Ola Afolabi vs Łukasz Janik
Prawdę powiedziawszy nie trzeba być jakimś ekspertem żeby wskazać tutaj faworyta.
Jednak pozwolę sobie zacytować jednego forumowicza, którego uważam za kopalnię wiedzy o boksie. On wie co w trawie piszczy:
"Afolabi nawet w swojej najsłabszej dyspozycji, w jakiej go widziałem (prawdopodobnie druga walka z Huck'iem) nie powinien mieć problemów z Polakiem.
Jeżeli Ola nie:
a) będzie walczył bez głowy jak w maju,
b) będzie w wyjątkowo słabej formie,
c) zlekceważy Janika tak jak Chambers zrobił z Mchunu,
... wtedy Janik nie ma żadnych szans.
Jeśli jednak wszystkie te warunki zostaną spełnione, wtedy Janik może jakimś cudem zagrozić Afolabiemu swoimi nieustępliwymi, sygnalizowanymi i chaotycznymi uderzeniami w korpus.
Śledząc wiadomości z obozu Afolabiego wiem, że bardzo mocno pracuje na treningach, miał mocnych sparingpartnerów. Spodziewam się jednostronnej walki."
Kurs nie powala na kolana, ale na
podbicie jak ta lala. Typ uwzględnię w statystykach listopadowych.
Ola Afolabi ![White heavy check mark :white_check_mark: ✅](https://cdn.jsdelivr.net/gh/joypixels/emoji-assets@5.0/png/64/2705.png)
Kurs: 1,22
Unibet
Stawka: 5/10 j.
e//
Official cards:
Waleska Roldan 117-111
Jerry Roth 114-114
Joseph Pasquale 115-113
MD for Ola Afolabi
Ten sędzia co widział 117 - 111 do odstrzału <sick>.
Brawo Janik za walkę.