ATP - French Open 25.V-08.VI

[lalo]

Spotkanie: Del Potro-Robredo
typ: 3-1 w setach dla Del Potro
kurs: 3.50
buk: bet365
Analiza:
O Del Potro pisałem już ostatnio, po odpadnięciu Nadala jest chyba jednym z faworytów tego turnieju. Młody, ambitny, dobry technicznie to są cechy Argentyńczyka który dzisiaj spotka się ze starszym od siebie o 6 lat Hiszpanem Robredo, za dużo na temat jego osoby nie mogę powiedzieć bo nie widziałem bo jeszcze w akcji a już na pewno nie tak długo żeby oceniać jego grę, na pewno styl w jakim doszedł do tego ćwierćfinału jest imponujący bo stracił tylko 2 sety w 4 spotkaniach, było to w ostatnich dwóch spotkaniach z Kohlim 1 i Maximo Gonzalez wygrał z Nim jednego seta jednak droga Porto była jeszcze bardziej imponująca bo stracił tylko 1 seta, w ostatnim meczu z Tsongą. Faworytem bukmacherów jak i moim jest Argentyńczyk który może osiągnąć życiowy sukces jednak Potro robi czasami głupie błędy a na takim poziomie rozgrywek na jakim jutro będą grali rywal powinien wykorzystać tą chwilową niedyspozycję i ugrać jednego seta bo Robredo to nie jest byle jaki grajek który przez przypadek dotarł do ćwierćfinału tylko trochę już ugrał w swojej karierze i na pewno będzie chciał jutro powalczyć jednak sądzę że Argentyńczyk wygra tą batalię spokojnie oddając jednego seta :spokodfhgfh:
pozdROWienia ????
3:0

 

[remik47]

Gael Monfils - Roger Federer
Typ: 1
Kurs: 3,75 (Bet365)
Grający dosłownie u siebie Monfils spróbuje zmierzyć się z drugą rakietą, Federerem. Gael spisuje się na tej nawierzchni wyśmienicie, wczoraj w trzech setach wyeliminował Andy Roddicka, co wbrew kursom było dla niego nietrudnym wyzwaniem (wcześniej pewnie pokonywał kolejno Reynoldsa, Crivoi i swojego 'przyjaciela' Melzera). Największymi atutami Monfilsa jest solidny serwis, świetne returny i znakomite wyczucie kortu (sporo asów, mimo wszystko stosunkowo mało błędów). O własnej dopingującej go publice nawet nie wspominam. Odważyłbym się stwierdzenia, że jest w życiowej formie i na pewno (łatwo :jezora ???? nie odda tego meczu, a więc kurs w granicach 1,25 na Ferdka jest po prostu żałosny, ale o tym za chwilę. Federer gra powiedzmy sobie szczerze kaszanę, jak na jego możliwości. W pierwszym meczu dosyć pewnie pokonał Martina, ale potem było już gorzej. Drugie spotkanie 3-1 z Acasuso, w tym dwa sety wygrane dopiero w TB, co nie świadczy najlepiej o Szwajcarze. Potem był gospodarz Paul-Henri Mathieu, z którym również stracił seta, ale generalnie grał dużo lepiej, więc nie mam tu nic do zarzucenia, jednak mecz z Haasem w 1/8 to już porażka totalna. Przegrał pierwsze dwa sety i gdyby nie doświadczenie mielibyśmy kolejną "sensację medialną", jaką byłby brak kolejnego, po Nadalu, faworyta w ćwierćfinałach. Czy w tym meczu nie możemy liczyć na wygraną Gaela? Kurs 3,75 w Bet365 jest absolutnie godny ryzyka. Jednak Rafa to Rafa, kolosalna różnica osiągnięć (choć Federer jest słaby psychicznie i do formy z przed lat nigdy nie wróci) i doświadczenia + H2H na jego korzyść, może chcieć pokazać że on tu rządzi, stąd stawkę gram bardzo rozsądną. Ostrożnym z ręką na sercu polecam handicap +2,5 z kursem ~1,50, do którego jestem bardzo mocno przekonany.

Moim zdaniem bardzo dobry typ. Sam wpisałem go do TD w tej samej minucie jak pojawiła się Twoja analiza ????
W tenisie ogromną role gra forma zawodnika i dyspozycja dnia. Federer jest w słabszej dyspozycji (jak na siebie) za to Monfils gra swój najlepszy tenis.
Publiczność w Paryżu połaczona z tymi atutami Gaela daje mu naprawdę spore szanse na osiagnięcie życiowego sukcesu.
Tylko z jednym się nie zgodze...
Rafa to nie ten "Rafa" :jezora:

 

[vod007]

Na początek jeżeli chodzi o mecz Federera i Monfilisa. Francuz może i jest w formie, ale dla Federera jest to najlepsza szansa na wygranie Rolanda Garosa. Nie ma już Djokovicia, Murraya a przede wszystkim Nadala. Szwajcar jest niesamowicie zmobilizowany, napewno bardzo podbudowało go ciężko wywalczone zwycięstwo z Haasem. Wszystko co najgorsze jest już za nim. Federer musi zagrać spokojnie, bo właśnie tego spokoju brakowało Roddickowii . Francuza. Monfils to wykorzystał i gładko wygrał dzieki swojej wytrzymałości. Stawiam dzisiaj na Federera. Uważam, że wygra dzięki dobrej grze taktycznej i umiejętnością czystą technicznym . O wyższości techniki Federera nad Monfilisem nie muszę wspominać.

 

[miodzik]

Na początek jeżeli chodzi o mecz Federera i Monfilisa. Francuz może i jest w formie, ale dla Federera jest to najlepsza szansa na wygranie Rolanda Garosa. Nie ma już Djokovicia, Murraya a przede wszystkim Nadala. Szwajcar jest niesamowicie zmobilizowany, napewno bardzo podbudowało go ciężko wywalczone zwycięstwo z Haasem. Wszystko co najgorsze jest już za nim. Federer musi zagrać spokojnie, bo właśnie tego spokoju brakowało Roddickowii . Francuza. Monfils to wykorzystał i gładko wygrał dzieki swojej wytrzymałości. Stawiam dzisiaj na Federera. Uważam, że wygra dzięki dobrej grze taktycznej i umiejętnością czystą technicznym . O wyższości techniki Federera nad Monfilisem nie muszę wspominać.

sorki że sie czepiam pojedynczego zdania lecz jest ono akurat meritum Twojej wypowiedzi w moim odczuciu i kompletnie nie moge sie z nim zgodzic, Monfilsa jak mowisz Fed moze pokonac spokojem bo wiadomo jak gra Francuz to jest żywioł - jak idzie to idzie jak nie to masa niewymuszonych błędów - ale popatrz kto czeka na Rogera w nastepnej rundzie , moim zdaniem bedzie to Juan Martin i tam juz bedzie cholernie ciezko, ten mecz z Tommym Haasem to nie wygral Roger tylko Haas przegral go na wlasne życzenie - brak "killer instinct", Fed musi sie naprawde porzadnie wziaść w garść żeby wygrać ten turniej bo z Del Potro bedzie bardzo ciezko jesli on wygra z Boredo a Fed z Franzuzem, a gdy awansuje do finalu to ktos z pary Soda - Gonzo na pewno przysporzy mu takze masę kłopotów, także nie uwazam żeby teraz Szwajcar miał z górki

 

[stskarol]

Petrova N./Mirnyi M. - King V./Melo M.
Typ: King V./Melo M. + 1.5 seta
Kurs: 1.85
Buk: Bet-At-Home

Dzisiaj nie wcześniej niż o godzinie 19.00 rozpocznie się półfinał mixa w French Open. Para Rosyjsko - Białoruska czyli Nadia petrova i Max Mirnyj zagrają z Amerykanką Vanią King i Brazyliczykiem Marcelo Melo. Obie pary zaszły tak wysoko trochę niespodziewanie mimo że ten pierwszy debel przecież jest rozstawiony z nr 4. Stawiam że ich rywale wygrają dzisiaj co najmniej seta. Co najważniejsze to uważam że Marcelo w całym gronie tych mixów jest najlepszym deblistą co na pewno jest wielkim plusem dla tej pary. Melo grywa często w deblach z kolegą Sa i radzą sobie świetnie. Droga pary z Ameryk było dosyć łatwo i sensacyjna, już w pierwszym meczu doszło do sensacji kiedy wygrali z parą Ruano Pascual V / Huss S bez problemów 2-0. Ich rywale w 1 rundzie nie mieli za to kłopotów z słabą parą Kops-Jones R / Butorac wygrywając 2-0. W kolejnych meczach obie pary także nie straciły seta, debel z Europy wygrał z Hsieh S-W / Fisher A a moi faworyci z Bremond Beltrame S / Lindstedt R. W ćwierćfinałach Melo/ King sprawili kolejną miłą niespodziankę tym razem niezbyt miła dla Polski bo pokonali Kubota i Bammer nie będąc wcale faworytami. Petrova/ Mirnyj wczoraj łatwo wygrali z Dechy/ Ram 2-0. Tak więc oba mixy nie straciły ani jednego seta. Jest to wielki plus. Oznacza to że są dosyć wyrównane. Moim zdaniem zwyciężyć dzisiaj może każdy, jednak 3 sety są najbardziej możliwe, ponieważ pary grają kapitalnie, bez większych błedów, i co najważniejsze skutecznie. Stawiam 2-1 dla Mirnyj/Petrova jednak mi wystarczy tylko 1 set dla King/ Melo. Pozdrawiam

 

[marcin225]

sorki że sie czepiam pojedynczego zdania lecz jest ono akurat meritum Twojej wypowiedzi w moim odczuciu i kompletnie nie moge sie z nim zgodzic, Monfilsa jak mowisz Fed moze pokonac spokojem bo wiadomo jak gra Francuz to jest żywioł - jak idzie to idzie jak nie to masa niewymuszonych błędów - ale popatrz kto czeka na Rogera w nastepnej rundzie , moim zdaniem bedzie to Juan Martin i tam juz bedzie cholernie ciezko, ten mecz z Tommym Haasem to nie wygral Roger tylko Haas przegral go na wlasne życzenie - brak "killer instinct", Fed musi sie naprawde porzadnie wziaść w garść żeby wygrać ten turniej bo z Del Potro bedzie bardzo ciezko jesli on wygra z Boredo a Fed z Franzuzem, a gdy awansuje do finalu to ktos z pary Soda - Gonzo na pewno przysporzy mu takze masę kłopotów, także nie uwazam żeby teraz Szwajcar miał z górki

Ciężko z Del Potro?? hehe oglądasz tenis? oglądałes parę ich ostatnich spotkań? W Madrycie Del Potro też szedł jak burza a w półfinale dostał baty że już o tym co się stało w AO nie wspomnę. Del Potro jak wychodzi na kort przeciwko Rogerowi to traci połowe wartości gry i trzeba być ślepcem żeby tego nie widzieć. Jak dla mnie najpewniejszy typ na półfinał to właśnie wygrana Federera z Juanem (jeśłi oczywiście awansuje) . A tak na przyszłość to radziłbym niektórym z Was zacząć oglądać mecze a nie bazować na wynikach ze stron sportowych bo poziom analizy i oceny jest czasami żenujący. Gratuluje tym którzy stawiali na Monfilsa który wygrać poprostu nie mógł ale widać że wygrana ze słabym na mączce Roddickiem odebrała ludziom rozum. ???? Pozdro dla tych którzy oglądają tenis.

