>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
Fortuna bonus

32 Kolejka Premier League 06-08.04.2013

Status
Zamknięty.
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP

32 seria gier w Premier League już na horyzoncie. Koniec sezonu coraz bliżej ale wciąż pozostaje baaardzo wiele pytań, a za razem bardzo mało odpowiedzi. Ostatni dzwonek dla Man City na zachowanie jakichkolwiek szans na obronę tytułu. Zacięta bitwa o Ligę Mistrzów i walka na noże o ligowy byt na przyszły sezon. No ale po kolei.
Kolejka startuje w sobotę po południu. I mecz o te typowe 6 pkt, których w tej kolejce nie zabraknie. Reading po ostatniej kolejce zmieniło po kilku miesiącach na dni tabeli QPR. Arturowi Borucowi i spółce jednak żaden rywal nie straszny w tym sezonie więc jedni i drudzy zapewne zagrają o wszystko. Smaczku rywalizacji dodaje starcie Nigela Adkinsa ze swoim poprzednim klubem, bowiem jeszcze kilka tygodni temu Adkins prowadził ekipę świętych. Kolejne spotkania o 16. Kanonierzy, jak to mają w zwyczaju w ostatnich latach gdy stoją pod ścianą i wizją absencji gry w LM dopiero zaczynają regularnie zgarniać po 3pkt. Tym razem jednak zadanie będzie dużo trudniejsze jak choćby potyczka z beniaminkiem w poprzedniej kolejce. WBA już nie jednemu rywalowi na własnym obiekcie sporo krwi napsuło. Inny ciekawy mecz na Britannia. Stoke po kilku słabszych występach z rzędu szybko znalazło się w doborowym towarzystwie i ekipa Pulisa ma już aby 4 pkt przewagi nad strefą spadkową. Jak na tyle kolejek i ilość drużyn zainteresowanych utrzymaniem a także spory ścisk w dolnych rejonach tabeli nic tu jeszcze nie jest pewne jeśli chodzi o Stoke. A rywal też z gatunku &quot;potrzebujemy punktów jak tlenu&quot;.
Większość meczów w niedzielę. Najciekawiej zapowiada się starcie na WHL czyli Tottenham vs Everton. Dlaczego ciekawie? Wystarczy spojrzeć w tabelę i już widać co jest do ugrania. Ekipie Newcastle punktowanie w tym sezonie idzie z wielki oporem, w niedzielę formę Srok sprawdzi Fulham, Fulham które przyciśnięte wizją spadku złapało formę jaką można oczekiwać od takiego zespołu. Na ławce trenerskiej Sunderlandu zadebiutuje Paolo Di Canio. Debiut raczej nie zapowiada się zbyt dobrze, bowiem przyjdzie mu się mierzyć z Chelsea na Stamford Bridge, no ale nie przekreślajmy już przed meczem szans Czarnych Kotów. Mecz o 6? 8? 12? pkt na Loftus Road. Na to wychodzi. Gospodarze przegrywając praktycznie wbiją sobie ostatni gwóźdź do trumny, Wigan natomiast jak to ma w zwyczaju im bliżej końca sezonu tym lepsze wyniki. Takie spotkania zawsze są atrakcyjne do widzów, bowiem remis tu nie wchodzi w grę. Tym razem powinno być podobnie.
Danie główne i zarazem deser Anglicy serwują w poniedziałek późnym wieczorem. Derby Manchesteru. Nie będę się rozpisywał, bo nie wiem czy do meczu bym się wyrobił. Kto choć w minimalnym stopniu interesuje się futbolem i śledzi wyniki wie co ten mecz znaczy. Kilka krótkich haseł? 1:6, 94 minuta - Aguero , czy 93min i strzał RVP z rzutu wolnego. Niech zapowiedź video wprowadzi w klimat ;)
http://www.youtube.com/watch?v=ioLRWCWg4Aw
No i na koniec cała oferta bukmacher WilliamHill. Cała masa przeróżnych zakładów, jest w czym przebierać.

Zachęcam do dyskusji ;)
 
B 0

bonczas

Użytkownik
Liverpool - West Ham.
Mój typ będzie raczej oczywisty - Liverpool. Mimo potknięcia w meczu z Southampton&#39;em, w którym dosyć dobrze pokazał się Boruc, myślę, że Liverpool nie powinien mieć jakichś ogromnych problemów z West Hamem. Mecz ostatniej kolejki z Aston Villą z pewnością podniosła piłkarzy Brendana Rogersa na duchu. Dobra forma Shelvey&#39;a , nieokrzesanego, lecz bardzo wartościowego zawodnika powinna zdecydowanie przyczynić sie zwycięstwu mojego faworyta. Kontuzje Allena i Boriniego na pewno bedą miały swoje odbicie w grze Liverpoolu, lecz uważam, iż są to ludzie, których w mniejszym lub wiekszym stopniu da się zastąpić. Na ostatnie pięć meczy The Reds cztery razy wygrali. West Ham natomiast, przegrał ponad połowę z ostatnich siedmiu meczy, co nie wróży zbyt dobrze na przyszłość.
Liverpool - West Ham United 1 @ 1.32 Tobet
BTS @ 1.85 Tobet
 
misiu 193

misiu

Użytkownik
Chyba trzeba pomyśleć nad Evertonem X2 w meczu z Tottenhamem. Takie oto wiadomości po dzisiejszym meczu LE :
&quot;Gospodarze kończyli mecz w dziewiątkę, bo po tym, jak trener Andre Villas-Boas wykorzystał trzy zmiany, dwóch zawodników odniosło kontuzje. Najpierw William Gallas, a w doliczonym czasie gry nogę skręcił Gareth Bale. Uraz wyglądał koszmarnie i piłkarz opuścił boisko na noszach. To jednak nie koniec złych wiadomości dla fanów &quot;Kogutów&quot;, bo już w 24. minucie z powodu kontuzji boisko musiał opuścić Aaron Lennon.&quot; [źródło Interia.pl]
edit: link dla ludzi o mocnych nerwach zdjęcie z kontuzją Bale&#39;a
https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/549024_353482178095931_1855707210_n.jpg
Wygląda, że dla niego jest po sezonie :/
 
