>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

21 Kolejka Premier League 1-2.01.2013

Status
Zamknięty.
jacksparrrow 486

jacksparrrow

Użytkownik
Ktoś w poprzedniej kolejce pisał że w ubiegłe święta żaden zespół nie wygrał wszystkich swoich spotkań.Może warto temu się bliżej przyjrzeć.

Chelsea - QPR
Chelsea 3 wygrane
8-0 z Villą
1-0 z Norwich
2-1 z Evertonem
Może było by na tyle ??
Nie chcę szukać niespodzianek na siłę ale według mnie za dużo jest &quot;pewniaków&quot; w tej kolejce a każdy kto chociaż trochę interesuje się Premiership wie jak ta liga potrafi być przewrotna.
Ja proponuję Chelsea - QPR remis po kursie 6,50.
A oglądałeś mecze QPR? Przecież to jest najbardziej dziurawa obrona w PL. Naprzeciw nim Chelsea na Stamford Bridge która wygrała ostatnio z Evertonem na wyjeździe który był niepokonany u siebie od dłuższego czasu i rozgromiła u siebie Aston Villa 8:0. Też myślę że będą niespodzianki w tej kolejce ale napewno nie w tym spotkaniu. Tutaj typuje wysokie zwycięstwo the blues
 
W 606

wanderlei

Użytkownik
A oglądałeś mecze QPR? Przecież to jest najbardziej dziurawa obrona w PL. Naprzeciw nim Chelsea na Stamford Bridge która wygrała ostatnio z Evertonem na wyjeździe który był niepokonany u siebie od dłuższego czasu i rozgromiła u siebie Aston Villa 8:0. Też myślę że będą niespodzianki w tej kolejce ale napewno nie w tym spotkaniu. Tutaj typuje wysokie zwycięstwo the blues
Widziałem ostatni z Liverpoolem cały.Wiem nic nie grają.Chelsea wygrywa ale też mnie jakoś nie przekonuje.Mocnym argumentem jest to że zdobywa jednak punkty ale przecież wszyscy się potykają.Na dodatek to są derby.
Mi się wydaje że po sylwestrze na pewno nie będzie jakiś przekonujących wygranych tych którzy maja wygrać i ja np nie będę jutro grał grubiej na pewniaków a raczej pogram za drobne na niespodzianki.Zobaczymy kto jak na tym wyjdzie , nie mniej życzę wszystkim wygranych bo przeciez chodzi o to żeby obrobić buka ????
 
jacksparrrow 486

jacksparrrow

Użytkownik
Widziałem ostatni z Liverpoolem cały.Wiem nic nie grają.Chelsea wygrywa ale też mnie jakoś nie przekonuje.Mocnym argumentem jest to że zdobywa jednak punkty ale przecież wszyscy się potykają.Na dodatek to są derby.
Mi się wydaje że po sylwestrze na pewno nie będzie jakiś przekonujących wygranych tych którzy maja wygrać i ja np nie będę jutro grał grubiej na pewniaków a raczej pogram za drobne na niespodzianki.Zobaczymy kto jak na tym wyjdzie , nie mniej życzę wszystkim wygranych bo przeciez chodzi o to żeby obrobić buka ????
Mecz Chelsea jest w środę czyli po nowym roku a nie po Sylwestrze i nie wiem jaki to ma związek. A jeśli szukasz niespodzianek to polecam mecz Świętych z Arsenalem, forma tych zespołów jest jak każdy widzi. Southampton gra na własnym boisku. Arsenal ostatnio ograł wysoko Newcastle ale do 70 minuty strasznie się kanonierzy męczyli i Newcastle daptało im po piętach. Przed tamtym meczem mieli dużo sił bo mieli więcej czasu na odpoczynek niż inne drużyny. Przed tym meczem będą wyczerpani. I tak jak Chelsea mają 4 mecze bez porażki w PL jeśli iść twoim tokiem rozumowania.
Za drobne można spróbować
Southampton - Arsenal 1 DNB - 3,35 Expekt - Zwrot 1:1
A NIE MÓWIŁEM :d
 
marcin985 279

marcin985

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka nożna, Liga Angielska, godz. 16
Wigan Athletic - Manchester United
TYP: over 2.5
KURS: 1,63
BUK: Pinnacle Sports

Analiza:

Jutro o godzinie 16 rozpocznie się bardzo interesujące spotkanie pomiędzy zespołem Wigan a zespołem Manchesteru United. Faworytem według bukmacherów tego meczu są goście którzy w ligowej tabeli są na pierwszym miejscu. Ja jednak taki pewien nie był bym że goście wygrają ten mecz bez jakichkolwiek problemów. Gospodarze tego meczu w lidze nie błyszczą ponieważ znajdują się na 16 pozycji z dorobkiem 18 oczek. Na własnym stadionie rozegrali oni w tym sezonie 10 meczy w których to dwa mecze wygrali, trzy mecze zremisowali i pięć meczy przegrali. Strzelili oni w tych meczach 13 goli i stracili 18 bramek. A więc średnio wychodzi że mecz kończyli powyżej 2.5 gola. Natomiast na wyjeździe rozegrali również 10 meczów w których to trzy mecze wygrali i siedem meczy przegrali. Strzelili oni w tych meczach 9 goli i stracili 17 bramek. A więc i tutaj wychodzi że mecz kończył się powyżej 2.5 goli. Natomiast goście tego meczu są liderami z dorobkiem 49 oczek i mają siedem punktów przewagi nad drugim zespołem. Na własnym stadionie rozegrali oni 10 meczy w których to 9 meczy wygrali i jeden mecz przegrali. Strzelili oni w tych meczach 28 bramek i stracili 13 goli. Tutaj również wychodzi powyżej 2.5 gola. Na wyjeździe również rozegrali 10 meczy w których to siedem meczu wygrali, jeden mecz zremisowali i dwa mecze przegrali. Strzelili oni w tych meczach 22 gole i stracili 15 bramek. A więc jak widać tutaj też jest powyżej 2.5 gola. W ostatniej kolejce gospodarze rozegrali mecz z zespołem Aston Villa który wygrali 3:0. Natomiast goście pokonali 2:0 na własnym stadionie z West Brom Albion. Moim zdaniem ten mecz zakończy się over 2.5 gola ponieważ gospodarze 14 meczy kończyli overem i sześć Ungerem natomiast goście 15 overem i pięć meczy Ungerem. A więc typ powinien spokojnie wejść a stawiam że mecz zakończy się wynikiem 2:2
 
kieran 2,8K

kieran

Użytkownik
Chelsea strzeli w obu połowach @ 1,70 unibet
Niespodzianki się zdarzają praktycznie w każdej kolejce, ale nie wyobrażam sobie takiego scenariusza w spotkaniu Chelsea. Prędzej szukać coś u City, bo Stoke potrafi zaskoczyć rywala, nieźle się bronią, na wyjazdach nie ma takiej tragedii. QPR jest dla mnie murowanym faworytem do spadku i nawet po przyjściu Redkanppa zawodnicy przejawiają podobne zaangażowanie jakie było kilka miesięcy temu. Na początku widać było , że coś ruszyło, uzyskiwali w miarę dobre wyniki ale z czasem było coraz gorzej. Ciężko jest go za to winić, bo dopiero co przyszedł do klubu i musi trochę minąć czasu , żeby to wszystko uporządkować i być może pozyskać kilku zawodników w trakcie okienka. Ostatni mecz z Liverpoolem też bez komentarza, Suarez robił co chciał z wolnymi środkowymi obrońcami. W sumie są już po 30-stke więc nie spodziewajmy się od nich wielkich rzeczy. Do tego dochodzi rotacja, Redknapp nie ma za bardzo wyboru w dobrych zmiennikach - taki Taarabt sobie grał 90 min już trzeci mecz pod rząd co trzy dni, to samo dotyczy M&#39;Bii, Macky&#39;ego czy obrońcy Hilla. Defensywą jako rotuje bo jest Fabio, Traore czy Ferdinand. W przeciwieństwie Benitez ma szeroki skład i przede wszystkim klasowych graczy - tylko dla Torresa nie ma odpowiedniego rezerwowego. Tam raz gra Oscar czy chociażby Lampard by potem dać szanse Hazardowi czy Mosesowi. Obroną gra głównie taką sama, lecz taki Azpilicueta nie gra nie wiadomo ilu spotkań od początku sezonu w porównaniu do innych piłkarzy, dopiero od jakiegoś czasu zaczął grać w podstawowym składzie. Chelsea wraca na Stamford Bridge po dwóch wyjazdowych spotkaniach i na pewno mają zamiar zgarnąć pełną pulę, bo na takim etapie rozgrywek nie można tracić punktów szczególnie, że do City mają jedyne cztery punkty + mecz zaległy. Ostatni mecz u siebie zagrali z Aston Villą, którą zmiażdżyli 8:0 i jeżeli QPR będzie nadal tak grać to mogą zostać podobnie skarceni. Miniony bezpośredni mecz okazał się remisem, ale wystarczy sobie spojrzeć na poprzedni na Stamford Bridge, gdzie było 6:1. Niebiescy poprawiają się na wyjazdach, jednak u siebie grają znacznie lepiej i zmotywowani po ostatnim zwycięstwie powinni dać z siebie wszystko bowiem w przyszłym pojedynku jest Puchar Anglii więc Benitez bedzie mógł dać odpocząć kilku zawodnikom. Rangersi nie są w dobrych nastrojach, czeka ich ciężko terminarz - najpierw spotkanie na Stamford Bridge, a potem Tottenham w gazie u siebie. Jeżeli uda im się zdobyć jeden punkt w tych meczach to będzie sukces, ale w środę po prostu nie widzę żadnych argumentów przemawiających za gośćmi. Może i to derby, ale Chelsea nie jest głupia i jest świadoma wagi tego meczu. W 22 kolejce jest kilka hitów , które działają na korzyść The Blues - United gra z Liverpoolem czy też Arsenal z City, więc jest szansa na stracenia punktów przez faworytów. Dlatego też typ na zdobycie bramki przez gospodarzy w obu połowach wydaję mi się, że jest dość prawdopodobny tym bardziej że będą chcieli zdobyć jak najszybciej bramkę by potem całkowicie kontrolować cały mecz.
Newcastle +1 @ 1,60 Unibet
Ciekawe spotkanie nam się szykują w środowy wieczór. Newcastle pokazało się ze bardzo dobrej strony w spotkaniach przeciwko United i Arsenalowi, jednak tak jak się spodziewałem Sroki były zbyt zmęczone pod koniec drugiej połowy z Kanonierami. Ponadto Arsenal miał tydzień przerwy, a momentami zwłaszcza w pierwszej odsłonie meczu, podopieczni Pardewa grali jak równy z równym pomimo tego, że mieli mniej czasu na regeneracje. Obecna jedenastka Newcastle prezentuje się naprawdę dobrze i nawet bez kluczowych zawodników sobie radzą. Teraz myślę, że trochę odpoczną bowiem ostatnie dwa ostatnie były dla nich ogromnie intensywne. Everton zaś przegrał z Chelsea kilka dni temu i z pewnością powrót Fellainiego pomoże im w odniesieniu korzystnego rezultatu w środę. Gospodarze zajmują bardzo niską pozycję bo patrząc na ich potencjał powinni spokojnie być w dziesiątce. Na St. James&#39;s Park jestem pewien, że się odbiją , Evertonowi zawsze trudno się tam grało i przede wszystkim poza domem nie prezentują aż tak wysokiej formie jak u siebie i sądzę, że remis w pełni by ich zadowalał ze Srokami. Newcastle musi jednak zbierać punkty, Pardew powinien zmotywować zawodników, bo naprawdę włożyli wiele sił w poprzednich spotkaniach więc motywacja u siebie będzie ogromna żeby odnieść zwycięstwo.
Walcott strzeli @ 2,25 unibet
Po takim kursie warto spróbować. Anglik jest w dobrej formie i nie ma co do tego wątpliwości, że jest jednym z najlepszych w Arsenalu. Jest obecnie najlepszym strzelcem i raczej na środku ataku pozostanie w następnym meczu bowiem Wenger na pewno będzie na niego stawiał dopóki ten nie przedłuży kontraktu. Theo rozdaje karty, ale uważam, że swoją grą zasłużył na atak. Tym razem wraca do swojego byłego klubu i patrząc na ofensywę gości, Walcott jest faworytem do zdobycia bramki. Southampton traci wiele bramek, Arsenal nie powinien mieć problemu ze zdobyciem kilku bramek i w odwrotnym kierunku bo defensywa Kanonierów również pozostawia wiele do życzenia.
 
