>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
Fortuna bonus

21 kolejka Premier League [12-13 stycznia 2016]

Status
Zamknięty.
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik




Promocja w Betclick! Darmowy zakład do 200 zł!!! Sprawdź teraz klikając w ten link!

Po emocjach w Pucharze Anglii czeka nas kolejna dawka piłki angielskiej na najwyższym poziomie, w środku tygodnia dwa hity. Tottenham z Leicester zagra ponownie i wiadomo już, że nie będzie to ostatni pojedynek obu zespołów w najbliższym czasie bowiem po niedzielnym remisie 2:2 czeka ich jeszcze rewanż w ramach FA Cup.
Ale bardziej w środowy wieczór fanów Premier League elektryzował będzie pojedynek Liverpoolu z Arsenalem, czy lider Premier League wygra na Anfield z przetrzebionym kotnuzjami zespołem Jurgena Kloppa?

Zapraszam do udzielania się i dyskutowania o meczach ;)
 
comendador 428

comendador

Użytkownik
Southampton - Watford &amp; Watford (+0,5) &amp; 1,93
Liverpool - Arsenal &amp; Liverpool czyste konto ? - Nie &amp; 1,25
AKO : 2,41 Bet365
Southampton - Watford &amp; Southampton czyste konto ? - Nie &amp; 1,53
Liverpool - Arsenal &amp; Arsenal DNB &amp; 1,80
AKO : 2,75 Bet365

Southampton - Watford
Wynik : 2:0

http://www.betexplorer.com/soccer/england/premier-league/southampton-watford/rsaRtkMm/
Szerszenie to drużyna która ostatnio nie ma problemów ze zdobywaniem bramek, nawet jak przegrywają to uda im się to jedną bramkę wpakować do siatki rywala. Ighalo potrafi strzelić bramkę, mając obok siebie trzech obrońców, dostając piłkę tyłem do bramki (mecz z Tottenhamem), to co się dziwić. Ostatnie dwa mecze dość pechowe, zadecydowały końcówki meczów, z City grali jak równy z równym, z Tottenhamem też do czerwonej kartki. Tym razem rywal już z dolnej półki ligi, bez formy, ostatnio poza tym przebłyskiem, wygraną 4:0 z Arsenalem, gdzie to zdecydowanie Londyńczycy zagrali bardzo słabo w obronie, to Święci nic ciekawego nie grają. W ten weekend obie drużyny grały w pucharze, Święci odpadli, Szerszenie grają dalej.
Niby oba zespoły ostatnio tak samo, bo dwie porażki w lidze, i chyba tym tylko sugerują się buki, bo z kim grali Święci, a z kim Szerszenie i jak grały. Dlatego idę tutaj w stronę gości, grają lepszą, ciekawszą piłkę, jeśli w końcu zagrają skoncentrowani przez 90 minut, i nie dadzą sobie w końcówce strzelić bramek to powinni to minimum zremisować, bo w końcu rywal z którym można o komplet punktów powalczyć.
Liverpool - Arsenal
Wynik : 3:3

http://www.betexplorer.com/soccer/england/premier-league/liverpool-arsenal/jqKnlXTD/
Do pierwszego dubla dorzucam bramkę dla Arsenalu, tutaj nie trzeba zbyt dużo pisać. Kłopoty w kadrze gospodarzy, ostatnio Arsenal trochę szczęśliwie wygrał, bo po pierwszej połowie mogło być ciężko, i na początku drugiej, ale jakoś udało się to przetrwać.
Do drugiego dorzucam DNB w stronę gości, Liverpool to powinien szpital otworzyć, jeśli Arsenal tam przegra to będzie prawdziwy wstyd, bo inny rezultat niż zwycięstwo Kanonierów będzie według mnie mniejszą-większą niespodzianką.
 
calanau 2,8K

calanau

Użytkownik
Bournemouth vs West Ham / West Ham DNB @ 2,6 B e t s a f e ✅ 1:3

Nie dziwia was kursy na West Ham? Beniaminek ktory wygral ledwo 2 mecze domowe na 9 jest faworytem z zespolem ktory gra jeden z lepszych sezonow w PL w swojej historii, ktory przegral ledwo 1 z ostatnich 10 spotkan. Na wyjezdzie W H przegral w tym sezonie tylko z Tottenhamem i Watfordem. Wywozili punkty z Man City, Arsenalu, Liverpoolu, Man United itd a teraz maja przegrac z Bournemouth... ciezko mi w to uwierzyc. Do tego po kontuzji wrocil Payet ktory rozegral 25 min w meczu pucharowym z Wolves i mysle, ze bedzie gotowy na mecz z Bournemouth. Gospodarze maja ambicje i wole walki ale odstaja od reszty stawki jesli chodzi o umiejetnosci i doswiadczenie a dodatkowo sa oslabieni kontuzjami. Do tego Bilic pokazal, ze swietnie potrafi zmotywowac swoj zespol ktory potrafil przygniesc wieksze marki niz Bournemouth. Nie odpuscili FA Cup i zagrali bardzo dobry mecz, dominujac od poczatku do konca. Co prawda w 3 kolejce PL Bournemouth wygralo z W H i to na wyjezdzie 3:4 to wtedy beniaminek mial asa w postaci Calluma Wilsona ktory strzelil wtedy Hattricka. Jutro opcjami w ataku beda King i Murray. W H ma wieksza sile ataku oraz bardziej kreatywnych pilkarzy w srodku. Mysle, ze goscie sa warci rozwazenia w opcjii DNB. No chyba, ze jest cos o czym nie wiem ????

EDIT: Chce uzupelnic swoj wywod, bo powiedzialem, ze Bournemouth bedzie mialo w ataku jedynie opcje z Kingiem i Murrayem ale z tego co wlasnie doczytalem to dzisiaj Bournemouth zakontraktowlo dwoch nowych zawodnikow - napastnikow Benika Afobe z Wolverhampton (za 10 mln funtow) oraz Lewisa Grabbana (za 8 mln funtow). Nie wiem czy beda oni gotowi do gry ale prasa wiesci, ze przynajmniej jeden z nich moze wystapic w meczu przeciwko West Hamowi.