kojiro 290

kojiro

Użytkownik
Także uważam , że należy grać w stronę Evertonu. Ja zagrałem x2 chociaż wydaje mi się , że Everton wygra ten mecz. Tottenham jak co roku wypadnie z top4 na które pracował 3/4 sezonu. Bez Bale&#39;a , Lennona, ze słabym Parkerem , który do pustej bramki nie potrafi wcelować oraz możliwe że niedysponowanym Gallasem. Jak oni mają to wygrać ?? Sam Adebaypr nie wypracuje sobie okazji a Holtby i spółka raczej mu nie pomogą. Wczoraj z Basel siedli kondycyjnie a Everton to nie są dzieci we mgle , które dają sie łatwo ograć Everton walczy o puchary i ostatnio jeśli przegrywał to na trudnych terenach takich jak Old Trafford i Norwich.
Kurs na x2 w Pinnacle 1,70 także ładnie to wygląda ????
 
A 8,5K

alex.bp

Użytkownik
Koguty bez Bale&#39;a to naprawdę przeciętna drużyna, ile razy Walijczyk ratował im tyłek kiedy drużynie nie szło, np. z West Hamem. Gdy Bale jest w gorszej dyspozycji, to ofensywa Londyńczyków leży, przykładem mecz z Fulham, gdzie grali taką padlinę, że żal było patrzeć, a co tu mówić, jak ich gwiazda w ogóle nie gra. Wczoraj tak samo Bale nie pokazał nic wielkiego i Tottenham szczęśliwie tego meczu nie przegrał 4,5 do 2, bo Basel miało ze 2,3 setki, ale zabrakło umiejętności. Koguty nie mają armat, bo Adebayor jak dla mnie jest już wypalony, czasem coś tam strzeli, ale to nie ten poziom 2 lata temu, sam raczej meczów wygrywać nie będzie. Defoe jest tak skuteczny ostatnio jak Paweł Buzała albo Daniel Sikorski, więc szkoda gadać. Everton musi postawić twardą i agresywną obronę i Tottenham nie piśnie nawet słowem. Dla mnie x2 na Everton jak najbardziej do gry.
 
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik
Koguty nie mają armat, bo Adebayor jak dla mnie jest już wypalony, czasem coś tam strzeli, ale to nie ten poziom 2 lata temu, sam raczej meczów wygrywać nie będzie. Defoe jest tak skuteczny ostatnio jak Paweł Buzała albo Daniel Sikorski, więc szkoda gadać.
Co do Adebayora zgoda, sezon ma słabiutki,ale Defoe porównywać do Sikorskiego ? Prosze Cię, akurat co jak co ale Defoe gra w tym sezonie bardzo dobrze i formy nie można mu odmówić jak jest zdrowy. Wiele razy już ratował pkt Tottenhamowi.
ze słabym Parkerem , który do pustej bramki nie potrafi wcelować oraz możliwe że niedysponowanym Gallasem. Jak oni mają to wygrać ?? Sam Adebaypr nie wypracuje sobie okazji a Holtby i spółka raczej mu nie pomogą.
Parker słaby od razu bo spudłował w jednej sytuacji ? Jego zadania na boisku sa raczej z goła inne więc nie wiem dlaczego mówisz że jest słaby.
Co z tego że Gallas będzie niedysponowany? On gra tylko w Lidze Europejskiej bo w Premiership duet obrońców tworzą Vertonghen i Dawson.
Adebayor nigdy nie był typem zawodnika który wypracowuje sytuacje więc też nie na miejscu sytuacja. Poza tym w dyspozycji jest słabej, a wczorjaszy gol niczego nie zmienia.
Holtby owszem nie wszedł zbyt dobrze do Tottenhamu, ale przecież on nie musi grać. W gazie jest Sigurdsson, który już od paru tygodni gra bardzo dobrze, strzela, asystuje, jest bardzo widoczny. Ponadto masz Dembele, świetny zawodnik, to jak balansem ciała mija rywali i ta jego lewa noga, bajka.
Owszem Bale, Lennon i Defoe to ogromna strata i tego nie podważam, ale nie lubie jak ktoś mija się z prawdą.
Everton to nie są dzieci we mgle , które dają sie łatwo ograć
No nie są dzieci we mgle, ale nikt jeszcze nie napisal tutaj, że też będą bez swoich dwóch armat, które sa zawieszone za kartki. A ich wkład w dobrą grę Evertonu jest niebagatelny. Mam tutaj na myśli Fellainiego (11goli+6asyst w Premiership) i Pienaara(5goli+7asyst).
Nie neguje typu na Everton, ale też nie stawiajcie tylko ze względu na to, że wypadł Bale... Powodzenia cokolwiek zagracie ;)
 
A 8,5K

alex.bp

Użytkownik
Co do Adebayora zgoda, sezon ma słabiutki,ale Defoe porównywać do Sikorskiego ? Prosze Cię, akurat co jak co ale Defoe gra w tym sezonie bardzo dobrze i formy nie można mu odmówić jak jest zdrowy. Wiele razy już ratował pkt Tottenhamowi.
Napisałem, że ostatnio, a nie, że cały czas i chodzi mi o skuteczność a nie o umiejętności, bo sam uważam Defoe za dobrego napastnika, tylko w ostatnim czasie cieniuje i partaczy dogodne sytuacje.
Porównanie do obu asów Ekstraklasy to bardziej przenośnia niż rzeczywiste porównanie ;)
 
hakan 256

hakan

Użytkownik
Dla równowagi - pamiętajcie, że Everton też osłabiony bez Fellaini oraz Pienaara;)
ale ja nie o tym
Chelsea vs Sunderland
Przy okazji spotkania Ligi Europejskiej trochę ponarzekałem na obronę Chelsea i znowu nie zagrali oszałamiająco, że mają napięty grafik, a jutrzejsze spotkanie z Sunderland to już czwarte w przeciągu tygodnia, ale z Rubinem nie było ostrego tempa. The Blues wyglądali świeżo z przodu i nie obawiam się tym razem o przemęczenie. Rywal, słabiutki, na dodatek osłabiony brakiem swojego najlepszego strzelca Fletchera - 11 goli. Londyńczycy zdają sobie sprawę, że osłabiony Tottenham czeka ciężki mecz z Evertonem i jest spora szansa, że zgubią punkty co pozwoliłoby wskoczyć Chelsea na pudło.
Chelsea 1,33 Bet365
 
ejber24 1,3K

ejber24

Użytkownik
Typów u mnie póki co brak. Kusi Aston Villa i Southampton, ale w obu przypadkach jest wiele niewiadomych - stąd wciąż nie podjąłem decyzji co do tych spotkań. Napiszę jednak parę zdań o ostatnio podawanych tu typach:

Tottenham - Everton
Granie na Everton to właściwie typ tylko i wyłącznie przeciwko londyńczykom. Piłkarze Evertonu nie prezentują się bowiem w tym momencie jakoś szczególnie dobrze. Mecz ze Stoke był bardzo słaby w ich wykonaniu i gdyby grali teraz z innym rywalem to z pewnością grałbym przeciwko nim. Grają jednak z osłabionym Tottenhamem po którym nie wiadomo czego można się spodziewać. Dla mnie no bet, ewentualnie do pogrania live.

Chelsea - Sunderland
Granie po śmiesznym kursie Chelsea jest niedorzeczne. Sunderland w tym sezonie już nie raz pokazał, że ma potencjał. Ostatnie spotkania jakie były każdy widział, jednak pojawienie się nowej miotły w drużynie to dla mnie wystarczający powód żeby odpuścić sobie śmieciowe kursy na faworyta. Jak nowy menadżer może odmienić oblicze zespołu pokazał choćby Southampton. W Londynie spodziewam się walki, trzeszczących kości i wcale nie jestem przekonany, że drużyna o lepszych umiejętnościach czysto piłkarskich wygra ten mecz. No bet lub szukanie handicapu w stronę gości.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
pablo92 531

pablo92

Użytkownik
Tottenham - Everton
Gospodarze bez swojego lidera Bale oraz po czwartkowym spotkaniu Ligi Europejskiej napewno nie są faworytem tego spotkania . W ostatniej kolejce Tottenham wygrał na wyjeździe ze Swansea 1:2 , z kolei Everton wymęczył zwycięstwo ze Stoke . Z 5 ostatnich spotkań Everton wygrał 4 spotkania przegrywając jedno. Dla mnie faworytem wydaje się być Everton dlatego zdecydowałem się na zagranie 3 typów z tego spotkania. Osobiście gram czystą 2 ale dla mniej zdecydowanych polecam inne typy.

Typ: X2 Kurs: 1.70 Buk: Bet365 8/10 ✅
Typ: 2 Kurs: 3.80 Buk: Pinnacle Sports 5/10 ⛔
Typ: Over 1.5 Kurs: 1.36 Buk: Bet365 6/10
✅
 
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Reading - Southampton

Z pozoru łatwo tutaj wskazać faworyta. Jest nim Southampton, ale wydaje mi się, że Święci mogą tutaj stracić punkty. Reading od 6. spotkań nie potrafią wygrać, ba – wszystkie te 6 spotkań przegrali. Pasmo porażek przyniosło zmianę w osobie trenera. Nowym managerem został Nigel Adkins – były szkoleniowiec... Southampton. Może okazać się to kluczowe, ponieważ Adkins zna Southampton jak nikt inny. Prowadził on drużynę Świętych przez pół sezonu, mało tego, dwa razy z nią awansował wcześniej, najpierw do Championship, a później do Premier League. Na pewno wie on więcej o słabych i mocnych stronach drużyny i poszczególnych zawodników niż np. trenerzy Liverpoolu i Chelsea, z którymi Southampton ostatnio wygrał. Świętym będzie trudno tutaj wygrać. Bilans Reading na własnym obiekcie jest całkiem dobry: 4-6-5. Gorzej przedstawia się bilans Southampton na wyjazdach: 2-5-8. Zwycięstwa odnieśli tylko z Aston Villa i QPR, czyli drużynami ze strefy spadkowej. Southampton obecnie jest w formie, świetnie spisuje się na własnym obiekcie trochę gorze jest na wyjazdach. W dwóch ostatnich meczach pokonali Liverpool i Chelsea, no ale to było na własnym obiekcie. Święci nie potrafią wygrać na wyjeździe od 5 spotkań. Oprócz tego wygrali już dwa mecze z rzędu i to jest ich najdłuższa seria zwycięstw w tym sezonie – zgodnie z tym nie powinni wygrać z Reading.

Wg mnie mecz zakończy się remisem z przewagą dla Southampton, stąd zakład X (Away No Bet). Zgodnie z tym co tutaj widzimy http://www.betexplorer.com/soccer/england/premier-league/mutual-matches/?home_id=241&amp;amp;away_id=265&amp;amp;where=0
w trzech dotychczasowych sezonach było tak, że jeden mecz kończył się zwycięstwem którejś ze stron, a drugi mecz remisem. Liczę, że będzie podobnie. Sądzę, że może pójść masówka na Southampton i kurs spadnie poniżej 2,00, a masówka na tak niepewną drużynę jak Southampton nie jest czymś dobrym.

Reading - Southampton ZWROT 0:2
Typ: X (Away No Bet)
Kurs: 1,91
Buk: Bwin


Stoke - Aston Villa

Stoke jest jednym z zaskoczeń na minus drugiej części sezonu. W pewnym momencie rozgrywek byli nawet blisko europejskich pucharów, a teraz – kto wie, czy nie będą musieli do ostatniej kolejki walczyć o utrzymanie. W dużo gorszej sytuacji jest Aston Villa, która już teraz jest w strefie spadkowej, do bezpiecznego miejsca traci 1 pkt, a do Stoke 4 pkt. Stoke nie potrafi wygrać od 5 spotkań. Wciąż jednak u siebie spisują się dobrze – przegrali zaledwie dwa spotkania (bilans 6-7-2). Nie najlepiej za to spisują się The Villans na wyjazdach (bilans 3-5-7).
Sądzę, że mecz skończy się remisem. Wiadomo jak drwale ze Stoke grają. Masa meczów kończy się remisem. The Potters skupiają się bardziej na obronie niż na ataku. Do tego ostatnio do składu powrócił Huth, co jest sporym wzmocnieniem defensywy. Stoke pewnie zaatakuje, ale czy rzuci całe swoje siły na Aston Villa? Raczej nie. O obronie nie zapomną.
Na koniec ciekawa statystyka H2H. Ostatnie 4 spotkania kończyły się remisem. Ogólny bilans na korzyść Stoke, ale nieznacznie (2-6-1), co świadczy, że obie drużyny lubią remisować swoje mecze. W meczach w Premier League jeszcze ani razu nie wygrała drużyna gości.

Stoke – Aston Villa ⛔ 1:3
Typ: X (Home No Bet)
Kurs: 1,70
Buk: Bwin


West Bromwich - Arsenal

West Bromwich nie walczy już o nic w tym sezonie, ale na pewno będą chcieli się dobrze pokazać na tle Kanonierów. W ich szeregach zabraknie Mulumbu, Gery i Thorna. WBA świetnie spisuje się na własnym obiekcie, aż za dobrze. Arsenal jeśli myśli o TOP4 musi to spotkanie wygrać. Myślę, że po raz kolejny może być rozczarowanie. Kanonierzy wprawdzie ostatnio wygrywają, ale rywale tacy jak Reading, Swansea (nie walczy o nic) czy Bayern, który odpuścił w rewanżu, nie postawili zbyt dużo wymagań. W ich szeregach zabraknie Wilshere&#39;a, Diaby&#39;ego i Wallcot&#39;a. Są to dosyć ważni gracze. Spodziewam się, że Arsenal zaatakuje, ale czy to wystarczy do zwycięstwa? Ten typ bardziej na przeczucie niż pod wpływem jakichś większych sportowych argumentów. Mam nadzieję, że wejdzie.

West Bromwich Albion – Arsenal ZWROT 1:2
Typ: X (Away No Bet)
Kurs: 1,75
Buk: Bwin

 
superfrank 2K

superfrank

Użytkownik
Fajny dubelek się szykuje:
Reading - Southampton - BTS (1,53) @Fortuna
Chelsea - Sunderland - 1 (1,36) @Fortuna
AKO: 2,45

W pierwszym meczu nie widzę możliwości, by obie drużyny bramki nie strzeliły. U siebie Reading nie pokonało tylko bramkarza Norwich, Swansea i Wigan. Southampton z kolei nie stracił bramki tylko w wyjazdowych meczach przeciwko Aston Villi i Norwich (tu Boruc uratował czyste konto obroną rzutu karnego w 90 minucie). A Aston Villa była w głębokim kryzysie - 0:8 z Chelsea, 0:4 ze Spurs, odpadnięcie w Pucharze Ligi po dwumeczu z czwartoligowcem. Tak więc można powiedzieć, że w &quot;normalnych okolicznościach&quot; Southampton na wyjazdach zawsze bramkę traci. Nic dziwnego, ich obrona nie należy do największych monolitów w lidze, ich siłę stanowi raczej atak. Reading z nożem na gardle, chcąc zachować szanse na utrzymanie muszą rzucić się na przeciwnika, a co za tym idzie - strzelać bramki. Ciekawostką jest, że Reading poprowadzi w tym meczu i w całej końcówce sezonu Nigel Adkins, czyli były trener... Southampton. Zwolniony w nie do końca zrozumiałych okolicznościach po remisie 2:2 z Chelsea na Stamford Bridge, na pewno będzie chciał pokazać swoim byłym pracodawcom, że popełnili błąd, pozbawiając go stanowiska. O bramkę ze strony Southampton jestem spokojny, biorąc pod uwagę moc drugiej linii i ataku Świętych. Jeśli dodać fakt, że Reading u siebie zachowało tylko cztery razy czyste konto, w meczach z: Norwich, Swansea, West Hamem i Sheffield United w FA Cup. Ogólnie BTS w Reading padał w 13/18 (72%) spotkań i nie widzę przesłanek ku temu, by dziś było inaczej.
O Chelsea krótko. Zazwyczaj nie typuję zwycięstwa ulubionej drużyny. Zrobiłem to w ostatni czwartek w meczu z Rubinem, robię to również dzisiaj. Kurs 1,36 i tak moim zdaniem jest za wysoki i trzeba go pobierać. Najpierw o gościach. Sunderland jest tragiczny. Widziałem tą drużynę w ostatnich dwóch meczach: z Norwich i Manchesterem United i naprawdę nie ma szans, by ta drużyna ugrała cokolwiek na Stamford Bridge. Kompletny chaos, brak pomysłu, piłkarze którzy o kreatywności w życiu nie słyszeli. Wypadł najlepszy strzelec - Steven Fletcher. Po ostatniej kolejce nastąpiła zmiana trenera. Martina O&#39;Neilla zastąpił Paolo Di Canio. Drużyna z północy Anglii liczy pewnie na efekt nowej miotły, lecz nie ma na to szans w niedzielę. Chelsea jest w formie, Chelsea jest w gazie, w Chelsea nie ma kontuzji, Chelsea gra u siebie. Chelsea wie o tym, że Tottenham, który zagra bez Bale&#39;a ma w tej kolejce ciężki mecz z Evertonem i jest duże prawdopodobieństwo, że straci punkty. Chelsea wie, że Arsenal jedzie na ciężki wyjazd do West Bromwich. Widzę tu pewne zwycięstwo gospodarzy, innej opcji nie ma.
 
