8. kolejka Premier League [18-20.10.2014]

[fencyn]

QPR-Liverpool
Z całym szacunkiem ale to tak jakby postawić Levante w miejscu QPR a w miejsce Liverpool,Real Madryt.QPR pomimo znacznej poprawy gry patrząc na sezon 2012/2013, ale nadal nie zachwycają niczym,znów błędy transferowe i gra QPR przypomina znów poziom Championship. Isla ten Pan niczym nie przypomina piłkarza z Serie A.Obrona gra fatalnie. W ofensywie coś tam próbują ale także szału nie ma, a co najważniejsze bramek.
Liverpool dziś znów osłabiony, brakiem Daniela Sturridge’a, który nadal jest poza grą. Jednak nie sądzę że to może wpłynąć jakoś na wynik dzisiejszego meczu patrząc kim jest rywal.Dla mnie 1,67 jakie jest na Liverpool to dobra inwestycja.
Typ: Liverpool 1,67 bet365 6/10
Myślę, także że dobrym zakładem na ten mecz jest over 1,5 żółtej kartki QPR, co prawda oni mało łapią kartek ale dziś mecz będzie na pewno ostry, jednak patrząc kto poprowadzi te zawody sędzia Phil Dow, tak dostatecznie przekonania nie mam, gdyż niezbyt on zdaje się być sprawidliwy co do kar indywidualnych.

QPR powyżej 1,5 żółtej kartki bet365 1,61 3/10

Przyznaje to nie było Levante-Real

 

[bo86bo]

Kolejnym typem godnym uwagi jest kartka dla Balotelliego. O ile zakład ten pominąłem patrząc na ofertę Unibet, kurs 2.40. To uwaga to zdarzenie w Betsson jest po kursie
QPR-Liverpool
Balotelli żółta kartka TAK
3.75
Betsson
Oczywiście zagrożenie jest bo może Balo dostać czerwoną kartkę ale przeglądałem historię jego wariactw i jak wylatuje on z boiska to przeważnie po drugiej żółtej Myślę,że po tym kursie można. Patrząc na Dowda to wydaje się pewnym też bet,że będzie kartka do 32 minuty w bet365. Zastanawiam się jeszczenad kartką dla Manquillo.

 

[groven]

Przed spotkaniem u siebie przeciwko Swansea menedżer Stoke City Mark Hughes powiedział, że jego podopieczni będą chcieli przełamać nieskuteczność, jaka towarzyszyła im w obecnym sezonie. Docenił jednak także klasę rywala. Mecz trudny do typowania, w zasadzie to jedni i drudzy mogą przechylić szalę zwycięstwa na swoja stronę. Wczoraj padały ciekawe wyniki. Szczególnie te 8:0 dla Southampon, na długo pozostanie w pamięci kibiców. Nie zawiódł Man. City, natomiast Arsenal mimo poważnych braków kadrowych uratował remis z Hull City.
Mecz Stoke ze Swansea to będzie typowe spotkanie walki dwóch solidnych średniaków ligowych. Braki kadrowe obydwu zespołów przed tym spotkaniem:

Co ciekawe w meczach Stoke na własnym stadionie bardzo rzadko padają BTS-y. W 10 ostatnich meczach tylko 2 razy obydwu drużynom udawało się zdobywać bramki. Pod względem meczy domowych Stoke jednak nie zachwyca. Jedna strzelona bramka w 3 ostatnich spotkaniach to nie jest dobry wynik. Obydwa zespoły zdecydowanie lepiej czują sie na boiskach rywali, gdzie bilans mają zdecydowanie lepszy. Swansea na wyjeździe wygrała już w tym sezonie z Man. United 1:2, czy chociażby strzeliła 2 gole Chelsea. To świadczy, że potrafią zagrać bez kompleksów i powalczyć o zwycięstwo z wyżej notowanym rywalem. Swansea City po siedmiu kolejkach obecnego sezonu uzbierała 11 punktów i zajmuje 7 miejsce w tabeli Premier League. To nieco bilans niż ich dzisiejsi rywale, którzy znajdują się na 15 pozycji. Kibiców Swansea dobiegła bardzo dobra wiadomość w ostatnich dniach: Wilfried Bony niebawem zwiąże się dłuższym kontraktem ze Swansea City. 25-letni napastnik reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej przybył do walijskiego klubu przed rokiem, po trzyletniej przygodzie z Vitesse Arnheim. Wcześniej trzy sezony bronił również barw Sparty Praga. Typując to spotkanie spróbuję underu 2,5 gola. DW 0:0 po wysokim kursie także można spróbować. Z remisu jednak bardziej cieszyłaby się drużyna Stoke.
Stoke City - Swansea City 2:1
Typ: under 2,5
Kurs: 1.75

 

[r-o-b-i-n-h-o]