-------------------------------

Stoke v Norwich / Stoke @ 2,05 ✅ 3:1

Mecz w pucharze FA Cup w wykonaniu Stoke byl dosyc ciekawy z tego powodu, ze zagrala w nim 11-stka ktora fajnie pokazala jak w ciagu jednego sezonu zmienil sie zespol Stoke. Rok temu podstawa The Potters byli Crouch, Diouf, Walters, Charlie Adam - dzisiaj graja puchary badz sa zmiennikami w PL. Dzisiaj w podstawie Stoke mamy takie osobowosci jak Shaqiri, Arnautovic, Afellay, powracajacy po kontuzji Krkic ktorz mocno zmienili styl gry Stoke. Wszyscy ci zawodnicy odpoczywali w meczu FA Cup z Doncaster po ciezkim, polfinalowym boju z Liverpoolem w Capital One Cup. Wymieniona wyzej 4 dodala Stoke sporo kreatywnosci i mozliwosci w ataku. Do tego dokoptowani zostali bardzo solidni defensywni pomocnicy oraz silna linia obrony i Stoke z zespolu od ogladania ktorego bolaly oczy stal sie solidna Premierligowa marka. The Potters w Srode rozgrywaja mecz z Norwich i mysle, ze spokojnie sa w stanie ten mecz wygrac. Po pierwsze nie od dzisiaj wiadomo, ze Stoke to ekipa wlasnego boiska i u siebie stanowia zagrozenie dla kazdej ekipy PL, nawet tych z TOP4. Pokazali to juz w tym sezonie ogrywajac miedzy innymi Man City (2:0), Man United (2:0), Chelsea (1:0) czy remisujac z rozpedzonym Leicester (2:2). Teraz przychodzi mecz z Norwich ktore zaliczylo ostatnio 3 zwyciestwa w 4 spotkaniach co pozwolilo im na odbicie sie nieco wyzej od strefy spadkowej. Stoke ma za soba dosyc ciezki okres, z dwoma meczami pucharowymi, z ktorych przegrali jeden z Liverpoolem. Wczesniej porazka z West Bromem na wyjezdzie. Teraz powrot na wlasny stadion i mecz z ekipa z ktora jest spokojnie do ogrania. Nie doszukalem sie zadnych informacji co do absencji w Stoke a z informacji Norwich to do skladu ma wrocic Matt Jarvis wiec zakladam, ze obie ekipy wyjda podobnymi skladami co do swoich ostatnich spotkan w PL. Head to Head pomiedzy tymi zespolami na stadionie Stoke zdecydowanie w strone The Potters ktore wygralo dotychczas 5 z 8 spotkan, zremisowalo 2 i przegralo zaledwie 1 raz. Mysle, ze Stoke jest ciekawa opcja na srodowy wieczor szczegolnie, ze Norwich na wyjazdach prezentuje sie bardzo slabo w tym sezonie. W 10 spotkaniach wyjazdowych dotychczas rozegranych wygrali ledwie 2 z czego jeden na samym poczatku ligi z Sunderlandem i drugi ostatnio z Man United. Procz tego dwa remisy a reszta to porazki. Mysle, ze Stoke zdominue ten mecz i skromnie, bo skromnie ale pokona gosci z Norwich.
 
Otrzymane punkty reputacji: +25
bialyz 129

bialyz

Użytkownik
West Ham DNB @ 2,6 B e t s a f e

Nie dziwia was kursy na West Ham? Beniaminek ktory wygral ledwo 2 mecze domowe na 9 jest faworytem z zespolem ktory gra jeden z lepszych sezonow w PL w swojej historii, ktory przegral ledwo 1 z ostatnich 10 spotkan. Na wyjezdzie W H przegral w tym sezonie tylko z Tottenhamem i Watfordem. Wywozili punkty z Man City, Arsenalu, Liverpoolu, Man United itd a teraz maja przegrac z Bournemouth... ciezko mi w to uwierzyc. Do tego po kontuzji wrocil Payet ktory rozegral 25 min w meczu pucharowym z Wolves i mysle, ze bedzie gotowy na mecz z Bournemouth. Gospodarze maja ambicje i wole walki ale odstaja od reszty stawki jesli chodzi o umiejetnosci i doswiadczenie a dodatkowo sa oslabieni kontuzjami. Do tego Bilic pokazal, ze swietnie potrafi zmotywowac swoj zespol ktory potrafil przygniesc wieksze marki niz Bournemouth. Nie odpuscili FA Cup i zagrali bardzo dobry mecz, dominujac od poczatku do konca. Co prawda w 3 kolejce PL Bournemouth wygralo z W H i to na wyjezdzie 3:4 to wtedy beniaminek mial asa w postaci Calluma Wilsona ktory strzelil wtedy Hattricka. Jutro opcjami w ataku beda King i Murray. W H ma wieksza sile ataku oraz bardziej kreatywnych pilkarzy w srodku. Mysle, ze goscie sa warci rozwazenia w opcjii DNB. No chyba, ze jest cos o czym nie wiem ????
Dokładnie, ja tu gram w stronę West Hamu ale bezpieczniej X2 za 1,81 w Uni. Serio te kursy na WHU są ostatnio przesadzone, ta ekipa na wyjazdach gra naprawdę solidnie i nie sądzę żeby jutro oddali ten mecz łatwo, zwłaszcza że wrócił Payet. Szkoda tylko że Lanzini znowu kontuzja, ale myślę że West Ham będzie chciał się zrewanżować za tą porażkę 3:4 ( dziwny mecz) w sierpniu.
 
O 1,3K

osiek

Użytkownik
Newcastle - Manchester United
Typ: Podwójna szansa 0-0 1,73 ✅ oraz 1X 2,05 ✅Fortuna

Jak dla mnie goście w dalszym ciągu grają bardzo słabo.
Ostatnie wymęczone zwycięstwo w FA Cup z Sheffield United, dzięki karnemu podyktowanemu w doliczonym czasie gry tylko to potwierdza.
Gospodarze jak na razie walczą o jakiekolwiek punkty które pozwolą oddalić się od strefy spadkowej. Myślę że Sroki spróbują wykorzystać słabą formę przeciwnika i powalczyć tu chociaż o remis co według mnie nie jest wcale takie nieprawdopodobne.
Jak na razie wiemy że w drużynie MU nie zagra Schweinsteiger.
Jak będą wyglądać składy zobaczymy jutro przed meczem.
Wszystko jednak wskazuje na to że pogram jedną z dwóch opcji które wymieniłem. Jeśli macie coś istotnego do dodania w kwestii tego spotkania to proszę się podzielić info ;]

Aston Villa - Crystal Palace
Typ: 2. drużyna, pierwsza br, minuta- 1-72 1,55 ⛔ oraz
2. drużyna wygra przynajmniej jedną połowę - TAK 1,74 ⛔Fortuna
No i stało się :razz:

Gospodarze tego pojedynku zakończyli sezon 13/14 na miejscu 15. Sezon 14/15 na miejscu 17, wyprzedzając o 3pkt drużynę Hull. Do czego zmierzam? Idąc tym tropem, sezon obecny powinni zakończyć na pozycji 19. ;). Jednak pomijając żarty nawet na to się nie zanosi, ponieważ drużyna Sunderlandu jest o oczko wyżej i wyprzedza ekipę The Villans &quot;aż&quot; o 7pkt. Gospodarze nie wygrali (0-1) spotkania od notabene pierwszego ligowego meczu, rozgrywanego 8 sierpnia, przeciw beniaminkowi Bournemouth. Od tamtej pory zanotowali również skromne 5 remisów.
Ostatni pojedynek, rozgrywany co prawda w FA Cup przeciwko Wycombe, grającemu w League Two wyglądał bardzo słabo. Aston Villa wcale nie wyglądała jak drużyna grająca w PL. Oczywiście jeszcze wiele może się zmienić, jednak zmiany same się nie dokonają...
Póki co spróbuje wykorzystać kryzys AV i pogram w stronę gości...
Crystal Palace, ku zaskoczeniu wielu kibiców zajmuje obecnie 7 pozycję i moim zdaniem o top5 może spokojnie powalczyć. Warto również wspomnieć że po kontuzji do składu wraca Cabaye.
Każdy inny wynik niż wygrana Orłów w tym pojedynku będzie dla mnie dużym zaskoczeniem.
Przewidywane składy:
Aston Villa (4-4-2): Guzan – Cissokho, Clark, Okore, Richard – Sinclair, Veretout, Gueye, Gil – Gestede, Ayew
Crystal Palace (4-2-3-1): Hennessey – Souare, Dann, Delaney, Ward – Cabaye, McArthur, Sako, Puncheon, Zaha - Wickham
Nie zagrają:

Aston Villa: Amavi, Traore, Sanchez, Hutton, Grealish (kontuzje); Agbonlahor (występ pod znakiem zapytania)
Crystal Palace: Appiah, Bolasie (kontuzje)
info: goal.pl
 
wojttekkk 7,3K

wojttekkk

Użytkownik
Ja po raz kolejny mam nadzieję, że United przegra, ale nie dlatego, że ich nie lubię, chodzi mi głównie o posadę LvG, który w moich oczach nie robi nic dobrego z tym zespołem. Tam potrzeba kogoś innego, kogoś (wiem, że nie będzie już nigdy drugiego takiego) pokroju Sir Alexa Fergusona, który dotrze do piłkarzy i wykrzesze z nich to co najlepsze, bo jest z kogo. W weekend Czerwone Diabły ledwo wygrały z zespołem grającym na co dzień w League One i to na własnym stadionie! Zwycięstwo w 93 minucie i to po rzucie karnym obrazuje tylko słabość United. Teraz przyszedł czas na wyjazd do Newcastle, a tamtejsza drużyna - wiadomo, nie jest jakąś wielką przeszkodzą dla drużyn, raczej jest to dostarczyciel punktów. Ale w tym meczu może być różnie, myślę, że Sroki stać na remis, a może i wygraną u siebie przeciwko drużynie, która nie ma kompletnie pomysłu na grę? Kursy już spadają na gospodarzy spotkania, natomiast na gości rosną - może buki wiedzą coś o czym my, zwykli śmiertelnicy nie mamy pojęcia? Wg mnie warto tutaj spróbować zagrać Newcastle lub remis, mam przeczucie, że zawodnicy z Manchesteru zagrają na zwolnienie obecnego trenera. Oczywiście typowanie gospodarzy w tym meczu, czy też remisu jest bardzo ryzykowne, bo w zasadzie z takimi drużynami takie marki jak Manchester United powinny wygrywać, ale może właśnie warto jednak zaryzykować i zaufać Srokom?

Newcastle lub remis @2,08 Fortuna ✅


Tak jak kolegów wyżej dziwią kursy na West Ham, tak i mnie. Trochę nie rozumiem rozkładu kursów, ale właśnie zwycięstwo gości lub remis jest naprawdę fajną opcja w tym meczu. Goście aktualnie są szóstą drużyną Premier League, natomiast gospodarze dopiero szesnastą. West Ham dawno nie wygrał meczu wyjazdowego, a ich trzy ostatnie mecze to remisy przeciwko United (0:0), Swensea (0:0) oraz Aston Villi (1:1). Dzisiaj wg mnie czas na przełamanie i wygranie w delegacji. Beniaminek - Bournemouth także nie przegrał trzech ostatnich spotkań, tyle, że u siebie - remis z Evertonem (3:3), wygrana nad United (2:1) oraz remis w ostatnim meczu na własnym stadionie przeciwko Cr. Palace (0:0). Sierpniowa batalia na stadionie West Hamu zakończyła się wynikiem 3:4 dla gości, myślę, że dzisiaj czas na rewanż. Do składu wrócił Payet, który daje wiele dobrego i liczę na to, że poprowadzi swój zespół do zwycięstwa.

