Często bywa tak, że po odejściu kilku liderów jak Benteke czy Delph zespół jakby odżywa, odpowiedzialność rozkłada się na więcej czynników. Doszli Jordan Ayew czy Idrissa Gueye, zostało kilku ważnych graczy z poprzedniego sezonu i zapunktowali z Bournemouth. Ale tak jak wspomina
@bykuwodzu AV moze dziś dostać wysoki oklep własnie za sprawą trnera Sherwooda, który z tymi mocnymi ma bardzo kiepski bilans. Nawet w finale FA Cup jego AV przecież dostała srogie baty od Arsenalu. On nie potrafi scementować za bardzo gry defensywnej, pamiętamy jak duże kłopoty pod tym względem miał Tottenham, te same błędy powiela w Aston Villi, z tym że tutaj nawet nie ma tak dobrych wykonawców. Mecz sobie zostawiam na
LIVE do grania, oby mi się udalo wyższy kurs złapać. A i forma MU z 1 kolejki aż tak nie napawa optymizmem by ładować się po @1,65 mocniej. Chociaż akurat AV dla Man.Utd to najlepszy z możliwych rywali patrząc na przeszłość.
Dużo do poprawy przed Rooneyem szczególnie i z dystrybucją piłki w środku pola ponownie, która kulała. Za to duże plusy dla Romero, Smaillinga i Darmiana. Dla mnie TOP3 meczu z Tottenhamem. Kolejność przypadkowa bo akurat to Smailling zasłużył na gracza meczu w tamte popołudnie.
Nie wiem czy dobrym posunięciem było wstawienie jednocześnie do składu Schnederleina i Carricka, zbyt defensywne to było. Aż korciło by obok Carricka grał Ander Herrera a przed nimi jeszcze Mata. W ogóle mam nadzieje, że przyjście tych nowych pomocników do których nie jestem zbyt pozytywnie nastawiony nie zamuruje drogi do składu dla Herrery właśnie! Bo jezeli ma grać Schnederlein kosztem Herrery to ja dziekuję za takie transfery... Tak samo ze Schweinsteigerem, ale to akurat subiektywna ocena jego gry, a raczej jego samego, po prostu go nie lubię i nie chciałem na Old Trafford, nadal zdania nie zmieniłem, a wszelkie peany na jego temat mi nie imponują, czekam na efekty i jakąś dobrą grę w jego wykonaniu. Jeżeli przyszedł tutaj jak Falcao odcinać kupony i pobierać wysoką tygodniówkę to w moich oczach jest skończony jeszcze bardziej.
W ogóle wszyscy zachwycają się tymi transferami itp, a ja się załamuję bo przez to dostęp do składu blokuje się niezwykle zdolnej młodzieży. Treraz jeszcze się słyszy ciągle o Pedro, że to że tamto, a ja pytam po co ?! Wystarczy rzucić okiem do posiadanej kadry i tam są dwa nazwiska, które zasługują na szansę: Adnan Januzaj i Andreas Pereira. Ich nie można zmarnować, trzeba takim gościom dawać szansę, zasczepić DNA Manchesteru, o ile takowe jeszcze istnieje bo od czasu odejścia Fergusona to się robi jeden wielki bazar i masa transferów eh.
Niewątpliwie natomiast się cieszę, że został Chicharito, mam nadzeje, że dostanie sporo szans w tym sezonie, nigdy nie zawodził gdy dostawał szansę. Wygrał kilka punktów dla MU w swojej historii, on ma taki pazur, skueczność, wie gdzie się znaleźć. Cenię gościa i jest idealnym uzupełnieniem dla Rooneya. Chociaż tutaj też ubolewam, że pozwolono tak łatwo odejść RvP. Przecież jeden słabszy sezon się zdarza każdemu, a zapomniano już ile znaczył i jak ważne gole strzelał gdy przyszedł do MU? Nie w tą stronę to wszystko zmierza w Manchesterze pod względem polityki. Za dużo najemników!! Di Maria i Falcao pokazali... Takich piłkarzy nie potrzeba na Old Trafford.
To tyle o ogólnej sytuacji Manchesteru i dzisiejszego meczu, a teraz czas na typ
Swansea - Newcastle
Typ : Swansea @ 1,95 b365 2:0
Przyznam, że spodziewałem się kursu gdzies na poziomie 1,6 max. Skoro dają tak wysoko to pobieram. Swansea świetnie zagrało na Stamford Bridge. Kapitalny mecz skrzydeł, Andre Ayew i Jefferson Montero, obaj wymiatali aż miło, Ayew to będzie duże wzmocnienie. Bafetimbi Gomis na szpicy bardzo aktywny, gdyby był skuteczniejszy to mógł tamtego dnia zdobyć więcej niż jeden gol z rzutu karnego. Shelvey świetna robota w środku pola. Ogólnie skład Swansea fajnie zbalansowany, a przeciez jest jeszcze Sigurdsson, który był liderem w poprzednim sezonie.
Newcastle ledwo utrzymane rok temu, teraz niby Wijnaldum, Mitrović przyszli, ale na mnie nadal wrażenia żadnego nie robią. Zremisowali 2:2 z Southampton u siebie, ale na ławce pozorant trener McClaren którego zupełnie nie cenię. To taki ktoś pokroju Svena Gorana Eriksona, czyli już wiele pokazuje. Nie rozumiem ich fenomenu, że kolejne kluby/reprezentacje ubiegają się o usługi obu panów płacąc im tak duże kwoty...
No, ale Newcastle na mnie wrażenia nie robi wcale, Swansea jak potwierdzi formę sprzed tygodnia to powinna wygrać. Krul nie jest ostatnio żadnym wielkim bramkarzem, Fabian zjada go na śniadanie.