czaninho 33

czaninho

Użytkownik
typ
wlasnie po wiekszej dawce wodki stawiam tripla. i warty uwagi typ jest
do meczu

southampton - arsenal under 35 pkt booking kurs 1,5 +
william hill

tj za kazde zoltko 10pkt za czerwien 25pkt.
w innych bukach mozna grac kartki under 3,5
kurs dobry do dubla lub jako singiel

swieci i kanonierzy to dwie druzyny z najmniejsza iloscia kartek w lidze
obie druzyny ze srednia ponizej jednego zoltka na mecz.
i jedna czerwien dla arsenalu

dla wiekszych szalencow mozna grac under 2,5:zoltakartka: kartek zoltych. 2,15 kurs +
 
maroon 5,4K

maroon

Użytkownik
WBA - over 1.5 zółtych kartek @2,37⛔
bet365
Sędziuje 2 najbardziej surowy sędzia ligi , Mike Dean - 3.66 kartki na mecz .
WBA dostało 32 zółte w tym sezonie , jednak większość na wyjazdach (19) ale 1.5 kartki po takim kursie gdy sędziuje Dean jest bardzo opłacalne moim zdaniem .
 
maximus88 1K

maximus88

Użytkownik
Newcastle v Everton DNB 2 1,57

Ja tam nie widzę żadnego value w ekipie gospodarzy. Długa lista zawodników kontuzjowanych, fatalna forma - na 10 ostatnich spotkań w premiership bilans 2-0-8. Wygrane z Wigan i QPR. Everton jest mocny, to taka drużyna pomiędzy mocarzami a całą resztą bez wielkich gwiazd ale grająca bardzo przyjemną dla oka piłkę. Notują sporo remisów dlatego DNB wydaje się być dobrym rozwiązaniem.
 
r-o-b-i-n-h-o 1,4K

r-o-b-i-n-h-o

Użytkownik

Manchester City vs Stoke-City(-1) kurs:1,83✅
Spotkanie wicelidera z ósmą drużyną rozgrywek angielskiej Premier League.Faworyta w tym spotkaniu nie ciężko wskazać,bo jest nim MC.Drużyna Manciniego nie miała w ostatnich tygodniach łatwego życia.Pierwszy raz poważne problemy napotkali w meczu z Reading przed własną publicznością gdzie cały mecz bili głową w mur ale w 93 minucie po bramce Barrego ostatecznie zwyciężyli.Następnie porażka na którą nie do końca zasłużyli z Sunderlandem,gdzie byli dużo lepsi od swoich rywali i na koniec dramatyczny mecz z Norwich wygrany 3:4 grając w 10 przez 45 minut.Stoke w tym czasie postawiło tradycyjnie swój autobus na White Hart Lane remisując 0:0 z Tottenhamem,później w bardzo dobrym stylu ograli 3:1 u siebie Liverpool,a w ostatniej kolejce,w również dramatycznym spotkaniu wywalczyli remis 3:3 po kapitalnym strzale Camerona Jeroma z Southamptonem.Gdyby mecz odbywał się na obiekcie Stoke nie typował bym tak wyraźnie w kierunku The Citizens.Spotkanie odbędzie się jednak na Etihad Stadium gdzie Obywatele czują się naprawdę doskonale.Patrząc w historię spotkań h2h pomiędzy oboma klubami gdy gospodarzem był Manchester widzimy iż drużyna Stoke tylko raz potrafiła zremisować 1:1,a cztery razy została pokonana nie zdobywając w tych spotkaniach choćby jednej bramki,odpowiednio:3:0,2:0,3:0 i 3:0.Wszystkie te mecze pokryłyby więc mój typ.W dodatku drużyna Pulisa na wyjazdach,a u siebie to dwa różne światy.Najlepiej ukazuje to bilans Zwycięstw/Remisów/Porażek gdzie na własnym podwórku wynosi on:5-5-0,a na boiskach rywali 1-3-6.City natomiast u siebie 7-2-1,zatem Stoke nie ma dużych szans na wywiezienie korzystnego rezultatu ze stadionu obecnego mistrza Anglii.Co do absencji to obie drużyny są raczej bez większych osłabień.W City można się spodziewać braku Carlosa Teveza od 1min. z powodu jego przeziębienia,a w Stoke wracają zawieszeni na poprzednią kolejkę za kartki obrońcy Cameron i Shawcross, kapitan zespołu z Britania Stadium.Liczę na to,że City od początku przyciśnie gości,szybko strzelając gola,który pozwoli na łatwiejszą grę w dalszej części spotkania.
Bukmacher:WilliamHill
 
bo86bo 18,3K

bo86bo

Użytkownik
Wigan - Manchester United
Różnica zwycięstwa MU 1 bramką
3.75
Bet365

Dziś na JJB Stadium dojdzie do potyczki lokalnego Wigan z Manchesterem United. Manchester United w ostatnich 8 ligowych potyczkach stracił zaledwie 2 punkty. Podopieczni Martineza nie rozpieszczają swoich kibiców w meczach rozgrywanych na własnym obiekcie - zaledwie 2 wygrane na 10 spotkań.
Kurs na zwycięstwo MU nie powala i niestety czuje tu niespodziankę dlatego wolę próbować,że MU wygra minimalnie. Minimalizm to słowo najlepiej opisuje poczynania MU w ostatnim czasie. Bardzo często wynik jest lepszy jak gra.
Obie ekipy są osłabione, w Wigan brakuje następujących zawodników:

Watson, Crusat, Miyaichi, Lopez, Alcaraz. Ferguson nie będzie mógł skorzystać z usług: Andersona, Naniego i Rooneya. Do składu ma wrócić Rafael i Jones.

Z 16 dotychczas rozegranych spotkań pomiędzy tymi drużynami Czerwone Diabły wygrały 15 razy. Manchester zdobył aż 50 goli, a stracił tylko pięć.Zespół Wigan w kwietniu bieżącego roku po raz pierwszy w swojej historii pokonał Manchester United w ligowym spotkaniu na DW Stadium. &quot;The Latics&quot; odnieśli skromne zwycięstwo 1:0 dzięki bramce Shauna Maloneya.
Spotkania obu tych drużyn nigdy nie zakończyły się remisem. Teraz przedstawię wyniki osiągane przez Wigan na JJB Stadium w tym sezonie:
Wigan - Chelsea 0-2
Wigan - Stoke 2-2
Wigan - Fulham 1-2
Wigan - Everton 2-2
Wigan - West Ham 2-1
Wigan - West Brom 1-2
Wigan - Reading 3-2
Wigan - Man City 0-2
Wigan - QPR 2-2
Wigan - Arsenal 0-1
Wigan w tym sezonie 3 razy pokryli by ten zakład a teraz zobaczmy jak prezentuje się MU na wyjazdach:
Everton - MU 1-0
Southampton - MU 2-3
Liverpool - MU 1-2

Newcastle - MU 0-3
Chelsea - MU 2-3
Aston Villa - MU 2-3

Norwich - MU 1-0
Reading - MU 3-4
Man City - MU 2-3

Swansea - MU 1-1
United aż 6 razy na 10 wyjazdów wygrywał różnicą 1 bramki, biorąc pod uwagę,że w MU będzie rotacja, biorąc pod uwagę,że MU zaś prawdopodobnie będzie starało się zagrać na zero z tyłu i to,że kurs na zwycięstwo MU wcale nie jest zachęcający. Ja decyduję się pograć,że Diabły wygrają to spotkanie minimalnie.
 
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Swansea – Aston Villa

Kurs 1,60 na Swansea to chyba lekka przesada. Owszem AV spisuje się ostatnio fatalnie, zaliczając 3 porażki z rzędu i inkasując aż 15 bramek, ale są w stanie spokojnie wywieźć jeden punkt z Walii. Wszystko zaczęło się od nieszczęsnego pogromu 8:0 z Chelsea i ten mecz jakby rozbił psychicznie graczy Lamberta. Małym usprawiedliwieniem dla piłkarzy AV może być fakt, że grali z drużynami, które są w formie (nawet Wigan ostatnio spisywało się dobrze i było kwestią czasu kiedy wygrają). W obozie AV znów plaga kontuzji, tak więc kolejny argument przemawiający za Łabędziami. Ja nie jestem aż tak pewien czy kurs 1,60 jest warty ryzyka. Szykuje się masówka na Swansea, a ich zwycięstwo nie jest aż tak pewne. Prawdopodobnie znów zabraknie Michu, czyli gościa który strzelił prawie połowę wszystkich bramek Swansea. W ostatnim meczu Łabędzie wygrały 2:1 z przeżywającym kryzys formy Fulham. Obie bramki padły po prezentach jakie otrzymali od bramkarza gospodarzy - Stockdale&#39;a. Łabędzie wcale w tym meczu nie były drużyną groźniejszą i jakoś wyraźnie lepszą. Po prostu Fulham na chwile obecną jest tak słabe. Kolejkę wcześniej Swansea nie potrafiła uporać się ze słabym Reading, zaledwie remisując 0:0, mimo dużej przewagi, a w końcówce mogli nawet stracić bramkę. Remis z United także wywalczony nieco szczęśliwie – dwie poprzeczki dla Diabłów i sporo zamieszania w obronie, ale udało się zdobyć punkt. Swansea sporo meczów domowych remisuje (bilans 3-5-2) i ja również liczę w tym meczu na remis albo może nawet na jakąś niespodziankę, bo Łabędzie mogą poczuć się zbyt pewne siebie, a AV w zasadzie nie ma nic do stracenia.

Swansea – Aston Villa ✅ 2:2
Typ: X2
Kurs: 2,30
Stawka: 1/10
Buk: Bwin


West Ham – Norwich

Tutaj nie ma zdecydowanego faworyta. West Ham zaliczył wpadkę w ostatniej kolejce z Reading. Młoty przeważały w meczu i to zdecydowanie, ale trzeba też przyznać, że Reading potrafiło strzelić tą jedną jedyną bramkę i raz poważnie zagrozić bramce Jaskelainena. WHU słabo spisuje się na wyjazdach, niewiele lepiej jest w domu. Bilans 4-3-3 może świadczyć, że wszystkiego można się spodziewać. W meczu nie wystąpi kapitan zespołu Nolan, który pauzuje za kartki. Oprócz niego nie zagrają kontuzjowani obrońca Collins, defensywny pomocnik Diame oraz napastnik Carroll.
Norwich po niesamowitej serii 10 meczów bez porażki zaliczyła 3 przegrane z rzędu, ale były to przegrane minimalne z WBA 1:2, Chelsea 0:1 i Man City 3:4. W każdym z tych meczów Kanarki powalczyły, mimo że wszyscy trzej rywale byli z górnej półki. Co do ostatniego meczu, to można mieć małe pretensje do graczy, że mimo gry przez całą drugą połowę w 11 na 10 nie potrafili chociażby zremisować. Ostatnią bramkę dla Man City zawalił bramkarz Bunn. Szalony mecz z Man City mógł kosztować wiele sił, do tego dochodzą jeszcze absencje. Pomocnik Johnson pauzzuje za kartki, a niepewni występu są napastnik Morison, oraz drugi napastnik i kapitan Holt. Norwich słabo spisuje się na wyjazdach. Ich bilans to 1-5-4. Punkty zdobywają głównie u siebie.
Młoty miały mniej napięty terminarz, bo odwołano ich mecz z Arsenalem, ale mimo większej świeżości nie potrafili pokonać słabiutkiego Reading. Teraz nadarza się okazja na zwycięstwo, bo rywal jak najbardziej w zasięgu. Kanarki nie wygrały 3 ostatnich spotkań i myślę, że zdobędą tutaj punkt, bo WHU nie błyszczy. Typuję remis, ale ze wskazaniem na WHU.

West Ham – Norwich ZWROT 2:1
Typ: X (Home No Bet)
Kurs: 1,80
Stawka: 2/10
Buk: Bwin


Southampton – Arsenal

Tutaj liczę na niespodziankę. Southampton dobrze zaprezentował się ze Stoke, strzelając aż 3 bramki. Fakt, że obrona The Pottres była bez dwóch kluczowych zawodników, ale 3 bramki na Brittania – to musi robić wrażenie. Arsenal jedzie do Southampton po, jak się wydaje, pewne trzy punkty, tym bardziej po rozgromieniu Newcastle 7:3. Świetnie zaprezentował się Wallcott, który zdobył hat-tricka. Mimo tej wygranej można doszukać się pewnych argumentów, które przemawiają za Świętymi. Po pierwsze kończy się okres świateczno-noworoczny, w którym łatwo o niespodziankę, do tego Arsenal nie stracił jeszcze punktów w tym okresie. Jak pokazują poprzednie sezony, bardzo rzadko zdarza się aby drużyna z czołówki nie straciła w tym okresie jakichś punktów. Po drugie Arsenal notuje już czwarte zwycięstwo z rzędu, co nie zdarzyło mu się w tym sezonie ani razu (inna najdłuższa „seria” to dwa mecze). Po trzecie Arsenal przeciętnie jak na drużynę z czołówki spisuje się na wyjazdach. W 10 meczach tylko 4 wygrane i to z drużynami raczej słabymi: Wigan, Reading,West Ham, Liverpool. Z Wigan i z Reading zwycięstwa odnieśli dopiero niedawno. Po czwarte w ostatnim meczu było widać brak Mertesackera, bo obrona dała sobie wbić aż 3 bramki. Southampton już w tym sezonie pokazał, że nie straszne mu boje z czołówką, gdzie potrafili poważnie zagrozić takim ekipom jak Man United, City czy też Everton. Ostatni mecz między ekipami zakończył się klęską aż 1:6, ale myślę, że to się już nie powtórzy, bo Święci poprawili grę w obronie. Na koniec przypomnę sytuację z października, gdy Arsenal po dobrym meczu wygrał z West Hamem na wyjeździe 3:1, by w następnej kolejce niespodziewanie ulec Kanarkom 0:1. Liczę na podobną niespodziankę.

Southampton – Arsenal ZWROT 1:1 //szkoda, Święci byli drużyną lepszą, do tego nieuznana prawidłowo zdobyta bramka na 2:1
Typ: 1DNB
Kurs: 3,50
Stawka: 1.5/10
Buk: Bwin


Zgadam się z tym, że możemy zobaczyć w tej kolejce kilka niespodzianek. Przypomnę, że rok temu w Sylwestra był taki mecz Man United - Blackburn. Blackburn zajmowało ostatnią pozycję w tabeli. United miało rozjechać gości, miało tu być okazałe zwycięstwo, bo Ferguson obchodził urodziny i piłkarze chcieli to uczcić wieloma bramkami. Skończyło się na 2:3 a Blackburn zagrało bardzo dobrze. Kurs na gości był w większości buków powyżej 20,00. Jak widać nawet takie kursy potrafią wejść. Przeanalizowałem wyniki z ostatnich trzech sezonów z okresu świąteczno-noworocznego i rzeczywiście rzadko się zdarza, aby drużyna w tym okresie nie straciła punktów. Zastanawiam się nad typami:
Tottenham - Reading
Koguty grają bardzo dobrze, główna w tym zasługa Bale&#39;a, którego zabraknie w tym pojedynku. Tottenham potrafi sobie stworzyć dużo sytuacji w meczu, ale przeważnie zawodzi skuteczność i zwykle kończy się na jednej lub dwóch bramkach. Tottenham już w tym sezonie zaliczył wpadkę z Wigan przegrywając u siebie 0:1. Ciekawe, że na wyjazdach w 8 przegranych meczach w aż 6 Reading przegrywał minimalnie jedną bramką. Z Chelsea przegrali 2:4, ale długo utrzymywał si remis 2:2, a The Blues zapewnili sobie wygraną w końcówce. Z City porażka 0:1 po golu w doliczonym czasie gry. Z Liverpoolem i WBA po 0:1. To tylko niektóre ich wyniki z wyjazdów.
Tottenham - Reading 2DNB @7,00 Bwin Stawka 0.5/10 ⛔ 3:1
Tottenham - Reading 2 hc(0:2) @1,90 Bwin Stawka 1/10
⛔ 3:1


Wigan - Man United
Wigan bardzo leży United. Przegrali z nimi tylko raz na 16 meczów, reszta meczów wygrana przez United. Typ na Wigan w zależności od tego jaki skład ustali Ferguson. Jeśli będą duże rotacje można pokusić się na Wigan. Na razie wiadomo tyle, że nie zagra Rooney, Nani. Odpoczywać ma Carrick. Do składu powraca Rafael.

Wigan - Man United 1DNB @3,60 Bwin Stawka 0.5/10
⛔ 0:4

Manchester City - Stoke
Ten mecz chyba odpuszczę. Niby wydaje się, że Stoke jest w stanie wywieźć remis, ale goście mają za sobą dwa mecze toczone na wysokich obrotach - z Liverpoolem (3:1) i Southampton (3:3). Do składu powracają dwaj obrońcy - Shawcross i Cameron. City straciło już punkty i nie mogą sobie pozwolić na stratę kolejnych. Poza tym H2H dla City. Stoke jest groźne, ale tylko u siebie. Na Etihad City pewnie wygrywa, a Stoke nie potrafiło strzelić bramki w 5 na 6 ostatnich meczów.
 
junglister 15

junglister

Użytkownik
Mimo tej wygranej można doszukać się pewnych argumentów, które przemawiają za Świętymi. Po pierwsze kończy się okres świateczno-noworoczny, w którym łatwo o niespodziankę, do tego Arsenal nie stracił jeszcze punktów w tym okresie. Jak pokazują poprzednie sezony, bardzo rzadko zdarza się aby drużyna z czołówki nie straciła w tym okresie jakichś punktów. Po drugie Arsenal notuje już czwarte zwycięstwo z rzędu, co nie zdarzyło mu się w tym sezonie ani razu (inna najdłuższa „seria” to dwa mecze).
nie moge się zgodzić, to będzie dopiero drugi mecz Arsenalu w tym okresie, jak można było się spodziewać w drugiej połowie meczu ze srokami było to widoczne nawet bardzo kiedy przyspieszyli. Poza tym w końcu maja swobodę w selekcji składu, bo nie ma większych osłabień.
W 10 meczach tylko 4 wygrane i to z drużynami raczej słabymi: Wigan, Reading,West Ham, Liverpool.
Southampton nie jest mocniejszą drużyną od wymienionych powyżej...
ale myślę, że to się już nie powtórzy, bo Święci poprawili grę w obronie
dali sobie wbić 2 bramki przy stanie 1:3, dodatkowo ostatnią wpuścili grając z przewagą zawodnika, więc nie zgodzę się
Dodatkowo ta końcówka w Stoke zbiła na pewno odrobinę morale świętych, a odwrotnie w Arsenalu, chłopaki cieszyli się jak dzieci. Jeszcze raz przypominam że to drugi mecz Arsenalu na trzeci Southamptonu, i na pewno będzie widac tą różnicę szczególnie w drugiej połowie.
Arsenal -1AH @2.30 4/10
bet365
 
pasek 10,8K

pasek

Użytkownik
Czy ktoś wie dlaczego wystrzeliły kursy na Manchester United ze 1.53 na 1.73?
Wigan Athletic:
Noworoczny pojedynek zdaję się być za wcześnie dla Antolina Alcaraz, który narzeka na uraz pachwiny.
Antonio Lopez, Ben Watson, Albert Crusat i wypożyczony z Arsenalu Ryo Miyaichi również nie wystąpią w pojedynku z Manchesterem United.
Zarówno Ivan Ramis i Franco Di Santo będą do dyspozycji Roberto Martineza po tym jak zanotowali występy w spotkaniu przeciwko The Villans.
Kontuzjowani: Alcaraz, Lopez, Watson, Cruast, Miyaichi.

Manchester United:
W spotkaniu z The Latics najprawdopodobniej po 4 meczach absencji wystąpi Rafael
Phil Jones również będzie dostępny dla sir Alexa Fergusona, który zapowiedział rotację w składzie
Jest szansa, że Fergie da odpocząć Michaelowi Carrickowi, który rozegrał w tym sezonie najwięcej meczów.

Kontuzjowani:Rooney.
@ devilpage.pl
Jak kibic United od 14 lat wielokrotnie słyszałem słowa SAFa &quot;Szczyt formy po nowym roku.&quot; albo &quot;Jeżeli do końca roku będziemy utrzymywać kontakt z czołówką to będziemy się liczyć w walce o mistrzostwo&quot;
Tymczasem na Etihad Stadium już -7 a nowy rok właśnie się zaczyna. Sądzę, że Fergie nie zmienił taktyki po ćwierćwieczu w United i szczyt formy ponownie przypadnie na okres poświąteczny. A po kursie 1.73 to aż wstyd nie zagrać.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
kieran 2,8K

kieran

Użytkownik
Arsenal @ 1,81 Pinnacle
Rzeczywiście kurs trochę wzrósł na Arsenal i ja postaram się z niego skorzystać. Niespodzianki się zdarzają w Premier League, ale jeżeli Kanonierzy faktycznie nie przegrali jeszcze w okresie świateczno-noworocznym, to dlaczego mieliby dzisiaj przerwać tą passę? Arsenal nie jest w w złej formie, a wręcz przeciwnie zaczynają coraz lepiej, mieli sporo odpoczynku w przeciwieństwie do rywala. Na wyjazdach przecież nie grają tak źle - z drużynami pokroju Southampton zdobywali trzy punkty, widać że formacja z Walcottem na szpicy przynosi korzyści i do tego Boruc w bramce gospodarzy ???? Rzeczywiście gospodarze nie mają szcześcia do bramkarzy, ale Polak nie grał przez dłuższy czas więc tak naprawdę nie wiemy w jakiej jest dyspozycji. Zespół Wengera jest w dobrych nastrojach, faworyci wygrali swoje mecze , więc dzisiaj powinni się maksymalnie spiąć żeby zgarnąć trzy punkty bowiem następne spotkania z drużynami z wyższej półki - City dom, Chelsea wyjazd i potem Liverpool dom. Wenger da pewnie odpocząć kilku zawodnikom przed Pucharem i tym bardziej dzisiaj dadzą z siebie maksa.
 
pacfik 46

pacfik

Użytkownik
Piekna kolejka w Anglii
Manczestery na przekor wszystkim tym ktorzy dopatrywali sie jakis meczarni odprawili swoich przeciwnikow lekko i przyjemnie, pozostaje jeszcze dzisiaj spotkanie Arsenalu i tutaj moze pytanie do Was, jak to widzicie ?

osobiscie mam pograna czysta 1dyne, bo jakos nie przokonuje mnie Aresnal a tymbardziej seria 4 zwyciestw z rzedu jest juz wg mnie stanowczo za dluga, 1 badz X, takbym to widzial
 
brimbok 29

brimbok

Użytkownik
Krótko o środowych meczach Premier League.

Chelsea – QPR

Chelsea w gazie. Ostatnio wygrali z Evertonem czym przerwali ich świetną passę meczy bez porażki u siebie. Fakt, Everton miał sporo sytuacji, słupki itd. ale niezawodny Lampart zapewnił 3 oczka po dwóch trafieniach i Chelsea cieszyła się z jakże cennych 3 punktów. To na pewno podbudowało ich morale. QPR bardzo słabo, na wyjeździe w tym sezonie jeszcze pełnej puli punktów nie zdobyli. Myślę, że Chelsea bez większych problemów zdobędzie 3 oczka ale kurs na wygraną bardzo słaby. Liczę, że ekipa z Londynu może kilka razy trafić do siatki QPR. Dlatego moja propozycja to:

Czy Fernando Torres strzeli bramkę w regulaminowym czasie gry? Tak, kurs: 1.9. Buk: expekt. ⛔

Myślę, że przeciwnik idealny do strzelania bramek i liczę, że Fernando coś ustrzeli.

Liverpool – Sunderland.

Tego meczu nie będę typował. No tak, Liverpool ostatnio pokaźnie ale… Mnie póki co ta ekipa nie przekonuje, graja w kratkę. Kurs wg mnie trochę za mały. Sunderland na wyjazdach 2 4 4 (bramki: 10-14). Jakbym miał cos grac to pewno coś w stronę gości, nawet handicap, iż Sunderland przegra jedna bramką można znaleźć fajny kurs. Nie twierdzę, że nie wygrają ale typowanie odpuszczam.

Newcastle – Everton.

Newcastle strzela ostatnio sporo bramek, w dwóch ostatnich meczach 6 bramek ale nie zdołali z tych meczy zgarnąć chociażby jednego punkcika. I czemu się dziwić jak przeciwnicy z „górnej półki”. Na pewno na ostatnie wyniki mają wpływ spore absencje. Everton podrażniony, po ostatniej porażce spory kac, mogli ten mecz wygrać bez problemu tym bardziej, że strzelili pierwsi bramkę i pierwsza połowa nie wskazywała, że Chelsea może cokolwiek zdziałać a już na pewno 3 punkty. Zapowiada się ciekawy mecz. Na pewno faworytem tej potyczki jest Everton ale ja typuję:

Newcastle – Everton BTS, kurs: 1.6, buk: expekt. ✅

Powodzenia, pozdrawiam!
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Swansea – Aston Villa 2:2
Typ: X2
Kurs: 2,30
Stawka: 1/10
Buk: Bwin
Powiem, że przy tym typie miałeś sporo szczęścia. Gospodarze szybko strzelili bramkę, a później cały czas jeszcze atakowali. Do przerwy mogło by być równie dobrze 4:1. Groźne słupki, poprzeczki, akcje sam na sam z bramkarzem miała w tym meczu Swansea już od początku meczu. AV pod koniec I połowy strzeliła z kontry. W drugiej dostali karnego i Swansea było ciężko to odrobić. Jakby w pierwszej połowie wpadły te setki to pewnie znowu skończyłoby się tak jak z Chelsea, Tottenhamem czy Wiganem.
Wynik 2:2 na pewno nie odzwierciedla przebiegu tego spotkania.
 
zilzil 22,5K

zilzil

Użytkownik
Taka ciekawostka odnośnie Chelsea i QPR- goście nie wygrali od ponad roku na wyjeździe, nie przegrywają więcej niż 2 golami. Wyjątek stanowi... Chelsea, która ich zmiażdżyła 6-1.
Trochę to dziwne bo QPR ma ostatnie miejsce a na wyjeździe zremisowała z L&#39;poolem, przegrała z Arsenalem 1-0 i ManUtd 3-1. Jakiegoś pogromu bym się nie spodziewał ale dość fajnym typem wydaje się być zwycięstwo w obu połowach Chelsea, kurs.2.20-2.30 w pełni zadowalający,
pozdrawiam
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom