2 kolejka Premier League [19-21 sierpnia 2016]

[buleczka]

Stoke - Manchester City

Manchester od lat ma ciężko na Britannia Stadium.

http://www.flashscore.pl/mecz/Gfs4GjqU/#h2h;home

Na 11 meczów tylko 3 wygrane City, w tym tylko jedno wyraźne zwycięstwo 4:1, a pozostałe dwie wygrane skromne 1:0. W pozostałych meczach padały głównie remisy, ale także gospodarze potrafili 2 razy wygrać, w tym ostatni raz w poprzednim sezonie. To będzie ciężki mecz, nie tylko ze względu na niezbyt korzystne H2H dla City. Obywatele przystąpią do tego spotkania po meczu pucharowym rozgrywanym na wyjeździe. Nie bardzo podoba mi się styl gry jaki prezentował Manchester w meczu z Sunderlandem. Piłkarze City wymienili ponad 500 podań więcej od rywala i jakoś niewiele z tego wynikało. Guardiola był mocno zdziwiony, że rywale nie położyli się przed jego drużyną, tak jak to miało miejsce w Hiszpanii czy Niemczech. Tutaj trzeba sobie wywalczyć wygraną i na pewno Stoke postawi jeszcze trudniejsze warunki niż Sunderland. Stoke potrafi grać z rywalami takimi jak City i ma odpowiednie środki, żeby przeciwstawić się rywalowi. Z przodu u gospodarzy grają szybcy gracze jak Arnautović, Bojan, Shaqiri, Diouf. Przy zaangażowaniu całego zespołu City w atak pozycyjny będzie można próbować przechwycić piłkę i skontrować. Do tego w City niezbyt dobrze dzieje się na linii Guardiola-Hart. Guardiola postanowił postawić na Caballero, który jak na tak wielki klub jest bramkarzem za słabym.

Stoke +0,75 - Man City @ 2,05 Pinnacle 1:4



Burnley - Liverpool

Po wygranej Liverpoolu z Arsenalem kursy na wygraną The Reds w tym meczu zmalały. Teraz jest średnio 1,57. Granie takich kursów na tak nieregularną ekipę jak Liverpool w wyjazdowym meczu w dłuższej perspektywie będzie skutkować tylko minusem. Liverpool wygrał z Arsenalem nie dlatego, że był tak mocny, ale przede wszystkim dlatego, że Arsenal był tak słaby. W ofensywie The Reds zagrali świetnie, ale obrona u obu drużyn spisała się słabo. Liverpool wykorzystał duże braki kadrowe u Kanonierów. Dodatkowo dał sobie wbić aż 3 bramki pomimo, że w podstawowym składzie rywala zabrakło takich piłkarzy ofensywnych jak Giroud, Welbeck, Ozil, a bardzo słaby mecz zagrał Sanchez. Siła ofensywna Kanonierów było mocno osłabiona i dlatego aż 3 stracone gole nie świadczą zbyt dobrze o obrońcach The Reds. Z Burnley może być trudniej o bramki, ponieważ ten zespół stawia głównie na defensywę. Dla mnie jest to główny kandydat do spadku, bo z takim składem i bez wzmocnień bardzo trudno jest się utrzymać, ale myślę, że i tak będą od czasu do czasu urywać punkty najlepszym.

Burnley +1 - Liverpool @ 1,98 Marathonbet 2:0



Leicester - Arsenal

Te dwa typy zagrałem jeszcze w trakcie spotkania Arsenalu z Liverpoolem z uwagi na możliwe spadki kursów, co też miało miejsce.
https://forum.bukmacherskie.com/f15/futbolowa-podroz-po-angielskich-boiskach-136558.html#post6083632

U gości plaga kontuzji. Nie zagrają Gabriel, Mertesacker, Welbeck, Ramsey i Iwobi. W przypadku trzech piłkarzy grających na EURO, czyli Giroud, Koscielny i Ozil, pozostają znaki zapytania - być może Wenger będzie musiał zaryzykować i wystawić ich do składu, mimo że nie są oni w 100% przygotowani do sezonu. Dodając do tego fakt, że lider zespołu - Sanchez - zagrał słabo z Liverpoolem, nieciekawie prezentuje się obraz tego zespołu na najbliższe mecze. Leicester podobnie jak Arsenal zaliczył falstart i przegrał z beniaminkiem z Hull. Trzeba przyznać, że grą Lisy nie zachwycały. Druga połowa była bardzo słaba w ich wykonaniu, ale w pierwszej było kilka bardzo dogodnych okazji do strzelenia bramki, ale brakowało skuteczności. W meczu o Tarczę Wspólnoty także Lisy nie grały źle. To był wyrównany pojedynek z United. Co przemawia za gospodarzami? Własny stadion, grają prawie najmocniejszym składem (osłabili się tylko sprzedaniem Kante).

Leicester - Arsenal over 2,5 @ 1,87 Marathonbet 0:0
Leicester +0,25 - Arsenal @ 1,85 Bet365 /ZWROT

 

[robson-united]

Burnley vs. Liverpool
Typ: Liverpool - 1.58/Unibet
Typ: Over 2.0 - 1.43/Pinnacle

Wiecie co jest najgorsze? Przed pierwszą kolejką na Liverpool w tym spotkaniu był kurs 1.91 a ja bałem się to zagrać. Teraz pluje sobie w twarz, bo mógł to być bet miesiąca. Ale czy będzie? Bo tak naprawdę czy Liverpool musi wygrać kolejne spotkanie wyjazdowe z beniaminkiem? Tak, musi. Jeżeli chce walczyć o Top4. Jako kibic Liverpoolu zauważyłem, że przez ostatnie lata najwięcej punktów traciliśmy własnie w takich spotkaniach. Teraz ma się to zmienić i za Kloppa widać już tą poprawę.

I właśnie z tego powodu, jaki wymieniłeś odpuszczam sobie ten mecz. Liverpool owszem zrobił piorunujące wrażenie przed tygodniem na tle Arsenalu. Ale mając w pamięci ich poczynania w poprzednich rozgrywkach z tego typu zespołami to można spodziewać się wszystkiego. Niesttey, ale LFC nie jest jeszcze na tyle poukładanym zespołem mniemam. Owszem potrafili zagrać genialnie z Barcą na Wembley w presezonie, czy tydzień temu na Emirates. Ale z Burnley będzie inne granie, nie wiem czy chodzi tutaj o aspekty mentalne? Zespół jest chimeryczny. Przed rokiem tez tracili w takich meczach punkty, do dziś pamiętam jak postawiłem na nich w meczu z Watford na wyjeździe bodajże i dostali oklep 0:3... A wcześniej grali naprawdę dobrze.

Do tego uraz Sadio Mane to spora strata jakby nie było. W defensywie niezbyt mądry Alberto Moreno, który już kolejny raz robi tak głupie faule w polu karnym, że szok. Coutinho w formie, Lallana też dobry mecz. Ale jakos nie mogę się przekonać do Roberto Firmino, nie przekonuje mnie po prostu wcale. Wolalbym na tej pozycji widzieć Origiego, który ma niesamowity luz i super przyspieszenie i technikę. No, ale to Klopp wybiera skład.

Ponadto kurs na ten mecz jest dla mnie niezbyt rewelacyjny jak na mecz wyjazdowy. Beniaminek może dziś sprawić psikusa coś czuję, ale życzę powodzenia, ja ten mecz wszak odpuszczam sobie.

VS

Tottenham - Crystal Palace
Typ: Tottenham @ 1,458 Pinnacle1:0​

Tottki nieco zawód na Goodison Park, grali niemrawo, do tego stracili Hugo Llorisa i dziś w bramce Michael Vorm. Ale jednak dla mnie nadal Tottki są faworytem dzisiejszego mezcu. Raz, że grają u siebie, a dwa to bardziej typ przeciwko Palace.

Opuścił ich Yannick Bolasie, bodaj najlepszy gracz ofensywny poprzedniego sezonu. Nadal nie mają snajpera z prawdziwego zdarzenia, bo Connor Wickham na pewno takim nie jest. Zaha potrafi błysnąć, ale jest chimeryczny strasznie, a mecz na White Hart Lane jednak będzie trudny.
Tottenham zdominuje i narzuci rywalowi swój styl gry.

Palace w tym roku ma bardzo słaby bilans. Z 20 meczów jakie rozegrali w tym roku bilans 2-5-13 czyli bardzo słabo. Dodając do tego braki kadrowe i niezbyt mocną kadrę jednak to faworytem jest dla mnie Tottenham. Tam prócz Llorisa i Dembele nikogo znaczącego nie brakuje, a i kadra na tyle szeroka, że strata Dembele żadną stratą wielką nie jest.

VS

Swansea - Hull City
Typ: Swansea @ 1,775 Pinnacle0:2​

W Swansea wraca do składu Gylfi Sigurdsson, do dyspozycji także będzie już Ki Sung Young. Swansea pod wodzą Guidolina punktuje systematycznie, może niekiedy ich gra nie porywa, ale punkty robią. Pokazuje to najdobitniej jedna statystyka.

Odkąd Guidolin objął Swansea to zdobył z tym zespołem 28 pkt, więcej niż Arsenal, West Ham i Manchester City. Statystyka jak widać dobra.
Swansea u siebie też zawsze dobrze potrafi zagrać.
Llorente niby wyśmiewany, niby drewno bla bla, ale może akurat się sprawdzi? Ja tam go nie skreślam od razu.

Dlaczego gram Swansea? W sumie to bardziej gram przeicwko Hull. Niby pokonali Leiecster, ale dla mnie to był wyskok jednorazowy. O problemach Hull można by pisać i pisać. Już sam fakt, że przed sezonem odszedł trener Bruce, że oddali najlepszego piłkarza który dał im awans Momo Diame, że mają kilka kontuzji, że w kadrze mało wartościowych graczy. To wszystko powoduje, że dziś szału raczej nie zrobią moim zdaniem.


Stoke - Man.City

Nie zdziwię się jak dziś Stoke urwie punkty City. Bardzo w to wierzę, styl gry Stoke może zupełnie nie pasować filozofii Guardioli. Ale nie gram tego.

Powodzenia wszystkim grającym dziś

 

[golkiper]

dużo już chłopaki napisaliście o meczach więc tylko dodam od siebie.
na dziś gram Chelsea 1,74 ÓNI, Liverpool 1,57 ÓNI, Stoke City over 9,5 rożnego 1,55, Everton lub remis 1,41 ÓNI.
The Blues mega zaskoczenie w pierwszym meczu, widać już rękę Conte. Całkowita dominacja nad Młotami i spora doza frajerstwa ze straconym golem, jednak przechylili szalę. Conte niezły świr, widać, że żyje tym i w każdym meczu zespół będzie walczył do końca, kadrowo nie ma co mówić. Na ławce tacy gracze jak Fabregas czy Pedro. Umówmy się ???? Watford remis z Soton w pierwszym meczu, niby kadrowo wyglądają ok, ale ja nie ufam Mazzariemu. Kike Flores miał pomysł na ten zespół, zbudował go. Mazzari gra 3-5-2 i przy Hazardzie i Willianie na skrzydłach to może być karuzela. Przekonało mnie to Chelsea w 1 meczu, Watford prognozuję na środek tabeli, mają niezłych grajków, powinni się utrzymać jednak Chelsea Conte to może być niezły walec w tym sezonie a kurs zacny.
The Reds w pierwszy mmeczu wygrali na Emirates, kadrowo się wzmocnili, nieźle to wygląda, pierwszy autorskie sezon Kloppa, ja to kupuję i myślę, że będą się liczyć w walce o TOP4. Burnley to dla mnie pierwszy zespół do spadku, nic nie grają to taki West Brom 2.0. Taki typowy zespół za mocny na Championship i za słaby na PL. Uważam, że łatwo nie będzie ale The Reds powinni to ogarnąć. Takimi meczami właśnie zdobywa się najwyższe lokaty.
Stoke u siebie wiadomo, ciężki teren. City po gwałcie w Bukareszcie, jednak z Kotami się trochę męczyli. Niby powinni wygrać ,ja jednak oczekuje ciężkiego meczu. City powinno nabić z 6-7 rogów, szczególnie jak wynik nie będzie pod nich. Stoke u siebie też powinien walnąć z 4-5, mają jakość z przodu, do tego rakiety Shaquiriego i Arnautovicia no i Cabbalerro w bramce, rożne pewniejsze niż śmierć ????
Do tego The Toffes z remisem. Było już pisane na ten temat. Jakościowo dobrze to wygląda, mądre ruchy kadrowe, dobry trener, powinno to zadziałać. Co gra West Brom Pulisa wszyscy wiedzą... według mnie Everton to dobra opcja na dziś, kursy zachęcają.
POWODZENIA !

 

[kukizlfc]

Stoke - Manchester City
Stoke +1 1,95
BTS 1,80 Bet365
Widzę, że jestem w zdecydowanej mniejszości licząc na Stoke. Jednak liczę, że Guardiola w końcu zostanie należycie powitany na Wyspach.
Stoke to wciąż nieco niedoceniany zespół, a jest to bardzo solidna ekipa. Hughes stworzył zespół, w którym jest równowaga i jest stabilność - Garncarze ostatnie 3 sezony kończyły za każdym razem na 9. pozycji. Potrafią napsuć masę krwi, szczególnie u siebie na Britannia Stadium. Gdzie nie przywitać godnie Guardioli jak właśnie tam? Młoty wzmocniły się z pewnością będącym w dobrej formie po Euro Allenem i on idalnie wpasowuje się do koncepcji Stokelony Hughesa połączonej z twardą defensywą. Pierwszy mecz to wyjazdowy remis z Middlesborough 1-1 po wyrównanym spotkaniu, ale Garncarze poza swoim terytorium inną ekipą. Ja jako fan Liverpoolu zawsze bałem się wyjazdów na Britannia i nie rozumiem, dlaczego Guardiola, ten męczący się z Sunderlandem, miałby się tak po są nich przejechać. Żeby jego ultraofensywna formacja nie odbiła mu się czkawką, szczególnie powiązaną z grą po Eliminacjach Ligi Mistrzów połączonej z dopiero co zakończonym okresem przygotowawczym.

Watford - Chelsea
Chelsea 1,65
Tutaj zdecydowanie w stronę papierowego faworyta tego spotkania. Watford to dla mnie kandydat nawet do spadku, drugi sezon powinien być klasycznie gorszy dla beniaminka. Poprzednią wiosnę mieli bardzo słabą, teraz jest niespodziewanie nowy trener Mazzari, który ustawia Szerszenie w typowo włoskim 3-5-2. Może na dłuższą metę przyniesie to skutek, jednak zawodnicy chyba będą potrzebować czasu aby to zadziałało. Za czerowną kartkę po wjazdowym 1-1 z Southampton wypada środkowy pomocnik Watson co też będzie osłabieniem. Chelsea pierwszy mecz bardzo dobry z West Hamem i wygrana 2-1. Myślę, że Conte ułoży ten zespół bardzo dobrze, to jak dla mnie obecnie TOP5 szkoleniowców na świecie i powinien już od pierwszej kolejki wykorzystać brak Ligi Mistrzów w tym sezonie.

Swansea - Hull City
Swansea 1,80 bet365

Nie podniecajmy się wygraną Tygrysów nad mistrzem z Leicester. Wszak Lisy w tym sezonie bez Kante wrócą tam, gdzie ich miejsce, więc do środka tabeli. To jest ekipa pokroju Stoke i może im w końcu zabrać tą 9. pozycję, co będzie dobrym wynikiem. A Hull wykorzytało to, że efekt drugiego sezonu będzie widoczny pewnie już od pierwszych kolejek. Bo tak naprawdę Hull cały czas ma skład na miarę czołówki Championship a nie utrzymania w Premier League. Zespołu nie wzmocnił żaden gracz nadający się choćby do pierwszej 11stki, nie mówiąc o robieniu różnicy. Do tego dochodzą spore zamieszania z wyborem szkoleniowca i okresem przygotowawczym. Słonzi co prawda miało słabą wiosnę, ale dla mnie to solidna ekipa. Co prawda stracili kapitana Williamsa i Andre Ayew, ale kupili Llorente, który może się obudzić. Tak czy siak, pierwszy mecz wyjazdowy z Burnley wygrany i teraz u siebie z Tygrysami także powinni sobie poradzić.
bułeczka: Stoke to Garncarze, a nie Młoty
Edit: Eh, myślałem o typie West Ham - Everton już i z rozpędu poszło. Dzięki!

 

[golkiper]

kolego Kukiz chyba pomieszałeś przydomki bo Młoty czyli The Hammers to West Ham a Stoke ma przydomek The Potters , co oznacza " Garncarze" ????

 

[pcsx4]

Liverpool @1.55
Liverpool over 1.5 gola @1.66
Liverpool -1.5 @2.8

Widać siłe ofensywną The Reds po ostatnim meczu z Arsenalem dlatego idę tutaj w takie handi jak Klavan, Lovren i Moreno nie będą spać w obronie tak jak w ostatnim meczu to handi lekko wchodzi, a Burnley to nie Arsenal nie znam tych piłkarzy ale uważam, że to jednak trochę niższy poziom i nie powinni zagrozić Liverpoolowi. Do tego obejrzałem skrót ostatniego meczu Burnley z Łabędziami i z tego co tam zobaczyłem to Burnley jakiegoś szału nie pokazał mieli praktycznie tylko jeden grożny strzał Vokesa do czego dopuściła obrona Swansea bo wgl go nie kryli i wyszedł na czystą pozycję. Swansea wyglądała w tym meczu dużo lepiej i mogli to wygrać spokojnie minimum 0:2 ale nie wykorzystali okazji, mam nadzieję, że Liverpool będzie bardziej konsekwentny. Nie wiadomo czy zagra Mane bo złapał jakąś lekką kontuzję na treningu ale nawet gdyby go nie było to The Reds spokojnie sobię poradzą w tym meczu licze tutaj na Sturridge i Countinho który zagrał świetny mecz z Arsenalem.


Chelsea @1.65
Chelsea over 1.5 gola @1.8

Dobry mecz z Młotami na rozpoczęcie sezonu było gorąco w końcówce ale Chelsea cały czas prowadziłą grę i zabrali te 3pkt, a dzisiaj liczę na podobny występ. Widać, że Conte jakoś układa ten zespół, zostały jeszcze dwa tygondnie na jakieś transfery więc mam nadzieję, że uda się jeszcze znaleźć jakiegoś obrońcę + zakupić Jamesa z Realu i idziemy po majstra ????
Jak dzisiaj ta obrona będzie jakoś w miare solidnie grać to Chelsea raczej ogarnie ten mecz ale z handi bym uważał bo całkiem możliwe, że nawet jak będą prowadzić 2:0 to mogą jakoś głupio stracić bramke.


Totki @1.44
City @1.57
Chelsea strzeli + Totki strzelą + Liverpool strzeli + City strzeli + Leicester strzeli @2.0

 

[kamilowks]

Zaczynamy!
Powracam po przerwie mysle ze moja analiza na szybko ,gdyz czas goni sprawdzi sie.

Stoke City vs. Manchester City 12:30
Podopieczni Guardioli po zwyciestwie 0:5 zapewna licza na zwyciestwo w Stoke on Trent. Na Brittania Stadium na pewno o te 3 punkty nie bedzie latwo. Nie od dnia dzisiejszego wiemy ze wlasnie miejscowy zespol potrafi sprawic nie mala niespodzianke.
Stoke - 3 porazki w sierpniu na swoim obiekcie musi nastapic przelamanie. W sezonie 15/16 podopieczni Marka Hughesa zgarneli dublet przeciw The Citizens. Zas poprzednie 10meczy zakonczylo sie bez zwyciestwa (5remisow, 5porazek). Lecz pamietamy mecze z zespolami z TOP4 nikomu nie jest tam latwo grac. Dziwi mnie masowka na City. Moze zespol z niebieskiej czesci Manchesteru to wygra ale na pewno nie bedzie to latwe zwyciestwo. W zespole stoke ma szanse wystapic Marco Arnautovic kat City z Grudnia 2015. Oby udalo sie cos ustrzelic i w dniu dzisiejszym.
Wlasna murawa to na pewno atut i tutaj spodziewam minimum remisu.
Man City - Pamietamy zeszly sezon. Obywatele na wyjazdach grali piach. Tutaj wygrana na wyjezdzie w Bukareszcie to nie to samo co wyjazd do Stoke. Status ostatnich 16 wyjazdow City to (4wygrane, 7remisow, 5porazek). Guardioli na pewno jeszcze trzeba dac czas ,a z tego klubu bedzie dobrze ale mecz z Kotami nie uraczyl.

Stoke City vs. Manchester City 12:30
Typ: Stoke City lub remis Kurs: 2,25 Bukmacher: WilliamHill slaba strasznie slaba druga polowa Stoke...

Swansea vs. Hull City 15:00
Nastepny mecz, prosto z mostu. Hull nie ma skladu nie ma trenera z prawdziwego zdarzenia. W zespole tygrysow jest tylko 13seniorow dostepnych do gry. Tutaj nie moze byc innej opcji.
Swansea od 8spotkan nie przegralo. Hull wygral z Lisami lecz to raczej wina falstartu Mistrza Anglii z sezonu 15/16. Swansea gra solidny futbol. Hull problemy kadrowe, beniaminek. Czy zwyciestwo nad zespolem z Leicester moze ich poniesc na duchu? Nie sadze mecz wyjazdowy bedzie ciezko. Labedzie pod wodza Francesco Guidolina maja dobra passe i tu beda to kontynowac.
Na Liberty Stadium zespol Swansea nigdy nie przegral z Hull.
Troche statystyk - Hull nigdy na otwarcie sezonu nie wygralo 2spotkan i tutaj tez nie wygra.
W zeszlym sezonie duzo strzalow ze strony Swansea, solidna defensywa. Mysle ze tutaj wpadna minimum te 2gole ze strony Gospodarzy.

Swansea vs. Hull 15:00
Typ: Swansea over 1,5 gola Kurs: 2,05 Bukmacher: WilliamHill Szkoda slow...

West Bromwich Albion vs. Everton 15:00
The Baggies beda podejmowac u siebie zespol z Liverpoolu. Dobry kurs na Everton, ktory w tym sezonie moze miec na prawde zdecydowanie lepszy sezon jak sezon 15/16. Dobre transfery, zmiana trenera. To wszystko moze wplynac ze The Toffees moga miec udany sezon.
Na The Howthorns gracze Tonego Pulisa graja najnudniejszy futbol i chyba sporo osob sie ze mna zgodzi z tym okresleniem.
Gracze Albionu nie wygrali 3ostatnich spotkan z Evertonem.
Everton za to na wyjezdzie rowniez nie powala ale stad typ z podporka.
Everton w meczu z Tottenhamem wygladal jakby cos probowal ale to jeszcze nie wychodzilo. Dlatego nie z kim innym jak z West Bromem ,gdzie miejsce to sprzyja graczom z Liverpoolu.


West Bromwich Albion vs. Everton 15:00
Typ: Everton Remis nie ma zakladu Kurs: 1.70 Bukmacher: WilliamHill

 

[lukas88]

20.08.2016 g. 18.30 Leicester- Arsenal
Typ: 2 DNB
Kurs: 1,90
Unibet
Stawka 7j

Czuję nosem $$$ w tym meczu, i próbuję kilku kombinacji ze zdecydowanym wskazaniem na Kanonierów. Przed tygodniem niezwykłe widowisko na Emirates z Liverpoolem, niestety zakończone porażką piłkarzy Wengera. Od wielu lat podoba mi się gra, mentalność i sposób prowadzenia Arsenalu. To klub z tradycjami, który nie sprowadza co okienko szeregu gwiazd za grube miliony, tylko zespół, który buduje swoją drużynę na bazie młodych zawodników. Co roku, mimo silnej konkurencji w postaci Chelsea, City, United, LFC potrafią grać o najwyższe cele bez wielomilionowych transferów. Co prawda nie dominują ligi jak za czasów Henry`ego ale cały czas są w czołówce.
Leicester rewelacja poprzedniego sezonu, czy może być kolejny??? Nie sądzę, nic dwa razy się nie zdarza. Odszedł mózg zespołu Kante, który wyczyniał cuda w defensywie i wspierał atak. Z Arsenalu nie odszedł nikt znaczący, a wzmocnił skład Granit Xhaka. Poza tym, mimo rewelacyjnego ubiegłego sezonu w wykonaniu Leicester, to tylko Arsenalowi udało się dwukrotnie pokonac mistrzów Anglii.
Jak zwykle w Arsenalu plaga kontuzji, ale zdążyliśmy się już do tego przyzwyczaić.
"Gabriel i Mertesacker leczą długie kontuzje, podobnie zresztą jak Danny Welbeck, a ze składu dodatkowo wypadli Iwobi i Ramsey. Arsene Wenger w takiej sytuacji już teraz będzie musiał rozważyć wprowadzenie do składu Koscielnego, Girouda i Özila, którzy dopiero wrócili do kadry po mistrzostwach Europy. "

Moje alternatywne typy:
Arsenal @ 2,76 Otobet 4/10
Arsenal (-1) @ 4,35 Unibet 2/10​

 

[massimo]

Burnley - Liverpool
half time/full time????
2/2
2.38
Unibet

Klopp i jego Liverpool znakomicie rozpoczeli sezon,ogrywając Arsenal na The Emirates.Dzisiaj kolejny wyjazd ale przeciwnik już już zdecydowanie słabszy,podejrzewam że cały mecz będzie się toczył pod dyktando gości.Coutinho w mistrzowskiej formie,ale to samo można powiedzieć o całej drużynie,Klopp zrobił coś podobnego co było w Borussii.Wszystkie formacje na boisku działają bez zarzutu i nowi zawodnicy już wkomponowali się do zespołu.Mane który przeprowadził świetny rajd w meczu z Arsenalem zakończony bramką doznał kontuzji barku ale są szansę że zagra.Wiadomo że The Reds są lepszą drużyną z lepszym potencjałe,Burnley już w pierwszej kolecje poległo ze Swansea ale to było po ciężkiej walce gdzie mogli ustrzelić coś w tamtym spotkaniu.Coutinho,Lallana i Wijnaldum to za dużo dla obrońców Burnley,nie bawie się w handicapy tylko gram że goście juz w pierwszej połowie obejmą prowadzenie którego nie oddadzą.Jak zauważyliście w meczu z Arsenalem gra obronna zawiodła dopiero gdy prowadzenie było wysokie,wtedy dopiero zaczeli tracić bramki.Dzisiaj jednak przeciwnik jest łatwiejszy i nic nie powinno zabrać trzech punktów The Reds w dzisiejszym spotkaniu.

 

[his_airness]

Watford FC v Chelsea FC
Watford: Gomes - Cathcart, Prodl, Britos Cabrera - Amrabat, Guedioura, Behrami, Capoue, Holebas - Ighalo, Deeney
Chelsea: Courtois - Ivanovic, Cahill, Terry, Azpilicueta - Matic, Kante - Pedro, Oscar, Hazard - Costa
Znamy już wyjściowe "11" obydwu drużyn, które przedstawiłem powyżej. Nos do strzelców nie zawodzi, więc próbujemy dalej. Nie wiadomo czy będzie to ciężki mecz dla Chelsea... Może tak być, ale też niekoniecznie. Wg mnie Chelsea wywiezie z Vicarage Road komplet punktów, ale wolę skupić się na tym kto strzeli bramkę. @2.80 na etatowego wykonawce rzutów karnych? Dla zawodnika, który był najlepszy w starciu z Młotami? Biorę to. Eden Hazard wszedł bardzo dobrze w sezon, więc liczę na to, że dziś znowu strzeli bramkę. Nieważne czy będzie to strzał oddany z wapna czy też gol z gry. Czuję, że pod wodzą Conte Belg odżył. Zresztą to widać, więc gram jego bramkę, bo potrafi zrobić z obrońców wiatraki, gdy jest w formie, a na to w Derbach Londynu wyglądało.
Eden Hazard strzeli bramkę @2.80 Unibet

 

[chibs]

Watford vs Chelsea

Na stadion Watfordu przyjeżdża Chelsea czyli armia Antonio Conte. Już w pierwszym meczu z West Hamem widać było rękę włoskiego szkoleniowca. Chelsea zdominowała West Ham, który poza pierwszymi 10 minutami i 5cioma, w których zdobyli bramkę po prostu nie istniał. Oczywiście miał swoje szanse, ale też długimi momentami nie potrafił wyjść z własnej połowy. Poświecenie i waleczność z jaką grali zawodnicy Chelsea było niesamowite. Jak będzie wyglądał dzisiejszy mecz? Prawdopodobnie tak samo, dlatego ja idę w strone wygranej Chelsea, liczby bramek chelsea powyżej 1,5 oraz bramki Hazarda. Dlaczego?
Chelsea jest zmotywowana by wygrać ligę, może otwarcie tego nie mówią, ale każdy w Londynie o tym marzy. Obie ekipy z Manchesteru wygrały swoje mecze, więc dzisiaj Chelsea nie może pozwolić sobie na stratę punktów z dużo słabszą drużyną.
Druga linia Watfordu jest słaba, dlatego spodziewam się oblężenia ich bramki. W meczu ze Southampton wyglądali bardzo kiepsko, pozwolili im na stworzenie 24 sytuacji bramkowych i oddaniu kilku groźnych strzałów. Natomiast pomoc Chelsea po przyjściu Ngolo Kante mocno odżyła, jest w stanie dominować środek boiska co jak dotąd pokazała w sparingach i meczu z West Hamem.
Kolejna sprawa to Eden Hazard. Belg jest w formie po przyjściu Antonio Conte, ba on już nawet w niej był podczas ME. Gołym okiem widać, ze nabrał więcej pewności siebie, próbuje oddawać więcej strzałów oraz ma większą swobodę w ataku - nie musi już aż tak bardzo pracować w defensywie jak za Mourinho. Myślę, że dzisiaj coś strzeli + dodatkowo jest on pierwszym wykonawcą rzutów karnych.

Przepraszam, ze chaotycznie ale analiza pisana na szybko bo mało czasu.

Więc moje typy na dzisiejszy mecz to:

Chelsea win 1,66
Chelsea powyżej 1,5 bramki 1,80
Eden Hazard zdobędzie bramke w meczu 2,87


Wszystkie kursy z bet365.com

 

[chibs]

Leicester vs Arsenal

Nie ma co dużo pisać o tym meczu. Obie drużyny przegrały swoje pierwsze mecze, więc teraz zapowiada się ostra walka o pierwsze zwycięstwo w sezonie.
Spodziewam się bramek w tym meczu. Leicester gra u siebie, Arsenal z lekko eksperymentalną obroną co prawda wrócił Kościelny, ale gra on w parze z młodym Holdingiem, więc myślę, że Leicester stać na co najmniej 1 bramkę.
W Arsenalu istny szpital, ale oni są już do tego przyzwyczajeni.
Obserwowałem Leicester w meczach sparingowych i zauważyłem, że kompletnie sobie nie radzą z drużynami, które grają piłką, szybkim atakiem pozycyjnym jak Barcelona, PSG. Arsenal gra podobnie do nich, więc myślę, że na jedną bramkę ich spokojnie stać.
W ostatnich 4 meczach pomiędzy tymi drużynami padł BTTS, myślę, że tym razem będzie podobnie. Normalnie zagrałbym na wygraną Arsenalu i liczbę bramek powyżej 2,5, ale jako że w drużynie kanonierów mamy wiele kontuzji to z tą wygraną różnie może być. Wiadomo jednak, że po słabym początku sezonu żadna z drużyn nie odpuści, więc możemy spodziewać się bramek.

Moj typ na ten mecz to:
Powyżej 2,5 bramki i obie drużyny strzelą 1,95
bet365

 

[_beafraid]

Buk365:
West Ham United - Bournemouth -> West Ham Wygra @2.05 oraz West Ham powyżej 1.5 gola @1.83 WHU 1:0 B'Mouth, tyle okazji na dwa gole, a kontra w 94. minucie to powinno być 2:0..
Gospodarze tego meczu mieli tylko 2 dni odpoczynku po czwartkowej wyprawie do Rumunii, gdzie zremisowali 1:1 z tamtejszą Astrą Giurgiu w ramach el. LE. Ale, ale.. W meczu czwartkowym grało tylko 3 zawodników, którzy wybiegli w podstawowym składzie w meczu pierwszej kolejki przeciwko Chelsea (Valencia, Antonio i Noble) - reszta zawodników siedziała na ławce i wchodzili co najwyżej w trakcie meczu, także wątpię, aby mieli w nogach jakoś odczuć w niedzielę brak sił. Po zakończeniu poprzedniego sezonu na miejscu dającym prawo gry w el. LE, WHU z pewnością chce ten wyczyn powtórzyć, ba, poprawić i zawalczyć o LM. Mają Payet'a, który pewnie zagra już od 1. minuty, mają fajny zespół i Bilicia. Druga sprawa to fakt, że "debiutują" na obiekcie, na którym w tym sezonie będą rozgrywać swoje mecze ligowe - Stadionie Olimpijskim. To dodatkowa motywacja, aby dobrze rozpocząć ligę na swoim nowym terenie i zwyciężyć przed licznie zgromadzoną publicznością, której z pewnością nie braknie. Jeżeli WHU marzą o LM, mecze z B'mouth są z gatunku tych must win, nie umniejszając Wisienkom. Co do gości, z pewnością okrzepli już w PL, mają najmłodszego managera za przywódcę i z pewnością chcą powalczyć o coś więcej, niż spokojne utrzymanie. Wisienki w pierwszym meczu uległy na swoim boisku Manchesterowi United 1:3. Co do transferów, goście stracili bardzo ważną postać, która w zeszłym sezonie ciągnęła ich grę do przodu - Matta Ritchiego, teoretycznie kupili Jordana Ibe'a z LFC, ale czy to ten sam poziom? Uważam, że jeżeli WHU ma zamiar poważnie walczyć w tym sezonie, to mecz z B'mouth na nowym-własnym stadionie trzeba wygrać obowiązkowo.

 

[kukizlfc]

West Ham - Bournemouth
West Ham 2,25 Bet365
Zdecydowanie popieram typ na West Ham. Młoty są mocną ekipą, co udowodnili już w dwóch poprzednich sezonach. Skończyli poprzedni sezon na 6. lokacie, przed Liverpoolem czy Chelsea, drużyna się znacząco nie osłabiła poza kontuzją Creswella, a nawet solidnie wzmocniła przyjściem np. Ayew. Na otwarcie sezonu co prawda przegrali na wyjeździe z Chelsea, ale wcale źle nie grali. Młoty są mocną ekipą i z pewnością przy takich celach, jakie zakłada się na London Stadium, ekipę popularnych Wisienek muszą pokonać. Nie ma co patrzeć przez pryzmat gry w Lidze Europy, gdyż Bilic ewidentnie wystawia tam drugi garnitur, szczególnie na eliminacje. To Premier League jest priorytetem, a Bournemouth nie dość, że jest słabym średniakiem, to jeszcze się osłabiło stratą Ritchiego (Ibe, please).

 

[_beafraid]

drużyna się znacząco nie osłabiła poza kontuzją Creswella, a nawet solidnie wzmocniła przyjściem np. Ayew.

Tylko, że Ayew w pierwszym meczu z Chelsea doznał kontuzji i dziś na pewno nie zagra, a możliwe, że wypadł na parę miechów :roll:

 

[kukizlfc]

Tylko, że Ayew w pierwszym meczu z Chelsea doznał kontuzji i dziś na pewno nie zagra, a możliwe, że wypadł na parę miechów :roll:

Tak to jest jak się pisze analizę na szybko w pracy :/ Tak czy siak typ podtrzymuje.