AS Monaco - Olympique Lyon 1X, over 2.5
Mam spore wątpliwości czy Lyonowi uda się wygrać z Monaco na Stade Louis II. Dla drużyny Olympique przeważnie nie były to udane wizyty. Odnieśli tylko 3 zwycięstwa na 10 spotkań. W ciągu tygodnia pokazali się z dobrej strony w meczu
LM ze Steauą. Lecz w lidze Lyon raczej nie błyszczy, choć dwie poprzednie kolejki kończył zwycięsko, to formą na kolana nie rzucał. Głównym problemem podopiecznych Claude'a Puela jest słaba skuteczność - w pięciu poprzednich spotkaniach ligowych zdobyli ledwie 6 bramek. Mało tego na sześć spotkań wyjazdowych w obecnym sezonie było to tylko cztery bramki. Oczywiście forma Monaco też pozostawia wiele do życzenia, lecz ich gra w ostatnim czasie się poprawiła - przynajmniej ja tak uważam. Od trzech kolejek drużyna trenera Ricardo nie zaznała porażki, poprawiła skuteczność. Na papierze lepiej prezentują się goście i to na nich ciąży presja by powiększać przewagę i bronić tytułu. Od Monaco nikt tego nie oczekuje, choć gdyby awansowali do pucharów europejskich to nikt by się raczej nie zmartwił. Lyon czuje presją grupy pościgowej i jak na razie nie zawsze udawało im się jej sprostać. Odnoszę wrażenie, że Monaco nie przegra tego spotkania.
Bordeaux - Auxerre H0:1 1
Swój mecz powinno rozstrzygnąć na swoją korzyść także Bordeaux, które wyraźnie odzyskuje animusz, choć ciągle nie gra dobrze na wyjazdach. Podopieczni Laurenta Blanca są faworytami, u siebie jeszcze nie przegrali, stracili raptem cztery bramki. Auxerre ciągle wypada blado. Największy problem to oczywiście skuteczność strzelecka - ledwie 2 bramki w pięciu meczach. To stanowczo za mało by móc skutecznie przeciwstawić się Bordeaux. Do tego w obozie gości problemy kadrowe.