Cibulkova 3.49 Pinnacle 1/5
Na siedem spotkań z Kerber cztery wygrała Cibulkova. Owszem trzy ostatnie zwycięstwa w ubiegłym roku padły łupem Niemki, ale trzeba dodać, że mecz z Sydney z początku sezonu(zacięty) raczej nie wiele wnosi, a pod koniec ubiegłego sezonu Cebula była cieniem zawodniczki do jakiej nas przyzwyczaiła. Po powrocie i licznych problemach ostatnie tygodnie należą do udanych w wykonaniu Dominiki. Czy odstaje formą od Kerber? Wątpię, Niemka ma swoje problemy, przestoje, gra nierówno, brak regularności, choć poniżej pewnego poziomu nie spada i to jej trzeba przyznać. Według buka Cibulkova ma ok. 28 % szans na wygraną, w moim odczuciu uwzględniając liczne dane powinno być tych procentów zdecydowanie więcej.
Robredo 1.68 Pinnacle 3/10
H2H po stronie Millmana 2:0 i stąd chyba głownie tak wysoki kurs na Hiszpana. John to zawodnik rokujący, ale ile to już lat temu można było napisać. Choć uważam, że nadal jeszcze może wejść na wyższy poziom to w tym sezonie jak i w dotychczasowych nie wybił się ponad solidnego grajka challengerów. Od Robredo bije regularność i stabilizacja formy na odpowiednim poziomie, który moim zdaniem wystarczy na przeciwnika
Anderson 1.61 Pinnacle 7/10
Tutaj ciekawa promocja. Kevin od US Open nie grał i mu się nie dziwie. Wygrał turniej w Salem, później z marszu życiowy wynik na US Open, jednym słowem pokazał dlaczego jest na 12 miejscu w rankingu oraz, że gra życiowy
tenis. Czy Mullera stać na niespodziankę? Stać, ale prawdopodobieństwo jest dużo niższe niż to widzą buki.
Gasquet 1.65 Pinnacle 7/10
Agut w niezłej formie w ostatnich tygodniach, pytanie tylko czy może zagrać coś więcej, niż dotąd pokazał? Moim zdaniem maksymalny poziom już osiągnął, a owy poziom to za mało na Ryśka. Francuzowi do bycia w najściślejszej czołówce brakuje mocy, od czasu do czasu zaskoczy fenomenalnym spotkaniem. Typowych solid players jakim jest Agut wciąga nosem, więc kurs mocno przesadzony.