Coś niesamowitego, przepięknego. Choć stawiałem tutaj w roli faworyta - Real (a jestem kibicem Barcelony) to niespodziewałem się czegoś takiego!
Ponad 30 lat było trzeba czekać, a żeby Barca znów ośmieszyła Real jak to było za czasów Romaria ;]
Będe to pamiętał do końca życia, taki mecz nie zdarza się codziennie tym bardziej, że było to
El Classico i dopóty Real nie wygra na CN różnicą 4-5 bramek będą to sobie chłopcy przypominać w najgorszych snach, historia buduje się na nowo.
Visca
El Barca! Campeone 2009 !
Czas na Chelsea i rozmontowanie najlepszej obrony świata ;>