8. kolejka Premier League (16.10 - 18.10.2021)

[ibis]

Zapraszamy do dyskusji, pisania komentarzy
i podawania swoich typów z analizami.

Nie masz konta w Fuksiarz, załóż go klikając w baner i skorzystaj z oferty.
​

 

[bo86bo]

Nie no Panowie co tu taka cisza.

Leicester-United
Ole dla mnie na cenzurowanym i najblizsze tygodnie zweryfikują moje podejrzenia. Jednak skupmy sie na najblizszym rywalu... Dla mnie jest tu jasne ze United straci bramke. Varane i Harry kontuzja. Mam nadzieje Ole wykorzystal czas i zgral pare obroncow. Ostatnio United czesto ratowal David ale Vardy to lis pola karnego.

Rodgers wie ze United ma problemy i na bank bedzie chciał atakować.

Over 2.5 bramki w tym spotkaniu jest dla mnie pewny. Jak United straci bramke to rozwaze gre na nich na live bo sile ofensywna maja ale nie potrafią tej broni uzyc.

Brentford-Chelsea

Kazdy jara sie wynikiem United ale rewelacja tego sezonu jest jak dotad ekipa Brentford. Toney to prawdziwy lider, taki Vardy graja bez kompleksów co pokazali w starciu z Liverpoolem.

Chelsea jest faworytem ale beniaminek nie położy sie i nie bedzie prosił o najnizszy wymiar kary.

Pobieram kurs na over 2.5 bramki

Pewniakiem wydaje sie wygrana Brighton w potyczce z Norwich. Mocno rozkminam jak ugryzsc spotkanie AV z Wolves. Sklaniam sie ku Wilkom jednak dwa powyzsze bety wydają sie pewne

Budzimy sie!

 

[ibis]

Brentford-Chelsea

Kazdy jara sie wynikiem United ale rewelacja tego sezonu jest jak dotad ekipa Brentford. Toney to prawdziwy lider, taki Vardy graja bez kompleksów co pokazali w starciu z Liverpoolem.

Chelsea jest faworytem ale beniaminek nie położy sie i nie bedzie prosił o najnizszy wymiar kary.

Pobieram kurs na over 2.5 bramki

Pewniakiem wydaje sie wygrana Brighton w potyczce z Norwich. Mocno rozkminam jak ugryzsc spotkanie AV z Wolves. Sklaniam sie ku Wilkom jednak dwa powyzsze bety wydają sie pewne

Budzimy sie!

Kusi pograć Brentford.
W tym sezonie punkty z tą ekipą stracili Arsenal, Liverpool i West Ham. Teraz jesteśmy po przerwie na reprezentację, a więc niespodzianek nie zabraknie i jedną z nich może być właśnie zwycięstwo gospodarzy.

 

[dobi]

Brentford - Chelsea
Brentford gol @1.67 totalbet
BTS @2.00 totalbet dużo pecha..

Podobnie jak moi przedmówcy mam wrażenie, że Brentford może napsuć krwi Chelsea. Tak jak wspomniał ibis punkty z tą ekipą traciły Arsenal, The Reds czy Młoty. Ponadto Chelsea traciła bramki w 3 z ostatnich 5 ligowych spotkań, a Pszczoły dla odmiany, tylko w 1/5 spotkań nie potrafili pokonać bramkarza rywali a konkretniej Brighton.
Blues troszkę spuścili z tonu w ostatnim czasie a na dodatek z jutrzejszego meczu wypada Rudiger oraz Silva odpowiednio kontuzja i udział w meczu kadry, także trzon obrony out. Dodatkowo James raczej też zobaczy mecz z trybun a i nie wiadomo czy Lukaku zagra więc siła rażenia z przodu też spada, jednakże w dalej mają kim postraszyć. Niezmiennie to Chelsea będzie faworytem, ale nie wydaje mi się, że wyjadą z Brentford z czystym kontem, a kurs na to na pewno godny zagrania w jakimś dublu.

Leicester - Man United
BTS @1.60 totalbet

O 16 na King Power Stadium zobaczymy hit tej kolejki czyli spotkanie Lisów z United. Leicester lekko mówiąc gra kiepsko w ostatnim czasie bo zebrali zaledwie 5 pkt w ostatnich 5 kolejkach. United w tym czasie zdobyli 10 punktów, ale w ostatnich dwóch spotkaniach bez porażki. Apetyt na komplet na pewno mają jedni i drudzy, więc spodziewam się szybkiego, otwartego meczu aniżeli szachów - zwłaszcza mając na uwadze ostatnie spotkania tych zespołów. Typ przede wszystkim pod fakt, iż Lisy muszą zacząć zgarniać punkty i mimo, iż ostatnio im się to nie udawało to jednak zdobywali te bramki, a po drugiej stronie United, który jak potencjał ofensywny ma ogromny tak obecnie posypała im się obrona bo wypadł zarówno Maguire jak i Varane więc podobnie jak w Chelsea filary defensywy poza grą i tu upatruje swojej szansy, niezależnie czy zagra tam Bailly, Lindelof czy (w końcu zdrowy) Jones, żaden z nich nie jest w rytmie meczowym dlatego napastnicy Lisów powinni na spokojnie zdobyć bramkę. O gola dla United mają Bruno czy Ronaldo szczególnie się nie obawiam.

 

[Waldi1979]

​

 

[Waldi1979]

Leicester City vs Manchester United - Typ X/Powyżej 3,5 bramki/obie strzelą - kurs 17.00

​

 

[chosen70]

Brentford - Chelsea
Ben Chilwell over 1.5 celnych strzałów 6.00 Betfan
Wahadłowy Chelsea przez swoją świetną formę wygryzł ze składu Alonso. Anglik stwarza duże niebezpieczeństwo pod bramką rywala, ostatni mecz reprezentacyjny to gol i 2 strzały, ostatni mecz ligowy to gol i 4 strzały, w tym 3 celne. Uważam, że Chilwella stać na podtrzymanie swojej dobrej dyspozycji i zanotowanie dzisiaj 2 celnych strzałów.

 

[dobi]

Brentford - Chelsea
Ben Chilwell over 1.5 celnych strzałów 6.00 Betfan
Wahadłowy Chelsea przez swoją świetną formę wygryzł ze składu Alonso. Anglik stwarza duże niebezpieczeństwo pod bramką rywala, ostatni mecz reprezentacyjny to gol i 2 strzały, ostatni mecz ligowy to gol i 4 strzały, w tym 3 celne. Uważam, że Chilwella stać na podtrzymanie swojej dobrej dyspozycji i zanotowanie dzisiaj 2 celnych strzałów.

Wrzucone tak, że nikt nie miał prawa z tego skorzystać, nie mniej dobry nos. Na przyszłość jednak lepiej wrzucić typ na chwilę przed meczem a nie minutę przed.

 

[bo86bo]

Pokaż załącznik 12298 ​

Zagrałem wtopilem i nie zwrócili

 

[Waldi1979]

Zagrałem wtopilem i nie zwrócili

podeślij mi na pw swój login u nich i kupon, za który powinieneś dostać freebet, spróbuję to wyjaśnić, ale odpowiedź raczej będę miał dopiero jutro, jeżeli wszystko będzie dobrze to nie powinno być żadnego problemu.

 

[bo86bo]

Everton-WHU

Everton prawdopodobnie nadal bez DCL i Richarlisona wiec sila razenia znacznie obnizona. Co ciekawe fajny sezon rozgrywa Towsend i Doucoure, Gray tez dobrze sie zaaklimatyzował. Mloty maja bardzo ciekawa ekipe i sklaniam sie ku wygranej gosci.

Typ nie ma nic odzwierciedlenia z tym co sie dzieje w lidze bowiem ekipa Beniteza znacznie wyzej w tabeli. H2H tez na ich korzysc.

Biorac powyzsze na uwage sklaniam sie ku grze na over 2.5 bramki.

Newcastle - Tottenham

Ok Sroki nowy wlasciel i Bruce na wylocie ale co z zawodnikami? Ci tez walcza o swoje byc w klubie bo na bank bedzie robione sito a nikomu nie usmiecha sie byc wykreślonym z takiego projektu. Spurs chimeryczne strasznie do tego mowi sie ze nie zagra Son a więc jakies 30% w dol.

