Piłkarze "Pomarańczy" postanowili mieć głęboko w 4 literach to co się dzieje po za boiskiem (czyt. afery korupcyjne, zatrzymania kolejnych sędziów itp., itd.) i postanowili trochę poszaleć w pierwszej kolejce strzelając łączne 24 gole. W dodatku nie były to byle jakie bramki - taki Socha na przykład strzelił nożycami piękną bramkę zawodnikom ŁKS-u i doprowadził do wyrównania w ostatnich minutach meczu.
Wyniki 1 kolejki :
Groclin Dyskobolia 1:4 Ruch Chorzów Ruch Chorzów
Zagłębie Lubin Zagłębie Lubin 2:1 Widzew Łódź Widzew Łódź
Jagiellonia Białystok Jagiellonia Białystok 2:1 Polonia Bytom Polonia Bytom
Lech Poznań Lech Poznań 4:2 Zagłębie Sosnowiec Zagłębie Sosnowiec
Odra Wodzisław Odra Wodzisław 2:2 ŁKS Łódź ŁKS Łódź
GKS Bełchatów GKS Bełchatów 2:0 Korona Kielce Korona Kielce
Legia Warszawa Legia Warszawa 1:0 Cracovia
W piątek zaczynamy mocny uderzeniem - mecz Korony z Lechem. Korona poprzedni mecz przegrała z vice- mistrzem Polski 0:2.Kolporter oddał 8 strzałów na bramkę przeciwnika w tym 1 w światło... Na jakąkolwiek pochwałę w tym meczu (w drużynie Kolportera może zasłużyć jedynie Edi i Hermes. Obrońcy Kolportera zagrali na baaardzo niskim poziomie - Wróbel robił z nimi co chciał. Kielczanie już do przerwy dostawali 0:2 więc Zieliński z formacji 4-4-2 przeszedł do 4-3-3 ale nic to nie dało albowiem Kielczanie nie znaleźli sposobu na dobrze prosperującą w tym dniu obronę Bełchatowian.
Lech Poznań natomiast w zupełnie innych nastrojach schodził z murawy - wygrali bowiem na "swoich śmieciach" 4:2 z Sosnowieckim Zagłębiem. Pierwsza połowa nie przyniosła żadnej bramki. Było to jednak spowodowane dużym szczęściem, które towarzyszyło przez pierwsze 45 minut Zagłębiu. W drugiej połowie Lech pokazał na co ich stać. Przez pierwsze 15 minut gospodarze pokazali, że mają zamiar w tym sezonie walczyć o najwyższe lokaty i strzelili 3 bramki. Dwie bramki strzelił Zając, który zasługuje na ogromne brawa. Od 60 minuty kibice "Kolejorza" byli wniebowzięci - zresztą tak samo jak i piłkarze ... W 68 minucie tym sposobem nowy zawodnik Zagłębia - Kmiecik (który zmienił Folca) strzela bramkę i na tablicy jest już 3:1. 5 minut przed końcem spotkania w polu karnym Reiss fauluje jednego z graczy Zagłębia (Berensztajna ? ) i faul ten zamienia się w bramkę. Sosnowiczanie rzucili wszystko i próbowali te ostatnie 5 minut wykorzystać jak najlepiej, co niestety skończyło się dla nich źle albowiem w 90 minucie po podaniu Rengifu najlepszy strzelec poprzedniego sezonu- Reiss strzela bramkę i jest 4:2 dla Lecha. Drużyna Lecha zagrałą ciekawy, dobry futbol w minioną sobotę. NA pochwałę zasługuje na pewno świetny Zając, Quinteros i Reiss... Jedyne co może martwić w szeregach Poznaniaków to zachowanie piłkarzy po tym jak strzelili bramkę na 3:0. Lech próbował grać pod publikę, zbyt nonszalancko co mogło się dla nich źle skończyć.
W tym pojedynku wg. mnie stroną przeważającą jest Lech, albowiem widziałem, że potrafią grać, są poukłądaną drużyną i mogą walczyć w tym sezonie o udział w Pucharach bez żadnych problemów. Należy jednak pamiętam, że Korona to nie byle kto. W dodatku gra u siebie- a wspacie kibiców napewno będzie potrzebne.
Na stadionie w Kielcach - 1 zwycięstwo gospodarzy i 2 remisy ,a ogólnie 2 zwycięstwa Lecha, 3 remisy i 1 zwycięstwo Korony.
Mecz łatwy do wytypowania nie jest - jeśli chodzi o zwycięzcę to postawiłbym za drobne x a troche grubiej x2.
Jeśli chodzi o under over - pomiędzy tymi drużynami: 3x under, 3x over, na boisku w Kielcach 2x under 1 over.
Tak jak mówiłem - w pierwszje połowie Lech raził nieskutecznością - ogólnie 19 strzałów - 11 w światło bramki, Korona 8 strzałów 1 w światło bramki. Obrona Korony faktycznie bardzo słabo funkcjonowała i wg. mnie trener jak najszybciej będzie musiał zlikwidować tą wadę. Over ...
Reszta spotkań na dniach ....