Typu nie neguje ale piszac takie glupoty, ze pilkarze beda grac przeciwko trenerowi i sie nie beda przykladac?! Widac, ze w pilke nie grales. Czlowieku mam do Ciebie szacunek bo znasz sie na pilce, ale nie pisz takich rzeczy, poniewaz pilkarz nigdy nie gra przeciwko trenerowi, a zwlaszcza w takim klubie jak Czerwone Diably z taka reputacja na swiecie i z takimi kibicami.
ROBINHO już Ci wyjaśnił jak to jest z tym graniem przeciwko trenerowi. Takie sytuacje były, są i będą w piłce nożnej. NIe wiem czy tak jest w United, to są tylko moje domysły i moje zdanie na ten temat.
Wracając jednak do Moyes'a i jego piłkarzy. Po piłkarzach widać, że są po prostu zagubieni odkąd Moyes ich prowadzi. Każdy widzi co się dzieje, a piłkarze to akurat mają najlepszy pogląd na pracę Szkota, bo codziennie z nim trenują, więc widzą doskonale jak on pracuje. Efektów jego pracy nie widać, bo zespół przegrywa. A jak się przegrywa, to trzeba wyciągnąć wnioski dlaczego tak jest. Moyes co chwilę tylko szuka usprawiedliwienia, ale w sobie żadnej winy nie widzi. Widzi za to winę w piłkarzach (i tu trzeba się zgodzić), ale pewne rzeczy mógłby po prostu przemilczeć. Na początku sezonu powiedział, że Manchester jest za słabą drużyną, żeby wygrać Ligę Mistrzów, bo potrzeba jeszcze kilku klasowych zawodników. Obecnym piłkarzom mogło się to nie spodobać. Po drugie Moyes ciągle mówi o transferach i wzmocnieniach, co taż można odebrać jako: "jesteście słabi, potrzebuję lepszych". Widać, że Moyes nie wierzy w swoich piłkarzy i myślę, że piłkarze nie wierzą też w Moyesa. Nawet jak dotrwa do końca sezonu i będzie prowadził dalej drużynę, to czy piłkarze mu zaufają, po tym co wyprawia w tym sezonie. Nie wiem, ale na pewno będzie bardzo ciężko o zaufanie.
Nie twierdzę, że piłkarze na pewno będą się podkładać, ale taka sytuacja może nastąpić. Zresztą będziemy to widzieć po wynikach. Jeśli United przegra jeszcze kilka spotkań (rekordów Moyes ma pewnie jeszcze kilka do pobicia), tak jak to miało miejsce już wielokrotnie, to wg mnie będzie to oznaczać, że piłkarze robią to specjalnie, tylko po to żeby pokazać, że Moyes nie nadaje się na trenera.
Pojawiły się już składy meczowe. Aston Villa w swoim najmocniejszym ustawieniu. W United jest w końcu Kagawa w składzie, może w końcu jakoś to będzie wyglądało.
Manchester United: De Gea - Rafael, Jones, Vidic, Buttner - Young, Fellaini, Fletcher, Kagawa - Mata - Rooney.
Rezerwa: Amos, Giggs, Chicharito, Carrick, Nani, Welbeck, Januzaj
Aston Villa: Guzan - Bacuna, Vlaar, Clark, Bertrand - Westwood, Delph, Albrighton - Weimann, Benteke, Agbonlahor
Rezerwa: Steer, Sylla, Holt, Tonev, Bennett, Robinson, Lowton