Espanyol - Villareal 1 @ 2.80
Villareal jest obecnie w ścisłej czołówce ale rywali dotychczas nie miał zbyt wymagających. Nie grał jeszcze z żadnym zespołem z pierwszej 5-ki ubiegłego sezonu. Wygrał z szóstym - Racingiem, ale jak gra ten zespół w obecnym sezonie chyba wszyscy wiedzą, więc to i tak nic imponującego.
Espanyol ma sporo pecha (największego chyba w derbach z Barceloną) i do tego grał już z Sevillą i Realem Madryt. Jestem pewien że gdyby miał taki kalendarz jak Villareal, teraz również siedziałby w pierwszej 3-ce.
Ostatni sensacyjny remis w Madrycie (sensacyjny dla wielu, dla mnie ani trochę bo nawet zarobiłem na tym remisie ???? ) poprawił piłkarzom Espanyolu samopoczucie po pechowych derbach i dał ogromny zastrzyk pewności siebie.
4 aspekty przemawiają za wygraną gospodarzy w tym meczu:
1. Grają u siebie.
2. W minionym sezonie wygrali 3-0.
3. Villareal ma przed sobą mecz z Aalborgiem w Lidze Mistrzów który koniecznie musi wygrać.
W kontuzjach na remis. W drużynie gospodarzy nie zagrają: Steve Finnan, David Garcia, Marc Torrejon, Oscar Sielva i Valdo; wśród gości zabraknie takich zawodników jak: Sebastian Eguren, Ariel Ibagaza, Nihat Kahveci i Mati Fernandez
Wychodzi zatem że będzie albo powtórka z rozrywki czyli 3-0 lub 4-1

Ja jednak typuje skromne 1-0 a jeśliby im przyszła ochota trochę sobie postrzelać to skończy się w okolicach 3-1.