???? Robredo T. - Youzhny M.
Hoffenheim - Dortmund
Espanyol - Valencia
Powyżej 2 bramek ::: 1,63 ::: Pinnacle ::: 1/3
Ligowa 8 z 7... szlagier! Dobra koniec tych czerstwych żartów, linia w tym meczu moim zdaniem jest wystawiona bardzo nisko, a wszystko przez Valencię. W tym sezonie często notują undery, ostatnio zremisowali u siebie 0:0 z Betisem, ale jak znam życie to każda seria się po prostu kiedyś kończy.
Bilans bezpośrednich spotkań pokazuje jasno, że wcześniejsze mecze tych drużyn wcale do "nudnych" nie należały i bramki padały. Espanyol to moim zdaniem okropnie nierówny zespół, a kurs na nich jest przesadzony, nie zdziwię się jak wygrają ten mecz. "Nietoperze" to od zawsze był zespół własnego boiska, a na wyjazdach grało im się niezwykle źle. Gospodarze mają szalone mecze jak 2:3 z Deportivo La Coruna na wyjeździe, 0:6 z Realem u siebie czy chociażby 3:1 na wyjeździe z Villarrealem. Jak sami widzicie bramki padały zdrowo, a tu linia wystawiona na 2 bramki w meczu, przy średniej 5 bramek na mecz Espanyolu!
Wynik:
1:0 @Edit: 11 żółtych?
Malaga - Villarreal
Villarreal DNB ::: 1,91 ::: Pinnacle ::: 1/3
Jak ktoś lubi duże ryzyko niech wchodzi w Żółtą Łódź Podwodną -1 po kursie ponad 4,00. Nie zdziwicie się jak to wejdzie. Villarreal podobnie jak i Celta Vigo powinny mieć tyle samo punktów co Barcelona czyli KOMPLET. Goście stracili komplet 3 oczek w meczu wyjazdowym z Betisem na początku sezonu, bramka wyrównująca padła dopiero w 87 minucie, więc zabrakło teoretycznie 5 minut do pełni szczęścia.
Malaga to bankrut, Malaga nie ma wyników, ja od początku sezonu spisuję ich na straty i na tym dobrze wychodzę. Kursy na nich są przesadzone, bo bukmacherzy chyba mają jeszcze przed oczami ich grę w Lidze Mistrzów, albo pamiętne 1:2 na 3:2 z BVB bodajże w ćwierćfinale. Od 4 meczów są bez zwycięstwa, a ich mecze są dość underowe.
Villarreal za to wręcz przeciwnie, koszą mecze po 3:1 Bilbao, Granadą, Espanyolem. Wiecie co jest najlepsze? Że te trzy zespoły niczym się praktycznie nie różnią odnośnie poziomu sportowego od Malagi. Według bukmacherów ten mecz jest 50% na 50% szans. Też tak uważacie? Bo ja zdecydowanie nie.
Wynik:
0:1
Ath Bilbao - Real Madrid
Real Madryt ::: 1,65 ::: Pinnacle ::: 1/3
Real Madryt -1 AH ::: 2,13 ::: Pinnacle ::: 1/3
Serio 1,65 na Real Madryt? Spójrzcie na mecz domowy Celty z Barceloną. Kursy na gości są niższe niż w tym meczu, a Celta ma tyle samo punktów co drugi Real Madryt, do tego świetnie rozpoczęli sezon. Tak naprawdę to Vigo mogłaby mieć tyle samo punktów co Barcelona gdyby nie spartolili meczu z Las Palmas, prowadzili 3:1 grając z przewagą 1 zawodnika i doprowadzili do remisu 3:3.
Ja z logicznego punktu widzenia wchodzę w bardziej bezpieczny mecz. Madryt zaliczył mały falstart remisując pierwszy meczu sezonu 0:0 z Gijonem. Tylko co z tego skoro w następnych 4 meczach wbili 16 bramek tracąc 0? Ronaldo w dwóch meczach strzelił 8 bramek.
Niby w dwóch ostatnich bezpośrednich meczach w Bilbao padł wynik raz 1:0, a raz 1:1 to jednak pozostałe mecze to były wyniki po 0:3 czy nawet 2:5 dla Realu i ja jutro widzę podobny scenariusz.
Gospodarze to co mieli wygrać w tym sezonie to już chyba wygrali, pokonali Barcelonę 4:0, wygrali Superpuchar Ligi i wszystko fajnie. Teraz doszła jeszcze gra w Lidze Europejskiej, terminarz bardzo napięty, a Real Madryt ma o wiele szerszą ławkę niż Bilbao. Warto jeszcze wspomnieć o tym, że Athletic stracił 7 bramek w ostatnich 4 meczach.
Wynik:
1:2
Las Palmas - Sevilla
Las Palmas lub remis ::: 1,76 ::: Pinnacle ::: 1/3
Co łączy Lecha Poznań z Sevillą? Ostatnie miejsce w lidze. Gościom odbija się na pewno czkawka po kolejnym wygraniu Ligi Europejskiej. Niby przed sezonem wszystko zapowiadało się pięknie, szalony mecz z Barceloną 4:5, ale w lidze krajowej bez wyników. Tylko dwa uciułane punkty, a warto dodać, że terminarzu wcale nie mieli takiego mocnego. Jedyny mecz jaki wygrali to 3:0 z Borussią M. z okazji rozgrywek
LE, ale ta drużyna z Niemiec również zaczęła sezon bardzo słabo.
Las Palmas to beniaminek ich celem zapewne jest utrzymanie się w lidze. Grają u siebie, to na pewno jest ich atut. Zresztą według mnie liga hiszpańska jest dość specyficzna odnośnie meczów u siebie czy na wyjeździe. Zespoły takie jak Valencia czy Sevilla grają u siebie zazwyczaj genialnie, a na wyjazdach po prostu szkoda słów. Mecz moim zdaniem 50% na 50% szans z nierównymi kursami, bo gospodarze mają tyle samo punktów, ale pokazali się ze świetnej strony w meczu z Celtą czy Atletico Madryt na początku sezonu.
Wynik:
2:0