>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
Fortuna bonus

14 Kolejka T-Mobile Ekstraklasa 31.10-03.11.2014r.

skols13 573

skols13

Użytkownik
Legia Warszawa - Ruch Chorzów
SKŁAD NA RUCH!

12. Dusan Kuciak
4. Igor Lewczuk
11. Arkadiusz Piech
14. Mateusz Szwoch
21. Ivica Vrdoljak
23. Helio Pinto
25. Jakub Rzeźniczak
27. Robert Bartczak
45. Adam Ryczkowski
70. Orlando Sá Official
76. Bartłomiej Kalinkowski

Na ławce: Jałocha, Wieteska, Jodłowiec, Moneta, Saganowski, Duda.
Jak zobaczyłem skład, to od razu pomyślałem, że Ruch może tu powalczyć. Może Legia wygra, ale ja idę tu w stronę gola Chorzowian. Może statystyki nie potwierdzają tego, że dziś mogą pokonać Kuciaka, ale Berg wystawił dziś rezerwowy skład. Na boku obrony zagra Pinto. Ruch myślę, że jest w stanie tu stworzyć sobie kilka okazji bramkowych i jakaś wykorzystać. Kurs @1.90 to dla mnie value, warty zagrania.
Gol Ruch @1.90 Bet365 ( zagrane po takim kursie chwile temu, teraz @1.83) ✅ (bramka tylko dzięki Rzeźniczakowi, Ruch jedna akcja w meczu, ogólnie dramat)
 
xamon 134,7K

xamon

Użytkownik
Legia Warszawa - Ruch Chorzów X2 3.00 Bet365 2:1 ⛔⛔
Jak zobaczylem sklad jakim Legia od razu uznalem ze trzeba cos zagrac w strone Ruchu. Grzechem byloby nie sprobowac za pare groszy x2 czy nawet czystego wina Ruchu, na ktory czekaja od bardzo dawna. Na poczatku sezonu Warszawiacy grali w bardzo podobnym zestawieniu w meczu o Superpuchar z Zawisza i w pierwszej ligowej kolejce z Belchatowem (kiedy to mialem postawione na wygrane Legii oczywiscie) i oba te mecze przegrali! Polecam probowac.
 
gnu_gpl 452

gnu_gpl

Użytkownik
JAGIELLONIA - GKS BEŁCHATÓW 1 (DNB) @ 1.42 pinnacle do dubla
Nie będę szukał niespodzianki. Nie jestem fanem talentu polskiego Guardlioli ale trzeba oddać cesarzowi co cesarskie: Jaga gra zdecydowanie ponad oczekiwania, grając fajną piłkę, a ostatnio wręcz roznosząc przeciwników. W czterech z pięciu ostatnich meczy nie stracili bramki. Widać zgranie, a wygrane dały kopa zespołowi.
Goście rozpoczęli sezon &#39;z wysokiego C&#39;. Po pierwszych kilku kolejkach byli w samych czubie tabeli jednak beniaminek musiał w końcu spuchnąć i tak się też stało. Ostatnie mecz to pasmo przeplatanych wygranych i porażek, jednak te wygrane to zazwyczaj zmordowane wygrane jedną bramką, porażki już bardziej bolesne, bo choćby 5:0 z Lechem czy ostatnio 5:0 w pucharze z Piastem. Pewnie skład nie był pierwszy ale taka porażka na pewno boli.
Dlaczego więc typ na 1 DNB, a nie czysta jedynka? Z prostego powodu: każda seria kiedyś się kończy. Jedna i druga drużyna od dawna nie zremisowały w lidze. Liczę na Jagę jednak nie będę zaskoczony jeśli mecz zakończy się remisem. Porażki gospodarzy nie biorę pod uwagę.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
D 1,3K

dz1916

Użytkownik
Szczerze mówiąc trochę nie rozumiem kursów na spotkanie Podbeskidzia z Piastem.
Po pierwsze obie drużyny dzielą w tabeli tylko dwa punkty, ani Podbeskidzie znakomicie nie gra w domu, ani Piast fatalnie na wyjeździe. Ostatnie mecze w Pucharze Polski pokazały, że obie drużyny są w formie, Podbeskidzie wygrało w Zabrzu 4:2 (Górnik strzelił sobie dwa samobóje, a mecz był rozgrywany przy minimalnej widoczności przez mgłę), a Piast wygrał 5:0 z Bełchatowem! Znakomite spotkanie rozegrał Dawid Janczyk, może przypomni sobie trochę dawne czasy? Dwie bramki z GKS strzelił też Badia, jest zawsze groźny Wilczek, do składu po kontuzji wrócił Hanzel. ,,Trener Piasta nie krył zachwytu nad postawą prowadzonej przez siebie drużyny. - Zagraliśmy świetnie. Zdobyliśmy pięć goli i ani przez chwilę nie było widać rozluźnienia w naszych poczynaniach. Oczywiście nie zmieniamy nastawienia i do każdego kolejnego starcia będziemy podchodzić tak samo.&quot; Co ciekawe, w kolejnej rundzie PP obie drużyny zmierzą się ze sobą, ale o żadnych układach ,,liga za puchar&quot; raczej nie ma mowy.
Piast potrafi zagrać znakomite spotkanie jak z Bełchatowem, potrafi przegrać w Kielcach, by za tydzień ograć Legię. Podbeskidzie potrafiło wygrać na wyjeździe z Cracovią, u siebie z Legią, by potem przegrać w Kielcach, u siebie z Górnikiem 0:3, a teraz np. ten sam Górnik ograć na wyjeździe 4:2. Ostatni mecz z Wisłą w Krakowie: prowadzenie 2:0 i porażka 2:3. Można powiedzieć, że grają bezkompromisowo, w trzynastu meczach Podbeskidzie ma dwa remisy, Piast trzy. Liczę, że dzisiaj Podbeskidzie nie wystrzeli.
A powinna przeszkodzić im w tym sytuacja kadrowa - nie zagra najlepszy strzelec Damian Chmiel (5 bramek), Maciej Iwański oraz Anton Sloboda, więc linia pomocy i ofensywa bardzo osłabiona. Wszyscy pauzują za kartki. Są w ataku groźni Korzym i Demjan, ale linia pomocy w tym meczu może nie za bardzo funkcjonować. Nie zagra też Deja, więc jedynym podstawowym piłkarzem w drugiej linii będzie w tym meczu Sokołowski. Piast natomiast jedzie w pełnym składzie.
Kolejny fakt jest taki, że Piast nie przegrał żadnego z siedmiu ostatnich spotkań z Podbeskidziem... W tym dwa ostatnie w Bielsku-Białej wygrał, a ogólnie na siedemnaście spotkań Podbeskidzie wygrało tylko dwa. Nie sądzę, żeby dziś nadeszło przełamanie. Zagrają dwa wyrównane zespoły, biorąc pod uwagę formę i osłabienia Podbeskidzia to kursy na Piast z podpórką są według mnie przesadzone.

Piast +0.5 @1.94
Pinnacle
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
M 340

macvas

Użytkownik
W Białymstoku na zakończenie tej kolejki Jagiellonia podejmuje GKS Bełchatów. Jeszcze tydzień temu byłbym spokojniejszy o grę gospodarzy i bez zbędnej analizy podał typ na wynik dzisiejszego meczu, jednak biorąc pod uwagę kilka wydarzeń z minionych dni zapaliła mi się tzw. &quot;czerwona lampka&quot; i mam kilka przemyśleń w całej sprawie.

GOSPODARZE:
na minus:
- 120minut z czwartkowego, przegranego meczu w PP - to zostaje w głowie i w nogach;
- kontuzja Pazdana, po której posypały się szyki w meczu pucharowym - filar defensywy, którego brak będzie odczuwalny i zmusi trenera do pewnych przetasowań w dobrze do tej pory funkcjonującym &quot;organizmie&quot;;
- Jaga jedzie na dosyć długim &quot;streaku&quot;, który musi się w końcu skończyć, tak jak szczęście opuściło w PP Drągowskiego kiedy piłka po słupku wpadła do bramki;
- Bełchatów to jedna z tych ekip, które &quot;z bilansu&quot; wybitnie nie leżą Jadze.

na plus:
- Gajowy w szczytowej formie;
- &quot;Piątek&quot; dawno nie trafił, co stoi w sprzeczności z jego aktualną formą i &quot;czasem między golem a golem&quot;;
- do tego dodam to co zawsze, czyli stadion i kibice;
- wspomniana passa i niemal jak za pierwszej kadencji scementowany zespół realizujący założenia białostockiego Pep&#39;a;

niewiadome
:
- niepewny występ Dżalamidze (?) - mam sprzeczne informacje z dwóch źródeł odnośnie jego kontuzji/gry, myślę jednak że coś jest na rzeczy skoro nie grał w PP;
- w okresie &quot;świątecznym&quot; dotarła smutna wiadomość odnośnie śmierci ojca trenera Michała Probierza, w związku z którą ciężko jednoznacznie określić jak w dniu meczowym wpłynie to na morale w zespole i osobę samego trenera, a ten będzie potrzebny gdy coś w trakcie meczu potoczy się nie po myśli.

GOŚCIE:
Bełchatów jak większość ekip powoli odczuwa trudy sezonu. Kontuzjowani nadal są Pavel Komolov oraz Mateusz Mak. W kwestiach czysto boiskowych bełchatowianie spuścili nieco z tonu i ich gra w odniesieniu do kilku pierwszych kolejek nie cieszy oka, a momentami przypomina chaos i szukanie &quot;uschniętych Maków&quot; na murawie. W kwestiach ostatnich wyjazdów przytrafiły się wysoka porażka w Poznaniu (5:0), niepowodzenie z outsiderem z Bydgoszczy (2:1) oraz pucharowa klęska w Gliwicach (5:0). To nie jest dzieło przypadku, a symptom zmęczenia i wąskiego &quot;pierwszego garnituru&quot;.

Suma sumarum
W przedsezonowym sparingu, z końca czerwca GKS w Białymstoku boleśnie (3:1) wypunktował będący w przebudowie zespół Jagi. Oglądając tamto spotkanie i porównując je z tym co obydwa zespoły prezentują obecnie twierdzę, że dzisiaj to Jaga będzie w roli profesora a goście będą potrzebowali czegoś więcej niż umiejętności, aby stawić opór.

Nie wiem jaki plan taktyczny na dzisiaj zaserwują Nam trenerzy, ale znając &quot;profesjonalizm&quot; i przygotowanie kondycyjne polskich piłkarzy, spodziewam się że po godzinie gry - niezależnie czy będzie to ligowe tuptanie czy walka do widoku której ostatnio przyzwyczaiła Nas Jaga - zacznie się szukanie drugiego oddechu i tzw. piłkarski slow motion. Do tego czasu liczę, że Jaga ułoży sobie mecz, jak to miało miejsce ostatnio, a że w Białymstoku pada dużo bramek stąd moje typy na:

wynik i gole:
Jagiellonia i powyżej 2,5 @3,00 betclic ⛔

wygrana obu połów:
Jagiellonia @5,40 betclic ⛔????
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
wojttekkk 7,3K

wojttekkk

Użytkownik
GOSPODARZE:
na minus:
- 120minut z czwartkowego, przegranego meczu w PP - to zostaje w głowie i w nogach;
- kontuzja Pazdana, po której posypały się szyki w meczu pucharowym - filar defensywy, którego brak będzie odczuwalny i zmusi trenera do pewnych przetasowań w dobrze do tej pory funkcjonującym &quot;organizmie&quot;;
- Jaga jedzie na dosyć długim &quot;streaku&quot;, który musi się w końcu skończyć, tak jak szczęście opuściło w PP Drągowskiego kiedy piłka po słupku wpadła do bramki;
- Bełchatów to jedna z tych ekip, które &quot;z bilansu&quot; wybitnie nie leżą Jadze.
Od czwartu do poniedziałku do godziny 20:30 to praktycznie 4 dni.. Co do kontuzji Pazdana to wielkie osłabienie dla defensywy, ale Bełchatów nie jest drużyną, która dużo strzela w meczach wyjazdowych - w tym sezonie na 7 meczy strzelili tylko 5 bramek, a stracili ich 10. Myślę, że Probierz załata na tyle dobrze tą dziurę, że Jaga nawet nie straci dzisiaj gola.
To, że mają taki streak wygranych to wpływa na ich morale - chcą więcej i więcej, a z takimi zespołami jak GKS nie wypada im dzisiaj przegrać.
To, że goście im nie leżą nie znaczy, że dzisiaj znów tak musi być. Moim zdaniem szanse to 70-30 dla Jagi. Musi zdarzyć się jakiś cud, albo jakiś wielki fart, żeby GKS dzisiaj wywiózł chociaż 1 punkt.

Tyle miałem do napisania odnośnie Twojego posta, z resztą się zgadzam.


Ja dodaje od siebie propozycje typu:

Jaga over 1.5 gola w meczu @1.97
 
henyek 2,7K

henyek

Użytkownik
w Jagiellonii nie zagra Michał Pazdan z powodu kontuzji - na pewno nie zagra z Bełchatowem oraz z Ruchem w Chorzowie. Dlatego na ten mecz BTS wygląda obiecująco. Nie wykluczam jakiegoś overu bramkowego w stronę Jagi.
 
devillo 10,3K

devillo

Użytkownik
dyscyplina : piłka nożna
godzina: 18:00
spotkanie: Podbeskidzie B-B - Piast Gliwice
typ: Piast/Piast
kurs: 6,00
bukmacher: Expekt
analiza:
Dzisiaj wyjątkowo dwa mecze Ekstraklasy, ale dzięki temu jest w czym wybierać. Dwie drużyny - dwaj przedsezonowi faworyci do spadku. Jak dotychczas Piast ma dwa razy tyle punktów co ostatni Zawisza, a Podbeskidzie o dziesięć więcej. Jednak mówi się, że w takim meczu z bezpośrednim rywalem nie wolno przegrać u siebie, po to żeby na wyjeździe mieć ten zapas trzech punktów, przynajmniej teoretyczny, bo jak wiemy nikt nie będzie o tym pamiętał po paru miesiącach. Tak, tylko Górale z takim bagażem osłabień za żółte kartki, które otrzymali w nagrodę za swoją głupotę od sędziego Borskiego jeszcze nie występowali. Brak konstruktorów gry i etatowych wykonawców stałych fragmentów, tzn. Iwańskiego, Slobody, Deji i ostatnio będącego w zwyżkowej formie, mającego piwne nazwisko, Chmiela. Piast aktualnie na super doładowaniu, wrócił Janczyk i nawet on strzela. Pan Hajto pewnie powiedziałby, że coś mu zrobiło turbo. Są na fali, ograli 5:0 najlepszą obronę w lidze, która straciła niewiele ponad tylko 11 bramek na 13 kolejek. Faworytem jeszcze Podbeskidzie, ale kurs na Piasta leci na łeb na szyję. Wydaje mnie się, że płynący na fali Piast zaleje stojące w zakłopotaniu Bielsko.
 
Otrzymane punkty reputacji: +10
devillo 10,3K

devillo

Użytkownik
W Ekstraklasie liczy się tylko tu i teraz, to co było dotychczas rzadko kiedy ma znaczenie. Czasem ma, ale w tym wypadku się nie potwierdziło. Słusznie zauważyłeś, że Piast strzelił tylko 3 gole na wyjazdach, tylko że w Eklapie nie wszystko układa się tak jak myślimy, co więcej tak jak w tym wypadku warto zagrać na przekór statystyce..
 
M 340

macvas

Użytkownik
Tylko jest jeden problem, Piast na wyjazdach strzelił tylko 3 gole a to jest dosyć istotne.
Dzisiaj Piast mógł i powinien był ten wynik poprawić co najmniej trzykrotnie. Dawno nie widziałem takiej dysproporcji u drużyn ze środka tabeli. Ojrzyński (o ile dotrwa na stanowisku) i jego Górale będą mieli się za co się zrewanżować &quot;Piastunkom&quot; w PP w marcu.
 
kokon303 139

kokon303

Użytkownik
Boże co ta Jaggielonia gra.... obstawianie meczy Polskiej ligi to moje największe życiowe błędy, dobrze, że w całym życiu obstawiłem tylko kilka meczy z Polskiej ligi:;/:
 
M 340

macvas

Użytkownik
obstawianie meczy Polskiej ligi to moje największe życiowe błędy
zgadzam się - moje też, nawet jeśli zapala mi się te jeb... czerwone światełko, o czym pisałem wyżej to udaję, że go nie widzę i gram ????
Musi zdarzyć się jakiś cud, albo jakiś wielki fart, żeby GKS dzisiaj wywiózł chociaż 1 punkt.
Ja bym tego cudem nie nazwał. Zasłużone zwycięstwo GKS&#39;u. Wielkie brawa dla trenera Kieresia, za to jak odbudował i ustawił zespół pod rywala. Mądra gra w każdej formacji i przy większym szczęściu wynik mógłby być wyższy.
Probierz nie załatał defensywy - Mak obracał Waszkiewicza, że ten pewnie jeszcze nie wie gdzie jest. Porębski to nieporozumienie - kompletny brak ogrania. Do tego wielka nieporadność w ofensywie. Dokładanie kolejnych ofensywnych grajków powodowało tylko jeszcze większy chaos z przodu i kolejne groźne kontry GKS&#39;u. Dobra passa dobiegła końca i pora zejść na ziemię i poszukać kolejnej.
Teraz Ruch przełamuje się na Jadze.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
oozedrool 24

oozedrool

Użytkownik
Teraz Ruch przełamuje się na Jadze.
Bez przesady.Jaga miała też trochę pecha w pierwszej połowie ( strzał Piątkowskiego z główki , który otarł słupek Malarza albo akcja trochę wcześniej kiedy ktoś nie trafił w piłkę rzuconą z prawej strony będąc na wprost bramki ).
Zobaczymy jakie będą kursy na spotkanie w Chorzowie ale po tym co zobaczyłem w Warszawie gdzie Ruch zagrał z takim składem Legii ... to jestem optymistą w kierunku dobrego wyniku zespołu z Białegostoku , a dzisiejsza porażka tylko wywinduje kurs ku mojemu zadowoleniu. ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
M 340

macvas

Użytkownik
^up
zapomniałeś jeszcze o dobrym strzale Wasiluka, który przed przerwą mógł odmienić losy rywalizacji.. ale sytuacje Jagi były takie wymęczone i w większości dalekie od &quot;poważnego zagrożenia&quot; bramki rywala, natomiast każdy kontratak GKS&#39;u (zwłaszcza przeprowadzony z udziałem Mak&#39;a) był bliższy podwyższenia na 2:0
Co prawda wczorajszy wieczór to już historia, ale z pewnością nie był to typowy poniedziałkowy mecz w Ekstraklasie. Sytuacje były po obu stronach, ale GKS wyglądał kondycyjnie o poziom wyżej i ogólnie wyszedł jakby bardziej umotywowany. Po strzeleniu &quot;wczesnej&quot; bramki mogli skupić się na tym co robią najlepiej w lidze (obrona), a widząc niemoc z przodu u Jagi zwyczajnie podeszli pod rywali i zaczęli kontrolować boiskowe wydarzenia.
Tak jak przypuszczałem Jaga grała poobijana i &quot;wypruta&quot; - czym zresztą teraz zasłaniają się wszyscy w Białymstoku. Jak widać zespół Probierza jest bardzo wrażliwy na wszelkie zmiany w składzie. Nie chcę być złym prorokiem, ale coś co na starcie sezonu wykuwali w bólach i mękach i zaowocowało tą fajną serią posypało się gdzieś między Gliwicami a Poznaniem jak domek z kart i teraz będzie potrzeba dużo starań i uwagi, aby nie przerodziło się w typowy &quot;zjazd&quot; w tabeli.
W Chorzowie na 100% zabraknie Gajosa (kartki) i Pazdana (kontuzja). Do tego kuruje się Modelski. Niepewny występ Dżalamidze, który ponoć na własną prośbę grał z niezaleczonym urazem. Wraca Baran co jest wątpliwym uzupełnieniem głębi składu. Do następnego meczu jest jednak jeszcze kilka dni na regenerację i przemyślenia trenera.
 
Do góry Bottom