bandeodubin
Spec Kasyno
Witam. Jakiś czas temu dopytywałem się w temacie siłowni o sposoby zrzucenia wagi. Niechwalebnie uległem (wtedy mi się tak wydawało) pewnej dziewczynie, która sprzedawała suplementy diety. Siłownia+bieganie. Kilogramy w dół, jednak jak na mój gust i moje poświęcenie zbyt wolno. Od owej dziewczyny zakupiłem 2 miechy temu Adipex. Jakieś czeski środek na odchudzanie na bazie bla bla bla. W Polsce niedostępny, jednak nie nielegalny. Powiem szczerze. Ze 103 kilo spadłem do 89 i strasznie ciężko było mi dalej spalać tkankę. Diety, siłka, bieganie, rzygałem już tym. Po miesiącu stosowania Adipexu waga bez żadnego problemu spadła do 77 kg i na tym skończyłem branie owego środku (co za dużo to nie zdrowo).
Jak to działa? Jest to lek dla otyłych. Składnik czynny jest na bazie amfetaminy, jednak nie dający kopa ???? (to dla tych co rączki już zacierali ???? ). Powoduje on obniżenie apetytu a w połączeniu z ćwiczeniami pobieraniem czynnej energii z tłuszczu (stąd gwałtowne spalanie) bez efektu jojo. Po prostu wyrównuje się poziom zapotrzebowania na jedzenie względem fizjologii. Dla mnie bomba. 6 miesięcy bez specjalnych rezultatów a tu w miesiąc taki efekt. Od ukończenia kuracji minął miesiąc. Waga ani trochę nie podniosła się, przemiana materii wciąż bardzo dobra. Apetyt obniżył się.
Wiem, że owy środek może spustoszyć człowieka, jednak wydaje mi się, że taka miesięczna kuracja niczemu nie zaszkodzi. A wręcz przeciwnie. Czuję się doskonale, widać bardziej wyrzeźbione mięśnie (wcześniej pokrywała je niewielka tkanka tłuszczowa). Oprócz tego nawyki zdrowego żywienia zostały i chętniej się biega (bo są efekty, nie tak jak wcześniej, męczysz się, pocisz, marzniesz a efekty słabe).
Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia z Adipexem niech dopisze co o nich myśli, jakie są efekty itp.
BTW. Siostra kiedyś tam brała Slimy Coffee i te inne pierdoły reklamowane w tv. Nic to nie dało. Ja też kiedyś próbowałem i żadnych efektów. Jeśli ktoś chce (albo wręcz musi, mam paru kolegów, którym by się to przydało, bo do auta niedługo nie wejdą) to niech truje się konkretnym środkiem ???? ale za to szybko i skutecznie. Niestety, ale takie życie. Jednocześnie gratuluję Adrianowi z Wrocka. Facet równo ze mną zaczął ćwiczenia typu bieganie itp. Waży tyle co ja, a ważył 110 kg. I dokonał tego bez ani jednej tabletki. To jest charakter ????
Jak to działa? Jest to lek dla otyłych. Składnik czynny jest na bazie amfetaminy, jednak nie dający kopa ???? (to dla tych co rączki już zacierali ???? ). Powoduje on obniżenie apetytu a w połączeniu z ćwiczeniami pobieraniem czynnej energii z tłuszczu (stąd gwałtowne spalanie) bez efektu jojo. Po prostu wyrównuje się poziom zapotrzebowania na jedzenie względem fizjologii. Dla mnie bomba. 6 miesięcy bez specjalnych rezultatów a tu w miesiąc taki efekt. Od ukończenia kuracji minął miesiąc. Waga ani trochę nie podniosła się, przemiana materii wciąż bardzo dobra. Apetyt obniżył się.
Wiem, że owy środek może spustoszyć człowieka, jednak wydaje mi się, że taka miesięczna kuracja niczemu nie zaszkodzi. A wręcz przeciwnie. Czuję się doskonale, widać bardziej wyrzeźbione mięśnie (wcześniej pokrywała je niewielka tkanka tłuszczowa). Oprócz tego nawyki zdrowego żywienia zostały i chętniej się biega (bo są efekty, nie tak jak wcześniej, męczysz się, pocisz, marzniesz a efekty słabe).
Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia z Adipexem niech dopisze co o nich myśli, jakie są efekty itp.
BTW. Siostra kiedyś tam brała Slimy Coffee i te inne pierdoły reklamowane w tv. Nic to nie dało. Ja też kiedyś próbowałem i żadnych efektów. Jeśli ktoś chce (albo wręcz musi, mam paru kolegów, którym by się to przydało, bo do auta niedługo nie wejdą) to niech truje się konkretnym środkiem ???? ale za to szybko i skutecznie. Niestety, ale takie życie. Jednocześnie gratuluję Adrianowi z Wrocka. Facet równo ze mną zaczął ćwiczenia typu bieganie itp. Waży tyle co ja, a ważył 110 kg. I dokonał tego bez ani jednej tabletki. To jest charakter ????