Dyscyplina: Piłka nożna/Liga Narodów
Godzina: 20:45
Spotkanie: Szkocja vs Irlandia
Typ: Powyżej 9.5 rzutów rożnych
Kurs: 2.07✅️
Bukmacher: ETOTO
Analiza:
Gospodarze bardzo dobrze zaprezentowali się kilka dni temu na tle Ukrainy.
Przypomnijmy, że był to niejako rewanż za przegrane baraże przez Szkotów z tą właśnie reprezentacją. Wyspiarze byli zdecydowanie lepszą drużyną na boisku i wynik 3:0 jest w pełni zasłużony. Pojawia się okazja, aby wygrać swoją grupę Ligi Narodów i tym samym awansować do wyższej dywizji. Dla takich nacji, które regularnie nie występują na wielkich turniejach,
LN jest furtką do pokazania się na tle międzynarodowej społeczności piłkarskiej (patrz Węgry). To powoduje, że nikt nie odpuszcza i każdy pragnie sięgać po kolejne triumfy. Niewątpliwie na takiego rywala, jak na Irlandię gospodarze nie muszą się dodatkowo motywować. Czy Szkoci pójdą za ciosem?
Irlandia pokazuje się z całkiem niezłej strony w tej edycji Ligi Narodów. Przyjezdni trafili do wymagającej grupy, gdzie nawet Armenia potrafi sprawiać problemy, nie wspominając o Ukrainie, czy też o Szkotach.
Gościom w czerwcu udało się pokonać swoich lokalnych rywali aż 3:0, a potem w Łodzi zremisować z naszymi wschodnimi sąsiadami. Niestety wcześniejsze dwie potyczki spowodowały, że nie ma większych szans na awans do wyższej dywizji i należy patrzeć się za siebie, ponieważ tuż za plecami znajduje się Armenia. Trzeba przyznać, że
Irlandia, jako futbolowa nacja ciągle się rozwija i potwierdzeniem są piłkarze, którzy występują w coraz to lepszych klubach na Wyspach. Czy stać przyjezdnych na powtórkę sprzed kilku miesięcy i pokonanie Szkotów?
Przy okazji pierwszej rywalizacji tych zespołów typowałem rzuty rożne i tym razem podobnie stawiam na kornery. Są to wyspiarskie reprezentacje, które często z bocznych sektorów wrzucają piłkę w pole karne, albo też próbują strzałów z dystansu, gdy nadarza się dobra okazja. Jestem zdania, że
Irlandia powalczy ze Szkotami i nie będzie to jednostronne widowisko, co sprzyja naszym stałym fragmentom gry. Pobieram sobie linię 9.5 rzutów rożnych.
W Dublinie padło ich aż 14, tym razem starczy 10. Przeglądając jeszcze suche statystyki, to gospodarze w tej edycji Ligi Narodów wykonywali 9, 8, 7, 7 kornerów, a goście 6, 6, 6, 2. Jak widać, liczby są pozytywne, dlatego ja też jestem dobrze nastawiony do stałych fragmentów gry w tej rywalizacji.