Obie ekipy musza wygrać i watpie aby bawili sie w szachy bo Nuno tez stąpa po kruchym lodzie.

Podsumowujac dzis ponownie dubel na over 2.5 bramki w obu spotkaniach. Wczoraj zawalił kupon Mendy bo co wyrabial w bramce to klasa

 

[ibis]

21:00 Arsenal - Crystal Palace
28. Arsenal @ 1.70
Wynik:


Na koniec 8. kolejki Kanonierzy będą podejmować Orłów. Z pewnością nie będzie to spacerek dla gospodarzy, ale liczę, że Arteta dopisze do swojego dorobku kolejne trzy punkty. Crystal Palace w ostatnim czasie rozgrywa naprawdę niezłe spotkania. Pokonali pewnie Tottenham 3:0, zremisowali z Brighton oraz Leicester. Dzisiaj na pewno nie podejdą do tego spotkania z spuszczoną głową, a powalczą o coś więcej niż tylko remis. Trzeba dodać, że na Emirates Stadium przyjeżdża żywa legenda klubu - Patrick Vieira, który od tego sezonu został menadżerem Orłów.
Kanonierzy po kiepskim początku sezonu chyba w końcu się otrząsnęli bo ich gra wygląda zdecydowanie lepiej, a co za tym idzie zespół zaczął w końcu punktować. Tak naprawdę Arteta był gościem już do zwolnienia, ale jak widać dano mu kolejne szanse i razem z całym zespołem je wykorzystał. Dzisiaj mogą odnieść kolejne zwycięstwo, a nawet muszą, bo kibice liczyli na zdecydowanie lepszy wynik po 7. ligowych spotkaniach. W przypadku wygranej gospodarzy, mogą mocno zbliżyć się do zespołów z górnej części tabeli.
Jestem zdania, że Arsenal dzisiaj to bierze. Ich gra uległa zdecydowanej poprawie, a zespół gości jest w ciągłej budowie pod wodzą nowego trenera.
W drużynie gospodarzy jedynym kontuzjowanym jest Granit Xhaka. Wątpliwy jest też występ Gabriela Martinellego, który doznał lekkiego stłuczenia na sesji treningowej. W ekipie gości od początku sezonu niedostępny Eberechi Eze, na boisku również nie zobaczymy defensora Nathana Fergusona



Arsenal FC: Ramsdale – Tomiyasu, White, Magalhaes, Tierney – Partey, Lokonga – Saka, Odegaard, Rowe – Aubameyang

Crystal Palace: Guaita – Ward, Andersen, Guehi, Mitchell – Gallagher, Milivojević, McArthur – Ayew, Edouard, Zaha

 

[dobi]

21:00 Arsenal - Crystal Palace
28. Arsenal @ 1.70
Wynik:


Na koniec 8. kolejki Kanonierzy będą podejmować Orłów. Z pewnością nie będzie to spacerek dla gospodarzy, ale liczę, że Arteta dopisze do swojego dorobku kolejne trzy punkty. Crystal Palace w ostatnim czasie rozgrywa naprawdę niezłe spotkania. Pokonali pewnie Tottenham 3:0, zremisowali z Brighton oraz Leicester. Dzisiaj na pewno nie podejdą do tego spotkania z spuszczoną głową, a powalczą o coś więcej niż tylko remis. Trzeba dodać, że na Emirates Stadium przyjeżdża żywa legenda klubu - Patrick Vieira, który od tego sezonu został menadżerem Orłów.
Kanonierzy po kiepskim początku sezonu chyba w końcu się otrząsnęli bo ich gra wygląda zdecydowanie lepiej, a co za tym idzie zespół zaczął w końcu punktować. Tak naprawdę Arteta był gościem już do zwolnienia, ale jak widać dano mu kolejne szanse i razem z całym zespołem je wykorzystał. Dzisiaj mogą odnieść kolejne zwycięstwo, a nawet muszą, bo kibice liczyli na zdecydowanie lepszy wynik po 7. ligowych spotkaniach. W przypadku wygranej gospodarzy, mogą mocno zbliżyć się do zespołów z górnej części tabeli.
Jestem zdania, że Arsenal dzisiaj to bierze. Ich gra uległa zdecydowanej poprawie, a zespół gości jest w ciągłej budowie pod wodzą nowego trenera.
W drużynie gospodarzy jedynym kontuzjowanym jest Granit Xhaka. Wątpliwy jest też występ Gabriela Martinellego, który doznał lekkiego stłuczenia na sesji treningowej. W ekipie gości od początku sezonu niedostępny Eberechi Eze, na boisku również nie zobaczymy defensora Nathana Fergusona



Arsenal FC: Ramsdale – Tomiyasu, White, Magalhaes, Tierney – Partey, Lokonga – Saka, Odegaard, Rowe – Aubameyang

Crystal Palace: Guaita – Ward, Andersen, Guehi, Mitchell – Gallagher, Milivojević, McArthur – Ayew, Edouard, Zaha

Własnie miałem pisać analizę do tego meczu, ale kolega mnie ubiegł i w zasadzie to się zgadzam. Niezbyt jest co dopisać, może kolejny aspekt, że ostatnie 4 spotkania na Emirates to 4 wygrane, w tym ta ogromnie ważna w NLD. Palace gra dobrze ale u siebie, na wyjazdach tracą trochę jakości jednak. Po prostu podpisuję się pod powyższym i mam nadzieję, że Arsenal wygra.

 

[l0k0]

21:00 Arsenal - Crystal Palace
28. Arsenal @ 1.70
Wynik:


Na koniec 8. kolejki Kanonierzy będą podejmować Orłów. Z pewnością nie będzie to spacerek dla gospodarzy, ale liczę, że Arteta dopisze do swojego dorobku kolejne trzy punkty. Crystal Palace w ostatnim czasie rozgrywa naprawdę niezłe spotkania. Pokonali pewnie Tottenham 3:0, zremisowali z Brighton oraz Leicester. Dzisiaj na pewno nie podejdą do tego spotkania z spuszczoną głową, a powalczą o coś więcej niż tylko remis. Trzeba dodać, że na Emirates Stadium przyjeżdża żywa legenda klubu - Patrick Vieira, który od tego sezonu został menadżerem Orłów.
Kanonierzy po kiepskim początku sezonu chyba w końcu się otrząsnęli bo ich gra wygląda zdecydowanie lepiej, a co za tym idzie zespół zaczął w końcu punktować. Tak naprawdę Arteta był gościem już do zwolnienia, ale jak widać dano mu kolejne szanse i razem z całym zespołem je wykorzystał. Dzisiaj mogą odnieść kolejne zwycięstwo, a nawet muszą, bo kibice liczyli na zdecydowanie lepszy wynik po 7. ligowych spotkaniach. W przypadku wygranej gospodarzy, mogą mocno zbliżyć się do zespołów z górnej części tabeli.
Jestem zdania, że Arsenal dzisiaj to bierze. Ich gra uległa zdecydowanej poprawie, a zespół gości jest w ciągłej budowie pod wodzą nowego trenera.
W drużynie gospodarzy jedynym kontuzjowanym jest Granit Xhaka. Wątpliwy jest też występ Gabriela Martinellego, który doznał lekkiego stłuczenia na sesji treningowej. W ekipie gości od początku sezonu niedostępny Eberechi Eze, na boisku również nie zobaczymy defensora Nathana Fergusona



Arsenal FC: Ramsdale – Tomiyasu, White, Magalhaes, Tierney – Partey, Lokonga – Saka, Odegaard, Rowe – Aubameyang

Crystal Palace: Guaita – Ward, Andersen, Guehi, Mitchell – Gallagher, Milivojević, McArthur – Ayew, Edouard, Zaha

To jest jakiś post sprzeczności. Czytając analizę ma się nieodparte wrażenie, że grasz w kierunku gości, o których rozpisujesz się w samych superlatywach. Potem piszesz, że zespół Crystal Palace jest w ciągłej budowie, a chwilę wcześniej o tym, jak to Palace pewnie pokonało Tottenham. Dla mnie dziwna argumentacja za Arsenalem...