QPR vs Liverpool-Powyżej 2,5 kurs:1,666
Wczoraj overy w meczu MC z Tottenhamem zostały pokryte zgodnie z planem.Dziś kolejny mecz w którym moim zdaniem warto poszukać takiej samej opcji.W niedzielne popołudnie na Loftus Road QPR podejmie Liverpool.Zarówno jedna jak i druga ekipa początku sezonu do udanych zaliczyć nie może.QPR doznało kilku porażek i w meczach tych prezentowali się bardzo bardzo słabo.Szczególnie mecze wyjazdowe wyglądały w ich wykonaniu bardzo słabo.Rangersi mają chyba najsłabszą defensywę w całej lidze i przeciwnicy nie mają zbyt trudnego zadania aby tworzyć sobie przeciwko nim dużo sytuacji podbramkowych czy też zdobywać bramki.Dziś do Londynu przyjedzie Liverpool.Ekipa Rodgersa nie prezentuje nawet w połowie tego co pokazywała w poprzedniej kampanii.Wiele ciekawych transferów,które na razie nie wniosły odpowiedniej jakości.Na pewno można pochwalić rozgrywającego ściągniętego z Southampton Adama Lallane,który widać,że w miarę szybko zaaklimatyzował się w nowym klubie i daje rade grać na takim samym poziomie jak sezon temu w Southampton.Niestety inni ściągnięci zawodnicy tacy jak Markovic,Manquillo czy Balotelli póki co zawodzą na całej linii.Kolejni to Lambert i Lovren.Lambert nie jest odpowiednio przygotowany fizycznie i to może dziwić dlaczego tak jest.Dostaje przez to mało szans a jeśli już gra to szału nie ma.Ostatni mecz z Evertonem jest tego najlepszym przykładem.Lovren natomiast ma lepsze i gorsze momenty.Jednak po tym co widziałem w zeszłym sezonie gdy występował w Southampton oczekiwałem,że da Liverpoolowi większą stabilizacje jeśli chodzi o grę w tyłach.Zespół jednak dość zdecydowanie odczuwa brak Luisa Suareza,a do tego poszczególni zawodnicy są w niespecjalnej dyspozycji.Rodgers mówi,że zespół zatracił swój styl.Dziś jednak okazja do tego aby poprawić sobie nastroje i wreszcie pokazać więcej jakości w poczynaniach ofensywnych.Przerwa reprezentacyjna powinna dobrze wpłynąć na Liverpool,a jeśli do bdb wyglądających Hendersona i Sterlinga reszta też dołoży trochę lepszą grę to dziś gole The Reds zdobyć powinni.QPR jeśli jest groźne i tworzy jakieś sytuacje bramkowe to tylko i wyłącznie na Loftus Road,a jeśli ich dzisiejszy rywal w defensywie nie radzi sobie najlepiej to uważam,że ekipa z Londynu również może dziś pokusić się o bramkę.Według mnie zobaczymy dobre widowisko z wieloma sytuacjami bramkowymi.Stąd over 2,5 gola w meczu to moim zdaniem całkiem dobra opcja.
Bukmacher:Sportingbet

 

[ksboss]

Stoke - Swansea
19.10.2014 17:00
Spotkają się dzisiaj dwie solidne ekipy, operujące co roku w okolicach środka tabeli. Stoke słynie z meczy w swojej twierdzy, gdzie zatrzymuje najlepsze ekipy Premier League. Na wyjazdach już tak różowo nie jest, ale w tym sezonie odnieśli chociażby prestiżowe zwycięstwo z Manchesterem City. Ich dzisiejsi przeciwnicy grają, jak na razie świetny sezon - wygrane z Evertonem, Man Utd czy choćby strzelenie dwóch bramek Chelsea, w przegranym co prawda meczu, ale jednak jest to jakieś osiągnięcie. Jest kilka niewiadomych jeśli chodzi o składy obu drużyn i dopiero po podaniu ostatecznych jedenastek dowiemy w jakim zestawieniu oba zespoły wystąpią. Ja uważam, że Stoke tego meczu na pewno nie przegra a może pokusić się o wygraną, dlatego gram, trochę bezpieczniej:
Stoke -0.25 @ 2.010 Pinnacle (3/10) (2:1)

 

[tentyptakma]

WEST BROMWICH ALBION - MANCHESTER UNITED
drużyna gospodarzy strzeli w 1-ej połowie - TAK - 2,62

Ciekawym kursem na spotkanie kończące ósmą kolejkę jest 2,62 na typ bramki dla WBA w pierwszej odsłonie meczu. WBA zaskakująco strzela u siebie, bo w tym sezonie w czterech na pięć meczów na The Hawthorns padały bramki dla gospodarzy i to za każdym razem w pierwszej połowie. Tylko Everton zachował czyste konto, wszak reszta przyjezdnych to tylko średniacy - Burnley, Hull, Oxford Utd., Sunderland, jednak myślę że typ prawdopodobny. Plus mecz towarzyski z Porto - tam było 1-3 (1-1). Sam uważam, że Manchesterowi Utd. leży ten przeciwnik i powinni sobie poradzić, ale myślę również, że bramkę stracą.

 

[krzosz1987]

Spotkanie: West Bromwich Albion - Manchester United
Typ: 2
Kurs: 1.73
Godz: 21:00
Bukmacher: Bet365
Analiza:
"Czerwone Diabły" po słabym początku sezonu wydaje się dochodzi do siebie, w 4 ostatnich meczach ligowych wygrali 3 razy i raz przegrali z Leicester (3-5). Dziś na drodze drużyny Louis van Gaal staje ekipa West Bromwich Albion, która mimo, że aktualnie ma tylko punkt przewagi nad strefą spadkową to jest to bardzo niewygodny przeciwnik. Przekonały się o tym już w tym sezonie ekipy Tottenhamu, która przegrała na WHL 0-1 i Liverpool, który na Anfield wygrał co prawda ale tylko 2-1. Mimo to Manchester United jest dziś faworytem i w przypadku zdobycia 3 punktów dziś na The Hawthorns "Czerwone Diabły" znajdą się już na 4.miejscu w tabeli.
Patrząc na historię spotkań WBA z MU widać, że zwykle to ekipa z Old Trafford była górą (co chyba raczej nikogo nie dziwi). W 16 spotkaniach ligowych między tymi ekipami Manchester United wygrywał 12 razy, 3 razy padł remis i tylko raz wygrała ekipa WBA ( w ubiegłym sezonie na Old Trafford 2-1). Jeśli chodzi o mecze w których to WBA było gospodarze to 7 razy wygrywała ekipa "Czerwonych Diabłów" i tylko raz padł remis - na zakończenie sezonu 2012/13 kiedy MU miał już tytuł mistrzowski zdobyty i na The Hawthorns odbyła się istna strzelanina, zakończona ostatecznie wynikiem 5-5. Jak więc widać, WBA jeżeli już jakieś punkty potrafił zdobywać w starciach z MU to raczej było to na Old Trafford niż przed własną publicznością.
Jeśli chodzi natomiast o sytuacją kadrową, to szkoleniowiec gospodarzy Alan Irvine nie będzie dziś mógł skorzystać z usług Silvestre'a Vareli i Victora Anichebe. Trener gości ma nieco więcej zmartwień, nie zagrają bowiem Ander Herrera, Phil Jones i Chris Smalling, a zawieszony jest natomiast Wayne Rooney. Nie wiadomo również czy do dyspozycji trenera będą dziś Jonny Evans, Michael Carrick, Ashley Young i Antonio Valencia. Lista jest więc długa ale wydaje mi się, że nawet bez tych zawodników MU jest wstanie wygrać. Wszak dużo się mówi, że MU aktualnie posiada naprawdę ogromną siłę w ofensywie (nawet pomimo braku Rooneya) są Di Maria, Falcao i van Persie. Co prawda wciąż MU ma kłopoty w grze defensywnej ale na ich szczęści dziś nie grają z drużyną, która jakość szczególnie wyróżnia się pod względem zdobywanych bramek w rozgrywkach ligowych - jak na razie WBA zdobyło 8 goli w 7 spotkaniach.
Podsumowując, wydaje mi się, że mimo osłabień to Manchester United jest w tym spotkaniu faworytem. W ostatnich spotkaniach zaczęli wygrywać i kibice liczą, że "Czerwone Diabły" pod wodzą Louis van Gaal wrócą na właściwe tory, a tym samym do czołówki ligi. Dziś w przypadku wygranej jest na to szansa, bowiem gdyby zdobyli 3 punkty awansują na 4.miejsce. Szansę na to są bowiem na The Hawthorns MU zwykle grało się bardzo dobrze i za jednym wyjątkiem zdobywali tutaj komplet punktów. Mam nadzieje, że dziś będzie podobnie.

 

[fencyn]

West Bromwich Albion - Manchester United
Mecz pomiędzy WBA a United w poniedziałkowy wieczór zakończy 8 kolejkę Premier League. Piłkarze Alana Irvine będą próbowali zaskoczyć Czerwone Diabły, którzy w ostatnim czasie zaczerpnęli świeżego powietrza wygrywając z Evertonem,mając serię dwóch zwycięstw z rzędu.
WBA to drużyna solidna którą stać na sprawienie niespodzianki, co przekonał się nie dawno Tottenham.
Mecz będzie na wysokim poziomie, tego możemy być pewni, jakoś nie wierze by jedna drużyna dyktowała warunki.
Co do zakładów na ten mecz, bardziej bym się skupił na żółtych kartkach.
Mecz poprowadzi Mike Dean http://www.soccerbase.com/referees/referee.sd?referee_id=135
Jak widać, pokazuje mnóstwo kartek, co prawda WBA jest klubem, który nie gra aż tak ostro, ale dziś przyjeżdża United i czystego meczu się nie spodziewam.

Typy:Over 3,5 żółte kartki 1,61 bet365 5/10

 

[nole]

WBA - MU
TYP : BTS +++++
1,66 Bet365
Pobieram ten typ, bo to jedyna sensowna opcja z całej piłki na dzisiaj.
O golu dla United to nawet nie chce mi się szczególnie pisać. Jest to dla mnie sprawa oczywista, że go zdobędą. W ostatnich 18 meczach z WBA w 17 zdobywali gola lub więcej. Uważam, że dziś patrząc na United na papierze mają narawdę bardzo ciekawą ofensywę. Jestem spokojny, że dziś strzelą. WBA natomiast spisuje się dość overowo na własnym stadionie. W ostatnich 15 meczach rozegranych u siebie strzelili bramkę w 13.
Uważam, że są podrażnieni porażką z Liverpoolem i dziś mocno powalczą z United strzelając minimum gola.

 

[bezstronny]

Manchester United strzeli 3 gole lub więcej @ 3,40 Bet365 2:2
Manchester United jest zmuszony do tego aby w każdym meczu strzelać dużo bramek, bo po prostu dużo bramek traci, obrona United wypada od początku sezonu bardzo blado. Co innego ofensywa, tutaj świetnie odnalazł się di Maria, który znakomicie dyryguje grą zespołu, obok siebie ma van Persiego i Falcao, dwóch snajperów światowej klasy. Holender ostatnio ma problemy z odnajdywaniem drogi do siatki, Falcao też sporo okazji marnuje, ale dzisiaj nie mogą sobie na to pozwolić, bo WBA na pewno postawi trudne warunki i pokusi się o zdobycie gola, tak więc na wynik 1:0 czy 2:0 Manchester nie ma co liczyć, trzeba po prostu strzelić sporo bramek i nie pozostawić rywalowi złudzeń, gra za van Gaala wygląda coraz lepiej, ostatnie dwa zwycięstwa z rzędu były bardzo ważne, w kontekście fatalnej przegranej z Leicester, drużyna musi uwierzyć w siebie i jestem przekonany że ma potencjał na kolejne zwycięstwo, aczkolwiek kurs mnie nie satysfakcjonuje, tak więc gram tutaj bramki. Jak już mówiłem, przy takim potencjale w ataku powinno się udać, bo forma cały czas zwyżkuje.
aktualizacja: widzę że ma grać Januzaj, ale raczej nie będzie to miało wpływu na powodzenie lub niepowodzenie typu, Falcao pewnie wejdzie w drugiej połowie.

 

[bo86bo]

Wisdom żółta kartka TAK
3.50
Betsson
Co przemawia za tym typem?
1. pozycja na boisku - prawa obrona.
2. gra 90 minut przeciwko di Maria.
3. zawodnik ten wypożyczony jest z Liverpoolu.
4. arbiter spotkania: Mike Dean.
5. kurs, zawodnika bardzo mało zwrotny, bez większego doświadczenia
Ja próbuje... stawka 3/10
Shaw żółta kartka
5.00
Betsson
Scenariusz mam taki zapędzi się di Maria zostanie Shaw i buh faul. Zresztą w ostatnim meczu zrobił karnego... wtedy też na niego grałem i nie wiem tylko czemu wtedy nie otrzymał kartki Shaw dla mnie pewny nie jest. Do tego mocno ofensywna druga linia United - di Maria-Herrera-Blind-Januzaj. Na moje Blind będzie od rozbijania ataków a Herrera będzie pchał piłkę do przodu. Dodatkowo widzę większe zagrożenie właśnie dla United po flance Luke gdzie grać będzie Morrison i Dorrans.
E: Shaw powinien za wszelką cenę kasować Wisdoma w akcji bramkowej WBA z 8'... ogólnie niedosyt bo powinien być karny jednak za walkę punkt Drozdom się należał

Blind kartka TAK
4.50
Unibet
Druga linia United imponująca ofensywnie. Moim zdaniem jak już wspomniałem Blind będzie od zabezpieczenia tyłów. Przy ofensywnie grającym Rafaelu i zapewne włączającym się w ataki Shaw, to Blind będzie miał masę roboty. Kartkę w tym sezonie już wyłapał. Próbuje...


Dodatkowo ciekawie wygląda kartka dla Rafaela ale nie mam już funduszy na dziś bo trzeba coś zostawić na LM po tym jak trochę pieniedzy zabrała wczoraj Valencia.