4. kolejka Premier League [10-12.09.2016]

[robson-united]

Promocja w Sportingbet: Bonus powitalny 200PLN

Po przerwie na reprezentację czeka nas wiele emocji w najlepszej lidze świata. O hicie, czyli derbach Manchesteru będziemy dyskutować w osobnym temacie. Ale tuż po tym jak ziemia się zatrzęsie po starciu na Old Trafford na boiska wybiegną inne zespoły, tu także emocji nie zabraknie. Liverpool - Leicester czy Arsenal - Southampton, oj te mecze też elektryzują!
Macie już swoich faworytów? Zachęcamy do dyskusji i rzetelnych analiz popartych argumentami ​

 

[mikems22]

West Ham United - Watford
Typ: 1
Kurs: 1.87
Buk: betsafe
West Ham po 3 kolejkach zajmuje zaledwie 12 pozycję w tabeli z dorobkiem 3 punktów. Jednak szczerze mówiąc nikt nie może im mieć za złe tak słabego dorobku punktowego, gdyż mierzyli się oni z faworytami do wygrania ligi, Chelsea oraz Manchesterem City. Jeżeli piłkarze z Londynu mają aspiracje na coś więcej niż tylko środek tabeli to mecze z klubami na poziomie Watford na własnym stadionie muszą wygrywać. Po obiecującej drugiej połowie meczu z City, gdzie West Ham na prawdę postraszyło obywateli, liczę na to iż wrzucą oni drugi bieg i zaczną regularnie zdobywać punkty.
Edit: Przegrać ze stanu 2:0 to na prawdę sztuka ???? West Ham
Arsenal - Southampton
Typ: 1
kurs: 1.59
buk: betsafe
Arsenal ma podobną sytuację do West Hamu, po 3 kolejkach znajdują się oni w środku tabeli, ale mają za sobą ciężkie mecze z Liverpoolem oraz Leicester. Po 3 kolejkach tracą już 5 pkt do liderów i nie mogą oni sobie pozwolić na większą stratę punktową na tym etapie rozgrywek. Dodatkowo po ostatniej porażce na własnym stadionie piłkarze będą bardziej zmobilizowani aby zrehabilitować się przed własną publicznością. Za Southampton raczej nic nie przemawia i sądzę, że Arsenal bez problemu pokona Świętych, dlatego też spróbuję skromnie zagrać na Arsenal -1 po kursie 2.55
Edit: Niesamowite szczęście z karnym dla Arsenalu w doliczonym czasie gry, ale to

 

[teamdoxpl]

Arsenal - Southampton
Mój typ: Arsenal
Kurs: 1.55
Bukmacher Fortuna
Liverpool - Leicester
Mój typ: Liverpool
Kurs: 1,65
Bukmacher: Fortuna
Kurs AKO: 2,54
Popieram typ kolegi wyżej. Arsenal przeciętnie rozpoczął ten sezon. Jeśli na prawdę chcą myśleć o top 4 to muszą zacząć wygrywać. Kontuzji jest sporo, ale ekipa Southampton nie gra czegoś wielkiego, kurs na czysty win nie jest najgorszy. Ale ja gram dubla z Liverpoolem. Ciekawa jest wypowiedź Gerrarda który stwierdził że "Leicester jest słabe". Muszę przyznać że po tych trzech kolejkach nie pokazują niczego wielkiego. Znowu czeka ich ciężki pojedynek na Anfield ale nie sądzę by wyszli z niego zwycięsko. Liverpool na prawdę mi się podoba i są moim cichym faworytem za Manchesterem United i Chelsea do objęcia tytułu. W drużynie gości zabraknie Schmeichela, Schluppa... Z poważniejszych osłabień w drużynie the Reds wymieniłbym Cana. Zapowiada się na prawdę emocjonująca sobota.

 

[brodaty-zolw]

Zawsze cieszę się na weekend jednak na ten najbliższy cieszę się jeszcze bardziej. Wreszcie wracają klubowe rozgrywki a w Premier League parę bardzo dobrych spotkań na czele z derbami Manchesteru.

