliasa. Może nie są to wielkie nazwiska, ale Holender też nie należy do wybitnych graczy. Jest to typowy średniak w ATP, podobnie zresztą jak Bedene.
Mączka bardziej faworyzuje Robina, ale forma już zdecydowanie na korzyść Aljaza. Kogo Haase ograł w ostatnich tygodniach? Schwartzmana? Dzumhura? Ymera? Jedyny wyczyn którego dokonał to wygrana z Berdychem w Dubaju, a tak to pokonywał przeciętniaków. Mecz 60/40 dla Bedene.

 

[aka-shakal]

???? Haase R. - Bedene A.
Haase R. ::: 2,20 ::: 1/3

H2H 1:1 z lat 2013-2016 gdzie Bedene tylko raz wygrał w Chennai gdzie od kilku dobrych sezonów gra genialnie. W mojej opinii Haase jest w 2017 roku w o wiele lepszej formie niż Aljaz który gra na pograniczu Challenger. Niby coś tam ostatnio wygrał dość sporo, jednak jest spora różnica między zawodnikami ze ścisłej czołówki ATP.
Liczę na zacięty mecz, kto wie czy nie zobaczymy tutaj 3 setów. Holender w świetnym stylu ograł Schwartzmana oddając tylko zaledwie 4 gemy. Robin zmienił sobie kalendarz turniejowy z przed roku, 365 dni temu nie brał udziału w żadnym turnieju. Bedene to zawodnik któremu nigdy nie zaufam chyba oprócz turnieju w Chennai.
Wynik: 0:2

 

[boobs]

Dzisiaj nie pograja w Barcelonie ?