Anglia - Macedonia Płn.,
Francja -
Grecja,
Izrael - Andora,
Szwajcaria - Rumunia
Typ: Gotowiec -
Anglia,
Francja,
Izrael,
Szwajcaria strzelą po 2 lub więcej goli
Kurs: 2.95
Bukmacher: Fortuna
Postanowiłem wykorzystać typ na singla - gotowca zaproponowanego przez Fortunę, który wydaje się, że jak najbardziej ma rację bytu. Przeciwnik każdej z tych ekip w dzisiejszych konfrontacjach jest dość znacznym underdogiem i poza jednym wyjątkiem, o którym w dalszej części analizy, wydaje się, że powinien wejść relatywnie gładko. Anglicy podejmują Macedonię, która wygrała niewysoko z najsłabszą ekipą w grupie, Maltą. Sami natomiast pokonali wyjazdowo tą samą Maltę stosunkiem bramek 4:0. W tym roku reprezentacja Anglii rozegrała cztery spotkania i w każdym z nich zdobyła minimum dwie bramki. Sądzę, że powtórzenie tego osiągnięcia w spotkaniu przeciwko Macedonii Północnej nie powinno stanowić dla nich większego problemu. Francuzi podejmują Greków, którzy dość wyraźnie zaznaczają swoją obecność w rywalizacji w grupie B, pokonując między innymi u siebie Irlandię. Mówi się dużo o tym, że zwycięstwo to było zasługą greckich kiboli, którzy świecili laserami w oczy bramkarza przeciwnika. Dzisiejsze spotkanie będzie mocną weryfikacją, czy Grecy zasługują na awans, czy też starają się go wyrwać tylko i wyłącznie sprytem, a niekoniecznie czystą grą.
Francja jest mocnym faworytem i trudno się dziwić - w trzech meczach zdobyli osiem bramek i nie stracili ani jednej. W dodatku cztery z nich padły przeciwko Holandii. Sądzę, że jak najbardziej minimum dwa gole przeciwko Grekom powinni zdobyć.
Izrael goni Rumunię w tabeli i jest spora szansa, że dziś zrównają się punktami. Za przeciwnika ma typowego dostarczyciela punktów, Andorę, choć Andorczycy mają już wywalczony jeden punkt - zdołali niespodziewanie zremisować z Kosowem, co dla ówczesnego gospodarza z całą pewnością było bardzo bolesną lekcją.
Izrael raczej tego błędu nie powtórzy, bo z takich prezentów trzeba korzystać. Strzelili dwa gole na wyjeździe Białorusi i daję spore szanse, że dorzucą kolejne dwa u siebie przeciwko Andorze, jednak finalnie myślę, że w meczu kibice nie obejrzą więcej niż trzy bramki. I wreszcie mecz Szwajcarii z Rumunią. Przez chwilę myślałem o tym, by dać typ na remis bądź wygraną gości. Rumuni okupują drugie miejsce w grupie, ale trzeba przyznać, że jak dotąd mieli łatwych przeciwników. Prawdziwy pokaz umiejętności nastąpi właśnie dzisiaj. Kto wie, może nawet zaliczą trafienie, wszak
Szwajcaria nie jest twierdzą nie do pokonania. Myślę, że będzie to overowe spotkanie z bramkami po obu stronach. Oczami wyobraźni widzę tu wynik 2:2. Jednak nie o dokładnym wyniku tu mowa. Uważam, że Helwetów stać na dwukrotnie pokonanie rumuńskiego bramkarza, bowiem w trzech spotkaniach eliminacyjnych zdobyli już dziesięć bramek, w tym także u siebie przeciwko Izraelowi. Rumunia z kolei dała sobie wbić bramkę słabiutkiej Białorusi. Finalnie sądzę, że będzie to dość wyrównane spotkanie, ale obfitujące w bramki, dlatego opowiadam się za co najmniej dwiema z nich po stronie gospodarzy.