Górnik Zabrze - Cracovia
Pogoń Szczecin - Piast Gliwice
Wisła Kraków - Widzew Łódź
Korona Kielce - Ruch Chorzów
W pierwszym środowym spotkaniu zmierzą się Korona Kielce(12pkt) z Ruchem Chorzów(16pkt). Kielczanie w poprzedniej kolejce ulegli w Szczecinie po bardzo dobrym widowisku Pogoni 3:2, po naprawdę dobrej grze, a w ostatnim meczu na własnym terenie podopieczni Jose Rojo Martina rozbili Jagiellonię Białystok aż 4:1, teraz pora na popularnych "Niebieskich", którzy po zmianie trenera na Jána Kociana, nie przegrali od 6 spotkań, w których zanotowali 4 zwycięstwa i 2 remisy, ostatni mecz to remis z Podbeskidziem 0:0 na wyjeździe po bezbarwnej grze.
Obaj trenerzy przed środowym spotkaniem nie będą mieli do dyspozycji wszystkich zawodników. W Drużynie gospodarzy zabraknie na pewno
Rafała Zawłockiego,
Kamila Kuzery i
Tomasza Lisowskiego, ponadto za czerwoną kartę z meczu z Pogonią będzie pauzował
Radek Dejmek. Do ostatnich chwil wahać się będą losy występu
Jacka Kiełba, który narzeka na uraz kolana, dobrą wiadomością dla drużyny jest powrót po dłuższej przerwie
Macieja Korzyma, który po kilku miesięcznej przerwie, wrócił do treningów i już w ostatnich 2 spotkaniach był wprowadzany na kilka minut na boisko. W drużynie gości na pewno nie zobaczymy przechodzącego rehabilitację po zabiegu kolana
Artura Gieragi, w dalszym ciągu niezdolny do gry jest reprezentant młodzieżówki
Kamil Włodyka, który doznał urazu w meczu z Piastem Gliwice,kontuzji w spotkaniu drużyny rezerwowej w Radzionkowie z Ruchem doznał
Marek Zieńczuk i nie wiadomo, czy doświadczony zawodnik, zmagający się z urazem mięśnia, zdąży wykurować się do środy.
Absencja dwóch defensorów sprawia, że szkoleniowiec Kielczan może mieć ogromny problem z zestawieniem i tak bardzo słabo spisującej się obrony, jednak potencjał w ofensywie mają spory, co wskazują ostatnie spotkania: w ostatnich 5 spotkaniach strzelili 11 bramek, czyli minimum 2 bramki na mecz, a we wszystkich swoich meczach na własnych śmieciach zdołali pokonać bramkarzy przeciwnika 13 razy, w tym 3 bramki Legii i 2 Wiśle, gorzej jest już w obronie, Korona sporo traci, do tego dochodzi brak lewego obrońcy Lisowskiego, którego ciężko będzie zastąpić. Drużyna gości lepiej radzi sobie w obronie, traci mało bramek, ale też mało strzela, ostatnie spotkania to lekka zadyszka drużyny gości. Typowanie zwycięscy odpuszczam, sądzę, że wygrają gospodarze, ale nie będę ryzykować, sądzę, że Korona strzeli jutro Ruchowi minimum 2 gole, i pewnie sami nie zakończą meczu na zero z tyłu. Przypomnę, że w zeszłym sezonie w Kielcach padł wynik overowy, i Kielczanie wygrali 2:1. GL
Przewidywane składy:
Korona: Małkowski - Golański, Stano, Malarczyk, Sylwestrzak - Sobolewski, Marković, Jovanović, Janota, Pilipczuk - Trytko.
Ruch: Buchalik - Helik, Malinowski, Stawarczyk, Dziwniel - Kwiatkowski, Surma, Babiarz, Starzyński, Janoszka - Jankowski.
Typ. Korona Over 1.5 2.50 Bet365
Over 2.5 w meczu 2.10 Bet365
Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk
W drugim spotkaniu zmierzy się Zagłębie(14pkt) z Lechią(16pkt). Zagłębie Lubin i Lechię Gdańsk w tym sezonie łączy jedno - dramatycznie niska skuteczność w ofensywie. Zagłębie niejako tradycyjnie mają kłopoty na ligowym starcie, od lat jest już normą, iż „Miedziowi” dopiero w drugiej części sezonu wchodzą na właściwe obroty, tak też się stało tym razem, za słabą postawę Zagłębia na początku sezonu posadą zapłacił czeski szkoleniowiec Pavel Hapal, a zastąpił go 71-letni Orest Lenczyk, wraz z jego przyjściem Zagłębie wydostało się ze strefy spadkowej, jednak jego gra nie uległa drastycznej poprawie, ostatni mecz to porażka na wyjeździe z Wisłą 1:0. Podopieczni trenera Probierza nie wygrali już ośmiu meczów ligowych z rzędu (najdłuższa seria w
ekstraklasie) i chwytają się różnych sposobów, by odwrócić ten niekorzystny trend,szkoleniowiec gdańskiej drużyny rotuje składem i wymyśla dla swoich zawodników nowe pozycje na boisku, ale nie przynosi to spodziewanego rezultatu, ostatni mecz Lechii to remis na wyjeździe ze słabiutkim Piastem, który wczoraj został rozgromiony przez Pogoń 4:0. Jeszcze kilka słów o kadrze: W Zagłębiu większych zmian nie powinno być, niewykluczone, że w pierwszym składzie lubinian znajdzie się
Adrian Błąd, który dał dobrą zmianę w meczu z Wisłą Kraków. Na ławkę rezerwowych może z kolei pofatygować się kiepski w spotkaniu w Krakowie
Kwiek. Po zremisowanym 0:0 meczu z Piastem Gliwice można spodziewać się dalszych zmian w składzie Lechii na spotkanie z Zagłębiem, przede wszystkim w środę nie zagra
Piotr Wiśniewski, który za brak zaangażowania i nierealizowanie założeń taktycznych został przez Probierza przesunięty do drużyny rezerw, do dyspozycji trenera będzie już
Deleu, który odpokutował kare za nadmiar kartek.
Historia spotkań przemawia za Lechią Gdańsk. Piłkarze z Trójmiasta na 21 meczów przeciwko KGHM Zagłębiu Lubin dziewięć kończyli na własną korzyść, pięć razy lepsi byli Miedziowi, pozostałe spotkania to rzecz jasna remisy, w ostatnim spotkaniu na własnym terenie Zagłębie w końcu się przełamało i strzeliło wówczas Widzewowi 3 bramki, wygrywając 3:1, liczę na to również dzisiaj, niby Lechia w ostatnim spotkaniu nie straciła bramki, ale grała ze słabiutkim Piastem, który wg Mnie oprócz Widzewa i Podbeskidzia przy obecnej formie, jest murowanym kandydatem do spadku, jednak już 2 kolejki temu Lechia dała sobie wbić 4 bramki Lechowi, strzelając tylko jedną, liczę, że Zagłębie w końcu zacznie strzelać bramki, ma w składzie na prawdę solidnych zawodników, z Arkiem Piechem na czele i podopieczni Oresta Leńczyka powinni dzisiaj poradzić sobie ze słabo dysponowaną ostatnimi czasy Lechią, która w lidze nie potrafi wygrać spotkania od Sierpnia i dzisiaj też się na to nie zanosi.
Przewidywane składy:
Zagłębie Lubin: Gliwa - Widanow, Banaś, Gouldan, Rymaniak - Bilek, Piątek - Błąd, Kwiek, Cotra - Piech.
Lechia Gdańsk: Bąk - Oualembo, Madera, Janicki, Pazio - Frankowski, Kostrzewa, Pietrowski, Matsui, Grzelczak - Tuszyński.
Zagłębie DNB 1.65 Bet365
Zagłębie Over 1.5 2.50 Bet365