Liverpool vs. Leicester
Typ: Liverpool do przerwy - 2.1/winmasters 2-1 do przerwy, znów świetny początek, głupi błąd Lucasa i w 2 połowie może być ciekawie.
Ostatnia tak krótka analiza jeżeli chodzi o spotkanie "The Reds", od następnego tygodnia będą dłuższe i bardziej merytoryczne. W końcu mój ukochany zespół wraca na Anfield, pierwsze spotkanie na odświeżonym stadionie. Już jutro na trybunach ma zasiąść 54 tysiące kibiców (8.5 tysiąca więcej niż wcześniej) co będzie rekordem. Przyjeżdża aktualny mistrz Anglii, poraniony mistrz. Czy jest lepsza okazja aby zainaugurować nowy sezon przed własną publicznością? Moim zdaniem nie ma i wiedzą o tym zawodnicy jak i Klopp. Nieobecny będzie Emre Can co jest ogromną stratą dla drużyny jednak Henderson jest przygotowywany do gry na DP i ma on go godnie zastąpić. Do gry na 90 minut gotowy jest Sadio Mane i to od niego może wiele zależeć. Senegalczyk od początku sezonu jest w genialnej formie a jego szybkość i drybling mogą dostarczyć sporo problemu Fuchsowi, który będzie się z nim pojedynkował. Dlaczego gram Liverpool tylko do przerwy? Spójrzcie, że ten zespół gra zazwyczaj dwie różne połowy a spowodowane jest to tym w jaki sposób gra Klopp. Ciągła wymienność pozycji, pressing na całym boisku oraz nieustanny ruch. Rzadko jaki zawodnik jest na tyle wydolny aby grać w taki sposób 90 minut. Jutro "The Reds" ruszą od początku na swojego rywala, bo zawsze tak robią a do tego w głowach będą mieli fakt, że to pierwsze spotkanie w tym sezonie, do tego przy tak wielkiej ilości kibiców. Jak dla mnie kurs marzenie (2.2 można łapać u innych buków), więc polecam spróbować!

Under 1 HT (Bournemouth vs. West Brom) + Under 1 HT (Middlesbrough vs. Crystal Palace) + Over 2.0 (West Ham vs. Watford)
AKO: 3.75/Winmasters
Do tego takiego trebelka stawką o połowę niższą niż singla na Liverpool. Tutaj jeszcze bardziej króciutko. Spotkanie Wisienek będzie underowe. Z jednej strony tragiczna obrona Bournemouth, która pewnie będzie tracić bramkę w 90% swoich spotkań jednak naprzeciwko nich stanie upośledzona ofensywa West Bromu oraz strategia gry Pulisa. Moim zdaniem te spotkanie będzie nudne jak flaki z olejem i może się skończyć nawet bezbramkowym remisem. W pierwszej połowie obie drużyny powinny się badać a nawet jeżeli ktoś strzeli to mamy zwrot w przypadku strzelenia jednej bramki. Taki sam bet na spotkanie, które odbędzie się na Riverside Stadium. Gospodarze niby strzelają często w 1 połowie jednak wyczuwam tutaj underka. CP do tej pory słabo w ofensywie a transfer Benteke także się nie sprawdza. Typowy mecz na remis, być może bramkowy jednak w pierwszej połowie powinniśmy zobaczyć badanie terenu przez obie drużyny. Na koniec overek. Taki malutki, bo w przypadku 2 bramek mamy zwrot. Z jednej strony do tej pory słabo grające "Młoty" a z drugiej Watford, które ma strasznie trudny terminarz a mimo to w każdym spotkaniu udało im się strzelić przynajmniej jednego gola. Do WH wraca Payet a na swój debiut liczy także Zaza. Siła ofensywna dużo bardziej wzmocniona a w obronie wiadomo jakie tam są dziury. Jak na moje overek lekko do wejścia a dwie bramki na pewno tutaj wpadną. Szczerze to sam się zastanawiam czy nie zagrać BTTS'a i over 2.5 ale to zobaczymy. Trebelek sprawdzający moje ostatnie statystyki.

United vs. City
Typ: United DNB - 1.6/winmasters
Typ: under 5.5 kartki - 2.16/winmasters
Analiza znajduję się tutaj:
https://forum.bukmacherskie.com/f339/manchester-united-manchester-city-hit-4-kolejki-premier-league-10-09-2016-a-137245.html#post6107467

 

[_beafraid]

