RUCH CHORZÓW - LECHIA GDAŃSK
Ruch zagra w II kolejce ponownie na własnym boisku. W poprzednim spotkaniu zmierzyli się z Lechem Poznań remisując 1-1 przy dobrej grze. Mówi się, że to Lech po 1 bramce odpuścił sobie grę... Jednak w mojej opinii to Ruch zagrał bardzo dobry mecz, w II połowie Lech za dużo nie miał do powiedzenia. Poprzedni sezon, prawie spadek z
ekstraklasy, ale chyba Niebiescy wyciągnęli wnioski sprzed paru miesięcy i nie chcą powtórzyć swojego "wyczynu". Kibice chyba wybaczyli trenerowi Zielińskiemu wspierając swoją drużynę zapełnionym stadionem !
Co do gości, oglądając ich mecz z Podbeskidziem, nie było widać że są faworytem. Przebudzili się dopiero ok. 70 minuty dzięki Matsui wyciągając wynik na 2-1, jednak w ostatniej akcji meczu dali sobie wbić bramkę na 2-2 po głupim błędzie i nieprzemyślanej grze w końcówce meczu. Lechia też ma w głowie wtorkowy mecz z Barceloną, gdzie będą chcieli "jako tako" pokazać się przed resztą Polski.
Jeżeli Ruch zagra podobny mecz do tego z Lechem, to ich wygrana nie powinna nikogo dziwić, jednak wydaje mi się, że nie pogromia drużyny z Gdańska wielka różnicą bramek. Obrońcy Ruchu na pewno skupią bardziej uwagę na Matsui, przez co może stać się przygaszony. W poprzednim sezonie mecz zakończył się wynikiem 4-4 dostarczając wiele emocji. Nie oglądając
ekstraklasy, nie da się jej obstawiać a nie wszystko da się wyrazić słowami... Gram typ :
Drużyna gospodarzy, jedną bramką @ 3.70 Betsson
Pozwolę sobie edytować, jeżeli ktoś nie jest rozeznany.. :
Jeżeli, ktoś nie ma takiego typu, to jest to inaczej Handicap 0:1 na 0
WIDZEW ŁÓDŹ -
ZAWISZA BYDGOSZCZ Widzew, w dalszej części właściciel Widzewa - Sylwester Cacek oczekuje na decyzję w sprawie stadionu. Klub utrzymuje się sam, bez wkładu finansowego właściciela, oraz braku większych sponsorów. W składzie grają piłkarze, którzy nie mają w kontraktach dużych zarobków. Klub "ściuła" piłkarzy, byle to jakoś wyglądało. Pogrom w Warszawie 5-1, nikogo nie powinien dziwić, jednak tracąc aż pięć bramek... Pierwszym do odstrzału powinien być Tomczyk, to co robił w tym meczu w obronie, woła o pomstwe do nieba. Za to Widzew z przodu wyglądał naprawdę dobrze, zagrażając parę razy bramce Warszawskiej Legii.
Piłkarze z Łodzi grając pierwszy mecz w sezonie u siebie, nie będą chcieli przysporzyć smutku swoim kibicom i determinacją zagrać jak najlepszy mecz. Jeżeli obrona zostanie dobrze wybrana przez trenera, a ofensywa zagra podobnie do meczu w Warszawie, nie powinno być problemu ugrać remis, a być może i skromną wygraną z beniaminkiem. Widzew na trzy mecze z Zawiszą nie stracił ani razu bramki.
Zawisza grał swój pierwszy mecz w
Ekstraklasie ze słabiutką w poprzednim sezonie Jagiellonią, przegrywając u siebie 0-1. Nie zachwycali grą tak jak w I lidze... Na początku meczu mieli szansę świetnie zacząć powrót do
ekstraklasy strzelając bramkę, jednak w kopaninie w polu karnym piłka ostatecznie zatrzymała się na linii i została wybita. Poza tą sytuacją nie ma nic pozytywnego do zanotowania w reszcie spotkania po stronie piłkarzy Zawiszy. Wyglądało to tak, jakby grali pod presją powrotu po latach do
ekstraklasy.
Widzew - Zawisza typ 1 @ 2.50 Betsson