Ostatni typ na mecz Liverpoolu okazał się trafiony i udało się ustrzelić całkiem przyjemny kurs, a mianowicie 2.5. Zaznaczam, że dwa poboczne typy niestety nie zostały trafione, ale zależało mi na głównym typie. Nie ukrywam, że jestem kibicem Liverpoolu i przez kilka ostatnich sezonów zarabiam na ich meczach, bo śledzę każdy mecz. Inauguracyjnym spotkaniem w 13 kolejce starć będzie spotkanie między ostatnią drużyną ligi, czyli Nottingham, a aktualnym wicemistrzem kraju – Liverpoolem.
Podczas ostatniej kolejki oglądałem spotkania obu ekip i zobaczyłem w końcu solidny Liverpool (ale o tym później), a także tragiczny Nottingham. Zespół beniaminka co prawda wywiózł bardzo ważny punkt z The Amex, ale bardziej za sprawą bardzo nieskutecznego Brighton niż dobrego spotkania w swoim wykonaniu. Gracze Nottingham w tym spotkaniu oddali zaledwie 3 strzały, wszystkie niecelne i wszystkie zza pola karnego przy 19 strzałach (7 celnych) w wykonaniu Mew. Beniaminek mimo wielu spektakularnych transferów oraz kadry na środek tabeli w
Premier League nie prezentują na ten moment nic i uważam, że rozpędzająca się drużyna Jurgena Kloppa powinna się po nich przejechać.
Liverpool zanotował drugie z rzędu zwycięstwo w lidze nie tracąc gola. „The Reds” pokonali aktualnego mistrza Anglii, czyli Manchester City oraz wracający do formy West Ham. Jeżeli ktoś nie oglądał środowego spotkania to spoglądając na 1-0 i nie trafiony rzut karny pod koniec 1 połowy przez Bowena, a także setkę Młotów pod koniec spotkania może stwierdzić, że wicemistrzowie Anglii nie zasłużyli na wygraną. W moim odczuciu nic bardziej mylnego, bo podopieczni Lindersa zagrali naprawdę dobre spotkanie w obronie (poza błędem Gomeza przy karnym oraz TAA pod koniec) a także stwarzali sobie naprawdę wiele sytuacji. Darwin sam w tym spotkaniu oddał 6 strzałów, w tym 3 celne oraz raz obił słupek. W moim odczuciu w tym spotkaniu Dawida z Goliatem gospodarze są bez szans i Liverpool bez problemu powinien się z nimi rozprawić. Poniżej zamieszczam przewidywane składy choć Darwin podobno boryka się z lekkimi problemami mięśniowymi i nie wiadomo czy wystąpi od początku tego spotkania. Dla kibiców „The Reds” niewątpliwie ważną kwestią jest powrót do gry Curtisa Jonesa oraz OX’a, który wrócił do treningów i może poszerzyć kadrę.
Nottingham Forest possible starting lineup:
Henderson; Williams, Cook, McKenna, Lodi; Mangala, Yates, Freuler; Gibbs-White, Dennis, Johnson
Liverpool possible starting lineup:
Alisson; Alexander-Arnold, Gomez, Van Dijk, Robertson; Salah, Fabinho, Thiago, Carvalho; Nunez, Firmino
Liverpool handicap (-1.5) – 1.75/STS