r-o-b-i-n-h-o 1,4K

r-o-b-i-n-h-o

Użytkownik
⚽Reading vs Southampton-BTS?Nie kurs:2,30✅
⚽WBA vs Arsenal |2|DNB kurs:1,40✅
⚽Stoke vs Aston Villa-Aston Villa(+1) kurs:1,67✅

⚽Norwich vs Swansea-Poniżej 2,5 kurs:1,73⛔

W pierwszym dzisiejszym spotkaniu postawię na brak bramek dla obu zespołów.Kurs jest jak najbardziej zachęcający.Wiadomo,że obrony jednych czy też drugich do czołówki ligowej stawki nie należą lecz typowych snajperów prócz Lamberta w składach obu drużyn szukać próżno.Dalej,myślę że dla Arsenalu mecz z WBA jest typowym meczem który muszą wygrać by myśleć o LM.Gospodarze tego meczu ostatnio nie zachwycają,a nie wydaje mi się też by udało im się na koniec sezonu załapać do LE.Utrzymanie mają zapewnione,więc ewentualna strata 3pkt. z ostatnio dobrze spisującą się drużyną Wengera nie pokrzyżuje im za bardzo szyków.Kolejny typ czyli handicap jednej bramki w stronę Aston Villi opieram na niezłej ostatnio postawie tego zespołu.Pokazali się z dobrej strony w kilku ostatnich meczach czego z pewnością nie można powiedzieć o drużynie Stoke,która od dłuższego czasu nie zachwyca.Villa walczy o ligowy byt i remis w tym spotkaniu jest moim zdaniem w ich zasięgu.Ostatni mecz to potyczka na Carrow Road gdzie Norwich podejmie drużynę Łabędzi ze Swansea.Typuje w tym meczu under.Swansea w tym sezonie już swój cel osiągnęło,bo spokojnie utrzymali się w ligowej stawce i przede wszystkim zdobyli Puchar Ligi Angielskiej,który zapewnia im także grę w LE w przyszłym sezonie.Norwich powinno się utrzymać w ligowej stawce,jednak jakieś punkty by im się przydały.Nie spodziewam się więc otwartej gry ze strony gospodarzy.Wydaje mi się,że może paść tu remis lub zadecydować jeden zdobyty gol przez jedną lub drugą stronę.
Bukmacher:WilliamHill
 
maestro12 773

maestro12

Użytkownik
Reading - Southampton​


W dzisiejszym meczu ciężko jest wytypować kto wygra to spotkanie teoretycznie Southampton jest lekko faworyzowany po wygranej u siebie z Chelsea ale własnie wygrali to spotkanie grając u siebie na stadionie,na wyjazdach Święci nie są już tak dobrą drużyną gdyż wygrali tylko 2 spotkania remisując 5 i resztę przegrywając.Jeśli chodzi o Reading fakt mają ostatnio kiepską serie 6 meczów bez zwycięstwa no ale ta seria kiedyś się powinna skończyć i może to być akurat dzisiaj grając na własnym stadionie dodatkowym atutem dla Reading może być fakt że od niedawna trenerem Reading jest były trener Southampton Nigel Adkins który jak nikt inny zna plusy i minusy gości i może przechylić swoją wiedzę w zwycięstwo no i w końcu dlatego że gospodarze cały czas walczą o utrzymanie w lidze . Osobiście nie typuję ani zwycięstwa gości ani gospodarzy gdyż w tym meczu może zdarzyć się wszystko liczę na to że zobaczymy dobre spotkanie w wykonaniu obu drużyn z kilkoma bramkami ponieważ jedna jak i druga drużyna będzie chciała pokazać się jak najlepszej strony co zapewne przełoży się na bramki dlatego polecam zagrać typ over 2,5 bramki w meczu co moim zdaniem jest bardziej realnym typem niż zagranie czytej 1 lub 2

Mój typ
Over 2,5 bramki w meczu
kurs: 1,73
bet365

(Tyle akcji a tylko dwie bramki)
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
Na dziś wybieram kupon. A mianowicie:
Reading - Southampton - Southampton powyżej 1,5 gola @ 1,90
Norwich - Swansea - BTS @ 1,80

West Bromwich Albion - Arsenal - Arsenal powyżej 6,5 rożnych @ 2,10
Stoke City - Aston Villa - Stoke City powyżej 1,5 kartki @ 1,83
AKO: 13,22 @ Bet365
Analiza: Jeżeli chodzi o pierwsze spotkanie, nie widzę tutaj innej możliwości niż wygrana &quot;Świętych&quot; - Lambert i spółka, powinni wygrać strzelając minimum dwie bramki z drużyną, z którą jeszcze w tamtym sezonie mierzyli się na szczeblu Championship. Reading obecnie nie gra dosłownie nic, niestety - pierwszy spadkowicz... Nawet zmiana trenera tutaj nic nie pomoże.
Norwich - Swansea, tutaj natrudniej było mi wybrać jakikolwiek typ, jednak BTS wygląda całkiem przyzwoicie. Norwich nadal walczy o to, by uciekać jak najdalej od strefy spadkowej. Obecnie mają 34 punkty a na własnym stadionie są całkiem niezłą ekipą, może nie wygrywają jak na zawołanie, ale Carrow Road jest ciężkim terenem, tyle tylko, że Swansea ma... Michu i to skłania mnie do spróbowania BTS w tym spotkaniu. Wydaje się, że Arsenal złapał wiatr w żagle, co prawda ostatnia wygrana 4:1 ze słabiutkim Reading nic tutaj nie mówi, jednak ich gra uległa zmianie, grają lepiej jednak z wykończeniem akcji jest nadal tak samo. WBA miało lepszy moment w sezonie, kiedy na prawdę grali pięknie, teraz coś się zepsuło i to nie ta sama ekipa, do tego wypada Mulumbu, który w najgłupszy z możliwych sposobów otrzymał czerwoną kartkę w ostatnim spotkaniu. Spotkanie dla &quot;Kanonierów&quot; będzie ciężkie, jednak jeżeli zagrają tak jak w ostatnich meczach nie powinno być problemu z pokryciem 7 rożnych dla &quot;The Gunners&quot;. Ostatni mecz to potyczka Stoke z Aston Villa. AV dzielnie walczy o utrzymanie się w lidze , wszystko w rękach Benteke. Dziś jadą na Britannia Stadium po zwycięstwo, gdyż Stoke ma zaledwie cztery punkty przewagi nad ekipą AV. Arbiter? Clattenburg. Stoke? Drwale. Dwie kartki dla gospodarzy, którym też będzie zależeć na wygranej biorę w ciemno...
 
Otrzymane punkty reputacji: +14
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Norwich - Swansea, tutaj natrudniej było mi wybrać jakikolwiek typ, jednak BTS wygląda całkiem przyzwoicie. Norwich nadal walczy o to, by uciekać jak najdalej od strefy spadkowej. Obecnie mają 34 punkty a na własnym stadionie są całkiem niezłą ekipą, może nie wygrywają jak na zawołanie, ale Carrow Road jest ciężkim terenem, tyle tylko, że Swansea ma... Michu i to skłania mnie do spróbowania BTS w tym spotkaniu.
No nie wiem, czy BTS jest takim dobrym rozwiązaniem w tym meczu. Norwich u siebie traci mało bramek, mało też strzela (bilans 16-15 w 15 spotkaniach). Swansea też nie gra jakoś rewelacyjnie na wyjazdach jeśli chodzi o bramki: 13 strzelonych i 17 straconych w 15 spotkaniach. A trzeba jeszcze wspomnieć o tym, że 5 z tych bramek strzelili w pierwszym meczu z QPR, co znacznie zawyża średnią. Gdyby nie liczyć tego meczu, to okaże się, że strzelili zaledwie 8 bramek w 14 spotkaniach (0,57 bramki na mecz). Jest to dramatyczny wynik.
Poza tym nie wiadomo czy piłkarzom z Walii jeszcze się chce grać o coś w tym sezonie. Dla nich sezon już dawno się skończył - mają utrzymanie i europejskie puchary. Ktoś powie, że to liga angielska i tu gra się do końca o jak najlepszy wynik, bo każda pozycja wyżej w tabeli to dodatkowa premia dla klubu. Tak, ale wielu z tych piłkarzy chyba myśli o tym, żeby dograć spokojnie sezon do końca i nie doznać kontuzji. Kilku z nich może liczyć na transfer do mocniejszego klubu, a z kontuzją raczej trudno o taki transfer. Miałem w tym meczu typować, ale odpuściłem, bo Swansea to wielka niewiadoma i żaden wynik w tym meczu nie będzie zaskoczeniem.
Mimo wszystko kibicuję Twojemu typowi, bo to Premier League i o bramki tutaj chodzi.
Pozdro ????
 
Z 23

zaglebie23

Użytkownik
QPR - Wigan
Jutro o godzinie 17 spotkają się 2 drużyny, które walczą o życie i utrzymanie w Premier League, QPR z Wigan. Harry Redknapp próbuje utrzymać swoją drużynę w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii.
Ostatni mecz QPR grało z Fulham w poniedziałek.
Oglądałem ten mecz i szczerze powiem, że przez pierwsze 35 minut
QPR nie istniało na boisku , Fulham dominowało
w każdym aspekcie gry, para stoperów QPR Samba-Hill
grała katastrofalnie , niepewnie stanowili dla Julio Cesara
większe zagrożenie niż Berbatov. Jednak tuż przed gwizdkiem oznajmującym koniec I połowy Adel Taarabt strzelił bramkę i dał drużynie cień nadziei na korzystny wynik.
Po przerwie QPR wyszło odmienione ,
na boisko wszedł Remy rozruszał grę ekipy z Loftus Road.
Drużyna doprowadziła do stanu 3-2 za sprawą wspomnianego wyżej Remiego. Niestety zmarnował on również rzut karny przy stanie 3-1 dla Fulham. Mecz zakończył się wynikiem 3-2 chociaż
to QPR w II połowie było zespołem lepszym.
Jutro czeka ich trudny mecz z Wigan , które wygrało 3 spośród 4 ostatnich meczy w Premier League. Ze składu wypadł Shaun Wright-Philips , kontuzjowany jest nadal Johnson.
Jednak QPR do końca będzie wierzyło i walczyło w utrzymanie. W przypadku porażki QPR traciło by do Wigan 10 pkt i sytuacja byłaby już bardzo tragiczna.
Od początku spotkania wyjdą zmotywowani , będą się starać jak najszybciej strzelić bramkę i kontrolować mecz. Pierwsze spotkanie zakończyło się podziałem punktów i remisem bramkowym 2:2.
Mój typ w tym meczu idzie w stronę QPR. Podam jeszcze przypuszczalne składy , w których wybiegną obie ekipy.
QPR: Cesar - Bosingwa, Hill, Samba, Fabio - Mbia, Jenas - Remy, Taarabt, Townsend - Zamora
Wigan: Robles - Alcaraz, Scharner, Figueroa - Boyce, Gomez, McCarthy, Beausejour - McManaman, Kone, Di Santo
sędzia: Phil Dowd
EDIT: Szkoda bardzo tego meczu, głupia czerwona kartka dla Zamory, ale jednak QPR za sprawą Remiego strzeliło piękną bramkę i prowadziło 1:0, niestety głupi faul M&#39;bia i bramka z wolnego na 1:1. Bardzo szkoda mi tego meczu i QPR
QPR - Wigan
TYP : 1
KURS: 2.40
Betsson​
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
lighter 573

lighter

Użytkownik
QPR - Wigan
Analiza: Początkowo w głowie na to spotkanie miałem typ na powyżej 1,5 bramki drużyny Queens Park, taki typ też postawiłem u bukmachera, ale widziałem, że już tutaj ktoś go podał. Wybieram więc typ na powyżej 3,5 bramki. Oglądałem ostatni mecz QPR z Fulham i od razu po nim powiedziałem sobie, że w następnym meczu tej drużyny gram jakiś over. Drużyna z Londynu zaczęła tamto spotkanie wręcz koszmarnie. Bardzo słabo grali jej stoperzy. Samba sprokurował rzut karny dla Fulham, a także stracił piłkę jak amator przy drugiej bramce gospodarzy. Hill nie lepszy, faulował na pograniczu czerwonej kartki i wpakował samobója na 3-0. Pozytywów w grze drużyny z Londynu należy jednak szukać w formacjach ofensywnych. Przede wszystkim duże wrażenie robi Loic Remy, zawodnik bardzo kreatywny, potrafiący wypracować sobie pozycję do strzału, czasem jeszcze brakuje mu skuteczności, ale ostatnio trafiał. Do tego warto dodać Bobbiego Zamorę, silnego napastnika, który potrafi się zastawić, odegrać piłkę lub obrócić i strzelić. Kolejnym silnym punktem ofensywy drużyny Redknappa jest Andy Townsend, bardzo przebojowy zawodnik, z dobrą szybkością i dryblingiem. Nie można także zapomnieć o Taarabcie, który ostatnio nie gra jakoś błyskotliwie, ale potrafi nawet wtedy stworzyć sobie sytuację i strzelić gola (tak jak w ostatnim meczu na 3-1 jeszcze przed przerwą). Moim zdaniem w tym meczu wszystko będzie zależało od drużyny gospodarzy której grunt pali się pod nogami jeszcze bardziej niż Wigan. Dziś jest okazja żeby zbliżyć się do bezpośredniego rywala wygrywając z nim, więc Londyńczycy pewnie rzucą się do ataku. A że ich obrona jest dziurawa to może i Wigan coś ustrzelić, w końcu ma tam kto kończyć akcje (Kone, Di Santo), stąd over.
powyżej 3,5 bramki @3,20 Sportingbet
 
r-o-b-i-n-h-o 1,4K

r-o-b-i-n-h-o

Użytkownik
⚽Tottenham vs Everton X|2| kurs:1,62✅
⚽Liverpool vs West Ham-BTS?Nie kurs:1,91✅
⚽Chelsea vs Sunderlandp-BTS kurs:2,10✅

⚽Newcastle vs Fulham-Powyżej 2,5 kurs:1,73⛔
⚽QPR vs Wigan-BTS kurs:1,65✅

W pierwszym dzisiejszym meczu również gram w kierunku The Toffies.@Robson napisał,że Tottenham to nie tylko Bale i można się z tym zgodzić ale tak jak wczoraj powiedział pan Andrzej Twarowski Walijczyk to 60% siły ofenswynej kogutów z White Hart Lane,a to na pewno jest sporo.Dodając do tego fakt,że Villas Boas nie będzie mógł skorzystać z Lennona i Defoe to na pierwszy rzut oka nie będzie to wyglądać tak jak w poprzednich spotkaniach.Holtby na pewno z powodzeniem zastąpi Lennona,bo jest to klasowy gracz z dobrym przeglądem pola ale wątpie że to samo będą w stanie zrobić Sigurdsson oraz Adebayor.Everton natomiast zagra bez Fellainiego i Pienaara jednak oni powinni sobie z tym poradzić dużo lepiej.Za tego drugiego Moyes może desygnować do gry Mirallasa,który z resztą już w poprzednim meczu ze Stoke strzelił gola i zapewnił 3pkt. Evertonowi.Znaleźć zmiennika Belga może być trudniej jednak moim zdaniem więcej na tych absencjach The Toffies od kogutów nie tracą.Warto podkreślić też,że ostatnimi czasy do świetnie grającego na lewej obronie Bainesa dołączył na drugim boku defensywy Coleman.Dąże do tego iż w przypadku braku dwóch najlepszych skrzydłowych robiących wiatr w każdym meczu Tottenham będzie miał dziś problem ze stwarzaniem okazji w bocznych sektorach boiska,bo nie wydaje mi się aby typowo ofensywni pomocnicy(Holtby,Sigurdsson) byli w stanie wygrywać tyle pojedynków 1 na 1 co wspomniani wcześniej Bale i Lennon.Remis jak najbardziej w zasięgu Evertonu,a może pokuszą się o 3pkt.Kolejny typ to brak bramek dla obu drużyn w spotkaniu Liverpoolu z West Hamem.Gospodarze tego spotkania odnieśli ostatnio cenne zwycięstwo na wyjeździe przeciwko Aston Villi,goście natomiast pokonali u siebie WBA 3:1.Myślę,że dziś Liverpool to spotkanie wygra jednak kurs około 1,40 na ich zwycięstwo jest po prostu śmieszny.Idę więc w kierunku tego,że ostatnimi czasy gdy The Reds u siebie zwyciężali nie tracili bramki.West Ham przyjedzie na Anfield bez Cole&#39;a,Noble&#39;a i oczywiście nie mogącego grać ze względu na umowę w kontrakcie Carrolla.Myślę,że różnica w stylu gry obu ekip jest ogromna i Liverpool grając swoją angielską tiki-taką strzeli w tym meczu 2-3 bramki nie tracąc przy tym ani jednego gola.Trzeci typ to bramki dla obu ekip w meczu Chelsea z Sunderlandem.Zachęca do tego niezły kurs,kolejna zapewne rotacja składem Rafy Beniteza,bo nie wyobrażam sobie żeby grając czwarty mecz w ciągu tygodnia wystawił najsilniejszy skład no i liczę też na efekt nowej miotły w drużynie gości.Di Canio zapowiada ofensywną grę taką jak w poprzednim prowadzonym przez siebie klubie i ponoć zmianę formacji na 4-2-4:grin:.Zobaczymy co z tego wyjdzie jednak spróbować warto,bo prócz kontuzjowanego Fletchera w drużynie Sunderlandu z ofensywnych graczy mamy jeszcze Adama Johnosna,Sessegnona,Grahama czy też Larsona,którzy mogą pokusić się o bramkę w tym meczu.Kolejny typ na minimum trzy bramki w spotkaniu Newcastle z Fulham opieram na dużych osłabieniach gospodarzy w formacji defensywnej,dobrej formie strzeleckiej takich graczy jak Cisse czy Berbatov oraz ofensywnemu usposobieniu obu ekip.Kurs nie jest jakiś super ale wydaje mi się,że typ ma swoje szanse na powodzenie.Ostatni dziś mecz to pojedynek drużyn walczących bezpośrednio o utrzymanie.QPR jak i Wigan mają słabe defensywy ale z przodu mają też zawodników będących sporym zagrożeniem pod bramką przeciwnika.Taarabt,Townsend,Kone powinni dziś zapewnić bramki dla obu drużyn,a kto ten mecz wygra to już ciężko mi stwierdzić.Liczę na dobry mecz z kilkoma golami.
Bukmacher:WilliamHill
 
miki9971 1,9K

miki9971

Użytkownik
Dzisiaj znowu próbuję kupon. Nie wiem dlaczego, ale lepiej grać tak, niż pojedyncze spotkania. A więc zaczynamy.
Kupon:
1. Liverpool - West Ham United - Multicorners - Powyżej 31,5 @ 1,83
2. QPR - Wigan - QPR powyżej 1,5 kartki @ 1,66
3. Chelsea - Sunderland - Czyste konto Chelsea - Nie @ 1,83
4. Tottenham - Everton - Czyste konto Tottenham - Nie @ 1,50
5. Newcastle - Fulham - Newcastle powyżej 1,5 kartki @ 1,90
AKO: 14,58 @ Bet365
Zieloooooono!

Analiza: Na pierwszy odstrzał idzie spotkanie Liverpoolu. &quot;The Reds&quot; w końcu grają piłkę, która może się podobać, a także taką, która jest skuteczna. Na własnym stadionie wygrywają praktycznie wszystko. Fakt faktem, wygrane są z przeciętnymi ekipami, no ale właśnie dziś taka przyjeżdża na Anfield Road - West Ham United, które boryka się z problemami kadrowymi, nie zagra Andy Carroll, gdyż jest wypożyczony z Liverpoolu, Joe Cole, George McCartney, a także Mark Noble. U gospodarzy wygląda to znacznie lepiej, gdyż oprócz obecnych kontuzji, które nie są nic warte, nie ma nowych. Liverpool u siebie w ostatnich sześciu domowych spotkaniach, aż pięciokrotnie przekraczał obecną linię rzutów rożnych, którą wystawił Bet365.
Liverpool - Zenit (11 rożnych Liverpoolu)
Liverpool - Swansea (10 rożnych Liverpoolu)
Liverpool - West Bromwich Albion (13 rożnych Liverpoolu)
Liverpool - Norwich (10 rożnych Liverpoolu)
Liverpool - Sunderland (9 rożnych Liverpoolu)

Tylko z ekipą Tottenhamu mieli aż, albo zaledwie jeden rzut rożny. Jednak ekipę West Ham United można śmiało porównać, do przeciętnych ekip. Liverpool będzie chciał to spotkanie wygrać, pewnie i efektownie. West Ham niestety nie ma czym straszyć, myślę, że 8 rożnych dla gospodarzy jest do pokrycia.
Kolejne spotkanie opiszę najkrócej jak się da, bo nie ma sensu się rozpisywać... Arbiter? Phil Dowd. QPR? Nóż na gardle. Wigan? Podobnie jak gospodarze. Mecz o życie dla obu ekip, o utrzymanie się (a raczej pozostawienie szans) w Premier League. Zaledwie dwie kartki dla QPR? Biorę, bo nie widzę innej opcji, jak ich brak w tak ważnym dla obu ekip spotkaniu.
Kolejne dwa spotkania i typy na czyste konta. Tottenham i Chelsea grają na własnych stadionach, ale to nic nie daje. Tottenham po stracie Bale&#39;a, Defoe, Lennon&#39;a w ataku nie ma kim straszyć, nie mówię już o tym, że brak Bale&#39;a to jakieś 70% siły ofensywnej &quot;Kogutów&quot;. Everton natomiast cały czas myśli o europejskich pucharach, w tak ważnych spotkaniach muszą grać jak najlepiej i nie przeszkodzi im w tym fakt, że nie zagra Fellaini i Pienaar, a Hibbert jest kontuzjowany. 1,50 na to, że goście strzelą dziś bramkę, to według mnie prezent od Bet365... Jeżeli chodzi o drugie spotkanie z zakładem na &quot;czyste konto&quot; - Sunderland zmienił trenera - Paolo Di Canio jest teraz szkoleniowcem &quot;Czarnych Kotów&quot; będzie to jego pierwsze spotkanie w Premier League - debiut. Chelsea nie gra nic specjalnego, taka prawda, dodatkowo w czwartek grali Ligę Europy. Wierzę, po prostu wierzę, że Sunderland, który CHCE i MUSI się utrzymać w Premier League, dziś będzie dzielnie walczył na Stamford Bridge i strzeli przynajmniej jedną bramkę, mimo tego, że Steven Fletcher wypadł do końca sezonu.. Liczę na Sessègnon&#39;a i przełamanie Grahama...
W ostatnim spotkaniu miałem największy dylemat co wybrać... Statystyki, ciekawostki, wszystko wskazywało na BTS, jednak podobno pierwsza myśl jest najlepsza. A po przeczytaniu, kto będzie arbitrem tego spotkania i jak ważne jest ono dla ekipy Newcastle, wybrałem powyżej 1,5 kartki dla gospodarzy. Kevin Friend, średnio ponad 3,60 kartki na mecz. Liczę, że z tej średniej dwie wylądują na koncie gospodarzy...
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom