no i mi się analizy pokasowały :|
no i od nowa:|
Alexander Peya - Guillermo Coria 1 @ 1.85 4/10 ( 5:7, krecz )
Trochę mniejszy kurs niz złapał Radek03, ale taki jest u mojego buka. Typ jak najbardziej dobry. Coria bez formy, nękany przez całą karierę kontuzjami nie osiągnął tego, na co było go stać. Mimo to nawygrywał masę turniejów, zawsze pokazywał niesamowite umiejętności. I do tej pory prezentuje świetne zagrania...ale obecnie to juz zdarza się dość rzadko. Często psuje, nie ma już za bardzo siły do biegania...szkoda, że kontuzje zatrzymały jego karierę. A Rychu Peja? Umiejętności ma mniejsze, ale formę prezentuje zdecydowanie lepszą. Clay to nie jest jego favourite nawierzchnia, ale gra na tyle dobrze, że i na cagle powinien dać radę. Tym bardziej przed własną publicznością, na pewno będą go gorąco wspierali. Bardzo lubię Guillermo Corię, ale niestety, czasy jego "wielkości" minęły niestety bezpowrotnie. Potwierdzi to jego jutrzejszy mecz.
Raajev Ram - Fabricie Santoro 1 @ 2.73 2/10 ( 7:6, 6:4 )
Stawka mała, ale dlatego, że troszkę typ na intuicję. Ale oczywiście nie tylko. Fabrice zagrał świetny turniej w Newport, gdzie obronił tytuł sprzed roku. Pokazał wieeeele czarodziejskich zagrań, jak na Czarodzieja przystało ???? Ale...wieku się nie przeskoczy. Niestety, nie sądzę, że stać Fabrice'a na kolejny dobry turniej. Nie sądzę, że on w ogóle będzie miał ochotę wielką, aby walczyć jak w Newport. Rajeev Ram? Nic wielkiego, wysoki Amerykański Hindus, niezły serw, ostatnio wygrał challengera właśnie na hardzie. Sądzę, że na szybkiej nawierzchni jest w stanie zawalczyć z podmęczonym Santoro. O wiele większe umiejętności ma Czarodziej, ale moim zdaniem Rajeev nawiąże walkę z bardziej doświadczonym zawdonikiem.
Jesse Huta-Galung - Santiago Ventura 1 @ 2.25 4/10
( 6:1, 1:0 krecz )
Czuję, że kursy na Holengra polecą w dół. Huta-Galnung to taki typowy challengerowiec, drugi rok rzędu gra całkiem przyzwoicie. W niedzielę wygrał challenger w Scheveningen, pokonując zawodników takich jak Diego Hartfield, Thierry Ascione czy Frederico Gil, czyli zawodników przyzwoitych. O stylu jego gry niewiele potrafie powiedzieć, bo nigdy go nie widziałem. Wiem tylko, że jest praworęczny. Santiago Ventrura jest z pewnością w jego zasięgu, szczególnie, że Hiszpan nabawił się kontuzji nadgarstka, co znacznie będzie utrudniało mu grę. Santiago grał ostatnio bardzo przeciętnie, z resztą ostatnio znacznie lepiej idzie mu gra w deblu. Ventura to taki nudno grający przebijacz, przeciętny serw...widzę w tym spotkaniu spore szansę dla Huty-Galunga. 2 runda z pewnością w zasięgo młodego Holendra.
Wszytskie wymienione mecze są dość ryzykowne, więc stawki spokojne ????
Poza tym polecam :
Andujar @ 2.59 2/10
( 3:6, 6:1, 6:7 )
Melzer @ 1.88 3/10 ( 6:3, 6:1 )
Ginepri @ 1.26 7/10 ( do podbicia AKO )
( 4:6, 2:6 ) - coś śmierdzi:|
Troicki @ 1.50 7/10 ( 6:3, 6:1 )
Ramirez-Hidalgo @ 1.85 4/10 ( 5:7, 5:7 )
: