14 Kolejka Premier League 03-04.12.2013

[barichello]

Swansea vs Newacastle remis zwrot 2.36 Fortuna
W ostatnim czasie wyniki Swansea pozostawiają wiele do życzenia. Raptem jedna wygrana w pięciu ostatnich meczach to zdecydowanie za słabo. Tym bardziej, że nie wszyscy rywale zaliczani są do czołówki. Porażka w ostatniej kolejce z City 0-3 nie może dziwić, The Citiznes u siebie niszczą każdego, a na dodatek Łabędzie grały z mocno osłabioną ofensywą. Ale już remisy z Stoke czy West Ham u siebie to stanowczo za słabo. Ze Stoke zremisowali wygrany mecz, gdyż przyjezdni rzutem na taśmę w doliczonym czasie gry zdobyli wyrównującą bramkę po rzucie karnym. Druga strona medalu to aż 3 stracone gole z rywalem pokroju Stoke, słabizna. Tylko podział punktów z West Ham, które mocno zawodzi to też kiepski rezultat. Staram się nie mieszać pucharów z ligą, ale ostatnio także w Lidze Europejskiej nie zdołali wygrać z Valencią. Z Valencią, której dyspozycja w obecnym sezonie pozostawia wiele do życzenia.
Newcastle na zupełnie przeciwnym biegunie. Cztery wygrane w pięciu ostatnich spotkaniach. Ofensywa dalej mocno rozgrzana. Sporo nacierają i są skuteczni. Defensywa Swansea spisuje się słabiej niż z początku sezony, co będzie wodą na młyn dla Srok. Z obroną problem, a ofensywa znowu osłabiona. Ponownie zabraknie najlepszego strzelca Bonego. Michu pod znakiem zapytania.
Przy takiej dysproporcji w kursach, formie, chyba warto pomyśleć nad zagraniem w stronę Newcastle.

Jest potwierdzenie, Swansea bez Michu, a zatem dwie najgroźniejsze strzelby Łabędzie po za burtą. Kursy na Swansea kompletnie nie atrakcyjne do gry.

 

[cazorla19]

Arsenal-Hull
Typ- Arsenal -1.5
Kurs: 1.813
Bukinnacle
Nie rozumiem zajarania niektórych drużyną Hull. To, że pokonali Liverpool to żaden wyczyn. Druzyna The Reds wraca do swojej gry z ostatnich sezonow i juz tylko beda oddalali się od czołówki, tym bardziej ze odpadł Sturridge. Hull to druzyna wlasnego boiska, na wyjazdach juz tak wesoło im nie idzie, natomiast Arsenal goli wszystkich po kolei i jak wszystko pójdzie po ich myśli to wynik zakręci sie w okolicach 3-4 bramek przewagi. Do drużyny wraca Walcott. Myślę, że w poprzednich sezonach brakowało mu właśnie takiego zawodnika jak Ozil i ich współpraca jeszcze bardziej rozkreci grę Kanonierów. W tym spotkaniu nie ma co kombinować tylko pobierać taki kurs z pocalowaniem ręki, bo nie ma innej możliwości niż pewna wygrana Arsenalu

 

[buleczka]

Cytat: Napisał bułeczka ->
WBA - Manchester City
Typ: Man City -1
Kurs: 1,90
Buk: Bet365
W Betssonie masz: West Brom - Manchester City ( 1. - 0 ) : 2 @2.40 Więc przy takim kursie przychylam się żeby to zagrać licząc na przełamanie City na boiskach wyjazdowych.

Ja zagrałem handicap azjatycki, czyli wygrana jedną bramką = zwrot. Twój zakład to hc europejski, czyli wygrana jedną bramką = przegrany zakład.

 

[funias]

Ja zagrałem handicap azjatycki, czyli wygrana jedną bramką = zwrot. Twój zakład to hc europejski, czyli wygrana jedną bramką = przegrany zakład.

Tak już się zorientowałem. Zawsze zaznaczasz ewentualne zwroty więc to mnie zmyliło

 

[maro-17]

Manchester United - Everton
Typ: X Kurs: 3,90 Buk: Bet365 (0:1)
Nie będę się zbytnio rozpisywał bo chłopaki opisali już to spotkanie od stóp do głów. Powiem tylko tyle, że kursy podskoczyły i dla mnie 3,90 na podział punktów w Bet365 czy Unibecie to value i dogram sobie jeszcze ten singiel z Premier League.
Czerwone diabły niepokonane od 12 kolejek a The Toffes w lidze przegrali tylko raz - najmniej spośród wszystkich drużyn. A więc wielce prawdopodobne, że spotkanie zakończy się podziałem punktów. Widać progres formy Manu, które ciągnie znakomity w ostatnim czasie Rooney ale moim skromnym zdaniem ekipa Moyesa nie jest jeszcze na tyle mocna by wygrywać spotkania z tak dobrze ułożonymi drużynami jak Everton. Gram bo uważam, że po prostu warto. Powodzenia !

 

[al_capone]

<table border="0" cellpadding="0" cellspacing="0" width="600"><tbody><tr><td height="15"> <table style="margin: 0px; padding: 0px;" border="0" cellpadding="0" cellspacing="0" width="600"><tbody><tr><td style="margin: 0px; padding: 0px;" height="40" valign="top"> Doradca Betsafe typuje
mecze Premier League
</td></tr></tbody></table> </td></tr><tr><td style="font-family: Arial; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; margin: 0px; padding: 0px;" height="15" valign="top">

</td></tr><tr><td style="margin: 0px; padding: 0px;" valign="top" width="440"> Cześć Forum.Bukmacherskie.com,
9 meczów Premier League czeka nas w środę. W grudniu jak co roku angielskie drużyny włączają szósty bieg. To także idealny moment na zarobienie poważnej gotówki, słabsze drużyny zazwyczaj dostają zadyszki. Jak powiedział kiedyś sam SAF – na początku stycznia okazuje się tak naprawdę, kto będzie liczył się w walce o mistrzostwo! Mam dla Ciebie w zanadrzu kilka naprawdę interesujących typów, zamierzam postawić na wszystkie 9 meczów w zakładzie łączonym 665.0. 20 PLN ma szansę zamienić się w 13,315! I jak zawsze, mam kilka niesamowitych ofert cashback!
Manchester United v Everton
To będzie prawdziwa piłkarska wojna. Były menadżer Evertonu specjalnie będzie chciał zmotywować swoich podopiecznych, to samo dotyczy graczy z Liverpoolu. „Psy Wojny”, jak nazywają graczy Evertonu, przegrali tylko raz w tym sezonie i to przeciwko Man City. Nie mniej jednak zremisowali bardzo dużo spotkań - do tej pory aż sześciokrotnie. Nie sądzę, aby mecz zakończył się zwycięstwem którejkolwiek z ekip,. Mój typ to remis, kurs 3.80.
Sunderland v Chelsea
Sunderland są w poważnych tarapatach – strzelili w tym sezonie tylko 8 goli! Chelsea z kolei w końcu pokazuje prawdziwą moc strzelając średnio 2 bramki na mecz. Nie widzę innej możliwości niż zwycięstwo podopiecznych Mourinho. Mój typ na Chelsea , zwycięstwo do zera, kurs 2.40.
Arsenal v Hull
Nie wydaje się, żeby seria zwycięstw Arsenalu miała się skończyć, mimo fenomenalnego zwycięstwa ekipy z Hull w niedzielę nad Liverpoolem. Mój typ : zwycięstwo Arsenalu do zera, kurs 1.72.
Liverpool v Norwich
Liverpool zapewne wciąż czuje gorycz porażki z zespołem Hull, ambicja została zapewne mocno podrażniona. Nawet wygrana Norwich w weekend nie powinna mieć w tym przypadku znaczenia, zwycięstwo w końcu zostało odniesione z zespołem z dołu tabeli. Przewiduję wielkie zwycięstwo Liverpoolu, a kiedy tak się dzieje, Suarez zazwyczaj trafia do bramki. Zakład, że Suarez pokona bramkarza, kurs 1.40. Pamiętaj, że kurs zostanie potrojony w przypadku hat-tricka!
West Brom v Manchester City
City są w meczach u siebie nie do zatrzymania. Statystyki mówią same za siebie: 100% zwycięstw. Nie mniej jednak w meczach na wyjeździe nie jest już tak różowo, zanotowali bowiem 4 porażki. Ciężki mecz do wytypowania, nie mniej jednak obstawiam zwycięstwo Manchester City, kurs 1.61.
Fulham v Tottenham
Fulham nie może odnieść zwycięstwa w tym sezonie od połowy października, a po odejściu Martina Jola z ławki trenerskiej może być jeszcze ciężej. Typuje zwycięstwo Tottenhamu, kurs 1.61.
Swansea v Newcastle
Zapowiada się interesujący pojedynek. W zespole Swansea zabraknie Michu, a w takim razie to już zupełnie inna drużyna. Biorąc pod uwagę nierówną formę Newcastle w meczach na wyjeździe, typuję mało bramek. Typ: poniżej 2.5 goli, kurs 1.98.
Southampton v Aston Villa
Ekipa Southampton jest w tym sezonie prawdziwą rewelacją ligi, niepokonani u siebie z bilansem 4 zwycięstwa, 2 remisy we wszystkich meczach. Statystyki Aston Villi w meczach na wyjeździe są równie imponujące, jedna porażka i to w dodatku z Chelsea. Mecz będzie zacięty, mój typ to poniżej 2.5 goli, kurs 1.79.
Stoke City v Cardiff
Te dwie drużyny mają identyczny bilans: 3 zwycięstwa, 4 remisy i 6 porażek. Nie widzę między nimi zbyt wielkiej różnicy, dlatego typuję remis, kurs 3.30.
Graj, aby wygrać z 6-Pakiem Betsafe! Doradca Betsafe
Pamiętajcie o unikalnej promocji: Świąteczna Promocja w Betsafe - 2 bonusy na START, aż do 370PLN + koszulka!</td></tr></tbody></table>

 

[bycek]

Typ: -1 Arsenal
Kurs: 1,65
Buk: Betclic

Analiza:
W dzisiejszym meczu Arsenal zagra bez kontuzjowanego Sagny (12/1), który jest podstawowym prawym obrońcą ekipy Kanonierów, jednak nie wydaje mi się, żeby miało to jakoś wpłynąć niekorzystnie na poczynania drużyny Wengera. W minionej kolejce Arsenal dość łatwo rozprawił się z Cardiff, zwyciężając na ich terenie 3-0 . Podobnie będzie dzisiaj na własnym podwórku ? Ekipa Hull City zajmuje w tabeli 10 miejsce, z dorobkiem 17 punktów z czego aż 14 ! zdobyła grając na własnym boisku. Mając 7 punktów przewagi nad strefą spadkową, i odnosząc tylko jedno zwycięstwo na wyjeździe wydaje mi się, że porażka na Emirate Stadium jest już przez trenera gości wkalkulowana w ogólny rozrachunek, tym bardziej, że nie zagra w tym spotkaniu podstawowy obrońca Davies (13/1). Dlatego moim zdaniem, Arsenal pokona dziś Hull, przynajmniej różnicą 2 goli.

Ciekawostki:
* Arsenal wygrał z Hull ostatnie 8 z 9 meczów we wszystkich rozgrywkach.
* Hull w tym sezonie, w każdym meczu traciło przynajmniej 1 gola

Absencje :
ARSENAL: Sanogo (1/0), Sagna(12/1), Podolski (2/2), Oxlade-Chamberlain (1/0), Diaby (0/0)
HULL:Aluko (8/1), McShane (4/0), Quinn (6/0), Davies (13/1)

Wynik: 2-0 ​

 

[dovolniak]

Dzisiaj tak na szybko bo mało czasu.
Arsenal - Hull
Arsenalowi wszyscy wróżą kryzys prędzej czy później, ale zapowiada się, że jednak będzie później.
Hull ostatnio ładnie pokonało Liverpool więc należy ich się lekko obawiać, ale sądzę, że na więcej jak strzelenie bramki ich nie stać.
Wszystkie spotkania pomiędzy tymi ekipami kończyły się overem i nic nie zapowiada, żeby się to zmieniło. Co ciekawe tylko w jednym meczu padła inna ilość goli jak 3. Arsenal zaliczył ostatnio over, a wcześniej passa underów, która się zakończyła w meczu z Cardiff, więc czemu by nie miała się rozpocząć passa overów? Jak dla mnie kurs satysfakcjonujący - pobieram.
Over 2.5 @1.7 Pinnacle 2-0
WBA - Man City
Dużo już powiedziane zostało na temat tego jak City spisuje się na wyjazdach, ale poza jednym spotkaniem w listopadzie pozostałe miały miejsce w październiku. Trochę czasu minęło i sporo się zmieniło. Ostatnie mecze City (zwłaszcza u siebie) są dobre jak nie bardzo dobre. Wg mnie po takim kursie i w takiej formie jakiej są teraz Obywatele warto na nich postawić. Zwłaszcza, że bardzo im pomoże wygrana na wyjeździe (wreszcie wygrana).
City @1.54 Pinnacle 2-3
AKO: 2.62 Pinnacle

 

[bo86bo]

Manchester United - Everton
Fellaini kartka tak
3.00
Unibet
Afromen zagra przeciwko swoim kolegom. To,że Belg nie jest w formie i nie prezentuje pełni swoich możliwości to nie nowość. Dziś zestawiona pomoc wygląda dla mnie dziwnie bowiem jest w niej Valencia, Fellaini-Kagawa-Giggs. W środku pola Evertonu to dziś wariatów nie braknie McCarthy, Barry. Mogą komuś puścić nerwy. Sędzia jest Atkinson a więc o kartki możemy być dziś spokojni. Belg w tym sezonie bez kartki w lidze, kiedy w ubiegłym roku przez sezon zebrał ich 9. Moim zdaniem wyląduje on dziś w notesie arbitra.

 

[fidelio]

Dzisiaj masa spotkań,więc dorzucę swoje trzy grosze do dyskusji:
Swansea vs Newcastle-Obie strzelą?TAK kurs:1,60

.O gola natomiast dla Walijczyków byłbym spokojny,bo tak jak już wspominałem ich gra do przodu jest na niezłym poziomie.

Raczysz żartować? A kto tam ma strzelać bramki? Michu i Bony nie grają. To nie przypadek, że ostatnio ani w lidze ani w pucharach nie mogą nic strzelić. Tutaj należałoby grać w stronę undera gospodarzy (np. under 1,5 @ 1,98 w unibet).

 

[r-o-b-i-n-h-o]

Raczysz żartować? A kto tam ma strzelać bramki? Michu i Bony nie grają. To nie przypadek, że ostatnio ani w lidze ani w pucharach nie mogą nic strzelić. Tutaj należałoby grać w stronę undera gospodarzy (np. under 1,5 @ 1,98 w unibet).

To,że nie gra Bony czy Michu nie znaczy że Swansea nie strzeli gola.Wiem,że potrafią stworzyć sporo sytuacji nawet bez tych dwóch graczy,widziałem co ostatnio prezentowali i takie jest moje zdanie.Nie musisz się ze mną zgadzać,każdy ma inne poglądy.

 

[robson-united]

Moyes z Evertonem nigdy w Premier League nie wygrał na Anfield, Emirates, Old Trafford i Stamford Bridge, wystarczyło, że odszedł i Everton już wygrał w Manchesterze.
Co za pseudo trener. Giggs 90min, Antek 90min WTF ?! Niech się David walnie w głowę jak ma taki skład wystawiać i tak bezpłciowo ma grać MU!
Od początku sezonu kupa i tyle, ale Antek gra zawsze 90min a zawsze najgorszy na placu gry!!!!
ALEX WRACAJ bo ten nieudacznik to się nadaje do tarcia chrzanu!!

 

[tajgeros]

Moyes jest poprostu słabym trenerem/managerem. Widać , że i w Evertonie był hamulcowym bo za Martineza Everton gra lepiej. Dziwne - najlepsi siedzą na ławce. Podziwiam odporność Naniego. Na jego miejscu szukałbym klubu czym duch. Manchester United sięga dna w tym sezonie. Teraz już nikt ich się nie boi bo nie ma pomysłu , są tylko gracze , którzy hamują grę - Valencia, Giggs ,Fellaini. Szkoda fanów United , jednak po tylu trofeach wkońcu musiał przydarzyć się chudy sezon.

 

[dawczan]

Ale uczciwie trzeba przyznać, że Manchester nie grał źle...Mieli sporo sytuacji, oczywiście liczy się wynik, ale jeśli chodzi o samą grę uważam, że źle nie było...

 

[mlodywilc]

Trochę Robson przesadzasz. Problem United jest dużo głębszy niż się wydaje. Zbyt wiele tam przeciętności, a zbyt mało geniuszu. A żeby punktować regularnie na takim poziomie to trzeba geniuszu. Takim geniuszem był Ferguson, ponieważ potrafił perfekcyjnie reagować na wydarzenia na boisku oraz genialnie rotował skłądem. On wiedział na jakiego przeciwnika kogo wystawić. W ostatnich latach United zagrali wielką iośc przeciętnoych, albo słabych meczów, ale Ferguson robił w trakcie gry swoje zmiany. I nie były to zmiany tylko personalne jak u wiekszości menadżerów, ale zmiany taktyki, tempa gry, jedna zmiana czesto niosła za sobą różne przesunięcia zawodników na boisku i ni z gruszki ni z pietruszki United zgarniało komplet oczek. Tych sztuczek Moyes nie zna i mało kto je zna. Pisałem to kiedyś na początku tego sezonu, że United nie jest drużyna kompletną w żadnej formacji i to się sprawdza. Obrona monolitem nie jest, skrzydła prawie nie funkcjonują, oprócz pojedynczych zrywów, w środku bywa stabilnie momentami, ale tylko gdy razem grają Jones i Carrick. W ataku bez pomysłu, bo sam Wazza nie będzie wszystkiego ciągnął w każdym meczu, tak samo jak Suarez nie pociagnie co tydzień Liverpoolu, a Aguero City. Moyes to taki lepszy rzemieślnik. Coś tam umie, ma doświadczenie, ale nigdy nie wzniesie nie się na pewien poziom.
Ogólnie cholernie ciekawa jest sytuacja kilku ekip. Słabośc Tottenhamu, odejście Rodgersa od swojej filozofii w zeszłego sozonu i gra Liverpoolu, która do nieczego momentami nie jest podobna, ciekawa sytuacja Evertonu, w którym Martinez pokazuje, że ma papiery na bycie bardzo dobrym rzemieślnikiem czy regularność Arsenalu.
Mało się ostatnimi czasy udzielam, bo roboty sporo, czasu na oglądanie meczów brakuje, a co dopiero pisanie jakiś przemyślanych analiz bez lania wody. Może sobie kiedyś przysiądę i coś popiszę, jest sporo tematów, z któych mogłaby się wywiązać jakaś ciekawsza dyskusja.