West Ham lub remis @1,81 Fortuna ✅
West Ham over 1,5 gola w meczu @3,10 Fortuna
✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +46
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik
Wg mnie warto tutaj spróbować zagrać Newcastle lub remis, mam przeczucie, że zawodnicy z Manchesteru zagrają na zwolnienie obecnego trenera.
Ten argument można wykreślić. Nikt w Manchesterze nie gra na zwolnienie LvG.
Ale co do tego jak zagrało Man.Utd w meczu z Sheffield to już inna kwestia, bo zagrali po prostu żenująco!
Kadra MU niby z tygodnia na tydzień szersza i wracają kontuzjowani piłkarze, ale nic się nie klei zupełnie... Akurat karny dla MU w tym meczu był słuszny i dobrze, że udało się awansować i uniknąć kolejnego wstydu, ale gra beznadziejna i niczego dobrego nie rokuje niestety.
LvG wystawiając w 2/3 pierwszy skłąd na ten mecz mocno przeszarżował. Mata zawodzi w każdym kolejnym meczu, chętnie bym zobaczył akurat w sobotę na dłuższym dystansie Andreasa Pereirę, nawet Lingarda bym mógł w takim meczu widzieć i Depaya, który jak wszedł to dał dobrą zmianę, ale wiadomo tez zawodzi i jest chimeryczny.
To taka krótka odpowiedź, może jutro coś więcej napiszę o tym meczu, aczkolwiek typowanie tutaj sobie odpuszczam całkiem, Powodzenia ;)
 
dx2 331,9K

dx2

Użytkownik
Wg mnie warto tutaj spróbować zagrać Newcastle lub remis, mam przeczucie, że zawodnicy z Manchesteru zagrają na zwolnienie obecnego trenera.
Juz napisalem dlaczego to sa glupoty.To nie jest Zaglenie Lubin (nikogo w Lubinie nie obrazajac). Jezeli pilkarz United zarabia tygodniowo 100 tys funtow i wiecej to jak ma grac celowo słabo??? Jezeli bedzie grac slabo to w czerwcu moze juz grac w Sunderlandzie, Southampton albo Crystal Palace moze za polowe tej obecnej tygodniowki. A ci o mniej renomowanym nazwiskach to moga zagrac moze w Bristol City albo jakims Rotherham. Pilkarze nie sa idiotami, nie graja charytatywnie i ilczyc potrafia. A ich pensja to nie tylko tygodniowka, a premie meczowe. Juz nie wspominam o tym, ze MU gra zawsze o Lige Mistrzow, a nie spelniajac tego zadania to sila rzeczy kilku pilkarzy idzie do odstrzalu. Pilkarz to nie bezmozgie yeti.
United slabo to zagralo w Pucharze Anglii, bo na pewno nie z Chelsea, gdzie w sytuacjach i posiadaniem pilki zniszczyli The Blues, chyba ze ktos nie ogladal i pamieta tylko 0-0 z tego meczu. A ze Swansea tez sie starali.
Najwiekszy problem United to brak w meczu z Newcastle Schweinsteigera i Younga i tu Newcastle moze liczyc na swoja szanse, a nie w graniu przeciwko LvG. Gdyby byl ten sklad w 90% podobny do tego do meczu z Chelsea to od razu walilbym na Man U, a nie marudzil slabym meczem w Pucharze Anglii.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
wojttekkk 7,3K

wojttekkk

Użytkownik
Chłopaki ja to napisałem w przenośni.. Zdaje sobie z tego sprawę, że to nie jest żaden argument do typowania na Newcastle, ale tam muszą wreszcie nastąpić zmiany. van Gaal nie ma kompletnie pomysłu w moich oczach na United i z meczu na mecz staczają się coraz niżej.
Karny może i słuszny, ale czy nie wydaje Ci się, że drużyna z myślą o Mistrzostwie Kraju, walce o LM powinna szybko rozstrzygać takie mecze z zespołami League One i to u siebie na stadionie? Bo dla mnie po takim meczu to oni nie powinni awansować dalej (na pewno lepiej, że są dalej bo lepiej dla widowiska), mógł paść remis, a w drugim meczu może jakiś awans Sheffield, skoro na Old Trafford United nie daje rady..
United slabo to zagralo w Pucharze Anglii, bo na pewno nie z Chelsea, gdzie w sytuacjach i posiadaniem pilki zniszczyli The Blues, chyba ze ktos nie ogladal i pamieta tylko 0-0 z tego meczu. A ze Swansea tez sie starali.
Najwiekszy problem United to brak w meczu z Newcastle Schweinsteigera i Younga i tu Newcastle moze liczyc na swoja szanse, a nie w graniu przeciwko LvG. Gdyby byl ten sklad w 90% podobny do tego do meczu z Chelsea to od razu walilbym na Man U, a nie marudzil slabym meczem w Pucharze Anglii.
Z całym szacunkiem, ale drużynę rozlicza się z wyników, a nie z tego co zagrali podczas meczu.
 
superfrank 2K

superfrank

Użytkownik
Te środowe mecze są troszkę dziwne i ciężkie pod kątem typowania.
Mnie, podobnie jak kolegów wyżej, dziwi tak wysoki kurs na West Ham. Jeśli miałbym wystawiać to dałbym taki sam na Bournemouth oraz Młoty. Nie wiem, czy bukmacherzy serio tak oszacowują szanse obu drużyn, czy sztucznie spuszczają kurs na Wisienki, by zrobić z nich papierowego faworyta. Bournemouth w ostatnim czasie gra troszkę lepiej, doceniam ich wyniki, ale gra wygląda tak sobie. West Ham za to ostatnio pokazuje moc i świetną formę, ale mają jednak &quot;to coś&quot;, że pokonują najcięższych przeciwników, by za chwilę stracić punkty z teoretycznymi outsiderami. Ja odpuszczam, bo ten mecz troszkę mi śmierdzi.
Na Newcastle - Manchester United również nie mam specjalnego pomysłu. Czerwone Diabły cały czas prezentują się mizernie, tylko raz wysyłając pozytywny sygnał (mecz z Chelsea). Ale było to starcie na szczycie (dziwnie to brzmi patrząc w tabele), więc była też inna motywacja. Myślę, że na MU po takim kursie na St James&#39; Park nie ma co grać, bo ich postawa jest wielką niewiadomą. Poza tym ostatnie 3 mecze, których nie przegrali, grali u siebie na Old Trafford. Teraz wyjazd na północ Anglii, gdzie na takie mecze jest szczególna mobilizacja wśród kibiców i piłkarzy. Fakt, że Sroki mają również swoje kłopoty, ale takie światełka w tunelu, jak wygrana na White Hart Lane oraz przegrany mecz z Arsenalem, w którym jednak zagrali świetnie w defensywie pokazują, że nie można jeszcze do końca ich skreślać.
Będę przewrotny i za najciekawsze spotkanie środy uznam mecz Aston Villi z Crystal Palace. Co rzuca się w oczy to niski kurs na Orły i to, że gra na nich zdecydowana większość typerów (61%). Musiałbym upaść na głowę, żeby to zagrać. Palace to nie jest ekipa, na którą wystawia się takie kursy w delegacjach. Trzeba oczywiście przyznać, że Aston Villa ma ogromne kłopoty. Licznik dni bez zwycięstwa wybił 110. Czarę goryczy przelał remis w Pucharze Anglii na wyjeździe z czwartoligowym Wycombe. Po meczu kibice Aston Villi nie wytrzymali i wygarnęli piłkarzom, co myślą na temat ich gry i zaangażowania. Wiadomo już, że &quot;shit got real&quot;. Fani mają dość nieudolnej postawy swoich zawodników i jako, że przekazali im to osobiście, liczę że to na nich podziała mobilizująco. Mimo fatalnej pozycji w lidze, jeśli spojrzy się w skład to widać wielu niezłych zawodników, z potencjałem spokojnie na środek tabeli. Może potrzebny był impuls, by się obudzili? Jestem przekonany, że The Villans nie będą nowym Derby County i nie zakończą sezonu z 11 punktami. Tam potencjał jest i trzeba go obudzić. Nie mogę napisać, że Palace są &quot;idealnym przeciwnikiem do przełamania&quot;, bo nie są. Notują świetny sezon i co zaskakujące bardzo dobrze prezentują się również na wyjeździe. Do tej pory przegrali tylko dwa mecze. Oglądałem jednak ich starcie z Chelsea, gdzie zagrali naprawdę mizernie. Nie chcę wyciągać daleko idących wniosków, ale pozostawili po sobie naprawdę negatywne wrażenie. Potem przyszło zwycięstwo ze Świętymi w Pucharze Anglii, ale Southampton też ma swoje problemy. Spróbuję po raz kolejny zaufać Aston Villi.
▶ Aston Villa DNB @2,23 Unibet (Ónibet) ✅
Zagram też over, bo jeśli Aston Villa chce wygrać to raczej ze swoją obroną nie uczyni tego sposobem &quot;autobus - kontra&quot;, tylko będą musieli ruszyć ostro do ataku, co powinno pozostawić dużo miejsca gościom na kontrataki. Ogólnie przeczuwam żywe i emocjonujące spotkanie. Jako, że to Villa to zabezpieczę się zwrotem w przypadku dwóch bramek.

▶ Over 2 @1,77 Pinnacle ⛔
 
winston007 3,8K

winston007

Użytkownik
Manchester United +5,5rr
KURS: 1.75

BUK: MILENIUM

Dużo już o tym meczu zostało napisane, ja zagram na rożne. United potrafi ostatnio nabijać rogi, tym bardziej jak gra im się nie za bardzo klei. Scenariusze tego meczu widzę 2: albo Newcastle będzie się bronić, liczyć na kontry, ale nastawi się na walkę &quot;na noże&quot;. W obu przypadkach będzie to sprzyjać typowi na rożne United. Uważam, że typ ten może już zostać pokryty w pierwszej połowie.
 
bialyz 129

bialyz

Użytkownik
Bournemouth v West Ham ✅✅✅
@ West Ham lub remis 1,89
Ónibet
Weve got Payeeeet, Dimitri Payeet :cool:

Zacznijmy od tego że do składu wraca w końcu w pełni sił Dimitri Payet, a jest to bardzo duże wzmocnienie jeżeli chodzi o West Ham. Wszyscy gracze z meczu przeciw Wolverhampton są zdrowi, nadal brak Lanziniego,Sakho i Mosesa. Szczerze mówiąc West Ham bez nich radzi sobię ostatnio bardzo dobrze i nie powinni odczuć dziś braku w postaci tych trzech piłkarzy. Wydawać się może że najbardziej brakuje Lanziniego ( ostatni mecz z LFC bardzo dobry, ale złapał kontuzje) jednak myślę że West Ham obecnie utrzymujący bardzo solidną passę 8 meczy bez porażki ( 3 wygrane i aż 5 remisów) powinien sobie dziś poradzić z Beniaminkiem który co prawda złapał jakąś tam formę ostatnio jednak według mnie bukmacherzy przesadzają z wystawieniem kursu na Młotów 4.00 . Wiadomo że nic nie może wiecznie trwać, ale czemu dziś West Ham miałby przegrać skoro radzili sobie w tylu meczach z wieloma absencjami, a do składu dodatkowo wraca jeden z najlepszych a nawet najlepszy gracz Dimitri Payet ? Bournemouth u siebie w kratkę raz remis raz wygrana raz przegrana. Na dodatek West Ham pamiętać będzie tą dziwną porażkę 3:4 u siebie z sierpnia i takich błędów z ich dzisiejszymi rywalami mam nadzieje nie popełnią. Trzeci raz pod rząd gram na West Ham ale teraz bez żadnych sprzeczności spróbuję pograć ich po takim kursie od bukmacherów. Powodzenia !
 
Otrzymane punkty reputacji: +27
nkmichal 8

nkmichal

Użytkownik
Ja bym się dzisiaj również bardziej skłaniał na typ w stronę Newcastle. Pomimo przegranych ostatnich 4 meczy, Newcastle uporządkowało grę w obronie, co było widać w meczu z Arsenalem, gdzie bramka dla londyńczyków padła po typowym zamieszaniu po rzucie rożnym, a wcześniej Arsenal miał bardzo duże problemy z oddaniem groźnego strzału na bramkę gości. Gdyby tylko Mitrovic i Wijnaldum mieli tego dnia lepszą skuteczność to Newcastle strzeliłoby Arsenalowi 1-2 bramki. Biorąc pod uwagę opór jaki Newcastle stawiło w Londynie, a także obecny brak formy Manchesteru, myślę, że można tutaj zaryzykować zakład w stronę gospodarzy.
 
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Bournemouth - West Ham

Tydzień temu wspomniałem o tym meczu, teraz czas na głębszą analizę. Widzę, że idzie spora masówka na Młoty i to nie tylko na tym forum, a mimo to kursy spadają, ale na gospodarzy. Możliwe, że coś będą kombinować (przypominam pierwsze spotkanie) no ale trudno, kasa już dawno postawiona i nie ma odwrotu. Kurs na wygraną West Hamu jest zawyżony i dlatego warto coś zagrać w stronę Młotów. West Ham po serii remisów w końcu odblokował się i odniósł 2 wygrane. Pokonał Southampton i Liverpool. Do tego wygrał swój mecz pucharowy z Wolves. Nie widziałem tego meczu, ale patrząc na statystyki Młoty w pełni dominowały, oddawały mnóstwo strzałów na bramkę i ostatecznie udało się skromnie wygrać 1:0. Za to widziałem mecz z Liverpoolem i tam West Ham zagrał bardzo dobrze. Z Bournemouth nie zagra Sakho, który kontuzjowany jest już od dłuższego czasu. W meczu z Liverpoolem kontuzji nabawił się Lanzini. Do składu powrócił już za to Payet, czyli najlepszy gracz Młotów. Gdybym miał porównać potencjał West Hamu i Bournemouth to na pewno wskazałbym na Młoty. Bournemouth ma ostatnie 2 miesiące udane. Wisienki przegrały tylko raz i to w dodatku z Arsenalem na Emirates. Jak porównamy wyczyny West Hamu z tego okresu, to mniej więcej widać podobną formę, ale też trzeba pamiętać, że u Młotów było sporo kontuzji, który wyraźnie odbiły się na wynikach. W Bournemouth zabraknie środkowego obrońcy - Francisa. Zastąpi go Distin, który na początku sezonu spisywał się bardzo słabo i poszedł w odstawkę aż do teraz, kiedy musi zagrać. Pierwsze spotkanie miało dosyć szalony przebieg, bo skończyło się wygraną Bournemouth 4:3. Wtedy hattrickiem popisał się Wilson, który nie zagra we wtorkowym meczu, ale jego absencja trwa już sporą część sezonu. Liczę na kolejny dobry mecz, tym razem z wynikiem w drugą stronę. Warto grać na West Ham. Moim zdaniem kursy powinny być wyrównane, a tymczasem na gospodarzy jest 2,00, a na gości 4,00. West Ham to po prostu lepsza drużyna.

Drugi zakład to over 4,5 rożnych West Hamu. W większości meczów Młoty przekraczają taką linię.

Bournemouth - West Ham 2 DNB @ 2,90 Unibet ✅ 1:3
Bournemouth - West Ham goście over 4,5 rożnych @ 1,91 Unibet ✅ 7 rożnych



Manchester City - Everton

City ma rewelacyjne H2H na Emirates: http://www.flashscore.pl/mecz/OdIfnBbQ/#h2h;home. Dużo bramek, prawie same overy i BTS-y. Mam nadzieję, że ta seria nie skończy się w meczu z Evertonem, bo właśnie zamierzam w tym meczu postawić over 2,5 i BTS. Jak gra City u siebie, to nie trzeba za bardzo wyjaśniać, wystarczy popatrzeć na H2H. Problemem tej drużyny są mecze wyjazdowe, gdzie do niedawna nie wygrywali i nie strzelali zbyt wielu bramek. Najwidoczniej nawet na wyjazdach już zespół z Manchesteru zdążył się przełamać po ostatnich wygranych 2:1 z Watford i z Norwich 3:0. Tak więc forma strzelecka jest. Everton to zespół nieprzewidywalny i nieregularny. Obrona potrafi popełniać sporo błędów. O przynajmniej jedną bramkę ze strony Evertonu teoretycznie nie powinno być trudno. Na Etihad strzelały już w tym sezonie dużo słabsze zespoły niż Everton. W tym sezonie w ogóle obrona City nie gra na takim poziomie jak w poprzednich latach. Sporo kontuzji łapie Kompany. Nie ma takiej żelaznej pary środkowych obrońców. Szanse Evertonu na bramkę wzrastają, bo zapewne będą grać z kontry w tym meczu, a to właśnie w kontrach czują się lepiej niż w ataku pozycyjnym.

Man City - Everton over 2,5 i BTS @ 1,83 Bet365 ⛔ 0:0



Tottenham - Leicester

Tu leci podobny zestaw typów co w FA Cup. Tylko zamiast overu gram BTS, kursy są podobne, ale wg mnie szansa na BTS jest większa. Opisywałem te drużyny parę dni temu, także odsyłam do wcześniejszej analizy. Mecz skończył się wynikiem 2:2. Mimo, że grali głównie zmiennicy to ładnie pokryli over. Teraz zagrają podstawowe jedenastki. Bramki powinny więc padać.


Tottenham - Leicester BTS @ 1,83 Bet365 ⛔ 0:1
Tottenham - Leicester +0,75 @ 1,92 Pinnacle ✅
Tottenham - Leicester 2 DNB @ 3,72 Marathonbet ✅

Tottenham - Leicester 1/2 @ 41,00 Bet365 ⛔
Tottenham - Leicester 2/1 @ 23,00 Bet365 ⛔




Na live Liverpool - Arsenal BTS ✅, aktualny kurs 1,67 Bet365. Między tymi drużynami zawsze było sporo bramek. Na 17 ostatnich meczów na Anfield aż w 15 padł BTS. Liverpool potrafi całkowicie spartolić mecz, ale też potrafi zagrać świetnie i przeważnie te lepsze mecze wypadają wtedy, gdy grają z kimś mocnym. U siebie w tym sezonie The Reds nie strzelili tylko w jednym meczu, a tak poza tym 13 meczów z przynajmniej jednym trafieniem. Arsenal wydaje się mocniejszy od Liverpoolu, ma lepszych graczy, przede wszystkim w ofensywie. Obrona LFC nie jest monolitem. Ostatnio było sporo kontuzji w defensywie, ale prawdopodobnie powrócą Sakho i Toure, a być może szanse dostanie wypożyczony z QPR Caulker, w każdym razie tacy obrońcy nie gwarantują spokoju w tyłach. Mimo wszystko Liverpool nie jest bez szans na dobry wynik.
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
maite-radar 86,4K

maite-radar

Użytkownik
West Ham NIE zdobędzie karnego w meczu @ 2,02 Expekt
Niezłego kwiatka wystawił nam bukmacher posiadający konto na naszym forum, ale trzeba korzystać, póki nie zniknęło z oferty. Potężne value mamy w E x p e k t i B e t c l i c.
Ewentualnie czyhać live, i w przypadku karnego dla przyjezdnych grać na trafienie Młotów po kursie ~1.4.
1.01, 1.08, 1.04, 1.05, 1.07, 2.02, 1.01, 1.08, 1.07, 1.02, 1.07, 1.02, 1.13, 1.01, 1.13, 1.01, 1.04, 1.05, 1.02, 1.08. Który z tych kursów nie pasuje do reszty? To takie zestawienie kursów na to zdarzenie w przypadku innych ekip, a więc jesteśmy świadkami ewidentnego błędu firmy bukmacherskiej, jednak nie widzę innej możliwości niż zagranie tego i rozliczenie jako wygrana (oczywiście jeżeli istotnie WHU nie otrzyma karnego i go nie wykorzysta). Co prawda Cyceron twierdził kiedyś, że cechą głupoty jest dostrzegać błędy innych, a zapominać o swoich, ale ciężko przejść obojętnie obok takiego babola. Jako lekkie uzupełnienie tego zakładu dodam, że sędzia zawodów, pan Martin Atkinson rzadko wskazuje &quot;na wapno&quot;, a obie drużyny także nie brylują w tej niechlubnej statystyce karnych dyktowanych przeciwko nim.
Edit: Tak myślałem, że znajdą się takie pomówienia po tym, jak zdjęli z oferty, więc podrzucam.
to jest zakład na przyznanie karnego, a nie strzelenie

Edit 2: Mieliście rację, chociaż zwykle mozna wywalczyć jakieś profity u bukmacherów po takich błędach. Ich szczęście, że anulowali przed meczem a nie po/w trakcie.
 
act 16,6K

act

Użytkownik
West Ham NIE zdobędzie karnego w meczu @ 2,02 Expekt
Niezłego kwiatka wystawił nam bukmacher posiadający konto na naszym forum, ale trzeba korzystać, póki nie zniknęło z oferty. Potężne value mamy w E x p e k t i B e t c l i c.
Ewentualnie czyhać live, i w przypadku karnego dla przyjezdnych grać na trafienie Młotów po kursie ~1.4.
1.01, 1.08, 1.04, 1.05, 1.07, 2.02, 1.01, 1.08, 1.07, 1.02, 1.07, 1.02, 1.13, 1.01, 1.13, 1.01, 1.04, 1.05, 1.02, 1.08. Który z tych kursów nie pasuje do reszty? To takie zestawienie kursów na to zdarzenie w przypadku innych ekip, a więc jesteśmy świadkami ewidentnego błędu firmy bukmacherskiej, jednak nie widzę innej możliwości niż zagranie tego i rozliczenie jako wygrana (oczywiście jeżeli istotnie WHU nie otrzyma karnego i go nie wykorzysta). Co prawda Cyceron twierdził kiedyś, że cechą głupoty jest dostrzegać błędy innych, a zapominać o swoich, ale ciężko przejść obojętnie obok takiego babola. Jako lekkie uzupełnienie tego zakładu dodam, że sędzia zawodów, pan Martin Atkinson rzadko wskazuje &quot;na wapno&quot;, a obie drużyny także nie brylują w tej niechlubnej statystyce karnych dyktowanych przeciwko nim.
to jest zakład na przyznanie karnego, a nie strzelenie
 
ted 12,8K

ted

Forum VIP
co za różnica jak to błąd bukmachera i da zwroty, szkoda zawracać se głowę i mrozić pieniądze
 
shakeyobody 2,1K

shakeyobody

Forum VIP
Na wstępie chciałbym powiedzieć, że całkowicie popieram granie:
WHU DNB @2.75✅✅

Sytuację świetnie opisali koledzy wyżej więc nie będę się powtarzał.
-------------------------------------------------------------------------------​
Newcastle - Manchester​


Wiele zostało już o tym meczu powiedziane. Myślę, że dobrej dyspozycji diabłów w meczu z Chelsea nie można brać jako jakiś mega argument. Po pierwsze był to tylko jeden z 20 meczów w sezonie. Po drugie był to szlagier z inną drużyną będącą w ewidentnym dołku a więc motywacja zawodników jest tu na zupełnie innym poziomie. Szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia co jeszcze Van Gaal robi w tym klubie ale to, że zawodnicy grają na jego zwolnienie może mieć dużo więcej sensu niż mogłoby się to zdawać. Nie traktuję tego jako pewnik ale też stanowczo nie wykluczam ze względu na horendalne tygodniówki. Niemniej jednak nie ulega wątpliwości, że granie tu na zespół z Old Trafford po marnym 1.8 na wyjeździe kompletnie mija się z celem. Nic więc dziwnego, że wszyscy szukają czegoś w stronę Srok. Szczerze powiedziawszy zgadzam się z graniem podpórek itp ale Newcastle to też drużyna bardzo chimeryczna. Raz zagra bardzo dobry mecz jak choćby z Arsenalem by potem dostać w ciry od teoretycznie gorszej drużyny(nie chodzi mi konkretnie o mecz z Watfordem). W każdym razie mimo, że wyniki średnio o tym świadczą to ich gra wygląda zdecydowanie lepiej niż na początku sezonu. Spotkanie to zdecydowałem się ugryźć z trochę innej strony. Gdzieś niedawno widziałem mema, że United Van Gaala nie strzeliło w pierwszej połowie gola od 10 meczów. Zdecydowałem się zobaczyć jak obie drużyny radzą sobie w pierwszych połowach. W przypadku Manchesteru kłuje w oczy aż 12 remisów na 20 kolejek. Newcastle ma bardzo podobną statystykę gdyż jest to 9 meczów. Jeśli dodać do tego zeszłoroczne starcia, które w obu przypadkach skończyły się 0:0 (tak wiem, diabły strzeliły bramkę na St James` Park ale chyba wszyscy pamiętamy jej okoliczności) to można założyć, że czeka nas podobny scenariusz. Z podanych wyżej statystyk tak czysto liczbowo mamy trochę ponad 50% na wejście typu. Dla mnie jednak jest to więcej % bo znalezienie argumentu za nim jest o wiele prostsze niż przeciw niemu.

Remis do przerwy @2.1 ⛔
Remis + under 2.5@4⛔

edit: kolejny popisowy mecz w wykonaniu Mike`a Deana. ???????????? Pierwszy typ spokojnie mógł wejść gdyby nie jego świetne sędziowanie. Szkoda, że nie zwróciłem uwagi, że to on sędziuje bo nawet nie ruszyłbym tego spotkania, mam Deana na czarnej liście.


-------------------------------------------------------------------------------​
Liverpool - Arsenal​


Niezaprzeczalnie najciekawsze spotkanie tej kolejki. Obie drużyny spotkały się już w tym sezonie i mimo wyniku 0:0 spokojnie mogliśmy zobaczyć tam hokejowy wynik. Jedni i drudzy borykają się z plagą kontuzji jednak to Liverpool ma o wiele większy problem. Brak Skrtela czyli filaru defensywy. Brak Coutinho, który zawsze prezentował przynajmniej niezły poziom a z reguły był najjaśniejszym punktem formacji ofensywnej. Nie wiadomo co z Ibe`m, Hendersonem oraz Sturridgem ale wątpię, by któryś z nich wystąpił od pierwszych minut. Klopp ma mega ograniczone pole wyboru. Przez kontuzję Lovrena najprawdopodobniej wyjdzie marnym Kolo Toure a w środku pola zagra jeden z gorszych defensywnych pomocników ligi - Lucas Leiva. Nie sądzę by Can z średnio ogranym Lallaną oraz chimerycznymi Benteke i Firmino mieli być postrachem dla Kanonierów. Z drugiej strony mamy Arsenal gdzie tak na prawdę ostatnich spotkań Wilshere`a i Welbecka nikt nie pamięta. Dalej mamy trio Cazorla Sanchez i Coquelin. Tak, są to osłabienia ale Arsenal udowodnił, że radzi sobie bez nich bardzo dobrze. Co prawda w ostatnim czasie dostali baty od Southampton i niezasłużenie wygrali z Newcastle ale wciąż wyglądają o wiele lepiej niż The Reds. Jak przekonało się nasze forum ostatnimi czasy typowanie spotkań Liverpoolu jest bardzo ciężkie ale w tym przypadku jestem po stronie gości gdyż wszystkie logiczne argumenty wskazują na ich przewagę.

Arsenal @2.55 ⛔⛔
Giroud gol @2.37✅✅ - w ligowym spotkaniu widać było, że szukał tej brameczki. Jest w formie a na Anfield będzie obsługiwany przez Ozila. Myślę, że może strzelić

Gdy zobaczę składy wybiorę kogoś z trójki Can @3.35⛔ Leiva @2.5 Moreno @3.2 do otrzymania kartki.


E: Jestem zdruzgotany tym co się stało niczym golem Skrtela w 97 minucie z 2014ego roku. Anyways kandydat do meczu sezonu a Żiru może mieć pretensje do siebie o zmarnowaną setkę... ehhh
bet365
 
V 91

vnm

Użytkownik
Aston Villa - Crystal Palace
typ : 1
kurs : 3.20 @bet365


Uwielbiam grać mecze na przełamanie. Uwielbiam kiedy na drużyne ktorą typuje nie stawia prawie nikt, wszyscy sa przekonani o zwyciestwie rywala. Dla Aston Villi to ostatni dzwonek, każdy mówi o jednej z najgorszych drużyn w historii PL. Garde nie wygrał ani jednego meczu, w Pucharze Anglii zagrali fatalnie, Wycombe ich stłamsiło. Nie mają napastnika z prawdziwego zdarzenia. Gre ciągnie im Micah Richards, co mówi już o poziomie tej drużyny. Crystal Palace jest mocne, Pardew to jest swietny trener, niezle grają na wyjazdach. Wszystko wskazuje na zwycięstwo Crystal Palace. i własnie dlatego gram w strone The Villans. poprostu przeczucie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +27
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom