Godzina: 15:00
Spotkanie: Jagiellonia Białystok vs Wisła Płock
Typ: Jagiellonia(-1)
Kurs: 3.05
Bukmacher: STS
Analiza:
Spotkaniem, nad którym warto się dzisiaj chwilę zastanowić pod względem zakładu, jest moim zdaniem mecz Jagiellonia-Wisła Płock. Jeden i drugi zespół wciąż uwikłane są w walkę o górną ósemkę, żadnej z tych drużyn nie grozi w tej chwili spadek, choć jeżeli Połocczanie się, nie ogarną, to, kto wie, co się może jeszcze wydarzyć (szanse na taki scenariusz raczej nikłe, ale nie takie rzeczy się już w tej lidze działy).
Gospodarze tego spotkania, w poprzedniej kolejce pojechali do Krakowa na mecz z Cracovią. Spotkanie to wygrali, mimo wyrównanego raczej spotkania (niestety obie drużyny równały do dołu). Jagiellonia raczej miała przewagę, jeżeli chodzi środek pola, częściej w moim odczuciu prowadzili grę, natomiast w groźnych sytuacjach podbramkowych postawiłbym na remis, i wcale nie zdziwiłbym się, jeśli to Cracovia zdobyłaby punkt, a nawet 3. Chociaż wtedy zapewne mocniej oberwałoby się sędziemu Gilowi za niepodyktowanie dość oczywistego karnego w pierwszej bodaj połowie dla Białostoczan. Zatem finalnie zdecydowały te legendarne już detale, jak na przykład bardzo dobra postawa bramkarza Jagi Iliewa, czy przebłysk, (czekaliśmy jakieś 6 lat!) Mystkowskiego, który zameldował się na murawie w 86 minucie, a chwilę później świetnie zachował się w polu karnym rywali i dał Jadze 3 punkty. Mecz generalnie z tych nudnych, i aby sobie cokolwiek z niego przypomnieć po blisko tygodniu, musiałem się mocno wysilić.
Do Białegostoku przyjeżdża Wisła Płock. Zespół swój poprzedni mecz przegrał z Koroną(!), u siebie(
), dając sobie wbić 4 bramki (!
przypominam jeszcze raz, że grali z Koroną, czyli najbardziej bramkosceptycznym zespołem w lidze). Większość goli, jakie w tym meczu stracili Nafciarze były absolutnie skandaliczne (polecam zobaczyć zwłaszcza tą na 1-3, ciężko jej wspaniałość oddać słowem pisanym
). Jedyna zdobyta bramka autorstwa bardzo młodego Kocyły (17 latek, nienajgorszy występ, zwłaszcza na tle kolegów z zespołu), padła po dużym błędzie defensorów Korony. Kolejny słaby występ zaliczył do niedawna reprezentant i jeden z najlepszych piłkarzy początku sezonu, czyli Furman, a jeżeli on jest pod formą, to Wisła gra słabo, z czym raczej ciężko komukolwiek dyskutować.
W tym spotkaniu zdecydowanym faworytem jest ekipa gospodarzy. Mimo bądź, co bądź raczej niespecjalnego spotkania z Cracovią, na obecnym etapie sezonu jest to zespół dużo solidniejszy piłkarsko, a i forma wydaje się być nieco lepsza przy restarcie rozgrywek od dzisiejszych rywali. Trudno zresztą żeby było inaczej, jeżeli naprzeciwko nich stanie jedna z dwóch najgorzej prezentujących się ekip w zeszłej kolejce. Jeśli nic w Wiśle nie drgnie, a nie widać było ostatnio symptomów, to na tle mocniejszego rywala, i grając na wyjeździe powinni Płocczanie przegrać, i wydaje mi się, że nie jedną bramką, a przynajmniej dwoma, i taki jest mój typ na ten mecz. Na minus mojego typu na pewno brak wykartkowanego Romanczuka filara środka pola, jak i całego zespołu, oraz zawsze groźnego Camary, który jednak stratą jest nieco mniejszą, ze względu na jego raczej przebłyski, niż solidną formę przez cały sezon. Fajnie, gdyby wreszcie przebudził się Imaz, który obniżył ostatnio loty, a przecież zawodnik tej klasy nie może tak długo przebywać na boisku bez strzelonej bramki. Liczę dziś na przełamanie jego, oraz być może, dość świeżego piłkarza w zespole Jagi, czyli Pulicia, który z meczu na mecz wygląda moim zdaniem coraz lepiej i kwestią czasu jest, kiedy wreszcie coś ukłuje.
Aczkolwiek na czystą 1 też bardzo dobry kurs bo w okolicach 1,75.
Powodzenia