Real @ 1.38 + Barcelona @ 1.46
AKO: 2.01
Fortuna
Bardzo przyzwoity kurs ogólny na zwycięstwa faworytów.
Real Madryt podejmować będzie u siebie Huesca, a natomiast Barcelona zagra z Alaves. Królewscy którzy po pokonaniu Barcelony 3:1 wydawało by się, że również odniosą zwycięstwo w
LM, lecz tu rzutem na taśmę ledwo udało się uratować remis. Zidane dziś mocno zrotuje skład bo w tygodniu czeka kolejny pojedynek w lidze mistrzów i to nie z byle kim - Interem Mediolan. Od pierwszych minut powinien wybiec Hazard, który powoli wraca do gry po urazie. Być może szansę gry od pierwszych minut otrzyma Isco, który również ma coś do udowodnienia. Huesca w tym sezonie jeszcze bez zwycięstwa i nie zapowiada się na to aby miało się to zmienić.
Barcelona natomiast szybko zamazała plamę po porażce z Realem i wygrali na bardzo trudnym terenie w Turynie 0:2. Dziś na stratę punktów nie mogą sobie pozwolić. Pomimo, ze jest to początek sezonu to strata do lidera była by już bardzo duża.
Na plus w ostatnim spotkaniu
LM na pewno Pedri, Griezmann oraz Dembele. Mam nadzieje, że w zespole Blaugrany coś ruszyło i dziś trzeba to potwierdzić na boisku...
PRZEWIDYWANE SKŁADY
Alavés: Pacheco; Navarro, Laguardia, Lejuene, Duarte; Peléteiro, Pina, Battaglia, Rioja; Joselu, Deyverson.
Barcelona: Neto; Dest, Piqué, Lenglet, Alba; Busquets, De Jong; Griezmann, Pedri, Fati; Messi.
Real Madryt: Łunin; Lucas, Militão, Ramos, Marcelo; Casemiro, Modrić, Isco; Asensio, Benzema I Hazard
Pozostali: Courtois i Altube; Santos, Mendy, Varane, Kroos, Valverde, Rodrygo, Vinícius, Jović oraz Mariano
SD Huesca: Andrés Fernández; Maffeo, Pulido, Siowas, Galán; Mosquera, Seoane; Ferreiro, Ontiveros, Borja García; Rafa Mir
Pozostali: Álvaro Fernández; Insua, Luisinho, Gastón Silva, Doumbia, Eugeni, Sergio Gómez, Juan Carlos, Nwakali, Sandro oraz Escriche.