Lincoln Red Imps - Lech Poznań
Typ: Lech wygra i Ishak strzeli
@1.88
Fortuna
Cztery polskie drużyny rywalizujące w ramach fazy ligowej Ligi Konferencji Europy prezentują dość stabilną formę (no, może za wyjątkiem obniżenia dyspozycji Legii), jednak moim zdaniem najlepiej obecnie wygląda Lech. Dziś ma relatywnie łatwego przeciwnika z Gibraltaru, któremu nie daje się zbyt wielkich szans na awans do dalszej fazy pucharów. W pierwszej kolejce wysoko przegrali ze Zrinjskim (5:0), co w efekcie sprawiło, że już na samym starcie zajęli niechlubne, ostatnie miejsce. Lech natomiast jest po przeciwnej stronie bieguna - bezpieczne zwycięstwo 4:1 ze wcale nie słabym Rapidem Wiedeń daje im na początek trzecią pozycję, a ta byłaby jeszcze wyższa, gdyby Ishak zaliczył bramkę z rzutu karnego. Jednak dziewięć celnych strzałów w spotkaniu z Austriakami pozwala z dużym optymizmem spojrzeć na mecz ze znacznie słabszym rywalem. Myślę, że te trzy bramki dla Lecha powinny wpaść, a autorem jednej z nich będzie najskuteczniejszy obecnie napastnik
Ekstraklasy.