Buk365:
Stoke - Tottenham -> Tottenham powyżej 1.5 gola @1.83 Stoke 0:4 Tottenham
Stoke zaczęło sezon bardzo słabo, dwie porażki (Everton i City) i remis z M'boro, co z pewnością nie jest wynikiem satysfakcjonującym. Tottenham również nie zachwyca od początku, wymęczona wygrana z Crystal Palace, dwa remisy: z Liverpoolem i Evertonem. W sobotę będzie znakomita okazja dla obu ekip, aby podreperować swoje konto. Potencjał ofensywny Tottenhamu zdecydowanie przewyższa umiejętnościami blok defensywny The Potters. W ostatnich dwóch meczach tych ekip, over Tottenhamu był pokryty, jednak nie zawsze kończyło się to wygraną Kogutów. W sobotę także spodziewam się otwartego meczu, zakończonego jakimś 2:2, 3:2, 2:3, stąd idę w gole Tottenhamu.
Arsenal - Southampton -> Arsenal (-1) HA @2.0 Arsenal 2:1 Southampton
Wydaje mi się, że Arsenal wskoczył na właściwe tory. Po niesamowitym meczu z Liverpoolem i remisie z Leicester, z Watfordem zagrali to, co potrafią najlepiej. Szybka, efektowna piłka i wygrana 3:1 na wyjeździe. W sobotę podejmują u siebie Świętych, którzy w tym sezonie jeszcze nie wygrali (0-2-1). Tym bardziej, że gospodarze tego meczu będą wzmocnieni już nowymi nabytkami - środkowym obrońcą Mustafim oraz napastnikiem Perezem, zatem Wenger wzmocnił dwie linie, które tego wymagały. Arsenal potrzebuje wygranej, jak wody, ponieważ w obecnej chwili mają już 5 "oczek" straty do prowadzących w tabeli Manchesterów i Chelsea. Potrzebna jest efektowna wygrana, zatem spodziewam się, że podopieczni Wengera nie odpuszczą tego meczu i uda im się pokonać Southampton przynajmniej różnicą dwóch goli, dlatego zabezpieczam się zwrotem w przypadku wygranej tylko jedną bramką.
Burnley - Hull -> obie drużyny zdobędą gola: TAK @2.00 Burnley 1:1 Hull
Pojedynek beniaminków, ekip, które bardzo fajnie weszły w ten sezon. Hull, pomimo 13 zdolnych do gry zawodników, prezentował się bardzo fajnie, wygrywając dwa mecze i zajmując 5. miejsce w obecnej chwili. Burnley z kolei też upolował już jednego z pretendentów do tytułu - Liverpool. Może to przekłamane uczucie, ale kiedy widzę, że grać ze sobą mają dwaj beniaminkowie, spodziewam się bramek z obu stron, bowiem obie te drużyny strzelać potrafią. Statystyk tutaj nie będę przytaczał, bowiem w ostatnich 5 spotkaniach tych ekip, ani razu nie było BTS, jednak nie zrażam się tym. Premier League wymaga bramek, zatem celuję w tenże BTS.

 

[prince91]

VS

Bournemouth - West Bromwich

Bournemouth @2.05 bet365 ​

Gospodarze jak na razie bez zwycięstwa, ale nie grali z byle kim bo Crystal Palace, West Ham a zwłaszcza Manchester United to solidne drużyny. Tym razem jednak przed własną publicznością zmierzą się z WBA i moim zdaniem mają spore szanse na zwycięstwo. Latem do zespołu dołączyli Lys Mousset, Emerson Hyndman, Brad Smith, Marc Wilson, Jordon Ibe, Nathan Ake, Lewis Cook oraz Jack Wilshere i ten ostatni wydaje się być największym wzmocnieniem. W zeszłym sezonie u siebie potrafili napsuć trochę krwi zespołom teoretycznie mocniejszym i własne boisko będzie tutaj dużym atutem. Z United nie zagrali źle i jakby po drugiej stronie był inny zespół np. WBA, to moim zdaniem wygraliby to spotkanie.
Goście lepiej weszli w sezon. Na inaugurację wygrali na wyjeździe z Crystal Palace, jednak w dwóch kolejnych meczach zdobyli tylko jeden punkt. Kadrowo może źle nie wyglądają, ale latem jakoś specjalnie się nie wzmocnili. Liczę, że Bournemouth zagra dobre spotkanie i wywalczy komplet punktów.

