Fulham - Newcastle
Stawiam w tym spotkaniu na wygraną Fulham, mimo że zdaję sobie sprawę z tego, że Fulham notuje bardzo słabe wyniki i tydzień temu przegrali w meczu o 6 punktów z Cardiff. The Cottagers spadli na ostatnie miejsce w lidze i mają już 3 punkty straty do przedostatniego Sunderlandu. Jeśli nie chcą stracić kontaktu, to muszą punktować. Ta porażka sprzed tygodnia była trochę zaskakująca, bo Cardiff, podobnie jak Fulham, gra bardzo słabo, ale w przeciwieństwie do The Cottagers ma słabszy skład. Rzeczywiście, Fulham posiada całkiem dobry skład, który spokojnie powinien wystarczyć na środek tabeli. Tymczasem jest nieco inaczej i zespół musi bronić się przed spadkiem. Działacze Fulham poczynili sporo wysiłku, aby utrzymać zespół w
Premier League. Ściągnięto kilku wartościowych graczy, takich jak Mitroglou, Holtby i Heitinga. Myślę, że Mitroglou w końcu odpali. Już od samego początku trapiły go kontuzje i nie grał. Mecz z Cardiff był jego pierwszym pełnym spotkaniem w
Premier League i popisał się w nim kilkoma groźnymi strzałami. Zatrudniono także Magatha, czyli uznanego szkoleniowca. Na razie tych wszystkich wzmocnień za bardzo nie widać, ale myślę, że w końcu Fulham zacznie zdobywać punkty. The Cottagers mają serię aż 9 spotkań bez wygranej i liczę, że w końcu się przełamią.
Newcastle wystąpi w podwójnym osłabieniu. Po pierwsze zabraknie najlepszego zawodnika i strzelca zespołu, czyli Remy'ego. Zdobył on 13 bramek dla Newcastle, co stanowi aż 37% wszystkich strzelonych przez drużynę bramek. Jeszcze jakiś miesiąc temu absencja Remy'ego przyczyniła się do bardzo słabej postawy Srok. Wówczas Newcastle miało serię 3 porażek. Co najważniejsze nie strzelili w tych meczach ani jednej bramki. Po powrocie Francuza od razu wygrali dwa spotkania, a sam Remy strzelił w nich 2 bramki. Widać więc, że ten zawodnik znaczy bardzo dużo w drużynie Srok. Drugą poważną absencją będzie brak na ławce trenerskiej Alana Pardew, którego zawieszono na 7 meczów, w tym w pierwszych 3 nie może przebywać nawet na stadionie. Zabraknie go więc na Craven Cottage. Nie wiadomo jak jego brak wpłynie na grę Srok. Na pewno, gdy mecz nie będzie się układał pod dyktando gości i trzeba będzie na bieżąco reagować na boiskowe zdarzenia, to brak Pardew na ławce może się uwidocznić. Newcastle gra bardzo "w kratkę" na wyjazdach, o czym świadczy tylko bilans 7-1-6. Patrząc na dotychczasowe spotkania, można zauważyć, że z reguły zwycięstwa przeplatają porażkami. Ostatnio wygrali swoje spotkanie, więc czas na stratę punktów. Mimo tak nierównej gry na wyjazdach, Newcastle ma dosyć dużą zdobycz punktową, która daje im wysokie 5. miejsce w tabeli wyjazdowej. Wg mnie, Srokom wiedzie się aż za dobrze na wyjazdach w tym sezonie i myślę, że w końcu zaczną częściej tracić punkty, tym bardziej, że w najbliższych spotkaniach będzie brakowało Pardew. Oprócz tych dwóch absencji zabraknie również Debuchy'ego, który jest drugi w liczbie asyst (3 asysty) i Ben Arfy, który przydałby się w drużynie na kontry. Przy osobie Remy'ego wspomniałem, że jest on najlepszym strzelcem w drużynie. Drugim w kolejności jest Cabaye, którego już w drużynie nie ma. Strzelił on 7 bramek, co razem z dorobkiem Remy'ego daje aż 20 bramek (54 % bramek zdobytych przez Newcastle). Widać więc, ze ci dwaj gracze byli niezwykle ważni dla drużyny.
Fulham ma bardzo dobre H2H w meczach na Craven Cottage. Ostatnie 4 spotkania kończyły się wygraną gospodarzy. Myślę, że Fulham nie przegra tego spotkania. Ostatnie spotkania na Craven Cottage były nieco pechowe. Przegrali z Chelsea, ale w pierwszej połowie toczyli wyrównany bój z The Blues. Z Liverpoolem niewiele zabrakło, aby sprawić niespodziankę i ostatecznie przegrali po karnym w doliczonym czasie gry. Z Southampton również zagrali dobrą pierwszą połowę, po której wszystko się posypało. Z Sunderlandem trafili na ten moment, gdzie Czarne Koty były w niesamowitym gazie i każdego ogrywały. Jeśli w tym spotkaniu Fulham znów przegra, to wg mnie już nic im nie pomoże i spadną do
Championship. Jak na razie los się do nich uśmiecha, bo Newcastle ma swoje problemy.
Fulham - Newcastle 1:0
Typ: 1DNB
Kurs: 2,22
Buk: Marathonbet