Mecz: Pogoń - Lech
Typ: 1x i poniżej 4,5 gola
Kurs: 1,55
Buk: Betfan
W Szczecinie zapowiada się w niedzielne popołudnie arcyciekawe widowisko - oto kilka powodów, które na szybko przychodzą mi do głowy:
- Po długich oczekiwaniach dopuszczono do użytkowania jedną z nowych trybun stadionu i choć nadal sympatycy czekają, aż cały obiekt zapełni się kibicami, to liczba dostępnych miejsc zostanie prawie podwojona i wyniesie około 16 000 - bilety na dodatkową trybunę rozeszły się w 30 minut
- Takiej frekwencji nie widziano w Szczecinie od prawie 20 lat, natomiast od jakiegoś czasu jest tak duże zapotrzebowanie na spotkania Portowców, że nawet jeśli otwarty zostanie cały stadion, dopuszczający 20 500 osób, to i tak powinien się regularnie wypełniać
- Do Szczecina wybiera się grupa około 1000 kibiców Lecha i zajmą także nowo otwartą i specjalnie przygotowaną dla gości trybunę
- Lech po mizernym początku i falstarcie złapał ostatnio wiatr w żagle i po wygraniu trzech kolejnych spotkań ligowych rozegrał bardzo dobre spotkanie z Żółtą Łodzią Podwodną, zakończone niestety porażką 3:4
- Pogoń przez cały sezon punktuje na dość równym poziomie, jednak wciąż na pewno w pamięci zespołu pozostaje sromotne lanie, jakie poznaniacy spuścili im na tym stadionie rok temu (porażka 0:3) i drużyna pała chęcią rewanżu
Jak to się zakończy? Pogoń od czterech ostatnich meczów nie potrafiła pokonać Lecha na swoim stadionie i na pewno będzie chciała to zmienić. W bieżącym sezonie Portowcy notują na Twardowskiego bilans 3/1/0, więc są bardzo mocni, i może im to niewątpliwie dodać skrzydeł, wraz z szesnastotysięczną widownią, która będzie niewątpliwie dwunastym zawodnikiem
Lech z kolei wygrał trzy ostatnie spotkania w
Ekstraklasie, więc również jest w gazie. Na pewno jednak zawodnicy aktualnego mistrza Polski będą jeszcze czuli w nogach pucharowy bój, i w tym właśnie upatruję szans Pogoni.
Z reguły jednak, jeśli jedni i drudzy marzą o wygranej, mecz kończy się remisem, i takie rozstrzygnięcie też jest bardzo prawdopodobne i tak naprawdę zadowoli pewnie obydwa zespoły.
A co do typu na poniżej 4,5 gola, to od 2004 roku obie drużyny rozegrały ze sobą 38 spotkań, z czego w dwóch padło 5 goli lub więcej, także ograniczenie bramkowe nie powinno tutaj mieć żadnego znaczenia.