 

[borys333]

Liverpool - Leicester \ typ: podwójna szansa x2 \ kurs 2.33 Unibet

Mnie się za to gra Liverpoolu nie podoba, ale Leicester owszem! Ha! Ostatnio zagrali świetny mecz. Czekam lekko poddenerwowany na to spotkanie i będę oczywiście kibicował Leicester!
PL jest trudne do typowania, często są niespodzianki a i drużyny równe sobie. Myślę, że Liverpool jest tu faworytem, grają u siebie, ale pewniaków nie ma. Cieszę się, że kurs na Leicester jest tak soczysty hehe

Manchester United - Manchester City \ typ: 1 \ kurs 2.36 Unibet

O TAK! Diabły, moja ulubiona drużyna gra z szejkami. Hm, bałem się stawiać tego meczu. Z początku miałem typować, że obie drużyny strzelą bramkę, ale miałem sen, że United wygrali hehe
City to b. silna drużyna i wykluczam tu jakikolwiek pewny typ. Stawiam jednak nie tylko dlatego, że ich lubię i miałem sen typera. Osobiście uważam, że Diabły grają przeciętnie i stać ich na dużo więcej. W takich meczach gra wygląda inaczej, ma się więcej sił i motywacji hehe O tak! United z nowymi świetnymi zawodnikami, więc dlatego jestem bardziej spokojny i z całych sił kibicuję tej drużynie bo za City nie przepadam specjalnie. Nie zapominam jednak, że to b. dobra drużyna.
Poza tym chyba nie zagra Aguero, więc świetnie się składa! Jest zawieszony jak dobrze pamiętam. Jeśli się mylę mnie poprawcie hehe

Będzie się działo. Oby tylko nie było remisów, a w szczególności na Old Trafford.

Nie chcę mydlić oczu innym typerom moimi typami, analizami, dlatego dodam, że naprawdę liczę na takie rozstrzygnięcie tych spotkań i stawiam dwa mecze w jednym kuponie za prawie 500 zł.

Daj mi Panie siłę jeśli przegram.
Do boju więc!

Pozdrawiam typerów i życzę wysokich wygranych!

 

[180311]

Liverpool FC vs Leicester
Typ: HF/FT - Liverpool/Liverpool
Kurs: 2.62
Bukmacher: Bet365
Na dzisiejszy dzień mega okazja. The Reds w IV kolejce BPL rozegrają swoje premierowe spotkanie na świeżo rozbudowanym Anfield, które może w końcu pomieścić 54,074 tysięcy fanów. Drużyna na pewno będzie chciała się pokazać jak z najlepszej strony swoim fanom. Obie drużyny mają w dorobku 4pkt po pierwszych trzech kolejkach sezonu 16/17 z tym, że na mnie większe wrażenie zrobili zawodnicy z Merseyside. Zasłużenie wygrali z Arsenalem, później dostali dziwnej porażki z Burnley - choć dzielili i rządzili na boisku(chcieli wjechać z piłką do bramki co im nie wychodziło), a w ostatniej kolejce zremisowali z Spursami 1:1 gdzie mecz powinni rozstrzygnąć na swoją korzyść już w pierwszej połowie. Natomiast Lester w I kolejce przegrało z Hull City - beniaminkiem, który jest na dzień dzisiejszy największą niespodzianką Ligi. W II kolejce szczęśliwie zremisowali z Arsenalem, by w III kolejce rozprawić się w bardzo mokrym, deszczowym meczu z Swansea 2:1.
W poprzedniej kampanii tylko Liverpool i Arsenal potrafili pokonać Lester.
Liverpool przegrał tylko jeden z ostatnich ośmiu ligowych meczów przeciwko Leicester – porażka z minionego sezonu na King Power Stadium. Pięć z nich wygrał, dwa zremisował.
Co do sytuacji kadrowych:
The Reds nię będą mogli skorzystać Joe Gomeza, który wrócił już do treningów, Sheyi Ojo - który powienien wrócić do treningów w następnym tygodniu. Emre Can, który jeszcze nie jest gotowy na 100% wysiłku, a także Kariusa - który wrócił po złamaniu ręki oraz Klavana, który to nabawił się kontuzji kolana
Lester na pewno zagra bez Schlupp(mięsień) oraz Mandy(kostka)

Liverpool jest chyba najlepszą drużyną jeżeli chodzi o I połowy, w drugiej połowie trochę spuszczają z tonu. Żadna drużyna nie jest w stanie grać pełnego meczu ciągłym pressingiem, wysokim tempem.
Składów jeszcze nie ma, ale Mane wraz z Coutinho i Lallaną będą siać postrach na połowie Lester. Prawdopodobnie po stronie Mane w zespole Lester będzie grał Fusch, który będzie miał mnóstwo problemów z Sadio Mané. Na szpicy wystąpi ktoś z trójki Sturridge, Firmino, Origi, w drugiej linii jako DM z pewnością zagra kapitan.
Środkowy duet Lovren-Matip(bardzo dobrze funkcjonował w spotkaniu vs Spurs), na prawej zagra Clyne, a na lewej obronie z pewnością wybiegnie Millner.

Reasumując: Liverpool powinien zdominować pierwszą połowę spotkania i już w niej rozstrzygną losy trzech punktów.

@edit: izi win, lokata!

 

[shake7]

Derby Manchesteru 13:30 dwoje wybitnych trenerów naprzeciw siebie. Ciekawe jaki kurs byłby gdyby zagrał Aguero,ale i tak uważam że w tak dużym kursie jest mega value i warto spróbować. Przede wszystkim uważam że linia pomocy Obywateli jest bardziej zgrana i cenie sobie ich umiejetności duzo bardziej niz zespołu United. Chciałbym zobaczyć pojedynek jokerów Iheanacho vs Rashford. Bet dla zabawy,bo wiadomoo,ze takie pojedynki na początku sezonu,gdzie zespoły nie sa jeszcze w pełnym rytmie i za dużo nie mozna o nich powiedzieć.

Proponuje:

City @3.50 > Całoroczny wszystko
City DNB 2.25
Remis/Manchester City @7.50

 

[sure-matches]

Dyscyplina: Piłka Nożna - Anglia,Premier League
Godzina: 13:30
Spotkanie: Manchester United - Manchester City
Typy: over 4,5 rożnych w 1 połowie, Zlatan Ibrahimovic strzeli bramkę w meczu
Kurs: (1,74)/(2.37)
Bukmacher: MarathonBet
Witam po wielkiej przerwie w typowaniu. Dzisiaj wracam do żywych i podam wam kilka dobrych typów które uważam za warte do zagrania na dzień dzisiejszy. Bez zbędnego gadania przechodzę do podania typów i analiz.
Pierwszym typem jaki dzisiaj uważam za sensowny to over 4,5 rożnych w pierwszej połowie w meczu Manchesteru United z Manchesterem City po kursie @1.74 MarathonBet. Dziejsze Derby Angielskiego Premier League to gratka dla fanów angielskiej piłki nożnej. United jak i City będą starać pokazać się z jak najlepszej strony groźnymi atakami czy strzałami z daleka. Poprzednie mecze tych drużyn wyglądały bardzo dobrze - City posiada 5 wygranych z rzędu a United 4 wygrane i jeden remis. W tym meczu napewno padnie dużo rożnych bo tak jak już wspomniałem obie drużyny będą wściekle atakować na obie bramki. W ostatnim spotkaniu gdzie zmierzyły się obie drużyny w pierwszej połowie padło 7 rożnych.
Drugim moim typem na dzisiaj będzie strzelec w pojedynku Manchesteru United z Manchesterem City - mianowicie Zlatan Ibrahimovic po kursie @2.37 MarathonBet. Zlatan po transferze z PSG pokazał na co go stać i już w nowych barwach wpakował kilka razy piłkę do siatki. Po tych bramkach wywarł na twarzach kibiców United wielką radość i dobrze zaprezentował się z pierwszej strony. Ibra jeżeli chodzi o tabele strzelców zajmuje na równi z Sergio Aguero pierwszą pozycję z dorobkiem 3 strzelonych bramek. W dzisiejszym pojedynku powinien pokazać się z jak najlepszej strony i strzelić bramkę dla gospodarzy oraz zapewnić im wygraną w tym meczu.
Kilka informacji o drużynach:
• Bilans Manchester United w ostatnich 20 meczach u siebie z Manchester City to: 11 zwycięstw, 5 remisów i 4 porażki. Różnica bramek: 39-27 dla Manchester United.
• Najczęstszy rezultat meczy między Manchester United a Manchester City to 1-0. 6 spotkań zakończyło się tym rezultatem.
• Średnia liczba bramek w pierwszej połowie w spotkaniach między Manchesterem United i Manchesterem City to 1.
• Manchester United nie przegrał żadnego z 13 swoich ostatnich meczy u siebie.

 

[doberman]

Shawcross otrzyma żółtą kartkę @@ 3.75 Unibet
Zawodnik w tym sezonie zebrał już dwa żółte kartoniki często widać u niego braki szybkościowe które próbuje zniwelować poprzez ostrzejszą grę. Dzisiaj w Tottenhamie nie brakuje szybkich i zwinnych zawodników, moim zdaniem numer jeden do Żółtej kartki jest właśnie Shawcross

 

[fanatyk00]

Jak widzicie dziś Chelsea ? Lepiej w i win wchodzić czy over 2,5 w meczu ?

