Witaj.
[...] niestety muszę się zgodzić z postami Kolegi Sikorrrr. [...]
Nie ma sprawy. Jest wolność słowa.
Pomimo, że temat zdecydowanie popieram [...]
Zgadza się.
[...] ( również wsparłem niegdyś Kolegę Yar000 kilkoma mocno rozbudowanymi arkuszami zawierającymi skomplikowane formuły i metody statystyczne + próbki możliwości takich obliczeń) [....]
Zgadza się.
Podziękowałem. Odpowiedziałem, że niestety nie skorzystam. Zbyt mądre dla mnie, brak wiedzy odpowiedniej.
[...] i nieraz broniłem przy okazji złośliwych wpisów, [...]
Zgadza się.
[...] to również już nie rozumiem ostatnich analiz autora wątku.
To nie jest tak, że każdy musi rozumieć wszystko.
[...] Niedawno zacząłeś rozwijać nowy
algorytm, jak go nazwałeś "z sufitu". [...]
Zgadza się. Nazwa była nawet trochę bardziej kolokwialna.
[...] Ok, były potem różne prognozy po czym pod koniec było "czerwono" i wycofałeś się na jakiś nowy/stary
algorytm. [...]
Tylko częściowo zgadza się. Nie "wycofałeś się". Sprawdzałem go w międzyczasie.
[...] Podałeś z kursami parę typów x2, potem je posumowałeś i nagle jest
kosz. [...]
Zgadza się.
[...] Mówisz, że widowni nie potrzebujesz - i w sumie racja. [...]
Tak jest. Z tym, że napisałem: "widowni", nie zaś widowni.
[...] Zatem, po co naście postów wcześniej się oburzałeś, [...]
Nie oburzałem się. Używałem emotikonków z uśmiechem.
Śmiałem się ze znanego mi już wcześniej zachowania ludzkiego.
Cytat mojej wypowiedzi z tamtego okresu:
"Nic na siłę bo ja nie jestem altruistą :smile:
Jeśli nie potraficie poświęcić minimalnej chwili czasu to chyba rozumiecie mnie, że ja też tego czasu nie mam."
Nie potrzebuję bowiem w istocie "widowni". Z jednej strony wołającej o rozbudowane próby dotyczące programu a z drugiej strony czmychającej do domku kiedy ten program już otrzymali.
Nie potrafiącej się włączyć w działanie, ba! Nie chcącej zasygnalizować nawet tego, że program pobrali. Nie potrafiącej po jego pobraniu, wyartykułować swojego stosunku do tego programu. O jakimkolwiek podziękowaniu nie wspomnę bo przecież na to nawet nie liczę. Kultura to rzecz nabyta.
[...] iż tylko kilka osób pobrało program. [...]
Skąd taka informacja?
Program w bardzo krótkim czasie (weekend) pobrało kilkadziesiąt osób.
[/quote]
[...] Brakuje w Twoich analizach statystyk (trafność/jednostki). Nie można wnioskować na kilkunastu typach, bo to utopia. Trend chwilowy, czy nawet miesięczny nie musi być odwzorowaniem całego rozkładu danych dla całego sezonu. [...]
Czy zadałeś sobie pytanie komu tego brakuje?
Przy całym zrozumieniu dla tego co postulujesz faktycznie "od zawsze" w tym wątku, i że to czym napisałeś jest logiczne i spójne ...
mnie tego nie brakuje.
Jeśli natomiast brakuje tego "widowni" to miała ona nie tak dawno szansę na trzymanie programu w ręku i podawania tutaj typów. Nawet w liczbach "hurtowych". Niech by były ich tysiące.
"Widownia" nawaliła. Powyżej, nawiązałem do tej kwestii.
[...] Miałem np. ostatnio sytuację gdzie modelowanie na ponad 1000 meczach testowych z ok 2-3 tygodni (z prognozowaniem na oprogramowaniu) - wychodziły rewelacyjne wyniki. Jak zacząłem to w końcu grać to już nie było tak kolorowo. [...]
Współczuję Ci z tego powodu ale z oczywistych względów nie pomogę.
Moje algorytmy są proste jak budowa cepa a matematyka dla mnie działem obcym.
[...] Choćbyś dziś i 20 meczy remisowych trafił w koszu, to niewiele to daje. [...]
W skali makro, niewiele. W skali mikro, nie pogardzę takim rodzajem satysfakcji.
Podkreślam, że satysfakcji ponieważ,
w związku z bardzo dużym strumieniem środków pieniężnych jakie się przelewają przez moje ręce, nie aż tak bardzo mi zależy na pieniążkach ... Choć faktycznie jak kiedyś wspomniałem, prywatnej wyspy jeszcze nie posiadam a chciałbym.
Istnieją natomiast osoby, które przyjmą bardzo chętnie szybki sposób na szybki zysk.
Można to różnie oceniać, natomiast chcących szybko zostać "milionerami" znalazłoby się trochę.
Osoby te miałyby zapewne inne spojrzenie na omawianą przez Ciebie kwestię.
Sądzę, że wspomniane przez Ciebie 20 remisów w koszu, w zupełności wystarczy do spełnienia ich marzeń.
[...] Piszesz, że dziś były miliony za remisy i kto nie grał ten (w domyśle) frajer. [...]
To jest nadinterpretacja mojej wypowiedzi. Musiałbym też stwierdzić, że frajerem jestem ja dlatego, że także nie zagrałem.
[...] A co by było gdyby żaden nie wszedł...? [...]
To jest gdybanie na innej płaszczyźnie. Bezpodstawnej.
Moje gdybanie opierało się na tym, że trzy weszły. Ponieważ weszły realnie.
[...] Pomysł dobry, ale tu trzeba zrobić rzetelny test. [...]
Zgadzam się z tą wypowiedzią ... Słowo "trzeba" jest tym elementem, na który mamy inne spojrzenie. Ja, zamiast "trzeba" używam "można".
[...] Albo napisz, test na np. 500 meczach, skuteczność tyle i tyle itp. Przypomnę, tak finalnie robiłeś kiedyś w starym algorytmie. [...]
... ale to wcale nie znaczy, ze muszę to robić publicznie.
Jeśli będę tylko od czasu do czasu podawał typy na remisy w koszykówce, to Odbiorcy mają jak zwykle dwa wyjścia.
Skorzystać z typów albo nie skorzystać.
Postulaty o "uwiarygodnienie" publiczne konkretnego algorytmu nie (za)działają na mnie.
[...] Był tutaj na forum user, który niespełna 2 lata temu prognozował remisy w
NHL http://forum.bukmacherskie.com/f207/typy-sieci-neuronowej-na-remis-w-nhl-ahl-74309.html . Początki bardzo obiecujące, a potem seria wtop i zrezygnował. [...]
Pomijając, że wątek składający się z nieco ponad tysiąca odwiedzin i 7 postów z wątkiem składającym się z ponad stu dwudziestu tysięcy odwiedzin jest trudno porównywalny raczej, to cóż można jeszcze dodać? Takie życie. W życiu bywają ważniejsze rzeczy. Nic nie trwa wiecznie. Powiem banalnie, że ludzie się pojawiają i znikają.
[...] Poza tym, takie podawanie dwudrogowe, a potem wnioskowanie post factum, że jakby na "X" czy "2"... również do niczego nie prowadzi. [...]
Może do niczego nie prowadzi
ale fakty są takie, że to jest gdybanie oparte na rzeczywistym zdarzeniu.
W przypadku zaś tych meczów koszykówki wyraźnie stwierdziłem przed rozpoczęciem meczów, że interesują mnie remisy. I nawet podałem przykładowe kursy na remisy.
Poza tym, czasami albo nawet i często, lubię sobie pogadać na głos.
[...]
Kiedy zyski to zyski, kiedy straty to straty, wszystko trzeba zliczyć (każdy wariant typowania) i potem zobaczyć co i jak się opłaca. [...]
... ależ nic nie trzeba. Tylko można.
Już tak mam, że nic nie muszę.
Nieraz podkreślałem, że jeśli ktoś chciałby zliczać coś w niniejszym wątku to może zliczać.
Nie ma sprawy.
[...] Reasumując, na prawdę, mam dużo sympatii do Twojej pracy (co chyba odzwierciedla się w moich wpisach), [...]
Również nie jestem w Twoim kierunku nastawiony negatywnie, co także pewnie widać po moich wpisach.
[...] ale masz ostatnio bajzel [...]
Mało powiedziane.
Bajzel mam od samego początku.
I czasami o tym głośno mówię. Taki mam styl pracy i nie zamierzam go zmieniać, o czym wcześniej wielokrotnie pisałem.
Oczywiście, mógłbym otwierać wiele tematów i każdy dotyczyłby sprawdzianu konkretnego algorytmu ale mi się zwyczajnie nie chce. Również czas odgrywa tu rolę niebagatelną.
Poza tym sądzę, że właśnie rozbicie tematu na kilkanaście, kilkadziesiąt może, innych tematów, przyniosłoby efekt nadmiernej formy nad treścią.
I zaspamowanie Forum (czyż nie, Administracjo?).
Niekiedy ten mój głos "ginie" w bajzlu.
I zapewne dlatego zginęła i ta moja wypowiedź: #
1920
świadcząca, że nadal kontynuuję pracę nad algorytmem "z sufitu"
a właściwie "z d ... py wziętego" bo tak go naprawdę określiłem.
[...] i "huraoptymizm statystyczny" w temacie.
... bardzo dziękuję :grin: za tę ocenę.
Dla mnie, humanisty to wielki komplement.
Pozdrawiam,
Yar000