Uważać na Real. To w pierwszej kolejności. Nie wiem czy ktokolwiek z tego forum może równać się z moją wiedzą na temat RM, skoro spokojnie od 10 lat oglądam 45+ spotkań, no ale nie to jest meritum. Real nie wygrał nigdy oficjalnego meczu w Dortmundzie, bywały czasy lepsze - jak chociażby faza pucharowa sezonu 13/14, gdzie Real jechał jak walec, a i tak nie udało się wygrać (porażka 0:2). Dokładnie rok temu - bez jednego dnia - spotkaliśmy się w Dortmundzie. Wówczas w zespole Królewskich nie było aż tylu zawodników pod formą, co dziś, z kolei Borussia nie pokazywała pełni potencjału, jaki posiadała, który wykrzesał z nich Peter Bosz. Nawet wtedy nie udało się dowieźć zwycięstwa, gdy w 88. minucie bramkę zdobył Schurrle.
To nie jest moment, aby grać na Real. Mikrocykle były ewidentnie przygotowywane na Superpuchary, gdzie Real był tym samym walcem, co w końcówce sezonu 16/17. Ze wszystkich wpadek Realu w tym sezonie na pewno można usprawiedliwić tą z Valencią - wówczas gra wyglądała wciąż na wysokim poziomie, szybkie tempo i wiele okazji podbramkowych, zabrakło jedynie skuteczności ze strony Karima Benzemy, który ponosi całą winę za utratę dwóch punktów. Co innego miało miejsce z Levante i Betisem - tryb ekonomiczny przez 3/4 spotkania, po czym próba wrzucenia wyższego biegu, aby rozstrzygnąć spotkanie na swoją korzyść. Sęk w tym, że zawodnicy są obecnie pod formą i nie wszystko wychodzi tak, jakbyśmy chcieli, w sposób, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Brak sytuacji i poleganie na dośrodkowaniach - to dziś cechuje Real Madryt. Powody w zasadzie są dwa - Real Madryt od dłuższego czasu gra bez skrzydłowych. Zidane dawno temu zorientował się, że nie posiada skrzydłowych, którzy byliby w stanie wygrać pojedynek 1vs1 i zrobić przewagę w bocznym sektorze. Kontuzja Bale'a w trakcie zeszłego sezonu jedynie pomogła przejść z formacji 4-3-3 na 4-3-1-2 z dwójką napastników. Co za tym idzie - kluczową rolę odgrywają boczni obrońcy, którzy w istocie bocznymi obrońcami nie są - jak spojrzycie na średnie pozycje w meczu dojdziecie do wniosku, że Marcelo i Carvajal to skrzydłowi. No i właśnie - obaj są w słabej formie - "słaba forma" to taka "średnia" ich dyspozycji, gdyż Marcel - dzięki swoim umiejętnościom technicznym wciąż potrafi wygrywać pojedynki, ale jeśli chodzi o przygotowanie czysto fizyczne - to wciąż nie to. Zresztą, Marcelo dzisiaj nie zagra, jego miejsce zajmie Nacho, więc lewa strona będzie w zasadzie bezużyteczna. To znaczy - Nacho to świetny role-player, zawodnik, jakiego życzę w każdym zespole, ale... jest prawonożny i na lewej stronie nie gwarantuje niczego specjalnego, poza tym, z czego wywiązuje się w pełni - spokojem w defensywie. Patrząc na drugą stronę - Carvajal jest w formie TRAGICZNEJ, BEZNADZIEJNEJ, FATALNEJ. Nie ma na niego określeń i w zasadzie ciągnie się to od samego początku sezonu, gdyż nawet w Superpucharach był najgorszym zawodnikiem w zespole. Z Betisem to już przeszedł samego siebie i Zidane dzwonił nawet do mnie, żebym się przebierał, ale nie było mnie w okolicy. Z całym przekonaniem twierdzę, że obecnie wychodzić powinien Achraf, może nie na Borussię, ale takie mecze, jak ten z Levante czy Betisem powinny być testem wstępnym, czy można próbować go na Signal Iduna Park. Błędy techniczne Carvy to jego problem w zasadzie od zawsze, ale teraz jest źle, jak nigdy pod tym względem - wygląda jak gość wyjęty z
Ekstraklasy. Błędy w kryciu, zapomina o swoich zawodnikach, jakieś podania do przeciwników, generalnie dramat. Druga kwestia, o której chcę napisać to Isco i Asensio - obaj, niestety, nieco spuścili z tonu względem końcówki zeszłego i początku obecnego sezonu i znajdują się pod formą, co za tym idzie - nie ma za bardzo łącznika między pomocnikami a napastnikami - Modric to za mało. Co za tym idzie - zamiast prawdziwego Blitzkriegu, do którego przyzwyczaił nas Zidane, czyli ataku zewsząd - ze skrzydeł, środkiem, w powietrzu, po dośrodkowaniu, po prostopadłym podaniu... obecnie Real Madryt polega na wrzutkach.
W zasadzie w ekipie Królewskich nie ma zawodnika, o którym z pełnym przekonaniem można powiedzieć, że jest w formie. Ronaldo nieco przyhamował, Kroos po urazie z Betisem zagrał beznadziejnie, Casemiro wydaje się być nieco wolniejszy, trochę wóz z węglem, Ramos biega po całym boisku i gubi krycie... no generalnie nie jest dobrze.
W Borussii zupełnie inna sytuacja - Peter Bosz tchnął w tę drużynę nowe życie. Jestem trochę zaskoczony, bo mocno nie doceniałem tego trenera. Widać pomysł na grę, przeciwników w Bundeslidze wręcz miażdżą, przypomina się trochę Borussia Kloppa - potrafią dominować piłką, ale jest mnóstwo ataków bezpośrednich, nie ma zbędnego wstrzymywania gry, z czym Real Madryt zawsze miał problem. Mimo wszystko BVB nie jest pozbawione wad - jak wiem z opinii kibica Borussii - "mamy dziurawą obronę i to cud, że straciliśmy jedną bramkę w lidze" - co za tym idzie - spodziewa się otwartego meczu i wymiany ciosów.
Oczywiście Real Madryt to zupełnie inna drużyna w Lidze Mistrzów, zupełnie inna drużyna na wyjazdach, niż na Santiago Bernabeu, co jest swoistym paradoksem, ale na dzień dzisiejszy to są jedyne argumenty po stronie Realu. Oczywiście rozumiem ludzi, którzy każdy kurs powyżej 2+ uważają za value na Real Madryt, to zrozumiałe, ale z perspektywy osoby, która śledzi ten klub w zasadzie 24/7 - nie sądzę, aby to było najlepsze rozwiązanie. Borussia ma także więcej do stracenia niż Real, każda strata punktów, a już na pewno porażka mocno komplikuje sprawę po przegranej na Wembley.
Co mogę wam zaproponować? Over bramek i over rogów. Wynik 2:2 jak ten z zeszłego roku wydaje się być mocno prawdopodobny i kursy, jakie spotykam (okolice 1,9) wydają się być po prostu za duże, a sam wystawiłbym coś koło 1,75-1,8. Co do rogów - Borussia nabija ich mnóstwo w meczach domowych, podobnie jak Real, którego jedynym pomysłem na grę - jak już wspominałem - są wrzutki. Standardowa linia to o11,5 ale szczerze? Spodziewam się nawet 14-15 rzutów rożnych. No i jak macie gdzieś kartkę Carvajala po dobrym kursie to brać śmiało.
Borussia Dortmund - Real Madryt
over 3,5 @ 1,98
over 11,5 rzutów rożnych @ 2,1
Carvajal kartka @ ?
1xbet