 

[emson88]

Wolałbym zaryzykować over. To jest wyjazd dla Chelsea, a nadal nie można określić jak bardzo ten zespół się zmienił od słabego, poprzedniego sezonu. Win w tym przypadku jest na moje oko mniej prawdopodobny niż over, gdyż w lidze angielskiej, kandydaci do spadku potrafią urywać punkty kandydatom do mistrzostwa i to zbyt często. Oczywiście rozsądek podpowiada, że goście wygrają, ewentualnie wpadnie remis, ale bramki powinny się pokryć.

over 2.5
1.85 Bet365

 

[10wredny]

Ja bym nie był pewien tego overa. Dla mnie jak ma paść ov 2.5 to w przypadku wyniku 1:2. Dla mnie jednak tutaj równie dobrze może się skończyć skromnym, wyszarpanym w końcówce 0:1, a doskonale wiemy, że Chelsea lubi w końcówce coś pomieszać.
Im się chce, a to najważniejsze. Technicznie również lepiej prezentują się od Łabędzi, tutaj nie ma co dyskutować. Conte zaszczepił niemałą wolę walki w zawodnikach The Blues co powinno zaowocować 3 pkt.
Swansea przegrała z Hull 2:0, oraz z Leicester 2:1 (gdzie Leicester karnego nie trafił), a przyznać trzeba, że Leicester w tym sezonie nie błyszczy.
Z drugiej strony mamy rozkręcającą się Chelsea, która z meczu na meczu co raz bardziej wierzy w siebie (to również jest ważne).
Ode mnie czysty win Chelsea za grubszą stawkę.
Chelsea @ 1.60 STS

 

[teamdoxpl]

Popieram wasze typy. Chelsea gra na prawdę super piłkę, pisałem o tym po meczu z West Hamem. Dla mnie cichy faworyt do wygrania ligi zwłaszcza że nie grają w europejskich pucharach. Również stawiam po kursie 1.62 Fortuna

 

[_beafraid]

@rare - dokładnie to samo chciałem grać, w momencie wysyłania posta musiałem się zalogować jeszcze raz i widzę, że mnie uprzedziłeś ????
Ode mnie za pół stawki:
Swansea - Chelsea Londyn -> Eden Hazard zdobędzie bramkę @2.50
Hazard w tym sezonie w mega gazie, powraca chyba ten Belg, który czarował zagraniami w sezonie 2014/2015, aktualnie 3 mecze w Premier League i 2 bramki. Zgadzam się, że Chelsea jest faworytem tego meczu, jeżeli zagrają tak, jak w poprzednich meczach, to dwu-trzybramkowe zwycięstwo będą mieli jak w banku. Hazard lubi grać do przodu, kreuje akcje, zatem celuję w jego gola w dzisiejszym meczu.

 

[10wredny]

No i podziało się to czego się obawiałem, głupie błędy i w dodatku sędzia...

 

[brodaty-zolw]

A co Ty masz do sędziego? Karny ewidentny, delikatny faul na Cahillu przy drugiej bramce ale jesteśmy w Anglii! Wczoraj nie było faulu Bravo na Rooneyu to dzisiaj też nie mogło być gwizdka.

 

[teamdoxpl]

Dokładnie, faul ewidentny jeśli chodzi o karny. Sędziowanie moim zdaniem na dobrym poziomie. Nie powiem, utopiłem sporo dzisiaj na Chelsea. Goście nie wyszli tak skoncentrowani w drugiej połowie i zbierali tego żniwo Swansea zagrało solidne spotkanie i nie ma co gdybać tylko pokazać klasę w kolejnych spotkaniach.

 

[chibs]

Karny słuszny, nie ma co dyskutować, ale przy drugiej bramce delikatny faul? Nie powiedziałbym. Cahill ewidentnie był kopany 2 razy. Takie rzeczy się gwiżdże nawet w Anglii. Jednak sędziowie nie są nieomylni, a zachowanie Cahilla jest po prostu niedopuszczalne.
A jeśli chodzi o mecz to Chelsea sama sobie jest winna. Po pierwszej połowie mogli prowadzić 3:0 ( świetne okazje mieli Hazard i Costa). Ja jako wieloletni fan Chelsea nie do końca rozumiem kilku wyborów personalnych Antonio Conte, ale ich gra w porównaniu z tamtym sezonem wygląda dużo lepiej, fakt zdarzają im się słabsze momenty w meczach, popełniają błędy ale ogólnie gra wygląda coraz lepiej.
Remis trochę boli, ale mówi się trudno, w piątek kolejny ciekawy mecz z Liverpoolem, na który czekam zniecierpliwieniem.