"Grande Arkadiuszo" wczoraj w Neapolu. Trzecia już doppietta. Super. A co do gola Verdiego to moim zdaniem także błąd Reiny, owszem pocisk, ale w sam środek i Hiszpan powinien byl to wyjąć moim zdaniem.
Juventus w głównej mierze nie wygrał wg. mnie przez samego Allegriego. Wystawianie Asamoaha razem z Leminą nigdy nie wyjdzie na dobre. To już bym wolał zaryzykować Pjacę od początku, albo chociaż od razu od 46 minuty a nie patrzeć co te dwie wywłoki robią w środku pola. Jeden gorszy od drugiego,
Widać, że było grane na Juventus w środę
Asamoah nie jest aż taki słaby. Miał kilka dobrych meczów już w tym sezonie. Lemina owszem chaotyczny i dziwi, że Pjanic nie gra częściej, ale raczej szala na korzyść Bośniaka z każdym dniem się przechyla i trudno sobie wyobrazić by Allegri nadal na niego nie stawiał. Myślę, że już dziś Pjanić pierwszy skład będzie.
Kolejny kamyk do Allegriego to wystawienie Evry z Alvesem kosztem Sandro i Lichenstenera, którego w ogóle pominął do gry w
LM coś niesamowitego.
Liechsteiner chciał latem odejść z klubu, podobno miał iść do Interu, jakaś zadyma z tym była więc aż tak jego brak zgłoszenia nie dziwi. Poza tym mają jeszcze Cuadrado. A Dani Alves bodaj z Fiorentiną grał jeszcze naprwadę dobrze na inaugurację, swietna współpraca z Dybalą szczególnie się rzucała tam w oczy.
Ja jestem zdania, że brazylijskie boki powinny być, D.Alves i Alex Sandro. Ale Sandro jak widać już na lewej ma pierwszeństwo, i wcale to nie dziwi. Szkoda, że Cuadrado jeszcze nie gra...
Sam mecz to zagadka. Inter w lidze z Juve u siebie nie wygrał od 2009/10 kiedy to Maicon zdobył tę fenomenalną bramkę co dwa razy na kolanie sobie podbił i huknął z dystansu!
Wiadomo, że wszystkie atuty za Starą Damą, ale Inter ma Icardiego, a Mauro w 7 meczach przeciwko Bianconerim zdobył 6 bramek, więc ma patent na Gigiego. Mówi się, że Frank de Boer gra o posadę dzisiejszym meczem. W Interze więc chaos na całego od początku sezonu.
Inter: Handanović - Santon, Miranda, Murillo, Nagatomo - Medel, Joao Mario, Banega - Perisić, Icardi, Candreva
Juventus: Buffon - Barzagli, Bonucci, Chiellini - Dani Alves, Khedira, Pjanić, Lemina, Alex Sandro -Higuain, Dybala
VS
Cagliari - Atalanta
Typ: Cagliari -0,25 @ 2,160 Pinnacle
3:0
Cagliari niby beniaminek, ale ma sporo jakości w swoim składzie. Po trzech kolejkach na koncie 2 pkt. Ale kwestią czasu jest jakaś wygrana moim zdaniem. Ciekawy mecz z Genoą w 1 kolejce, no i bardzo dobry z Romą u siebie gdzie zremisowali 2:2 i grali naprawdę ciekawą piłkę.
Zresztą jak się popatrzy na nazwiska w ekipie z Sardynii to tam są ligowi wyjadacze i do miana beniaminka ich nie można określać.
W bramce zwykle stoi Storari, ale dziś akurat musi pauzować za cz.kartkę jaką obejrzał przed tygodniem w meczu z Bologną, wskakuje za to utalentowany Brazylijczyk Rafael, był w Napoli, świetny okres ma za sobą w Santosie. Wydawało się, że zrobi większą karierę, a ugrzązł na San Paolo na ławce i trochę się zagubił. Bruno Alves, Isla, Boriello, Marco Sau to doświadczeni ligowcy. Stadion Cagliari zawsze kipi życiem, to będzie dodatkowy atut dla Cagliari dziś. W tamtym sezonie bilans 15-3-3 na własnym obiekcie.
Atalanta to ekipa słaba na wyjazdach, ich siłą jest gra u siebie w Bergamo. Najwięcej w kontekście Atalanty się mówi o Kesse póki co, który gra sezon życia. Atalanta też ma skład dośc ciekawy, jest Paloschi, Kurtić czy Gomez, ale póki co najgorzej spisuje się fromacja defensywna moim zdaniem. Nowy bramkarz, nowi obrońcy bo Berisha między słupkami od tego sezonu, w defensywie nowy Zukanović więc też nei widać od początku zgrania. 7 bramek straconych w 3 meczach to jasno pokazuje.
W środę w następnej kolejce o wygraną może być jeszcze trudniej, Cagliari bowiem jedzie do twierdzy Juventusu. Więc dziś idealny moment na zwycięstwo w
Serie A.
Małym plusikiem też może być fakt, że trener Atalanty Gasperini dziś nie usiądzie na ławce. To echa zawieszenia i wyrzucenia z poprzedniej kolejki, kiedy Atalanta grała z Torino. PS. Sinisa Mihajlović zresztą też tam wyleciał
Gram Cagliari -0,25 czyli w razie remisu połowa stawki zwrot jakby ktoś się nie orientował w tych azjanach.
57,3K
Podopieczni Montelli mają swoje problemy w defensywie, Muriel z Quagliarella są w formie, co pisałem rownież przed poprzednią kolejka, gdy mierzyli sie z AS Roma. Cała drużyna Sampdorii jest w formie, ostatni mecz to troche pechowa porażka z Giallorossi, za długa przerwa miedzy połowami sprawiła, ze wyszli zupelnie inni na druga połowę (potężna ulewa troche pokrzyżowała plany). Typów powyższych nie neguje, ja jednak bardziej celowałbym w remis. Z drugiej strony, każda seria sie kiedys kończy, a wiec czemu nie miałoby to nastąpić dzisiaj? Tak czy inaczej, zapowiada sie ciekawy mecz, mam nadzieje ze doczekamy sie bramek.
