Eibar - Leganes
Mój typ: 1 i mniej niż 2,5 bramki @3.60
Czwarta kolejka nie rozpoczyna się od zbyt mocnego uderzenia i mecz na pierwszy rzut oka zapowiada się dość underowo. Wystarczy spojrzeć na mecze obu drużyn w tym sezonie i na próżno szukać w nich popisów strzeleckich. Lepiej sezon rozpoczęło Leganes, ale umówmy się, to Eibar miał trudniejszych przeciwników, bo zarówno Athletic jak i Sevilla to zespoły mocniejsze niż Alaves czy Getafe. Ten mecz zapowiada się na bardzo wyrównany, ale nie oczekuję w nim goleady i skłaniam się ku minimalnej wygranej gospodarzy, którzy muszą szukać punktów z takimi drużynami jak Leganes, w dodatku grając u siebie.
Levante - Valencia
Mój typ: 2 @2.40
Ta analiza może nie być do końca obiektywna, o czym świadczyć może już avatar ???? Ale powiedzmy sobie szczerze - Valencia z trzech pierwszych meczów tego sezonu, to o niebo lepsza Valencia niż w sezonie ubiegłym. Wygrana z Las Palmas (wprawdzie 1:0, ale mecz był jednostronny i gdyby nie słaba skuteczność, to wynik powinien być wyższy) i dwa remisy ze stołecznymi drużynami - Realem (W) i Atletico (D). Jako kibic Los Ches te 5 punktów po trzech meczach przed rozpoczęciem sezonu brałbym w ciemno. Valencia przeprowadziła najlepsze od kilku lat okienko transferowe i zatrudniła konkretnego trenera. Już od pierwszych meczów nowe nabytki wyglądają bardzo dobrze, w szczególności Kondogbia i... właśnie Marcelino. W ostatnim meczu z bardzo dobrej strony pokazali się też Gabriel Paulista czy Andreas Pereira, co pozwala z optymizmem patrzyć na przyszłość.
Ok, a Levante? Bardzo dobry początek sezonu i sensacyjny remis na Bernabeu w poprzedniej kolejce. Zresztą bilans identyczny jak rywale zza miedzy, czyli 1-2-0, ale to ciągle drużyna słabsza niż Valencia. Nie spodziewam się pogromu, ale myślę, że Valencii uda się w derbach wywalczyć 3 punkty, chociaż mecz łatwy nie będzie.
Getafe - FC Barcelona
Mój typ: 2 (handi -1) @1.62
Chyba nie ma się nad czym rozpisywać. Barcelona jest w gazie i będzie po tej kolejce miała 12 punktów. Będą chcieli utrzymać przewagę i fotel lidera. Nie widzę tutaj szansy dla beniaminka i myślę, że 0:2 będzie najmniejszym wymiarem kary.
Betis Sevilla - Deportivo La Coruna
Mój typ: Powyżej 2.5 bramki w meczu @1.85
Chyba najbardziej wyrównana para tej kolejki i nie będę przewidywał zwycięzcy. Rzuca się natomiast w oczy to, że w meczach i jednych i drugich pada dużo bramek, więc jest wielce prawdopodobne, że i tutaj sobie postrzelają. Betis po trzech kolejkach ma bilans 3:6, natomiast Deportivo 4:9. Zarówno Betis, jak i Deportivo początku sezonu nie może zaliczyć do udanych, więc będą za wszelką cenę chcieli oddalić się od widma znalezienia się w strefie spadkowej. Mecz może być otwarty i sądzę, że trzy bramki wpadną.
Atletico Madryt - Malaga
Mój typ: 1 @1.25
Jak na razie remisy to zmora Atletico w tym sezonie, bo oprócz wygranej z Las Palmas, wszystkie mecze kończyli podziałem punktów. Tutaj uważam jednak, że odniosą przekonujące zwycięstwo z Malagą, która z dorobkiem punktowym równym zeru i bilansem bramek 1:5 wygląda dość nijako. Nie widzę innego wyniku, jak tylko zwycięstwo gospodarzy.
Deportivo Alaves - Villareal
Mój typ: X po pierwszej połowie @1.90
Kto śledzi ligę hiszpanską ten na pewno wie, jak w większości wyglądają niedzielne mecze rozgrywane w południe - raczej nie należą one do zbyt widowiskowych. Wiadomo, wyjątki się zdarzają, ale tutaj mamy jedną drużynę, która jeszcze nie strzeliła bramki w tych rozgrywkach i drugą, która strzelanie rozpoczęła dopiero w trzeciej kolejce. Sądzę, że do przerwy będziemy świadkami leniwej gry i niewielu sytuacji, dlatego uważam, do po 45 minutach będzie remis, najprawdopodobniej bezbramkowy ????
Girona - Sevilla
Mój typ: 2 @2.30
Beniaminek rozpoczął sezon od dość niespodziewanego remisu z Atletico. Właściwie już mieli w kieszeni trzy punkty. Później przyszła jednobramkowa wygrana ze słabą Malagą i porażka 2:0 z Athletic, które prezentuje podobny poziom co Sevilla. Gracze z Andaluzji nie mogą sobie pozwolić na gubienie punktów ze słabszymi drużynami, bo w tym sezonie walka o europejskie puchary zapowiada się naprawdę ciekawie. Sevilla, Athletic, RSSS, Valencia, Celta, Villareal - dla wszystkich miejsca nie starczy, a na pewno wszyscy by chcieli. Nie jest to bardzo pewny typ, uważam jednak, że goście Gironę odprawią z kwitkiem.
Las Palmas - Athletic Bilbao
Mój typ: X2 @1.38
Las Palmas w sezon weszło źle, ale trzeba wziąć pod uwagę, że w dwóch pierwszych meczach grali z Valencią i Atletico. W trzecim meczu pomimo tego, że raczej nie byli uznawani za faworytów, ograli na wyjeździe Malagę. Pomimo tego, Las Palmas to drużyna mocno osłabiona w stosunku do ubiegłego sezonu i nie zdziwię się, jeśli do ostatnich kolejek będą bili się o utrzymanie. Athletic po trzech kolejkach bilans 2-1-0 i... ani jednej straconej bramki, Las Palmas straciło ich natomiast 7. Nie stawiam czystej dwójki na Bilbao, bo to jednak wyjazd, ale myślę, że Basków stać na co najmniej remis na Wyspach Kanaryjskich.
Real Sociedad - Real Madryt
Mój typ: 2 i obie drużyny strzelą @2.60
Real po dwóch remisach w lidze będzie chciał wygrać za wszelką ceną, ale przeciwnik będzie bardzo wymagający. RSSS weszli w sezon świetnie i po trzech kolejkach mają komplet punktów i najwięcej strzelonych bramek (bilans 10:4). Stracili po dwie z Celtą i Deportivo, więc trzeba wziąć pod uwagę, że nie mają najbardziej szczelnej obrony w lidze. Uważam, że Królewskich stać na zwycięstwo, ale Basków stać też na bramkę i jest całkiem prawdopodobne, że coś ustrzelą.
Espanyol Barcelona - Celta Vigo
Mój typ: Obie drużyny strzelą @1.80
Ciężko mi coś o tym meczu napisać ???? Espanyol rozgromiony w derbach, Celta też nie zanotowała dobrego startu i dopiero w ostatniej kolejce skromnie wygrała z Alaves. Obie drużyny będą chciały wygrać. Espanyol, żeby opuścić strefę spadkową, Celta, żeby nie oddalić się zbytnio od miejsc premiowanych pucharami. Typ dość "na czuja", ale wydaje mi się, że zobaczymy gole po obu stronach.