Przeczytałem tu wszystkie Wasze pomysły na ostatnią kolejkę, teraz ja napiszę o niej parę słów
Piast Gliwice - Wisła Kraków
Typ: Over 2,5 + BTS
Kurs: 2,0 w
Superbet
Większość, żeby nie powiedzieć wszyscy, stawiają tu na zwycięstwo Piastunek i to niektórzy z handicapem. Sprawa jest prosta - Piast wygrywa i ma puchary. Nic dziwnego, że kursy poleciały ostro na gospodarzy. I pewnie wygrają oni ten mecz, ale ja widzę w tym meczu bramki z obu stron. Wisła zwolniła Hyballę, piłkarze więc wyluzują, będzie inny skład wyjściowy - pewnie Kuba w podstawowym składzie, może Jean Carlos. Będzie motywacja czysto sportowa po przegranej w Krakowie przy dużej pomocy sędziów. Wiele osób tu rozpatruje grę Wisły w kontekście ostatnich meczów, a ja bym popatrzył jako adekwatny przykład na drużynę Jagiellonii, która grała piach za Zająca, a pierwszy mecz po jego zwolnieniu, gdy trenował ich Grzyb, to inna mentalność, podejście, inna drużyna i wygrana w Poznaniu 3:2, strzelając 2 bramki w 10-tkę. Było też w tym frajerstwo Lecha, ale Jaga pokazała charakter. Tak będzie dziś z Wisłą - wyjdą na luzie, bez presji i kwasów z szatni. Piast z kolei wygrać musi, ma Świerczoka, a Wisła nie jest murem nie do przejścia w obronie.
Typ: Piast wygra mecz wcześniej przegrywając
Kurs: 7,00 w
Superbet
Delikatnie spróbuję też zakładu na to, że w dowolnym momencie meczu Piast będzie przegrywał, a potem wygra mecz. To trochę bardziej rozbudowany typ głównego zakładu na ten mecz. Myślę, że Wisła może strzelić pierwsza bramkę, grając na fantazji i bez presji. No i żeby w Multilidze były te mityczne EMOCJE, bo szybki gong, czy dwa od Piasta mogą zamknąć temat czwartego miejsca.
Śląsk Wrocław - Stal Mielec
Typ: Śląsk over 1,5
Kurs: 2,38 w
Superbet
Kurs niewiele mniejszy od czystego zwycięstwa, a wolę zagrać w ten sposób z prostej przyczyny - Śląsk musi ostro zaatakować od początku, grają u siebie, gdzie czują się lepiej, a w przypadku prowadzenia, gdy dojdzie informacja o prowadzeniu Piasta, czy Podbeskidzia, mecz może się odwrócić i zmienić przebieg - gdy np. Śląsk nie będzie miał szans na czwarte miejsce, a Stal potrzebować będzie remisu, zmieni się perspektywa meczu. Czysto sportowo to value na dwie bramki Śląska, za Magiery zaczęli grać bardziej otwartą piłkę i choć narazie nie widać super efektów, to są już zalążki takiej gry.
Legia Warszawa - Podbeskidzie Bielsko-Biała
Typ: Podbeskidzie over 0,5
Kurs: 1,50 w
Superbet
Identyczny kurs zarówno na zwycięstwo Legii, jak i bramkę Podbeskidzia. Ja wybieram opcję drugą, która wydaje się bardziej realna. Piszecie tu o ostatnim meczu, kibicach na trybunach, graniu dla nich i potem fecie, która notabene nie wiadomo, czy się odbędzie (przynajmniej oficjalnie). Ja na to mówię "sprawdzam". W ostatnich 10 latach tylko 2 razy zdarzało się, że Mistrz Polski był znany przed ostatnią kolejką. Oto wyniki tych meczów:
2011r. Wisła Kraków - Polonia Warszawa 0:2
2020r. Legia Warszawa - Pogoń Szczecin 1:2
Przy ostatnim mistrzostwie Wisły również był komplet możliwy na tamtą chwilę na stadionie, a jednak motywacja, myśli były gdzie indziej - już przy rozdaniu medali i fecie na rynku. Dlatego nie kupuje tego, że Legia wygra, bo będą kibice. Porażkę im wybaczą szybko, bo będzie świętowanie i przygotowanie do następnego sezonu, a nie pamięć o nic nie znaczącym dla nich meczu. Tym bardziej, że gram samą bramkę, więc może być nawet 5:1. Podbeskidzie będzie zdeterminowane, a Legia bez Pekharta (ktoś tu wcześniej pisał o nim, że się pokaże dziś), bo tak mówił Michniewicz przed paroma kolejkami, że jak nie będzie potrzeby, to się nie pokaże na boisku. Zabraknie Luquinhasa, a ten mecz będzie dobrą okazją do
dania minut na boisku młodym piłkarzom. Myślę, że Bielsko spokojnie strzeli jedną bramkę w Warszawie, choćby miała to być honorowa na pożegnanie z Ekstraklasą pod koniec meczu.
Lech Poznań - Górnik Zabrze
Typ: Over 2,5 + BTS
Kurs: 1,75 w
Superbet
Takie mecze lubię w ostatnich kolejkach
Ekstraklasy, gdy oba kluby nie grają już o nic i mogą pokazać ofensywny futbol, bez zbędnej napinki, a tak się składa, że i jedni i drudzy potrafią grać ofensywnie. W ostatnim czasie zgubili jednak grę w tyłach i sporo bramek tracili. Dziś mogą zagrać do przodu, dla kibiców (których na stadionie akurat chyba dużo nie będzie), a strzelać ma kto. Koniec sezonu i takie mecze to doskonała okazja do gry overów - choćby kolejka 36. w grupie spadkowej poprzedniego sezonu - wszystko już było jasne ze spadkami i gra 4x over 2,5 była złotym strzałem.