 

[boher]

Marcin225, 100% racji. Większość stawia na podstawie suchych wyników, ale to można też jakoś usprawiedliwić, bo nie mają czasu (czasami możliwości) obejrzenia tenisistów w akcji. Po co w takim razie pisać głupoty? ???? Teraz, gdy na RG leci tyle spotkań analizy wydają sie ciut łatwiejsze. Troche sie bałem tego Monfilsa, ale pokazał to co zwykle - dno i brak walki w najważniejszych momentach + "jedynie" solidność. Del Potro też nie ma co szukać z Federerem (Marcin wszystko powiedział) i Roger prawdopodobnie wygra w końcu upragnione Roland Garros, bo sam sie zastanawiam kto może go pokonać z pozostałej dwójki rywali (Del Potro pomijam). Gonzo nigdy nie wygra z Fedem więcej niż seta, nadzieja na wielki mecz w Soderlingu. Warunek tylko jeden - musi zagrać tak jak z Nadalem i Davydenko. Czy stać go na 4 wspaniałe, życiowe mecze (licze półfinał)? Niby możliwe...

 

[radek03]

Ciężko z Del Potro?? hehe oglądasz tenis? oglądałes parę ich ostatnich spotkań? W Madrycie Del Potro też szedł jak burza a w półfinale dostał baty że już o tym co się stało w AO nie wspomnę. Del Potro jak wychodzi na kort przeciwko Rogerowi to traci połowe wartości gry i trzeba być ślepcem żeby tego nie widzieć. Jak dla mnie najpewniejszy typ na półfinał to właśnie wygrana Federera z Juanem (jeśłi oczywiście awansuje) . A tak na przyszłość to radziłbym niektórym z Was zacząć oglądać mecze a nie bazować na wynikach ze stron sportowych bo poziom analizy i oceny jest czasami żenujący. Gratuluje tym którzy stawiali na Monfilsa który wygrać poprostu nie mógł ale widać że wygrana ze słabym na mączce Roddickiem odebrała ludziom rozum. ???? Pozdro dla tych którzy oglądają tenis.

Odnośnie meczu Federer-Monfils to widzę bardzo dobrze przewidziałeś wynik, tylko chyba coś nie zauważyłem twojej analizy, w której zdecydowanie stawiasz na Szwajcara? Wypowiadanie swojego zdania, że inny się nie zna, a ty byłeś pewien wyniku to trzeba wyrażać przed meczem a nie już mając przed oczyma rezultat.

A co do meczu Federer - Del Potro (zakładam, że Argentyńczyk awansuje) to też skłaniam się do wygranej Szwajcara, po pierwsze Roger stoi przed najlepszą szansą w życiu aby zaliczyć triumf w Paryżu, jest o wiele bardziej doświadczony i co najważniejsze ma chyba patent ostatnio na Argentyńczyka i wygrywa z nim bez problemu. Ciekawe tylko jaki kurs buki wystawią.

 

[lubiekebab]

Pozdro dla tego, który jest mądry po fakcie, a przed meczem siedział jak ta mysz kościelna. Radek mnie wyprzedził o parę minut z ripostą na ten temat. Mimo że pisałem analizę na Monfilsa, to wcale nie wspomniałem o pewności typu np. 7/10, a wręcz przeciwnie - wskazałem tylko argumenty, które przemawiają na jego korzyść podkreślając że spory kurs jest godny zaryzykowania za symboliczną kwotę. Faworytem był zdecydowanie Federer i nikt tu nikogo nie nakłaniał do grania przeciwko niemu. Na pewno kursy nie były adekwatne. Pierwszy set i mamy TB który mógł należeć do Gaela, ale niestety pechowo przegrał nie wykorzystując BP. W drugim secie trochę formalność, podwójne przełamanie Federera i już tak zostało, choć wynik nie świadczy o jakiejś dominacji. Trzeci set to zacięta gra aż do stanu 4-4 i wygrana Rogera na jednym przełamaniu. Niby 0-3 w setach, ale nie ma tu mowy o jakimkolwiek pogromie. Monfils się spalił, nie grał już tego, co pokazywał w poprzednich meczach (kompleks Federera?). Wciąż utrzymuję się w przekonaniu, że wygrana Szwajcara i brakujące do kolekcji trofeum stoi pod ogromnym znakiem zapytania. Nie imponuje mi jego obecny tenis. Del Potro już załatwił Tommy'ego Robredo (dobra, trwa trzeci set, ale to już kwestia kilku gemów i mamy 3-0). Zobaczymy jak jutro zaprezentuje się czarny koń turnieju Soderling z Chilijczykiem Gonzalesem. Ten drugi raczej wątpię by dotrwał do finału, chociaż z całego serca mu tego życzę i jutro gram delikatnie na Szweda (który sam się sobie dziwi że tak daleko doszedł) po kursie 2,10. Czy Argentyczyk jest w stanie sprostać Federerowi w 1/2? Na pewno, ale będzie ciężko. Jedno jest pewne: zapowiada się interesujący, bardzo loteryjny i nobetowy finał.
W każdym razie osobiście kibicuję Fernando Gonzalesowi i Juanowi Martinowi Del Potro, na których zwycięstwa zagrałem przed rozpoczęciem French Open (rzecz jasna za małe stawki, ale potężne kursy).

 

[marcin225]

Kebab ???? Jak Ty piszesz coś w stylu "podwójne przełamanie Federera i już tak zostało, choć wynik nie świadczy o jakiejś dominacj" to ja nie wiem co Ty oglądałeś ale chyba nie ten mecz co trzeba bo akurat w drugim secie dominacja była ogromna i dzieki lekceważeniu Federera przy wysokim prowadzeniu Monfils zawdziecza ze sie nie skonczylo 0-6. Trzeci set spokojne wygrane Federera przy własnym podaniu i od połoowy seta MOnfils ma zajebiste problemy z wygraniem swojego aż w końcu przegrywa i oddaje mecz 0-3 co jeśli wg Ciebie na tym poziomie nie jest pogromem to ja nie wiem co nim jest ( o wynikach 0-6 0-6 0-6 nie myslisz chyba?) I jeszcze jedno: nie jestem madry po fakcie tylko odnioslem sie do Waszych glupich analiz w stylu : Monfils wygral z Roddickiem, Federer stracil 2 sety z Haasem wiec Monfils wygra...
jakby ktoś obejrzał cały mecz z Haasem to by wiedział o czym pisze no ale najlepiej sie mądrzyć czytając relacje z onetu. Spoko można i tak ale tak jak napisał Boher po co pisać na siłe głupoty??
"TB który mógł należeć do Gaela, ale niestety pechowo przegrał nie wykorzystując BP." Czy Ty człowieku oglądałes tego Tiebreaka? jaki BP? co Ty bredzisz? od początku Federer miał przewagę jednego mini breaka potem sie wyrownalo a na koniec Fed wygrał... Gdzie tu pech Monfilsa? no chyba że według Ciebie jak wygrywał 6-5 a Federer miał 2 serwisy to jest BP ???? sypniesz paroma skrótami i robisz z siebie wielkiego znawce a jak ktoś kto obejrzał mecz to rpzeczyta to dosłownie włosy sie jeza na glowie. Oczywiście już widze te gromy ktore teraz na mnie spadna heh ale to koniec mojej aktywnosci w tym temacie.
I na koniec dodam tylko że jeśli Soderling utrzyma obecny poziom gry to w finale całkiem możliwa pięciosetówka z Federerem i naprawdę trudno mi ocenić zwycięzcę.

 

[lubiekebab]

"TB który mógł należeć do Gaela, ale niestety pechowo przegrał nie wykorzystując BP." Czy Ty człowieku oglądałes tego Tiebreaka? jaki BP? co Ty bredzisz?

mój błąd, miałem na myśli piłkę setową oczywiście
do reszty dyskusji już nie wracam, bo nie lubię się powtarzać, każdy dodał swoje trzy grosze

 

[miodzik]

marcin225, ogladam mecze wszystkie ktore pokazuje eurosport wiec mecze i Juana i Rogera takze, ale dziekuje za troskę bede pamietal żeby nie grac z suchych statystyk (hmmm że tez wczesniej na to nie wpadlem), podtrzymuje swoje zdanie ze Argentynczyk moze sprawic Federerowi klopoty - owszem masz racje mowiac o tym ze bardzo wazna w tej rywalizacji jest psychika ale skoro uwazasz sie za tak wytrawnego znawce tennisa bardzo dziwi mnie to ze umknal Ci fakt jakoby ten mecz rozgrywany byl na clayu a nie na hardzie czy trawie , na tej nawierzchni jeszcze nie grali a na pewno ona jest na plus po stronie Del Potro..z mojej strony radze na przyszlosc troche wiecej taktu, mozna sie nie zgadzac ale tez mozna to robic w rozny sposob


jeszcze jedno co do meczu z Haasem, Roger gral bardzo slabo przez pierwsze 2 sety, jesli ogladales to sam wiesz najlepiej Tommy nie potrafil dokonczyc tego co zaczal a Szwajcar zaskoczyl i juz mecz toczyl sie tylko po mysli jednego zawodnika, nie wiem skad masz takie informacje ze ktos nie oglada meczu tylko czyta sprawozdania? troche to dziwne


MÓJ BŁĄD - GRALI NA CLAYU W MADRYCIE RZECZYWISCIE, gunslinger thx za przypomnienie:spokodfhgfh:

 

[sasza73]

może skupmy sie na analizach a nie na tym kto ogladal mecz na eurosporcie
Dzisiaj ogladalem mecz Monfilsa za nie duża kase dałem ze wygra pierwszego seta Czułem ze jak nie wygra pierwszego to juz potem moze byc klapa i była i nie ma co na tym debatowac ????

Na jutrzejszy mecz bardziej skłaniam sie ku typowi na Soderlinga Jakos nie przekonuje mnie gra Gonzlaleza chociaz Soderlinga nie widzialem w tym turniej jak gra to jednak zwyciestawa z Nadalem i Davydenko o czyms swiadcza Typ za nie duza kase

 

[gunslinger]

marcin225, ogladam mecze wszystkie ktore pokazuje eurosport wiec mecze i Juana i Rogera takze, ale dziekuje za troskę bede pamietal żeby nie grac z suchych statystyk (hmmm że tez wczesniej na to nie wpadlem), podtrzymuje swoje zdanie ze Argentynczyk moze sprawic Federerowi klopoty - owszem masz racje mowiac o tym ze bardzo wazna w tej rywalizacji jest psychika ale skoro uwazasz sie za tak wytrawnego znawce tennisa bardzo dziwi mnie to ze umknal Ci fakt jakoby ten mecz rozgrywany byl na clayu a nie na hardzie czy trawie , na tej nawierzchni jeszcze nie grali a na pewno ona jest na plus po stronie Del Potro..z mojej strony radze na przyszlosc troche wiecej taktu, mozna sie nie zgadzac ale tez mozna to robic w rozny sposob

Wtrące tylko że grali na clayu w Madrycie i gładko wygrał Federer 0:2.Co do meczu,moim zdaniem Federer nie bedzie mial zadnych problemow z Argentynczykiem.To ze stracił dwa sety z Haasem o niczym nie swiadczy,Niemiec świetnie trafił z formą na ten turniej,aczkolwiek gdyby Federer grał w pierwszych dwoch setach tak jak zaczal grac w 3 to było by gładkie 3:0.Roger zrobi wszystko zeby wreszcie wygrac na RG motywacji i determinacji na pewno mu nie brakuje,tak jak juz wszyscy pisali psychika Del Potro siada jak wychodzi na kort przeciwko Szwajcarowi,w AO tez kosił wszystkich do połfinału z Rogerem a co było pozniej wszyscy wiemy.

 

[kurus-i]

No nie wiem jak Wy,ale mnie bardzo kusi granie na Soderlinga po dobrym kurse oscylującym wokół 2,00 (spada).Nie byle kto pokonuje pierwszą rakietę świata w takim stylu,w jakim zrobił to Szwed.Co prawda Gonzalez nie jest łatwym rywalem,ale za stawkę 6-7/10 puszczam Soderlinga,w którego mocno wierzę oraz trzymam kciuki za powtórkę meczu z Nadalem. :spokodfhgfh:

 

[maximus88]

Co do Federera, dziś komentator trafnie ujął jego grę, on dostosowuje się do poziomu przeciwnika, jeżeli przeciwnik nie jest wymagający to szwajcar też nie daje z siebie 100%. W połfinale z Potro będzie zdecydowanym faworytem, ale jeżeli buki wystawią kurs poniżej 1,5 to granie wydaje się mało opłacalne, no chyba że -1,5 seta.
Jeżeli chodzi o mecz Gonzo - Soda i coraz większy optymizm wszystkich którzy biorą typ na szweda to należy zwrócić uwagę, że jemu po prostu w meczach z Nadalem i Davydienką wszystko siadało, on gra szybko wygrywające piłki, nie bawi się w długie wymiany i póki co przynosi to znakomite efekty ale jednocześnie nikt nie jest w stanie przewidzieć kiedy Soda zacznie się mylić o te 2-5 cm i jakie będą tego skutki, myślę że ten pojedynek może w końcu być meczem na miarę półfinału RG - czyli w końcu jakiś wyrównany mecz ! Liczę na 4-5 setów.
A do całego zwycięstwa zdecydowanym faworytem dla mnie jest oczywiście Roger !

 

[dexter_romanista]

Co do Federera, dziś komentator trafnie ujął jego grę, on dostosowuje się do poziomu przeciwnika, jeżeli przeciwnik nie jest wymagający to szwajcar też nie daje z siebie 100%. W połfinale z Potro będzie zdecydowanym faworytem, ale jeżeli buki wystawią kurs poniżej 1,5 to granie wydaje się mało opłacalne, no chyba że -1,5 seta.
Jeżeli chodzi o mecz Gonzo - Soda i coraz większy optymizm wszystkich którzy biorą typ na szweda to należy zwrócić uwagę, że jemu po prostu w meczach z Nadalem i Davydienką wszystko siadało, on gra szybko wygrywające piłki, nie bawi się w długie wymiany i póki co przynosi to znakomite efekty ale jednocześnie nikt nie jest w stanie przewidzieć kiedy Soda zacznie się mylić o te 2-5 cm i jakie będą tego skutki, myślę że ten pojedynek może w końcu być meczem na miarę półfinału RG - czyli w końcu jakiś wyrównany mecz ! Liczę na 4-5 setów.
A do całego zwycięstwa zdecydowanym faworytem dla mnie jest oczywiście Roger !

tu trafiłeś w 10
widziałem mecz z Denko i tam trafiał w linię lub centymetry przed, ale są takie dni, kiedy będzie mylił się o te centymetry

Rosjanin serwował słabo, widząc to zastanawiałem się czy to pierwsze podanie jest, dużo rotacji, ale słabo, Gonzalez natomiast potrafi zaserwować tak i tak, Soderling już nei będzie tak spokojnie returnował

wg mnie wygra Chilijńczyk, Soderling gra turniej życia, a w zasadzie ostatnie 3 mecze i wg mnie jego szczęście już się skończyło

 

[widzu]

Gonzalez vs Soderling 1.80
Ech co sie tu dzieje, jutro połfinal a ja nie widze analiz, dyskuzji... no nie ladnie;p My z Rox gramy jutro grubo na Fernadno ???? Mogl bym pisac i pisac na temat tego meczu ale to nie ma sensu... Jezeli Soda zagra tak jak z Nadalem i Davydenką to zapewne wygra ten mecz, ale ja mysle ze nie zagra ???? jego piekny sen musi sie skonczyc. Gonzo wie jak z nim wygrywac ja lepszy FH i ja licze, ze Soda nie bedzie taki regularny bo z Kolią mial dużżżżżo szczescia gral tenis z kosmosu momentami- ale dzien dziecka sie skonczył ????

 

[izajasza53]

2009-06-05 15:00, French Open - męż. - Paryż (FRA) - ziemne, Świat
Spotkanie: Juan Martin Del Potro - Roger Federer
Typ: 1-3
Kurs: 3.610
Buk: pinnaclesports
Analiza:
Chwytam typ trochę 'na czuja'.
Przed Rokerem staje szansa wygrania pierwszy raz Roland Garros (ostatnie 3 w finale).
Kurs w tym meczu na niego ~ 1.30 i h2h z argentyńskim tenisistą 5-0 dla szwajcara nie tracąc ani razu seta.
Następnie kurs na over gemowy 38.5 1.80
A na powyżej 3.5setów 1,55 .
Ferdek miał największe z Monfilsem, myślę że drugi raz będzie bardziej uważny. Zważywszy że są szanse pierwszy jego triumf w tym turnieju.
Del Potro idzie jak 'burza' stracił seta tylko z Tsongą.
Myślę, że ugra seta (1.40 bwin) tym razem z Ferdexem i na tym się skończy.
Taką mam wizję tego meczu po analizie kursów i historii.
W exp 3,25
betsson 3,50

 

[pezio]

Federer 3-0 @ 2,5 + Federer -4.5 @ 1,72 + Gonzo vs Soda over 38.5 @ 1,57​

Jeśli chodzi o Federera to wiadomo - sprawa prosta. Del Potro cierpi na kompleks Rogera i mecz przegrywa już w głowie. Tenis DP idealnie leży Szwajcarowi. Argentyńczyk nie pokazuje nic szczególnego, byle do przodu. Obdarzony świetnymi warunkami fizycznymi potrafi wykorzystać serwis, zasięg. Naprawdę nie ma co się łudzić, że nagle Juan zacznie ogrywać Rogera, bo nie ma na to szans. Prędzej Łukasz Kubot ogra Feda, ale nie Juan Martin Del Potro :!: Taki już jest ten sport.. A tak poważnie to po prostu nie ma czym postraszyć latynos. Co z tego, że ma mocny FH? Jego tenis jest strasznie ograniczony.. Zero w nim jakiegokolwiek elementu zaskoczenia. Opisywać stylu Rogera nie muszę. Sytuacja wręcz bliźniacza jak w tegorocznym AO. Federer po męczarniach z Berdychem i słabej grze z Berdychem mierzy się w ćwierćfinale z Juanem. Większość liczy na zacięty pojedynek, emocje - a tu co? Miazga. Argentyńczyk wyglądał na korcie jak zagubione dziecko. Kompletnie rozbity. To nie jest tak, że nagle Del Potro powie 'Hmm.. jutro gram z Rogerem, więc muszę zmienić styl. Nie mogę bić bezmyślnie na 2 stronę, muszę zagrywać Top-Spiny, dropshoty, dodawać piłce rotacji.. ' Nie, tak się nie da. Jedyne na co może liczyć Juan to TB a w nim sporo szczęścia. Może z początku będzie się starał trzymać podanie, ale ja jednak sądzę, że od razu Fed zacznie swoją 'manianę' , DP się usztywni i koniec. Podsumowując, liczę na gładkie zwycięstwo mistrza.



Drugiego półfinałowe spotkanie da nam więcej emocji. Wielu typuję zwycięstwo Gonzaleza. I ja w zasadzie także typowałbym Chilijczyka. Jest w gazie, zdeterminowany, świetny FH, jeden z najlepszych na rynku. BH potrafi wstrzymać grę, slajsować. W sumie wszystko zależeć będzie od Szweda. Jak zagra tak jak z Nadalem, Denko to mecz będzie należeć do niego(choć i tak zwycięstwo 3-0 wykluczam). Ale czy jest w stanie tak zagrać? Nie sądzę. Mój typ to over gemowy. W Bet365 linia postawiona dosyć nisko i przy 4 setach wchodzi spokojnie. W zasadzie najbardziej obawiam się łatwego zwycięstwa Gonzaleza 3-0, bo na pewno jest to możliwy wynik a wtedy overa nie będzie.. Fernando miewa jednak przestoje w grze i to Robin powinien wykorzystać. Nie ma się co wgłębiać w to spotkanie, każdy z pewnością sam wie, że 80% zależeć będzie od dyspozycji Soderlinga. Jeśli Soda znowu zagrałby tak jak w poprzednich 2 meczach i awansował do finału, to.. Fed miażdży :] Robi podobnie jak Del Potro cierpi na kompleks Szwajcara. Więc jeżeli chcemy finału choć z pozoru zaciętego i emocjonującego - vamossss Fernando :!: