All Star Game 2012

[Baqu]

http://en.wikipedia.org/wiki/2012_NBA_All-Star_Game

http://www.nba.com/allstar2012/

Jakie są wasze typy / spostrzeżenia ?

 

[olo]

Team Shaq -3.5 - Team Chuck 1.97
Panbet
3/10

Składy obu ekip:

#TeamShaq
Blake Griffin, LA Clippers
Jeremy Lin, NY Knicks
Ricky Rubio, Minnesota Timberwolves
Markieff Morris, Phoenix Suns
Kemba Walker, Charlotte Bobcats
Landry Fields, NY Knicks
Norris Cole, Miami Heat
Brandon Knight, Detroit Pistons
Tristan Thompson, Cleveland Cavaliers
Greg Monroe, Detroit Pistons


#TeamChuck
Kyrie Irving, Cleveland Cavaliers
DeMarcus Cousins, Sacramento Kings
Derrick Williams, Minnesota Timberwolves
Paul George, Indiana Pacers
MarShon Brooks, NJ Nets
John Wall, Washington Wizards
Evan Turner, Philadelphia 76ers
Gordon Hayward, Utah Jazz
Kawhi Leonard, San Antonio Spurs
Derrick Favors, Utah Jazz



Shaq wg mnie dużo lepszą pakę wybrał. Ma 2 najlepszych podkoszowych z tej 20stki - Blake'a i Monroe. Ma Rubio, ma Walkera, ma Lina. Ojj już widzę te loby do Griffina ???? Do tego Fields, który z Linem gra bardzo dobrze.
Chuck owszem ma pod koszem Cousinsa i Williamsa, ale to nie to samo wg mnie co duet Shaq'a. Irving i Wall fajny obwodowy duet, ale jakoś nie widzę ich obok siebie, nie ma tyle piłek. Ciężko mi wyobrazić któregoś z nich usuwającego się w cień. Bo jednak Rubio jest takim graczem, który niekoniecznie zawsze ma dużo piłkę w rękach, widać to było często w meczach hiszpańskiej kadry. Groźny może być, George, Leonard, groźny może być Brooks, no ale też nie zapominajmy o Knighcie czy Cole'u. Jakoś ta drużyna Shaq'a bardziej mi się podoba.

 

[zaglebie13]

Shaq wybrał 5 PG . Z czego od kazdego z nich lepszy jest Kyrie Irving . Nie wiem kim pod koszem chce grac Shaq bo Griffin i Monroe chyba całego meczu grać nie będą . Ja postawiłęm na wygrana temu Barkleya w FORTUNIE po kursie 2.19 .

 

[olo]

Markieff Morris #11 Forward

Born: Sep 2, 1989
Height: 6-10 / 2.08
Weight: 245 lbs. / 111.1 kg.
Prior to NBA / Country:
Kansas / USA
Years Pro: R


Tristan Thompson #13 Forward

Born: Mar 13, 1991
Height: 6-9 / 2.06
Weight: 227 lbs. / 103.0 kg.
Prior to NBA / Country:
Texas / Canada
Years Pro: R


Mogę się mylić, ale podejrzewam, że to właśnie Ci gracze będą innymi podkoszowymi. Tak przynajmniej wskazuje słowo Forward, które znalazłem na ich profilach na NBA.com. Ich wzrost również skłania do takiego stwierdzenia.

To w takim razie kim chce grać pod koszem Chuck. Ma Cousinsa, Williamsa i Favorsa. I tyle. A przecież Cousins i Williamsa chyba całego meczu grać nie będą. Wtedy Favors i pustka. No chyba, że kogoś przekonasz, że Gordon Hayward i jego 95 kg mają szanse pod koszem, z kimś z czwórki podkoszowej drużyny Shaq'a. Ale nie wydaje mi się. Leonardowi z kolei trochę centymetrów może zbraknąć.


Ma kilku PG, no i :?:

Norris Cole nie potrzebuje mieć dużo piłki w rękach, widać to w Miami, jak piłką bawią się Wade i LBJ.
Rubio jak pisałem wyżej daje radę bez piłki non stop w rękach.
A Knight, Lin i Walker najzwyczajniej w świecie nie będą non stop na parkiecie. Zresztą Knight też w Pistons nie trzyma piłki non stop u siebie.

 

[toudi]

Po pierwsze Barkley ma w kazdej sprawie związanej z NBA niesamowitego nosa i wybierając skład dobrze wiedział co robi.
Olo - Monroe nigdy w zyciu nie jest lepszy od Cousinsa. Morris pod koszem jest nieszkodliwy, gra co prawda jako PF ale jego największy atut to rzut za 3. Ten mecz to loteria ale gdybym juz miał coś grać to wydaje mi się, ze Barkley ma nieco lepiej zbalansowany skład. Shaq będzie musiał duzo kombinować z rosterem i wielu graczy będzie musiało grać na pozycji innej niz swoja nominalna bo przy 5 PG w składzie innej opcji nie widze. Nie wiem po co mu tylu, do rzucania na alley oopy Griffinowi tylu nie potrzeba przeciez.
Wpadło mi jednak w oko co innego, 2.90 na wygraną slum dunków przez Paula Geroge'a wygląda ciekawie. W tym roku zapowiada się konkurs wsadów na powaznie, nie będzie zadnego SuperMana + 3 zapychaczy, nie będzie promowania malutkiego Nate'a Robinsona zeby pokazac, ze mały tez moze. Nie będzie tez konkursu, który jeden z zawodników moze przegrać tylko paląc wszystkie próby jak to było rok temu gdzie to chyba byłą jedyna szansa na porazke Griffina. Ujrzymy zamiast tego 4 młodych, gniewnych zawodników z których zaden nie jest gwiazdą, mało tego, wszyscy czterej znani są tylko zapalonym kibicom NBA. Trudno wskazać faworyta, typowanie slum dunk contest to po prostu poleganie na intuicji. George ma najdłuzsze ręce, nikt wyzej od niego z tej czwórki raczej nie wyskoczy a wyskok to połowa dunku albo i więcej. George co prawda jest dosyć słabo umięśniony i tak mocno jak np. Griffin na pewno nie wsadzi ale konkurenci tez nie jakieś koksy, Derrick Williams moze jedynie trochę lepiej wygląda. George w tym sezonie robił jak do tej pory chyba najlepsze dunki z tej grupy, niedawno chociazby bardzo dobry tyłem do kosza. Potencjał do dunków ma gigantyczny, gdyby jeszcze wzmocnił mięśnie to by pakował jak Griffin. Czasami Paul wydaje się jakiś taki ospały ale na dunki mam nadzieję, ze się ogarnie i wyśpi. 2.90 na Buda mnie zaskoczyło, nie jest to jakiś atletyczny gracz, jakoś mnie nie przekonuje, wydaje mi się mało kreatywny. Jeremy Evans raz, ze jako zastępca a dwa zdecydowanie najmniej znany wśród kibiców z tej czwórki więc cięzki mu będzie powalczyć.
Oczywiście jezeli to zagram to będzie to typ dla większych emocji przy oglądaniu a nie w celu zostania milionerem.
Piszcie co myślicie, moze ktoś wie coś jak pakuje Jeremy Evans bo przyznam się bez bicia, ze to trochę zagadka dla mnie.
Co do All Star Game to Kobe pewnie znowu będzie sępił tak jak roku temu albo i bardziej i będzie miał wielką ochotę zdobyć MVP piąty raz, 7.08 mozna próbować. Największe szanse daje jemu i Howardowi z racji tego, ze gra u siebie i dostał najwięcej głosów kibiców co tez nie jest bez znaczenia. Dodatkowo Dwight jest showmanem a na własnym parkiecie zrobić show będzie mu łatwiej. Intuicja mi podpowiada, ze ta dwójka będzie najbardziej napalona na zdobycie MVP, bardziej niz duet z Miami czy Durant.
Pooglądałem trochę tego Evansa i musze napisac, ze przypadkowo w slum dunk contest sie nie znalazł, ma moc, kelnerem nie będzie. Nie zmienia to faktu, ze jest jeszcze bardziej anonimowy niz pozostali trzej uczestnicy więc faworytem tez nie jest.
W konkursie za 3 warto chyba spróbować Andersona po 4.36 bo rzuca jak w transie w tym sezonie. Ryan ma taki fajny, miękki i jednocześnie szyki release i ogólnie rzuca szybko więc w czasie powinien sie wyrobic easy. Obrońca tytułu James Jones mało gra w tym sezonie, mało rzuca i moze nie mieć automatyzmu ale fachowcem w rzutach za 3 jest bardzo dobrym i w tym roku tez będzie grozny. Durant trochę na siłe jest wciskany do konkursu trójek bo nie jest on specjalistą w tej dziedzinie, półdystans to jest jednak jego domena, za 3 w tym sezonie 36,5% więc on po prostu nie powinien sie znalezc w tym towarzystwie. Love to taki all-rounder, dobrze rzuca za 3 ale jednak nie specjalizuje się w tym elemencie tak jak Anderson czy Jones. Podobnie Chalmers, co prawda w tym roku skuteczność z obwodu poprawił prawie o 10% w stosunku do średniej z kariery ale on rzuca praktycznie tylko z czystych pozycji a Anderson czy Morrow często nawet z ręką na fejsie. Młody Morrow moze byc grozny. Ja tu widzę trzech kandydatów:
1. Anderson
2. Jones
3. Morrow
Na tych trzech kursy u wiekszosci buków są najnizsze ale ja bym je chyba jeszcze trochę zmniejszył kosztem zwiększenia na pozostałych trzech uczestników.

 

[olo]

SDC

Paul George win 3.100
5dimes
3/10

Derrick Williams 4.360
Pinnacle
2/10

Nie widzę tutaj innej opcji. Że niby Budinger :?:

Dunki tutaj - http://www.nba.com/video/channels/allstar/2012/02/15/20120214_as_dunk2_hilite.nba/

Derrick może nie ma jakichś super wymyślnych paczek, ale atletyzm to jego atut. Wg mnie fajnie pakuje. To wyżej to paczki z tego sezonu. Jutjub zapoda nam ich więcej, jeszcze z czasów koledżu.

George trochę większy arsenał, rówież atletyzm po jego stronie, szybki jest w powietrzu. Wczoraj w rookie czelendż wsad z łokciem a'la Vince.

Budinger po prostu wkłada piłkę do kosza. Nic efektownego wg mnie. No może raz na ruski rok mu się coś trafi, ale na SDC to za mało.

Evans po prostu wysoko skacze. Nie kojarzę go z jakichś efektownych akcji. Przejrzałem kilka filmików i podtrzymuję swoje zdanie. Gdyby tu wystarczyło wysoko skakać to wygrywałby Stefan Holm.








A co do trójek to nie mam elaboratu napisanego, ale wg mnie Morrow tutaj powinien być mocny. Ma bardzo fajny, świetny technicznie rzut. A, że jest super strzelcem to widać tu:

At the end of the 2010-11 NBA season, Morrow had the second highest 3-point percentage in history (behind Steve Kerr).

2008-2009: Led the NBA in three-point field goal percentage at 46.7% (86-184 3FG)

2009-2010: Ranked 5th in the NBA in 3-point field goal percentage (.456)… Became one of only four players in NBA history to convert at least 80 3-pointers and shoot at least 45% from 3-point territory in back-to-back seasons, joining Steve Nash, Steve Kerr and Hubert Davis

 

[kefol]

Derrick może nie ma jakichś super wymyślnych paczek, ale atletyzm to jego atut. Wg mnie fajnie pakuje. To wyżej to paczki z tego sezonu. Jutjub zapoda nam ich więcej, jeszcze z czasów koledżu.

Też postawiłem na Williamsa. Dla mnie jego wsady wyglądają najlepiej, dlatego też zdziwiłem się, że na niego jest największy kurs.

 

[zakladowa]

Budinger po prostu wkłada piłkę do kosza. Nic efektownego wg mnie.

Niby tak, aczkolwiek "wkladanie" tez czasem na swoj urok
Przeciez w tamtym roku Griffin tez "wlozyl" pile i spora czesc publiki byla zachwycona.
Nate Robinson tez nie zawsze byl wymyslny.
Tu wg mnie duza role odegra pomyslowosc i show, jakie zostanie zaprezentowane przed/w trakcie proby. Chodza sluchy, ze Chase ma przeskoczyc Yao Minga. Ile w tym prawdy? Zobaczymy dzis w nocy.
http://www.youtube.com/watch?v=dJ9h_sIcMuE


Co do trojek, rowniez dla mnie faworytem jest Anderson 0,43 3P% to calkiem dobry wynik. Dodajmy do tego jego publicznosc i jego hale. Jesli nie on to kto? Jones. Zeszloroczny zwyciezca Three-Point Contest ma podobny % trafionych co Ryan. Nie skreslabyl takze Kevina Love.
Dodatkowo fajnie wyglada : Team to win Shooting Stars Competition? Orlando u siebie powinno zmiazdzyc pozostale zespoly.

 

[olo]

Niby tak, aczkolwiek "wkladanie" tez czasem na swoj urok
Przeciez w tamtym roku Griffin tez "wlozyl" pile i spora czesc publiki byla zachwycona.
Nate Robinson tez nie zawsze byl wymyslny.
Tu wg mnie duza role odegra pomyslowosc i show, jakie zostanie zaprezentowane przed/w trakcie proby. Chodza sluchy, ze Chase ma przeskoczyc Yao Minga. Ile w tym prawdy? Zobaczymy dzis w nocy.

http://www.youtube.com/watch?v=dJ9h_sIcMuE


Co do trojek, rowniez dla mnie faworytem jest Anderson 0,43 3P% to calkiem dobry wynik. Dodajmy do tego jego publicznosc i jego hale. Jesli nie on to kto? Jones. Zeszloroczny zwyciezca Three-Point Contest ma podobny % trafionych co Ryan. Nie skreslabyl takze Kevina Love.

Dodatkowo fajnie wyglada : Team to win Shooting Stars Competition? Orlando u siebie powinno zmiazdzyc pozostale zespoly.

Ale na Blake'a była mega pompa, w dodatku Blake przeskoczył samochód, a na Amerykanach robi to mega wrażenie jak widać.

U Robinsona rolę odgrywał wzrost i timing jakim musiał się popisać, żeby zapakować.

Budinger to może papierowego Yao przeskoczy co najwyżej.



Zespołowy konkurs to loteria z racji rzutu z połowy.

 

[toudi]

Jezeli Bud rzeczywiście przeskoczy Yao to pewnie wygra nawet jak Ming się schyli pół metra i ogólnie wyjdzie mało efektownie bo najbardziej liczy się pomysł, kreatywność. Chociaz to tez zalezy od roku bo w tamtym roku Blake nic pomysłowego nie pokazał w przeciwieństwie do McGee a wygrał. Taki DeRozan to przyszedł chyba tylko morde w telewizji pokazać bo wsadów dobrych to nawet nie próbował robić. Tyle, ze to był inny konkurs, tak jak pisałem we wcześniejszym poście Blake po prostu musiał to wygrać. Przy dunkach Nate'a Robinsona tez ewidentnie było tworzone sztucznie show. W tym roku wszyscy czterej panowie mają jednakową pozycję startową, zaden nie wyroznia się pod względem potencjału marketingowego czy ogólnie popularności.

Jezeli mozna wiedzieć to skąd te plotki, ze Bud Minga przeskoczy? Bo jezeli to się okaze prawdą to chyba sobie odpuszcze jednak bet na George'a.

 

[zaglebie13]

Według mnie wygra Evans. Nie chce mi sie pisac dlaczego tak sadze po prostu tak sadze . Najmniej mi sie wydaje zeby wygrał Derrick Williamms bo co on niby prezentuje w dunkach ?? Jedyne co mu wychodzi to alley opy z Rubio. Budinger to juz wogole nie miałby szans. Gdyby nie te plotki ze ma przeskoczyc Minga to byłby faworytem do ostatniego miejsca.

 

[zakladowa]

Jezeli mozna wiedzieć to skąd te plotki, ze Bud Minga przeskoczy? Bo jezeli to się okaze prawdą to chyba sobie odpuszcze jednak bet na George'a.

Nie sugerowalbym sie tym za bardzo.
Informacje taka podaje kilka osob (badz 1 pod roznymi nickami) na kilku forach amerykanskich.

 

[rambo131]

To ja zacznę od konkursu Slam Dunk'ów dla mnie faworytów jest 2 -> Paul George z Indiany, oraz Derrick Williams z Timberwolves. Budingera i Evansa odrzucam, nie widzę w ich ''dunkach'' czegoś niewiarygodnego, po prostu pakują piłkę z góry, nie wiem ale wolę oglądać dunki panów powyżej których wskazałem na faworytów. Osobiście uważam, że za bardzo bukmacherzy kreują Georga na faworyta dzisiejszego dnia w konkursie slum Dunków. Dlaczego uważam że może wygrać Derricks Williams ? Uważam, że ma idealnego podającego jakim jest Ricky Rubio i dzisiaj nas zaskoczą jakimiś mega wsadami, tak coś czuję, Rubio we wczorajszym meczu chociażby pokazał że jest idealnym następcą Calderona w reprezentacji Hiszpanii i w przyszłości może stać się najlepszym playmakerem ligi. Sądzę, że dzisiaj obaj wymyślą coś niebywałego. Dlatego mój typ w Slam Dunk'ach to Derrick Williams win 3,75 w Unibet.


Teraz napiszę trochę o konkursie rzutów dystansowych czyli za linii 7,24m. Nie powiem, w tym roku konkurencja jest bardzo wyrównana, ale moim zdaniem Duranta i Chalmersa odrzuciłbym od razu. Wiadomo Durant to klasa sama w sobie, rzuty z odejścia, na półdystansie, za 3 potrafi jednak nie jest to typowy shoouter na dystansie, dzisiaj raczej nie wygra, Chalmers nie wiem niby wysoki wskaźnik rzutów dystansowych ale sporo oddaje rzutów do kosza moim zdaniem również dzisiaj tego konkursu nie wygra. Znowu mam 2 faworytów do tego konkursu mianowicie Anthony Morrow oraz Ryan Anderson. Reprezentant New Jersey Nets ma bardzo dobry techniczny rzut, gdy ma wolna przestrzeń to naprawdę potrafi dobrze się złożyć do rzutu i trafić trójkę. Jednak skoro zawsze trzeba wybrać jednego faworyta to dzisiaj sądzę, że wygra Ryan Anderson, reprezentant gospodarzy, 2 strzelba drużyny z Magic, wyborowy strzelec dystansowy, uważam, że we własnej hali doping publiczności poniesie go do zwycięstwa, niejednokrotnie udowadniał że jest bardzo dobry w rzutach dystansowych. Moja propozycja Ryan Anderson win 4,00 w Unibet.


Kolejnym i ostatnim konkursem jakim tutaj opiszę jst konkurs sprawnościowy, gdzie gracz będzie musiał się wykazać sporym atletą żeby wygrać ten konkurs. Tradycyjnie mam 2 faworytów do tego konkursu Johnny Wall oraz Russell Westbrook to moim faworyci. Pierwszy z nich 2 rok na parkiecie NBA pokazuje z meczu na mecz wielka klasę, dużo asystuje, dobry rzut z półdystansu, jest zawodnikiem bardzo szybkim z łatwością potrafi minąć kilku rywali i zrobić wsada, ma bardzo dobre warunki atletyczne jednak moim faworytem w tym konkursie jest Russell Westbrook który z Durantem w Oklahoma City Thunder tworzy naprawdę super duet. Dużo asystuje, oddaje sporo rzutów, potrafi się wkręcić pod kosz i efektownie zakończyć dunk shot'em, potrafi zagrać extra passa na alle'up'a do Kevina Duranta który potrafi to ładnie wykończyć.Obaj gracze są moim zdaniem świetni, ale oddaję tylko jeden główny typ. Moja propozycja to Russell Westbrook to win -> 4,25 w Unibet. Pozdrawiam Rambo131

 

[bizon91]

Niestety nie mogłem wcześniej podzielić się uwagami na temat każdego z konkursów, dlatego teraz tylko krótki komentarz.
Popieram zdanie Toudiego co do konkursu trójek. Z tym że u mnie kolejność byłaby: Morrow, Anderson, Jones.
Morrow świetna technika, trochę niedoceniany wcześniej, trójki do jego konik od dawna, dziś dodatkowo wystąpi w koszulce swojego idola, Petrovica. Wydaje mi się że technika + determinacja to może być dobra mieszanka do końcowego triumfu.
Anderson także dobry technicznie, w tym sezonie eksplodował formą na dystansie, gra u siebie (zna twardość obręczy ) także jest moim nr.2.
Jones, za nim przemawia jeden oczywisty argument - wygrał w zeszłym roku, co samo w sobie jest wystarczającą rekomendacją.
Co do konkursu dunków to moim faworytem również jest George, z tym że wg mnie kolejne konkursy dunków włącznie z dzisiejszym polegają już nie tyle na umiejętnościach, co na dobrej koncepcji, bo wiadomo że wiele pomysłów już się wyczerpało, i na "kupieniu" publiczności, czyli no-name jak Evans mogą mieć problem. Tak wiec choć teoretycznie wg mnie najlepszy jest zawodnik Pacers, wygra ten kto wymyśli najlepiej, a przewidzieć to - trudno.
Jeśli chodzi o Skills Challenge to stawka jest tak szalenie wyrównana i mocno obsadzona, że typować tu jednego zwycięzce jest szaleństwem, nie zdziwi mnie żaden rezultat.

Dodatkowo fajnie wyglada : Team to win Shooting Stars Competition? Orlando u siebie powinno zmiazdzyc pozostale zespoly.

w tym konkursie jest rzut z połowy więc jest to loteria zupełna, równie dobrze ja przy odrobinie szczęścia mógłbym w takim czymś powalczyć o wygraną ;-). Fajnie pooglądać, ale chyba najmniej odpowiedni konkurs do stawiania jakiejkolwiek kasy.
------
W żadnej konkurencji nie wygrał faworyt, w Skills Challenge i Konkursie trójek wygrali wręcz zawodnicy, którzy, jak widać po kursach z pinnacle wrzuconych przez Baqu, byli wg buków na ostatnim miejscu ;-)
Konkurs Dunków znów dziwny, z jednej strony ciekawe dunki George'a (w ciemności) czy Williamsa (2 piłki), z drugiej baaardzo przeciętne paki, z czego szczytem było zapakowanie Williamsa nad...motorem :roll:
Jednak jako że nie należę do malkontentów, wspominać będę raczej pozytywy, jak choćby świetne czasy w Skills Challenge, czy nawet Haier Shooting Stars, gdzie rzuty z połowy wchodziły szybciutko, i co ciekawe głównie kobietom ;-)

 

[bzyku]

Od kiedy zobaczyłem to, wszelkie tego rodzaju konkursy jak rzuty z połowy boiska wydają mi się dziecinne

oj Bzyku Bzyku nie wrzucaj tu fejków ;D
Baqu

 

[andrzej78]

Co ekperci myślą o u/o? W fortunie linia 280, w innych bukach 283-284.
W tamtym roku padł wynik 148-143.

 

[4tech]

W tym roku może paść wynik nawet ponad 300 ???? Pierwsze piątki to zawodnicy mega ofensywni ( wschód: rose, wade , james, anthony, howard i zachód: paul, bryant, griffin, durant, bynum) ????
Ale najlepszym rozwiązaniem jest granie na Wschód... Mają po prostu świętnych zawodników i bardziej doświadczonych w takich meczach ????

 

[c1amak]

W tym roku widzi mi się wygrana Wschodu. Graja w Orlando, poza tym rok temu wygrał Zachód (grali w LA). Ostatnie 6 meczy wygrywały na zmianę Wchód i Zachód.
Skoro typuję Wschód to do MVP pasuje mi LeBron lub Wade, ewentualnie Rose może. Kursy na dwójkę z Miami są piękne. Obaj już zdobywali MVP All-Star Game i mają ku temu predyspozycje. Poza tym grają ze sobą i w tym meczu też tak pewnie będzie - pełno asyst wymienią między sobą ???? Dwight Howard dotychczas w All Star Weekend błyszczał tylko w konkursach wsadów. W samych meczach już nic specjalnego - przede wszystkim fatalnie z asystami u niego. Co z tego że zrobi jakiegoś power dunka jak nic nie poda, a jak już poda to strata... ???? Jedyne co za nim przemawia to fakt iż mecz rozgrywany jest w Orlando.
Dlatego:
LeBron @5,14 6/10
Wade @9,4 2,5/10
Rose @14,26 1,5/10
Po cichu liczę na dobrą współpracę LeBrona z Wade'm i kto wie, może znowu będziemy świadkami podwójnego MVP (jak np. Kobe+Shaq w 2009). Pytanie tylko jak wtedy to będzie rozliczał pinek ????

 

[typplejer]

Wschód - Zachód
Typ: 1(-3)
Kurs: 1.83
Buk: Pinnacle
Stawka: 4/10
Składy wschodu:
Pierwsza piątka: Rose, Wade, Anthony, James, Howard
Rezerwowi: Bosh, Deng, Hibbert, Iguodala, Pierce, Rondo, Williams
Składy zachodu:
Pierwsza piątka: Paul, Bryant, Durant, Griffin, Bynum.
Rezerwowi: Aldridge, M. Gasol, Love, Nash, Nowitzki, Parker, Wesbtrook.
Co do samego meczu, argumentuję go sobie tak, że All Star Weekend rozgrywany jest w Orlando.
W ekipie ze wschodu mamy aż czterech zawodników, którzy są aktualnie reprezentantami ekip z Florydy.
Miami Heat: Dwyane Wade, LeBron James, Chris Bosh.
Orlando Magic: Dwight Howard.
Jedno nazwisko, w tym meczu może zmienić wiele - Howard.
Od początku sezonu trwają spekulacje, że center Orlando Magic opuści zespół, w tym sezonie, na zasadzie wymiany.
Włodarze z Orlando kilkukrotnie wypowiadali się, że żadnych ruchów z ich liderem nie chcą przeprowadzać aż do ASG.
Ostatnie tego rodzaju mega widowisko na wschodzie odbyło się aż w 2003 roku - Atlanta.
Po dziewięciu latach All Star Weekend wraca na wschód, gdzie jako "prawdziwy" gospodarz będzie, wyżej wspomniany Dwight Howard, mający u boku Wielkie Trio z Florydy.
Ostatnie wyniki All Star Game
Year || Location || Score || MVP
2011 ||Los Angeles || West 148, East 143|| Kobe Bryant, L.A. Lakers
2010 ||Dallas || East 141, West 139||Dwyane Wade, Miami Heat
2009 || Phoenix ||West 146, East 119||Sh. O'Neal,PHX Suns; Bryant Lakers
2008 || New Orleans || East 134, West 128||LeBron James, Cavaliers
2007 ||Las Vegas ||West 153, East 132||Kobe Bryant, Los Angeles Lakers
2006 ||Houston ||East 122, West 120||LeBron James,Cavaliers
2005 ||Denver ||East 125, West 115||Allen Iverson, Philadelphia
2004 ||Los Angeles || West 136, East 132||Shaquille O'Neal, L.A. Lakers
Od ostatniego meczu na wschodzie, bilans wynosi 4-4. W tym czasie aż trzykrotnie jako MVP zostawali wybierani gwiazdorzy, którzy obecnie występują w jednym zespole - Wade oraz James.
Uważam, że to będzie mecz dla wschodu, a Howard odpowiednio zmotywuje swoich kolegów. Jest "dłużny" wygranej jego drużyny, bo zespół Orlando Magic, od początku sezonu spisuje się w kratkę w swojej konferencji.
Sam już otwarcie mówił, że chciałby przejść do zespołu, który zapewni mu walkę o pierścień. Zespół z Orlando tego mu nie zapewni niestety przez najbliższe lata.
Howard był wiązany z kilkoma klubami, ale są również szanse, że zagra u boku rozgrywającego, który został wybrany do pierwszej piątku wschodu - Derricka Rose. Dlatego, że Chicago za Howarda byliby w stanie zaproponować dobrą wymianę, która nie "skrzywdzi" Magików, a sam Howard miałby okazję grać w zespole, w którym nacisk jest na obronę i pod wodzą inteligentnego strzelca i rozgrywającego - Rose. Sam Howard był wybierany już jako najlepszy obrońca na swojej pozycji, więc w ekipie Tom Thibodeaua przydałby się idealnie.
Odchodząc nieco od osoby Howarda, to są gwiazdorzy z Heat, którzy też nie będą chcieli popsuć święta na Florydzie.
Szczególnie James, który rok temu, podczas widowiska w Los Angeles, w zaciętej końcówce prowadził strzeleckie boje z Bryantem, jednak to Kobe wygrał mecz i został wybrany MVP.
Ten mecz powinien być przez 3 kwarty świetnym widowiskiem, a w czwartej zacznie się prawdziwa rywalizacja.
Jeśli wygra wschód, to uważam, że największe szanse na MVP będzie miał ktoś z trójki Wade - James - Howard.
Powodzenia!

 

[zaglebie13]

Według mnie wygra Evans. Nie chce mi sie pisac dlaczego tak sadze po prostu tak sadze . Najmniej mi sie wydaje zeby wygrał Derrick Williamms bo co on niby prezentuje w dunkach ?? Jedyne co mu wychodzi to alley opy z Rubio. Budinger to juz wogole nie miałby szans. Gdyby nie te plotki ze ma przeskoczyc Minga to byłby faworytem do ostatniego miejsca.

Zgodnie z moimi przemysleniami wygrał Evans a Derrcick Williams rowniez z moimi przemysleniami pokazał dno i nawet ja bym lepiej zapakował. Dzisiaj wyjatkowo sie z wami zgadzam i rowniez mi sie wydaje ze wygra Wschod i raczej skłaniałbym sie ku underowi .