Zauważyłem pewną prawidłowość w
LaLiga. Jeśli jednego dnia wpada dużo goli albo bts-ów, to drugi dzień jest pod tym biedny i na odwrót. W tej kolejce tylko jeden bts, a poza tym dwa overy, ale generalnie, gdyby nie skuteczność Realu Madryt i Sevilli byłoby cienko. Dlatego liczę, że niedziela będzie pod tym względem dobra i w 3/4 przypadkach będę szukał gradu bramek.
Athletic-Deportivo Alaves
Ile znaczy siła Athleticu na San Mames okazało się we czwartek. Owszem, sędzia miał swój udział, bo w pierwszej połowie spokojnie mógł wyrzucić Aduriza oraz podyktować karnego na Neymarze, ale mimo wszystko Los Leones zagrali niezłe zawody i gdyby nie ten błąd Iraizoza przy wolnym, to może jechaliby na CN z dwubramkową zaliczką, a to byłoby naprawdę sporo. Dzisiaj derby Kraju Basków i po meczu z Realem Sociedad najbardziej prestiżowe dla ekipy z Bilbao. Według mediów skład ma być mocny, a jedynie może dojść do trzech roszad w składzie. Miejsce skrzydłowych - Saborita i Williamsa - zajmą Muniain i Susaeta, a za San Jose ma zagrać Benat i tym samym Iturraspe zagra niżej niż w czwartek.
Goście bez Theo Hernandeza, który będzie zawieszony za kartki i jest to duże osłabienie lewej flanki defensywy ekipy ze stolicy Kraju Basków. Poza tym pełny skład z Ibaiem Gomezem i Gaizką Toquero, czyli dwoma byłymi zawodnikami Athleticu. Alaves w obecnych rozgrywkach świetnie sobie radzą na wyjazdach - wygrana z Barceloną, Villarrealem oraz remis z Atletico mówią same za siebie, a przecież byli blisko punktów z Sevillą! Widać, że potrafią na tych wyjazdach grać, więc spokojnie powinni przynajmniej jednego gola strzelić, bo mimo wszystko wiadomo, że Athletic ich nie zlekceważy, z dwóch powodów. Raz, że to derby i to po 10 latach przerwy! A dwa, że po iluś wygranych na wyjazdach wszyscy wiedzą, że nie można dać za dużo swobody ekipie Pellegrino, bo się to skończy źle. Jest Deyverson, który już kilka goli strzelił i reszta ekipy, spośród której niemal każdy jest w stanie coś ustrzelić, więc liczę w tym meczu na jakieś 2:1, bo mimo wszystko Athletic będzie gdzieś miał z tyłu głowy ten rewanż z Barcą.
Over 2,5+BTS @ 2,62 Bet3650:0
Aritz Aduriz strzeli @ 2,00 Betsafe
Celta-Malaga
Ten mecz chciałem grać od początku wystawienia oferty. Celta u siebie, poza wyjątkami, jest naprawdę mocna i potrafi niemal każdego zgnieść, a jak mają dzień to strzelają aż miło. W dobrej formie jest Iago Aspas, który ciągnie zespół do przodu, do tego Pablo Hernandez i Daniel Wass fajnie uzupełniają się, dzięki czemu brak Fabiana Orellany nie jest bardzo odczuwalny. Najważniejsze - Theo Bongonda wreszcie zaczyna strzelać, asystować, czyli jednym słowem robić to, co do niego należy! Ale to że ofensywa jest fajna, to nie znaczy, że w tyłach jest dobrze, bo gorsze pod tym względem są tylko ekipy ze strefy spadkowej, a nawet Valencia mniej straciła! Dodatkowo u siebie tracili w każdym meczu i to jest najlepszy argument na ten typ, bo nie widzę powodów, dla których nie mieliby stracić i dzisiaj...
Malaga po zmianie trenera, ale nie wiem czy szybko uda im się naprawić obronę, bo to tam jest największy kłopot z ostatnich kolejek. Katastrofalne występy z Sevillą czy Cordobą, gdy tracili po cztery sztuki szybko wymazały z pamięci dobrą obronę z Camp Nou, gdy zagrali na 0:0. Jakoś się to wszystko posypało, ale dzięki temu jest dużo ciekawiej. W ofensywie lepiej to wygląda, bo zawsze można liczyć na Sandro Ramireza, do tego młodzież - Juanpi, Ontiveros czy Pablo Fornals zawsze groźni. Teraz udało się wypożyczyć Adalberto Penarande, który powinien być wzmocnieniem, bo wraca na znany sobie teren - do Andaluzji(wcześniej Granada), do tego trzech kolegów z Wenezueli w drużynie, więc powinien dobrze się zaaklimatyzować.
Dla mnie zapowiada się fajny mecz, bo obie ekipy lubią się zapomnieć i jechać bez trzymanki. Na to też liczę dzisiaj i spodziewam się wyniku w granicach 3:1 dla Celty, a może coś wyższego - 4:2 też mile widziane...
Over 2,5+BTS @ 2,05 Bet3653:1
Celta over 1,5 @ 1,80
Celta over 2,5 @ 3,50
Iago Aspas strzeli @ 2,20
---
O meczu Villarreal-Barcelona napiszę za dnia.